[Tylko u nas] Dr Rafał Brzeski: Trump w natarciu

Zakończona w niedzielę w Orlando na Florydzie trzydniowa Konserwatywna Konferencja Politycznego Działania (CPAC) była wielkim festynem konserwatystów i tryumfem Donalda Trumpa, który pokazał, że chociaż nie siedzi za biurkiem w gabinecie owalnym Białego Domu, to jednak nie wybiera się na polityczną emeryturę.
Donald Trump [Tylko u nas] Dr Rafał Brzeski: Trump w natarciu
Donald Trump / Wikipedia CC BY-SA 2,0 Gage Skidmore

Reakcje zebranych w Orlando świadczyły, że na nic się zdały głoszone przez Demokratów i powtarzane przez medialne tuby głównego nurtu slogany o “insurekcji”, o podburzaniu tłumu do ataku na Kapitol, o niejasnych powiązaniach z Kremlem, o hańbie impeachmentu, itp. Tłumy “trumpistów” słuchające wystąpień polityków nadal lojalnych wobec byłego prezydenta i uczestniczące w licznych dyskusjach panelowych wiedziały lepiej i wymieniały się informacjami o sytuacji w swoich stanach. Zamiast nastroju przegranej, w Orlando zapanowała atmosfera konstruktywnego odwetu: trudno daliśmy się oszukać, ale teraz trzeba pracować dla zwycięstwa. Ostatniego wieczoru Donald Trump skierował tę energię ku konkretnym zadaniom kreśląc nowe ramy programowe “trumpizmu”.

Przede wszystkim mowy nie ma o tworzeniu “trzeciej partii”. Pogłoski o planach budowy trzeciej partii to “fejki” - ogłosił Trump i dodał, że    zamiast tworzyć nowe ugrupowanie, wzbudzać niesnaski i dzielić głosy konserwatywnego środowiska (o czym marzą Demokraci) trzeba się zjednoczyć, oczyścić i zreformować Partię Republikańską.

Zjednoczyć, to znaczy skończyć ze sporami i podziałami na skłócone frakcje. Ruch konserwatywny winien łączyć ugrupowania i organizacje o różnych zapatrywaniach, ale wspierać swą emanację, czyli Partię Republikańską i jej struktury.

Struktury te trzeba jednak oczyścić, to znaczy pozbyć się ludzi “ze szczytów republikańskiego establishmentu” pogrążonych w waszyngtońskim “bagnie”, które tworzą politycy, lobbyści, specjaliści PR, biznesmeni i szemrani prawnicy powiązani ze sobą interesami i skorumpowani do szpiku kości. Ludzie tacy, 10 reprezentantów i 7 senatorów, którzy  są gotowi iść ręka w rękę z Demokratami i rozpowszechniać ich narracje nie są godni reprezentować w Waszyngtonie środowisk konserwatywnych, a więc należy ich wypchnąć w głosowaniach na polityczne cmentarzysko, poczynając od przyszłorocznych wyborów uzupełniających do Kongresu. Dobrze jest wcześniej publicznie ich ocenzurować i obnażyć ich przeniewierstwo. Tak jak to zrobili Republikanie ze stanu Wyoming, którzy za poparcie wniosku o impeachment prezydenta  wystawili negatywną cenzurkę i wezwali do złożenia mandatu swą przedstawicielkę w Izbie Reprezentantów, Liz Cheney.

Oczyszczoną  partię należy zreformować to znaczy awansować młodych, gdyż krajowi potrzebni są “twardzi, silni i energiczni liderzy republikańscy” o “kręgosłupach ze stali”, którzy potrafią przeciwstawić się “Demokratom, mediom i radykałom planującym zamienić Amerykę w krainę socjalizmu”.

Trump ostrzegł przy tym, żeby nie lekceważyć Demokratów, którzy są “przewrotni i niebezpieczni”, ale “zawsze trzymają się w kupie”. Mają “haniebny program “ - granice otwarte dla imigrantów, komuny w miastach, czy ograniczanie funduszy dla policji - ale są “cwani i trzymają się razem”, chociaż nie potrafią stworzyć porządnej wizji rozwoju państwa.

Planem Republikanów winna być według Trumpa kontynuacja programu MAGA, od skrótu hasła Uczynić Amerykę Wielką. Natomiast do chwili powrotu do władzy konserwatyści winni na wszystkich politycznych poziomach paraliżować poczynania radykalnych Demokratów, zwłaszcza w sferach imigracji i edukacji. Administracja Joe Bidena wstrzymała bowiem budowę muru na granicy z Meksykiem i wpuszcza bez kontroli ludzi stanowiących terrorystyczne i kryminalne zagrożenie dla państwa. “Sprzedała też dzieci” zlewicowanym związkom zawodowym nauczycieli, którzy korzystając z pandemii wymigują się od pracy.

Zastopowano budowę rurociągu Keystone XL i 42 tysiące ludzi straciło pracę a kraj traci suwerenność energetyczną - grzmiał Donald Trump wymieniając “katastrofalne” decyzje nowego prezydenta. W imię “Zielonego Ładu” zamiast rurociągu stawiać będą wiatraki, aby po latach stały lasy rdzewiejących konstrukcji szpecących krajobraz.

Obowiązkiem konserwatystów jest teraz walczyć z “tyranią” środowisk radykalnych socjalistów, które narzucają “toksyczną kulturę wykluczania”.  Celują w tym “pełne fejków” media społecznościowe   tytanów Big Tech atakujących wolność słowa oraz  “najcenniejsze wartości i swobody Amerykanów” . Monopole te trzeba rozbić drogą podziału platform i przywrócenia uczciwej konkurencji. Równolegle konserwatywnie myślący powinni tworzyć i wspierać własne platformy medialne, zamiast korzystać z platform i serwerów lewackich rzeczników cenzury.

Program Trumpa został przyjęty entuzjastycznie, czemu nie można się dziwić, gdyż przeprowadzony przez dziennik Washington Times doraźny sondaż wykazał, że 97 procent obecnych na konferencji uznaje go za lidera Partii Republikańskiej, 95 procent opowiada się za realizacją przedstawionego przez niego programu a 70 procent chce, aby kandydował w 2024 roku. Pytany w kuluarach  konferencji przez dziennikarza telewizji Newsmax, czy wystartuje w wyborach prezydenckich, Donald Trump odparł krótko: “a zna pan lepszego kandydata?”


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Zapaść inwestycji zagranicznych w Niemczech z ostatniej chwili
Zapaść inwestycji zagranicznych w Niemczech

Jak donosi niemiecki dziennik "Die Welt", z roku na rok spada poziom inwestycji zagranicznych w Niemczech.

To koniec. Jest komunikat w sprawie króla Karola III z ostatniej chwili
To koniec. Jest komunikat w sprawie króla Karola III

Dobra wiadomość z Pałacu Buckingham. To koniec nieobecności króla Karol III. Monarcha wraca do uczestniczenia w oficjalnych wydarzeniach publicznych, czego zaprzestał w lutym po zdiagnozowaniu u niego nowotworu.

Jarosław Kaczyński: Wybory do PE są o tym, byśmy pozostali państwem suwerennym i niepodległym z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński: Wybory do PE są o tym, byśmy pozostali państwem suwerennym i niepodległym

Wybory do Parlamentu Europejskiego są o tym, byśmy pozostali państwem istniejącym, państwem suwerennym i państwem niepodległym - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński w czwartek podczas konwencji w Kielcach.

Znana polska piosenkarką przeszła poważną operacje z ostatniej chwili
Znana polska piosenkarką przeszła poważną operacje

Znana polska piosenkarką przeszła poważną operację. Ujawniła, co się stało.

Oficjalnie: PiS przedstawił liderów list do Parlamentu Europejskiego z ostatniej chwili
Oficjalnie: PiS przedstawił liderów list do Parlamentu Europejskiego

Była premier, a obecnie europoseł Beata Szydło, europoseł Joachim Brudziński, b. szef MSWiA Mariusz Kamiński, b. wiceszef MSWiA Maciej Wąsik oraz b. prezes Orlenu Daniel Obajtek są wśród liderów list PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Kijów: Trwa demontaż pomnika upamiętniającego ugodę perejasławską, w ramach której Chmielnicki oddał Ukrainę Rosji z ostatniej chwili
Kijów: Trwa demontaż pomnika upamiętniającego ugodę perejasławską, w ramach której Chmielnicki oddał Ukrainę Rosji

Kijowska Miejska Administracja Państwowa na oficjalnym kanale na Telegramie informuje, że rozpoczęto demontaż granitowej monumentalnej kompozycji ku czci kozackiej Rady Perejasławskiej pod Łukiem Wolności Narodu Ukraińskiego. 

 Niepokojące dane z polskich dróg. Policja apeluje o ostrożność z ostatniej chwili
Niepokojące dane z polskich dróg. Policja apeluje o ostrożność

Od wtorku do środy włącznie na polskich drogach doszło do 159 wypadków, w których zginęło 16 osób, a 186 zostało rannych – poinformował PAP nadkom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego KGP. W tym czasie policjanci zatrzymali prawie 600 nietrzeźwych kierujących.

Nie żyje znany muzyk z ostatniej chwili
Nie żyje znany muzyk

Media obiegła informacja o śmierci znanego muzyka. Richard Tandy przez wiele lat związany był z zespołem Electric Light Orchestra. Miał 76 lat.

Co jeśli Rosja przełamie front na Ukrainie? Macron zabiera głos z ostatniej chwili
Co jeśli Rosja przełamie front na Ukrainie? Macron zabiera głos

W rozmowie z brytyjskim tygodnikiem „The Economist” prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział, że nie wyklucza wysłania wojsk na Ukrainę, jeśli Kijów zwróci się o pomoc, a Rosja przełamie linię frontu. 

 Złośliwy wpis Tuska w Dniu Flagi RP z ostatniej chwili
Złośliwy wpis Tuska w Dniu Flagi RP

Premier Donald Tusk opublikował złośliwy wpis w Dniu Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. Dodatkowo zamieścił własne zdjęcie, na którym widać go na tle biało-czerwonych barw. Szef polskiego rządu nie szczędził również uszczypliwości wobec swojego poprzednika Mateusza Morawieckiego.

REKLAMA

[Tylko u nas] Dr Rafał Brzeski: Trump w natarciu

Zakończona w niedzielę w Orlando na Florydzie trzydniowa Konserwatywna Konferencja Politycznego Działania (CPAC) była wielkim festynem konserwatystów i tryumfem Donalda Trumpa, który pokazał, że chociaż nie siedzi za biurkiem w gabinecie owalnym Białego Domu, to jednak nie wybiera się na polityczną emeryturę.
Donald Trump [Tylko u nas] Dr Rafał Brzeski: Trump w natarciu
Donald Trump / Wikipedia CC BY-SA 2,0 Gage Skidmore

Reakcje zebranych w Orlando świadczyły, że na nic się zdały głoszone przez Demokratów i powtarzane przez medialne tuby głównego nurtu slogany o “insurekcji”, o podburzaniu tłumu do ataku na Kapitol, o niejasnych powiązaniach z Kremlem, o hańbie impeachmentu, itp. Tłumy “trumpistów” słuchające wystąpień polityków nadal lojalnych wobec byłego prezydenta i uczestniczące w licznych dyskusjach panelowych wiedziały lepiej i wymieniały się informacjami o sytuacji w swoich stanach. Zamiast nastroju przegranej, w Orlando zapanowała atmosfera konstruktywnego odwetu: trudno daliśmy się oszukać, ale teraz trzeba pracować dla zwycięstwa. Ostatniego wieczoru Donald Trump skierował tę energię ku konkretnym zadaniom kreśląc nowe ramy programowe “trumpizmu”.

Przede wszystkim mowy nie ma o tworzeniu “trzeciej partii”. Pogłoski o planach budowy trzeciej partii to “fejki” - ogłosił Trump i dodał, że    zamiast tworzyć nowe ugrupowanie, wzbudzać niesnaski i dzielić głosy konserwatywnego środowiska (o czym marzą Demokraci) trzeba się zjednoczyć, oczyścić i zreformować Partię Republikańską.

Zjednoczyć, to znaczy skończyć ze sporami i podziałami na skłócone frakcje. Ruch konserwatywny winien łączyć ugrupowania i organizacje o różnych zapatrywaniach, ale wspierać swą emanację, czyli Partię Republikańską i jej struktury.

Struktury te trzeba jednak oczyścić, to znaczy pozbyć się ludzi “ze szczytów republikańskiego establishmentu” pogrążonych w waszyngtońskim “bagnie”, które tworzą politycy, lobbyści, specjaliści PR, biznesmeni i szemrani prawnicy powiązani ze sobą interesami i skorumpowani do szpiku kości. Ludzie tacy, 10 reprezentantów i 7 senatorów, którzy  są gotowi iść ręka w rękę z Demokratami i rozpowszechniać ich narracje nie są godni reprezentować w Waszyngtonie środowisk konserwatywnych, a więc należy ich wypchnąć w głosowaniach na polityczne cmentarzysko, poczynając od przyszłorocznych wyborów uzupełniających do Kongresu. Dobrze jest wcześniej publicznie ich ocenzurować i obnażyć ich przeniewierstwo. Tak jak to zrobili Republikanie ze stanu Wyoming, którzy za poparcie wniosku o impeachment prezydenta  wystawili negatywną cenzurkę i wezwali do złożenia mandatu swą przedstawicielkę w Izbie Reprezentantów, Liz Cheney.

Oczyszczoną  partię należy zreformować to znaczy awansować młodych, gdyż krajowi potrzebni są “twardzi, silni i energiczni liderzy republikańscy” o “kręgosłupach ze stali”, którzy potrafią przeciwstawić się “Demokratom, mediom i radykałom planującym zamienić Amerykę w krainę socjalizmu”.

Trump ostrzegł przy tym, żeby nie lekceważyć Demokratów, którzy są “przewrotni i niebezpieczni”, ale “zawsze trzymają się w kupie”. Mają “haniebny program “ - granice otwarte dla imigrantów, komuny w miastach, czy ograniczanie funduszy dla policji - ale są “cwani i trzymają się razem”, chociaż nie potrafią stworzyć porządnej wizji rozwoju państwa.

Planem Republikanów winna być według Trumpa kontynuacja programu MAGA, od skrótu hasła Uczynić Amerykę Wielką. Natomiast do chwili powrotu do władzy konserwatyści winni na wszystkich politycznych poziomach paraliżować poczynania radykalnych Demokratów, zwłaszcza w sferach imigracji i edukacji. Administracja Joe Bidena wstrzymała bowiem budowę muru na granicy z Meksykiem i wpuszcza bez kontroli ludzi stanowiących terrorystyczne i kryminalne zagrożenie dla państwa. “Sprzedała też dzieci” zlewicowanym związkom zawodowym nauczycieli, którzy korzystając z pandemii wymigują się od pracy.

Zastopowano budowę rurociągu Keystone XL i 42 tysiące ludzi straciło pracę a kraj traci suwerenność energetyczną - grzmiał Donald Trump wymieniając “katastrofalne” decyzje nowego prezydenta. W imię “Zielonego Ładu” zamiast rurociągu stawiać będą wiatraki, aby po latach stały lasy rdzewiejących konstrukcji szpecących krajobraz.

Obowiązkiem konserwatystów jest teraz walczyć z “tyranią” środowisk radykalnych socjalistów, które narzucają “toksyczną kulturę wykluczania”.  Celują w tym “pełne fejków” media społecznościowe   tytanów Big Tech atakujących wolność słowa oraz  “najcenniejsze wartości i swobody Amerykanów” . Monopole te trzeba rozbić drogą podziału platform i przywrócenia uczciwej konkurencji. Równolegle konserwatywnie myślący powinni tworzyć i wspierać własne platformy medialne, zamiast korzystać z platform i serwerów lewackich rzeczników cenzury.

Program Trumpa został przyjęty entuzjastycznie, czemu nie można się dziwić, gdyż przeprowadzony przez dziennik Washington Times doraźny sondaż wykazał, że 97 procent obecnych na konferencji uznaje go za lidera Partii Republikańskiej, 95 procent opowiada się za realizacją przedstawionego przez niego programu a 70 procent chce, aby kandydował w 2024 roku. Pytany w kuluarach  konferencji przez dziennikarza telewizji Newsmax, czy wystartuje w wyborach prezydenckich, Donald Trump odparł krótko: “a zna pan lepszego kandydata?”



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe