"Panie Jarku, pan się nie boi". Hołownia kpi z Kaczyńskiego

Polska 2050 apeluje o jak najszybsze przyjęcie ustawy o ratyfikacji unijnego funduszu odbudowy i chce, żeby premier na najbliższym posiedzeniu Sejmu wypowiedział się w tej sprawie - mówił Szymon Hołownia. "Panie Jarku, pan się nie boi"; my jesteśmy gotowi wesprzeć rząd ZP - zwrócił się do prezesa PiS.
/ screen YT

"Mija właśnie 75 dni, odkąd Polska zgodziła się na ratyfikację 257 mld zł z funduszu odbudowy, w związku z pandemią koronawirusa. Te 257 mld zł to są pieniądze, których Polacy naprawdę potrzebują, zwłaszcza w tym trudnym czasie to może być motor naszego rozwoju, to może być gwarancja naszego bezpieczeństwa i dobrobytu" - mówił na poniedziałkowej konferencji prasowej lider Polski 2050 Szymon Hołownia.

Jego zdaniem np. za 27 mld zł z tego funduszu "moglibyśmy wymienić wszystkie kopciuchy w Polsce".

"Jeszcze dziś zgłosimy na ręce pani marszałek (Elżbiety Witek) wniosek o uzupełnienie porządku obrad najbliższego posiedzenia Sejmu w tym tygodniu o informację Prezesa Rady Ministrów, dotyczącego szczegółowych zapisów planu odbudowy. Polacy mają prawo wiedzieć, jak będą wydatkowane te środki" - poinformowała posłanka koła Polska 2050 Paulina Hennig-Kloska.

Zdaniem Hołowni, ustawa o ratyfikacji funduszu nie została jeszcze przegłosowana, bo "(Jarosław) Kaczyński boi się, że jeśli pójdzie z nią do Sejmu, to (minister sprawiedliwości Zbigniew) Ziobro go publicznie upokorzy i opozycja będzie musiała zapewnić mu większość do realizacji tak ważnego celu". "Chciałbym się dzisiaj zwrócić publicznie do prezesa PiS: Panie Jarku, pan się nie boi!" - mówił. "My jesteśmy gotowi wyciągnąć pomocną dłoń i wesprzeć rząd Zjednoczonej Prawicy" - dodał.

Zapewnił, że posłanki Polski 2050 zagłosują za tym projektem ustawy, jeżeli tylko pojawi się w Sejmie.

"Apelujemy o jak najszybsze uruchomienie do konsultacji Krajowego Planu Odbudowy" - dodał ekspert Polski 2050 Jan Szyszko.

W ubiegły wtorek rząd zajmował się projektem ustawy o ratyfikacji decyzji dotyczącej unijnego funduszu odbudowy, ale go nie przyjął. Chodzi o ratyfikację decyzji Rady Europejskiej z 14 grudnia 2020 r. w sprawie systemu zasobów własnych Unii Europejskiej. Premier Mateusz Morawiecki zapytany na późniejszej konferencji prasowej, jakie było w sprawie projektu stanowisko ministrów z Solidarnej Polski, powiedział, że toczyła się na ten temat dyskusja.

"Ta dyskusja została rozpoczęta. Będziemy ją na forum politycznym, jak i merytorycznym kontynuować, ponieważ, zasadniczo, podstawowe kwestie zostały już przyjęte w grudniu" - zaznaczył.

"Uważam, że każdy ma prawo mieć swoje zdanie i swoje wątpliwości. Te wątpliwości muszą być wyjaśnione" - mówił Morawiecki.

W grudniu ub.r. przywódcy państw UE porozumieli się ws. wieloletniego budżetu Unii na lata 2021-2027 oraz funduszu odbudowy gospodarek państw członkowskich po epidemii koronawirusa. Obecnie ratyfikacji przez parlamenty narodowe wymaga decyzja o zwiększeniu zasobów własnych UE, by możliwe było uruchomienie funduszu odbudowy. Łączna wartość unijnego budżetu na lata 2021-2027 to 1,8 bln euro, z czego wartość funduszu odbudowy to 750 mld.

Po sprzeciwie Polski i Węgier wobec rozporządzenia dotyczącego mechanizmu powiązania dostępu do środków unijnych z przestrzeganiem zasad praworządności, w związku z którym premierzy obu państw zapowiadali możliwość zawetowania budżetu UE na lata 2021-2027, w grudniu 2020 roku w Brukseli doszło do porozumienia przywódców państw UE, które zostało zapisane w konkluzjach Rady Europejskiej.

Znalazły się w nich zapisy mówiące m.in., że budżet UE, włączając Next Generation EU (instrument odbudowy), musi być chroniony przeciwko wszelkiego rodzaju nadużyciom finansowym, korupcji, konfliktowi interesów, a samo ustalenie, że doszło do naruszenia zasady państwa prawnego nie wystarczy do uruchomienia mechanizmu blokowania środków finansowych dla państw członkowskich. Komisja Europejska - która ma uruchamiać mechanizm blokowania środków unijnych - opracuje i przyjmie wytyczne dotyczące sposobu w jaki będzie stosować rozporządzenie, w tym metodologii przeprowadzania swojej oceny. (PAP)


 

POLECANE
NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

Gorące lato zwiększa ryzyko oparzeń słonecznych — jak ich unikać, rozpoznać stopnie poparzeń i kiedy zgłosić się do lekarza.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie

Do Polski zaczyna napływać chłodniejsze powietrze polarno-morskie – poinformował PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Tomasz Siemieniuk. W nocy możliwe deszcze i burze na północy i wschodzie kraju.

Polacy wracają do Polski: Niemcy stanęły w miejscu Wiadomości
Polacy wracają do Polski: "Niemcy stanęły w miejscu"

Po wielu latach życia w Niemczech coraz więcej Polaków decyduje się na powrót do ojczyzny. Taką tendencję wskazuje najnowszy materiał niemieckiej telewizji, który pokazuje zmieniające się nastroje wśród emigrantów z Polski.

106 lat temu Polacy zaczęli walkę o polski Śląsk Wiadomości
106 lat temu Polacy zaczęli walkę o polski Śląsk

106 lat temu, w 1919 roku, rozpoczęło się I Powstanie Śląskie. Jego celem było przyłączenie Górnego Śląska do Polski. Zryw trwał 10 dni, zakończył się klęską, ale przygotował grunt do kolejnych powstań w następnych latach.

Po rozpuszczonych boomersach i odklejonych millenialsach nadchodzi pokolenie bezczelnych kretynów gorące
Po rozpuszczonych boomersach i odklejonych millenialsach nadchodzi pokolenie bezczelnych kretynów

To nie jest zwykła zmiana pokoleniowa, to nie jest nawet powolna erozja obyczajów. To jest proces całkowitego rozpadu społecznego – zjawisko, w którym więzi, język i role, jakie przez wieki spajały naród, zostały wymazane i zastąpione pustką. W tym pokoleniu starszy człowiek odzywa się do ciebie na ulicy, a ty nie reagujesz. Nie dlatego, że nie masz czasu, ale dlatego, że nie wiesz, co powiedzieć. Zanikł odruch, że obcy człowiek to też część twojego społeczeństwa, że krótka wymiana słów tworzy tkankę, która chroni nas przed atomizacją. W dziadkach było to naturalne, w rodzicach – osłabione, ale jeszcze obecne. W tobie nie ma już nic, tylko ekran telefonu i dźwięk powiadomień.

Małgorzata Rozenek wraca do „Dzień dobry TVN” Wiadomości
Małgorzata Rozenek wraca do „Dzień dobry TVN”

Małgorzata Rozenek, znana widzom jako "perfekcyjna pani domu", ponownie pojawi się na antenie "Dzień Dobry TVN". Informację potwierdzono w mediach społecznościowych śniadaniówki, gdzie opublikowano zapowiedź jej udziału w jubileuszowym wydaniu.

Ogromny pożar w Kawlach. Strażak wpadł do wnętrza gaszonej hali z ostatniej chwili
Ogromny pożar w Kawlach. Strażak wpadł do wnętrza gaszonej hali

Na Pomorzu trwa intensywna akcja ratownicza po pożarze hali w zakładzie przetwórstwa drobiu w Kawlach, który wybuchł w środę. Strażacy skupiają się przede wszystkim na poszukiwaniach zaginionego ratownika. W działaniach bierze udział niemal dziewięćdziesiąt osób.

Odrażające zachowanie izraelskich kibiców. Jest komunikat Rakowa Częstochowa gorące
Odrażające zachowanie izraelskich kibiców. Jest komunikat Rakowa Częstochowa

Raków Częstochowa wygrał w węgierskim Debreczynie z Maccabi Hajfa 2:0 (1:0) w meczu rewanżowym 3. rundy eliminacji piłkarskiej Ligi Konferencji i awansował do kolejnej fazy rozgrywek. Jednak uwagę opinii publicznej w największym stopniu zwróciło odrażające zachowanie izraelskich kibiców. W tej sprawie oświadczenie wydał również Raków Częstochowa.

Tragiczny wypadek podczas długiego weekendu. Wśród ofiar 2-letnie dziecko Wiadomości
Tragiczny wypadek podczas długiego weekendu. Wśród ofiar 2-letnie dziecko

W piątkowy wieczór, 15 sierpnia, na drodze krajowej nr 25 doszło do dramatycznego wypadku, w którym zginęli 2-letni chłopiec i jego 37-letni ojciec. Jak podała policja, w skodę rodziny uderzył od tyłu kierujący audi, prowadzący do tragedii prosty odcinek drogi. Pierwszy z pojazdów wypadł z drogi i wjechał do rowu. Kierowca audi uciekł z miejsca zdarzenia, zostawiając auto.

Spotkanie Trump-Putin na Alasce. Europejscy liderzy wydali wspólne oświadczenie z ostatniej chwili
Spotkanie Trump-Putin na Alasce. Europejscy liderzy wydali wspólne oświadczenie

Europejscy przywódcy z zadowoleniem przyjęli wysiłki prezydenta USA Donalda Trumpa, aby zakończyć rosyjską agresję przeciw Ukrainie. Następnym krokiem muszą być dalsze rozmowy z udziałem prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego - podkreślili w sobotnim oświadczeniu.

REKLAMA

"Panie Jarku, pan się nie boi". Hołownia kpi z Kaczyńskiego

Polska 2050 apeluje o jak najszybsze przyjęcie ustawy o ratyfikacji unijnego funduszu odbudowy i chce, żeby premier na najbliższym posiedzeniu Sejmu wypowiedział się w tej sprawie - mówił Szymon Hołownia. "Panie Jarku, pan się nie boi"; my jesteśmy gotowi wesprzeć rząd ZP - zwrócił się do prezesa PiS.
/ screen YT

"Mija właśnie 75 dni, odkąd Polska zgodziła się na ratyfikację 257 mld zł z funduszu odbudowy, w związku z pandemią koronawirusa. Te 257 mld zł to są pieniądze, których Polacy naprawdę potrzebują, zwłaszcza w tym trudnym czasie to może być motor naszego rozwoju, to może być gwarancja naszego bezpieczeństwa i dobrobytu" - mówił na poniedziałkowej konferencji prasowej lider Polski 2050 Szymon Hołownia.

Jego zdaniem np. za 27 mld zł z tego funduszu "moglibyśmy wymienić wszystkie kopciuchy w Polsce".

"Jeszcze dziś zgłosimy na ręce pani marszałek (Elżbiety Witek) wniosek o uzupełnienie porządku obrad najbliższego posiedzenia Sejmu w tym tygodniu o informację Prezesa Rady Ministrów, dotyczącego szczegółowych zapisów planu odbudowy. Polacy mają prawo wiedzieć, jak będą wydatkowane te środki" - poinformowała posłanka koła Polska 2050 Paulina Hennig-Kloska.

Zdaniem Hołowni, ustawa o ratyfikacji funduszu nie została jeszcze przegłosowana, bo "(Jarosław) Kaczyński boi się, że jeśli pójdzie z nią do Sejmu, to (minister sprawiedliwości Zbigniew) Ziobro go publicznie upokorzy i opozycja będzie musiała zapewnić mu większość do realizacji tak ważnego celu". "Chciałbym się dzisiaj zwrócić publicznie do prezesa PiS: Panie Jarku, pan się nie boi!" - mówił. "My jesteśmy gotowi wyciągnąć pomocną dłoń i wesprzeć rząd Zjednoczonej Prawicy" - dodał.

Zapewnił, że posłanki Polski 2050 zagłosują za tym projektem ustawy, jeżeli tylko pojawi się w Sejmie.

"Apelujemy o jak najszybsze uruchomienie do konsultacji Krajowego Planu Odbudowy" - dodał ekspert Polski 2050 Jan Szyszko.

W ubiegły wtorek rząd zajmował się projektem ustawy o ratyfikacji decyzji dotyczącej unijnego funduszu odbudowy, ale go nie przyjął. Chodzi o ratyfikację decyzji Rady Europejskiej z 14 grudnia 2020 r. w sprawie systemu zasobów własnych Unii Europejskiej. Premier Mateusz Morawiecki zapytany na późniejszej konferencji prasowej, jakie było w sprawie projektu stanowisko ministrów z Solidarnej Polski, powiedział, że toczyła się na ten temat dyskusja.

"Ta dyskusja została rozpoczęta. Będziemy ją na forum politycznym, jak i merytorycznym kontynuować, ponieważ, zasadniczo, podstawowe kwestie zostały już przyjęte w grudniu" - zaznaczył.

"Uważam, że każdy ma prawo mieć swoje zdanie i swoje wątpliwości. Te wątpliwości muszą być wyjaśnione" - mówił Morawiecki.

W grudniu ub.r. przywódcy państw UE porozumieli się ws. wieloletniego budżetu Unii na lata 2021-2027 oraz funduszu odbudowy gospodarek państw członkowskich po epidemii koronawirusa. Obecnie ratyfikacji przez parlamenty narodowe wymaga decyzja o zwiększeniu zasobów własnych UE, by możliwe było uruchomienie funduszu odbudowy. Łączna wartość unijnego budżetu na lata 2021-2027 to 1,8 bln euro, z czego wartość funduszu odbudowy to 750 mld.

Po sprzeciwie Polski i Węgier wobec rozporządzenia dotyczącego mechanizmu powiązania dostępu do środków unijnych z przestrzeganiem zasad praworządności, w związku z którym premierzy obu państw zapowiadali możliwość zawetowania budżetu UE na lata 2021-2027, w grudniu 2020 roku w Brukseli doszło do porozumienia przywódców państw UE, które zostało zapisane w konkluzjach Rady Europejskiej.

Znalazły się w nich zapisy mówiące m.in., że budżet UE, włączając Next Generation EU (instrument odbudowy), musi być chroniony przeciwko wszelkiego rodzaju nadużyciom finansowym, korupcji, konfliktowi interesów, a samo ustalenie, że doszło do naruszenia zasady państwa prawnego nie wystarczy do uruchomienia mechanizmu blokowania środków finansowych dla państw członkowskich. Komisja Europejska - która ma uruchamiać mechanizm blokowania środków unijnych - opracuje i przyjmie wytyczne dotyczące sposobu w jaki będzie stosować rozporządzenie, w tym metodologii przeprowadzania swojej oceny. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe