Netanjahu: Chcemy, by Hamas zapłacił wysoką cenę. Naloty jeszcze potrwają

Izraelski premier Benjamin Netanjahu oświadczył w niedzielę, że działania wojenne w Strefie Gazy na pełną skalę "potrwają jeszcze pewien czas". Dodał, że przywódcy Hamasu mają zapłacić wysoką cenę za ostrzał rakietowy Izraela. Niedziela jest najkrwawszym dotąd dniem obecnego konfliktu.
 Netanjahu: Chcemy, by Hamas zapłacił wysoką cenę. Naloty jeszcze potrwają
/ fot. PAP/EPA/MOHAMMED SABER

Podczas telewizyjnego przemówienia Netanjahu zapowiedział, że mimo międzynarodowych wezwań do przerwania przemocy izraelskie wojsko będzie kontynuować swoje działania.

"Nasza kampania przeciwko organizacjom terrorystycznym jest kontynuowana z pełną siłą. Działamy teraz, tak długo, jak to konieczne, by odzyskać pokój i ciszę dla was, obywateli Izraela. To zajmie trochę czasu" - oświadczył szef rządu, obok którego podczas wystąpienia stał jego polityczny rywal, minister obrony Beni Ganc. Jak dodał, Izrael chce, by przywództwo Hamasu zapłaciło wysoką cenę za ostrzał Izraela i by zniechęcili się do podobnych ataków w przyszłości.

W późniejszym wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CBS szef rządu bronił również decyzji izraelskiego wojska, by zniszczyć wieżowiec, w którym mieściły się biura zagranicznych mediów w Gazie, w tym agencji AP. Netanjahu powiedział, że w budynku działał wywiad Hamasu, wobec czego był to "absolutnie uzasadniony cel" bombardowań.

W podobnym tonie wypowiedział się w niedzielę dowódca Sił Obronnych Izraela (IDF) generał Awiw Kohawi. Według niego Hamas "źle obliczył skalę" izraelskiej odpowiedzi na ostrzał rakietowy, a Izrael ma po swojej stronie "poczucie słuszności" swoich działań.

Niedziela jest dotąd najkrwawszym dniem trwającej od poniedziałku nowej fazy konfliktu. Według strony palestyńskiej w wyniku izraelskich nalotów na Strefę Gazy zginęły tego dnia 42 osoby. Jak oświadczyły IDF, zabici w niedzielę cywile zginęli w wyniku niezamierzonych konsekwencji zbombardowania podziemnych schronów i tuneli używanych przez Hamas. Ich zawalenie się spowodowało runięcie bloku mieszkalnego.

"IDF aspiruje do unikania ofiar cywilnych na ile to możliwe. Ale Hamas ponosi odpowiedzialność za celowe lokalizowanie swojej militarnej infrastruktury pod cywilnymi domami" – podano w oświadczeniu.

 


 

POLECANE
Blackout w Czechach. Premier przekazał nowe ustalenia Wiadomości
Blackout w Czechach. Premier przekazał nowe ustalenia

Premier Czech Petr Fiala powiedział dziennikarzom po posiedzeniu Centralnego Sztabu Kryzysowego, że przyczyną awarii prądu w piątek była usterka techniczna. Wykluczył cyberatak jako powód. Według Fiali awaria objęła 500 tys. odbiorców prądu. Po południu bez energii elektrycznej było 2000 odbiorców.

Rząd Tuska zrezygnował z uporczywego łamania prawa w tej jednej kwestii Wiadomości
"Rząd Tuska zrezygnował z uporczywego łamania prawa w tej jednej kwestii"

Rząd Donalda Tuska opublikował w Dzienniku Ustaw uchwałę Sądu Najwyższego, która potwierdza ważność wyboru Karola Tadeusza Nawrockiego na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Uchwała dotyczy wyborów prezydenckich, które odbyły się 18 maja i 1 czerwca 2025 roku.

Tȟašúŋke Witkó: król jest nagi tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: król jest nagi

„W polityce, jak nie idzie, to nie idzie!”. Państwo, naturalnie, doskonale wiecie, że autorem przytoczonej frazy jest Włodzimierz Czarzasty, a wygłosił on ją po serii ciosów wyborczych, jakie spadły na Sojusz Lewicy Demokratycznej niemal dekadę temu. Osobiście, jakiegoś większego nabożeństwa do słów wypowiadanych przez tego byłego członka Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej nie mam, ale to jedno zdanie – jakże prawdziwe i słuszne – zapadło mi w pamięci na długo. Zresztą, jeśli przyjrzeć się bliżej obecnym losom premiera Donalda Tuska, wtedy widać jak na dłoni, że tyczy ono wszystkich graczy sceny politycznej, od prawicy do lewicy

Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać Wiadomości
Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o wycofaniu jednej z partii popularnych chipsów Lay's. Wykryto w niej niebezpieczne substancje, które nie powinny znajdować się w żywności. Jeśli masz ten produkt w domu – nie jedz go i jak najszybciej zwróć do sklepu.

Powyborcza zabawa zapałkami tylko u nas
Powyborcza zabawa zapałkami

Polityczna szarża Romana Giertycha nie zmieniła i raczej nie ma szans zmienić wyniku wyborów, ani doprowadzić do ich powtórzenia, jednak społeczne szkody przez nią uczynione odczuwać będziemy jeszcze długo.

Niemcy: 20-latek zaatakował podróżnych młotkiem Wiadomości
Niemcy: 20-latek zaatakował podróżnych młotkiem

Cztery osoby zostało lekko ranne w czwartek w wyniku ataku mężczyzny z młotkiem w dalekobieżnym pociągu w Bawarii w Niemczech - poinformowała miejscowa policja. Napastnik został aresztowany.

Nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Znane nazwisko wraca do gry Wiadomości
Nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Znane nazwisko wraca do gry

Powrót Adama Nawałki na stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski jeszcze niedawno wydawał się mało realny. Dziś jednak ten scenariusz staje się coraz bardziej prawdopodobny. Jak ujawnił Roman Kołtoń w swoim programie „Prawda Futbolu”, były trener kadry jest gotów ponownie objąć stanowisko – choćby tymczasowo.

 Straż Graniczna wydała komunikat. Ważne informacje dla mieszkańców pogranicza Wiadomości
Straż Graniczna wydała komunikat. Ważne informacje dla mieszkańców pogranicza

Mieszkańcy pracujący po niemieckiej stronie granicy mogą być spokojni, kontrole na granicy będą wyrywkowe, nie będzie to kontrola 100 procent osób – powiedział PAP por. Paweł Biskupik, rzecznik prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Mam problem. Artur Barciś zwrócił się do fanów Wiadomości
"Mam problem". Artur Barciś zwrócił się do fanów

Znany polski aktor Artur Barciś, niespodziewanie zwrócił się do fanów za pośrednictwem swojego profilu na Facebooku. W krótkim, ale szczerym wpisie wyjaśnił, dlaczego nie jest w stanie odpowiedzieć każdemu, kto zaprasza go do znajomych.

Wypadek Flixbusa w Niemczech. Wśród pasażerów Polacy z ostatniej chwili
Wypadek Flixbusa w Niemczech. Wśród pasażerów Polacy

23 osoby zostały ranne w nocnym wypadku autokaru na autostradzie około 100 km na północ od Berlina - poinformowała w komunikacie policja z Meklemburgii-Pomorza Przedniego. Wśród pasażerów byli Polacy; jeden z nich odniósł lekkie obrażenia i trafił do szpitala.

REKLAMA

Netanjahu: Chcemy, by Hamas zapłacił wysoką cenę. Naloty jeszcze potrwają

Izraelski premier Benjamin Netanjahu oświadczył w niedzielę, że działania wojenne w Strefie Gazy na pełną skalę "potrwają jeszcze pewien czas". Dodał, że przywódcy Hamasu mają zapłacić wysoką cenę za ostrzał rakietowy Izraela. Niedziela jest najkrwawszym dotąd dniem obecnego konfliktu.
 Netanjahu: Chcemy, by Hamas zapłacił wysoką cenę. Naloty jeszcze potrwają
/ fot. PAP/EPA/MOHAMMED SABER

Podczas telewizyjnego przemówienia Netanjahu zapowiedział, że mimo międzynarodowych wezwań do przerwania przemocy izraelskie wojsko będzie kontynuować swoje działania.

"Nasza kampania przeciwko organizacjom terrorystycznym jest kontynuowana z pełną siłą. Działamy teraz, tak długo, jak to konieczne, by odzyskać pokój i ciszę dla was, obywateli Izraela. To zajmie trochę czasu" - oświadczył szef rządu, obok którego podczas wystąpienia stał jego polityczny rywal, minister obrony Beni Ganc. Jak dodał, Izrael chce, by przywództwo Hamasu zapłaciło wysoką cenę za ostrzał Izraela i by zniechęcili się do podobnych ataków w przyszłości.

W późniejszym wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CBS szef rządu bronił również decyzji izraelskiego wojska, by zniszczyć wieżowiec, w którym mieściły się biura zagranicznych mediów w Gazie, w tym agencji AP. Netanjahu powiedział, że w budynku działał wywiad Hamasu, wobec czego był to "absolutnie uzasadniony cel" bombardowań.

W podobnym tonie wypowiedział się w niedzielę dowódca Sił Obronnych Izraela (IDF) generał Awiw Kohawi. Według niego Hamas "źle obliczył skalę" izraelskiej odpowiedzi na ostrzał rakietowy, a Izrael ma po swojej stronie "poczucie słuszności" swoich działań.

Niedziela jest dotąd najkrwawszym dniem trwającej od poniedziałku nowej fazy konfliktu. Według strony palestyńskiej w wyniku izraelskich nalotów na Strefę Gazy zginęły tego dnia 42 osoby. Jak oświadczyły IDF, zabici w niedzielę cywile zginęli w wyniku niezamierzonych konsekwencji zbombardowania podziemnych schronów i tuneli używanych przez Hamas. Ich zawalenie się spowodowało runięcie bloku mieszkalnego.

"IDF aspiruje do unikania ofiar cywilnych na ile to możliwe. Ale Hamas ponosi odpowiedzialność za celowe lokalizowanie swojej militarnej infrastruktury pod cywilnymi domami" – podano w oświadczeniu.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe