[Tylko u nas] Prof. David Engels: Wyprzedzą nas dobrze wykształceni Azjaci. Lockdown i kryzys edukacji

Jako ojciec rodziny i profesor uniwersytetu mam możliwość na co dzień obserwować efekty zdalnego nauczania zarówno w przypadku dzieci, jak i studentów. Jestem daleki od przekonania, że taki format odniesie sukces i mogę tylko doradzać rządzącym, aby jak najszybciej zaprzestały nauczania zdalnego lub przynajmniej - co zresztą stopniowo się dzieje - znacząco ograniczyły, gdyż długofalowe konsekwencje tego niechcianego eksperymentu postawią nas przed trudnymi dziś do przewidzenia negatywnymi wyzwaniami.
bez głowy [Tylko u nas] Prof. David Engels: Wyprzedzą nas dobrze wykształceni Azjaci. Lockdown i kryzys edukacji
bez głowy / morguefile.com

Oczywiście nauczyciele i profesorowie, a także dzieci i studenci dokładają wszelkich starań, aby ten nowy system skutecznie wdrożyć i realizować. Jednak nawet jeśli im się uda, ich wysiłki będą zdeterminowane inherentnymi ograniczeniami wynikającymi z takiego uczenia się na odległość. Edukacja powinna bowiem opierać się na wymianie międzyludzkiej, doskonaleniu osobistym, interakcji pomiędzy nauczycielem a uczniem, tymczasem  niezwykłe trudno jest uwzględnić owe wymiary, jeśli mamy do czynienia jedynie z ludźmi na ekranie, nawet przy zastosowaniu najlepszych rozwiązań technicznych i programów. Powszechnie wiadomo wszak, że bycie zamkniętym na stałe ma poważny wpływ na psychikę, zwłaszcza ludzi młodych, i prawdopodobnie spowoduje trwałe szkody dla całego pokolenia - a także wpłynie negatywnie na zbiorowe podejście do nauki szkolnej i uniwersyteckiej.

Innym groźnym problemem tej sytuacji jest niebezpieczeństwo, że utrwali się tendencja, by prawdziwych nauczycieli i profesorów prędzej czy później zastępować nagraniami wideo lub interaktywnymi programami komputerowymi. To również zasadniczo zmieniłoby nasze podejście do uczenia się i zastąpiłoby ludzki samorozwój i wzajemne relacje, leżące u podstaw każdego systemu edukacyjnego od starożytnych Greków po Wilhelma von Humboldta, podejściem czysto mechanicznym. Tendencje w tym kierunku istniały jeszcze przed pandemią koronawirusa, ale obawiam się, że lockdown w średniej i dłuższej perspektywie może działać jako katalizator dla przeforsowania takiej agendy dosłownie wszędzie, pod pretekstem, że jest to mniej kosztowne, łatwiejsza do monitorowania i dostosowywania, wszelako wymogi techniczne i tak zostały już „z powodzeniem” przetestowane w okresie pandemii.

Jest to tym bardziej niebezpieczne, że system edukacji na całym Zachodzie już dziś znajduje się w głębokim kryzysie. Jednym z czynników jest rosnąca instrumentalizacja polityczna szkół i uniwersytetów przez lewicową agendę, która tworzy całe nowe pokolenie ideologicznie sformatowanych obywateli i prowadzi do ogromnego wzrostu wydatków publicznych na finansowanie takich dziedzin badawczych, jak gender, LGBTQ, rasizm lub teorie postkolonializmu, podczas gdy tradycyjna edukacja i studia zorientowane na przyszłość są rażąco niedofinansowane. Innym czynnikiem jest wpływ pedagogiki antyautorytarnej: skoro bowiem edukacja ma być „zabawą”, dzieci i studenci są coraz mniej zdolni do znoszenia wszelkich form frustracji. Implikuje  to również oczekiwanie, że każdy powinien być w stanie studiować i odnosić sukcesy prawie we wszystkim, podczas gdy porażka postrzegana jest jako wina samego „systemu” lub nawet wina pojedynczego nauczyciela czy profesora. Ponieważ oczekuje się, że coraz więcej osób ukończy studia, poziom edukacji uniwersyteckiej stopniowo obniża się. Dodając do tego wiele problemów spowodowanych spadkiem umiejętności czytania, pisania, rozumienia i koncentracji, powodowanych negatywnym wpływem śmieciowych massmediów a także nowych środków komunikacji, coraz bardziej zrozumiałymi stają się przyczyny obecnego, tak nędznego poziomu edukacji na Zachodzie.

Obecnie problem polega na tym, że jednocześnie poziom edukacji w Azji Wschodniej stale rośnie i już dawno przewyższał nasz, zachodni. Tak więc następne pokolenie młodych Europejczyków będzie zupełnie nieprzygotowane do przeciwstawienia się konkurencji wysoko wykwalifikowanych Azjatów i zagwarantowania stylu życia, w jakim dorastali. Krótko mówiąc, starając się chronić młodych przed krótkotrwałym stresem i frustracją, rodzice i politycy stworzyli wszelkie warunki ku temu, by za kilka lat doprowadzić do wręcz monumentalnego aktu zbiorowej, długotrwałej frustracji.

Pora więc na prawdziwą reformę edukacyjną, która nie będzie stać pod znakiem egalitaryzmu i politycznej poprawności, lecz prawdziwego promowania elit, długofalowego kształtowania charakterów, a przede wszystkim sensownego dostosowania się do wyzwań XXI wieku. W szczególności państwa Grupy Wyszehradzkiej mogłyby odegrać tutaj ważną pionierską rolę.

[z niemieckiego tłumaczył Marian Panic]


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
CBOS: Rząd Donalda Tuska ma więcej przeciwników, niż zwolenników z ostatniej chwili
CBOS: Rząd Donalda Tuska ma więcej przeciwników, niż zwolenników

W kwietniu 35 proc. badanych opowiedziało się jako zwolennicy rządu Donalda Tuska, 37 proc. jako przeciwnicy, a 25 proc. zadeklarowało obojętność - wynika z najnowszego sondażu CBOS. Oznacza to, że w zeszłym miesiącu nieznacznie obniżyła się zarówno liczba zwolenników, jak i przeciwników rządu.

Zamach na Zełenskiego? Zdrajcy w ochronie prezydenta Ukrainy Wiadomości
Zamach na Zełenskiego? Zdrajcy w ochronie prezydenta Ukrainy

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała o zatrzymaniu dwóch pułkowników Zarządu Ochrony Państwa pod zarzutem przygotowywania zamachu na życie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Według ukraińskiego kontrwywiadu, to była operacja rosyjskich służb. Jak to możliwe, że po ponad dwóch latach pełnoskalowej wojny w otoczeniu Zełenskiego, na tak wysokim szczeblu działają agenci rosyjscy?

Mnie to przeraża. Uczestniczka Tańca z gwiazdami przerwała milczenie z ostatniej chwili
"Mnie to przeraża". Uczestniczka "Tańca z gwiazdami" przerwała milczenie

Tancerka Agnieszka Kaczorowska w ostatnim wywiadzie z Plejadą powiedziała, co sądzi o "Tańcu z gwiazdami". Padły mocne słowa.

Jarosław Kaczyński napisał do członków PiS list. Apeluje o wsparcie nowego projektu partii z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński napisał do członków PiS list. Apeluje o wsparcie nowego projektu partii

Prezes PiS Jarosław Kaczyński wysłał list do członków Prawa i Sprawiedliwości. Apeluje w nim o wsparcie nowego projektu: Stowarzyszenia i Fundacji Biało-Czerwoni.

Nie żyje znana aktorka z ostatniej chwili
Nie żyje znana aktorka

Media obiegła informacja o śmierci aktorki Susan Buckner. Najlepiej znana była z roli cheerleaderki Patty Simcox w komedii Grease z 1978 roku.

Polska mogłaby pomóc chronić naszą przestrzeń powietrzną. Zaskakująca propozycja Ukrainy z ostatniej chwili
"Polska mogłaby pomóc chronić naszą przestrzeń powietrzną". Zaskakująca propozycja Ukrainy

Gdyby Polska pomogła Ukrainie ochronić przynajmniej część przestrzeni powietrznej na zachodzie kraju, zwiększyłoby to naszą skuteczność w odpieraniu rosyjskich ataków; moglibyśmy dzięki temu przenieść nasze zasoby w bardziej potrzebne miejsca - ocenił we wtorek rzecznik ukraińskich sił powietrznych Illa Jewłasz.

Niepokojące doniesienia. Martwe ryby w Kanale Gliwickim z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia. Martwe ryby w Kanale Gliwickim

Od 29 kwietnia na opolskim odcinku Kanału Gliwickiego wyłowiono prawie półtorej tony martwych ryb - poinformowało we wtorek PAP biuro prasowe wojewody opolskiego. Dodano, że służby wojewody prowadzą monitoring wód m.in. pod kątem zakwitu złotej algi.

Dopiero teraz zaczynam rozumieć. Szczere wyznanie Świątek z ostatniej chwili
"Dopiero teraz zaczynam rozumieć". Szczere wyznanie Świątek

Iga Świątek przygotowuje się do turnieju Italian Open, który odbędzie się w dniach 6–19 maja w Rzymie. W jednym z ostatnich wywiadów opowiedziała, jak mierzy się ze skutkami rosnącej popularności.

Białoruś: Władze ogłosiły nagłą inspekcję środków przenoszenia taktycznej broni jądrowej z ostatniej chwili
Białoruś: Władze ogłosiły "nagłą inspekcję" środków przenoszenia taktycznej broni jądrowej

Białoruskie władze wojskowe ogłosiły we wtorek niespodziewaną inspekcję środków przenoszenia taktycznej broni jądrowej, w tym wyrzutni Iskander i samolotów Su-25. Są one przystosowane do przenoszenia rosyjskiej taktycznej broni jądrowej. "Ma to wymiar propagandowy, bo Mińsk nie ma żadnej kontroli nad rosyjską bronią jądrową na swoim terytorium" - mówi PAP Kamil Kłysiński, ekspert z Ośrodka Studiów Wschodnich.

Trzaskowski niegrzecznie do protestujących młodych ludzi [VIDEO] z ostatniej chwili
Trzaskowski niegrzecznie do protestujących młodych ludzi [VIDEO]

7 maja 2024 roku Rafał Trzaskowski został powtórnie zaprzysiężony przed Radą Warszawy. Uroczystość rozpoczęła się o godz. 14:30 w Pałacu Kultury i Nauki.

REKLAMA

[Tylko u nas] Prof. David Engels: Wyprzedzą nas dobrze wykształceni Azjaci. Lockdown i kryzys edukacji

Jako ojciec rodziny i profesor uniwersytetu mam możliwość na co dzień obserwować efekty zdalnego nauczania zarówno w przypadku dzieci, jak i studentów. Jestem daleki od przekonania, że taki format odniesie sukces i mogę tylko doradzać rządzącym, aby jak najszybciej zaprzestały nauczania zdalnego lub przynajmniej - co zresztą stopniowo się dzieje - znacząco ograniczyły, gdyż długofalowe konsekwencje tego niechcianego eksperymentu postawią nas przed trudnymi dziś do przewidzenia negatywnymi wyzwaniami.
bez głowy [Tylko u nas] Prof. David Engels: Wyprzedzą nas dobrze wykształceni Azjaci. Lockdown i kryzys edukacji
bez głowy / morguefile.com

Oczywiście nauczyciele i profesorowie, a także dzieci i studenci dokładają wszelkich starań, aby ten nowy system skutecznie wdrożyć i realizować. Jednak nawet jeśli im się uda, ich wysiłki będą zdeterminowane inherentnymi ograniczeniami wynikającymi z takiego uczenia się na odległość. Edukacja powinna bowiem opierać się na wymianie międzyludzkiej, doskonaleniu osobistym, interakcji pomiędzy nauczycielem a uczniem, tymczasem  niezwykłe trudno jest uwzględnić owe wymiary, jeśli mamy do czynienia jedynie z ludźmi na ekranie, nawet przy zastosowaniu najlepszych rozwiązań technicznych i programów. Powszechnie wiadomo wszak, że bycie zamkniętym na stałe ma poważny wpływ na psychikę, zwłaszcza ludzi młodych, i prawdopodobnie spowoduje trwałe szkody dla całego pokolenia - a także wpłynie negatywnie na zbiorowe podejście do nauki szkolnej i uniwersyteckiej.

Innym groźnym problemem tej sytuacji jest niebezpieczeństwo, że utrwali się tendencja, by prawdziwych nauczycieli i profesorów prędzej czy później zastępować nagraniami wideo lub interaktywnymi programami komputerowymi. To również zasadniczo zmieniłoby nasze podejście do uczenia się i zastąpiłoby ludzki samorozwój i wzajemne relacje, leżące u podstaw każdego systemu edukacyjnego od starożytnych Greków po Wilhelma von Humboldta, podejściem czysto mechanicznym. Tendencje w tym kierunku istniały jeszcze przed pandemią koronawirusa, ale obawiam się, że lockdown w średniej i dłuższej perspektywie może działać jako katalizator dla przeforsowania takiej agendy dosłownie wszędzie, pod pretekstem, że jest to mniej kosztowne, łatwiejsza do monitorowania i dostosowywania, wszelako wymogi techniczne i tak zostały już „z powodzeniem” przetestowane w okresie pandemii.

Jest to tym bardziej niebezpieczne, że system edukacji na całym Zachodzie już dziś znajduje się w głębokim kryzysie. Jednym z czynników jest rosnąca instrumentalizacja polityczna szkół i uniwersytetów przez lewicową agendę, która tworzy całe nowe pokolenie ideologicznie sformatowanych obywateli i prowadzi do ogromnego wzrostu wydatków publicznych na finansowanie takich dziedzin badawczych, jak gender, LGBTQ, rasizm lub teorie postkolonializmu, podczas gdy tradycyjna edukacja i studia zorientowane na przyszłość są rażąco niedofinansowane. Innym czynnikiem jest wpływ pedagogiki antyautorytarnej: skoro bowiem edukacja ma być „zabawą”, dzieci i studenci są coraz mniej zdolni do znoszenia wszelkich form frustracji. Implikuje  to również oczekiwanie, że każdy powinien być w stanie studiować i odnosić sukcesy prawie we wszystkim, podczas gdy porażka postrzegana jest jako wina samego „systemu” lub nawet wina pojedynczego nauczyciela czy profesora. Ponieważ oczekuje się, że coraz więcej osób ukończy studia, poziom edukacji uniwersyteckiej stopniowo obniża się. Dodając do tego wiele problemów spowodowanych spadkiem umiejętności czytania, pisania, rozumienia i koncentracji, powodowanych negatywnym wpływem śmieciowych massmediów a także nowych środków komunikacji, coraz bardziej zrozumiałymi stają się przyczyny obecnego, tak nędznego poziomu edukacji na Zachodzie.

Obecnie problem polega na tym, że jednocześnie poziom edukacji w Azji Wschodniej stale rośnie i już dawno przewyższał nasz, zachodni. Tak więc następne pokolenie młodych Europejczyków będzie zupełnie nieprzygotowane do przeciwstawienia się konkurencji wysoko wykwalifikowanych Azjatów i zagwarantowania stylu życia, w jakim dorastali. Krótko mówiąc, starając się chronić młodych przed krótkotrwałym stresem i frustracją, rodzice i politycy stworzyli wszelkie warunki ku temu, by za kilka lat doprowadzić do wręcz monumentalnego aktu zbiorowej, długotrwałej frustracji.

Pora więc na prawdziwą reformę edukacyjną, która nie będzie stać pod znakiem egalitaryzmu i politycznej poprawności, lecz prawdziwego promowania elit, długofalowego kształtowania charakterów, a przede wszystkim sensownego dostosowania się do wyzwań XXI wieku. W szczególności państwa Grupy Wyszehradzkiej mogłyby odegrać tutaj ważną pionierską rolę.

[z niemieckiego tłumaczył Marian Panic]



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe