Ordo Iuris: ETPCz uwzględnia opinie Ordo Iuris w sprawach rodzinnych

ETPC wydał kolejne trzy orzeczenia, w których bezpośrednio wskazał na opinie amicus curiae przesłane przez Instytut. Sprawy dotyczyły dzieci odebranych w Norwegii rodzicom z powodu ich niedojrzałej postawy lub trudnej sytuacji osobistej. Barnevernet najpierw ograniczał kontakty do kilku spotkań w roku, a potem odbierał prawa rodzicielskie z uwagi na zanik więzi emocjonalnej. Instytut Ordo Iuris stale monitoruje wokandę ETPC i zgłasza swój udział w roli przyjaciela sądu w sprawach zbieżnych z celami statutowymi Instytutu. To nie pierwszy raz, gdy ETPC uwzględnia opinię przesłaną przez Ordo Iuris. Niedawno Instytut informował o sprawie rumuńskich aktywistów LGBT, w której ETPC podzielił stanowisko Ordo Iuris.
Dziecko, zdjęcie ilustracyjne Ordo Iuris: ETPCz uwzględnia opinie Ordo Iuris w sprawach rodzinnych
Dziecko, zdjęcie ilustracyjne / pixabay.com/jatocreate

W lipcu Trybunał wydał kolejne trzy wyroki, w których przychylił się do opinii przedstawionej przez Ordo Iuris. Wszystkie trzy sprawy dotyczyły zarzutu naruszenia przez Norwegię art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, tzn. prawa do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego. Instytut został dopuszczony do każdej z tych spraw jako przyjaciel sądu. Pozwoliło to na przedstawienie uwag dotyczących ogólnych zasad, w ramach których należy rozpatrywać skargi związane z opieką nad dziećmi oraz porównania praktyk organów publicznych i sądów, w związku z opieką nad dziećmi w Norwegii i Polsce. Wykazało ono znaczne uchybienia w działalności Norwegii na tym polu. Co istotne, wspomniany art. 8 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności stanowi, iż każda jednostka ma prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego.

Sprawa R.O. przeciwko Norwegii dotyczyła interwencji pomocy społecznej, która odebrała matce dziecko tuż po porodzie, ze względu na jej trudną sytuację osobistą (depresja, nadużywanie narkotyków, nieumiejętność dbania o higienę w mieszkaniu, brak stałej pracy). Dziecko zostało oddane w opiekę dziadkom ze strony ojca. Sąd okręgowy zezwolił matce na wizyty, ale jedynie sześć razy w roku po dwie godziny. Matka zaczęła pracować nad sobą, ale nie dostała szansy na odzyskanie prawo do opieki nad swoim dzieckiem. Tak skrajnie ograniczenie kontaktu matki z dzieckiem już od początku życia wydaje się, w ocenie ETPC, próbą całkowitego pozbawienia więzi łączących matkę z jej dzieckiem.

W sprawie K.E. i A.K. przeciwko Norwegii, urząd do spraw dzieci - Barnevernet odebrał nowo narodzone dziecko rodzicom z powodu „niezdolności do zaspokojenia jego fizycznych i psychologicznych potrzeb”. Sąd okręgowy ograniczył kontakty rodziców z ich dzieckiem do czterech spotkań po jedną godzinę w roku. Trybunał zarzucił sądowi zaniechanie podjęcia jakichkolwiek starań dla stworzenia warunków ułatwiających możliwość przyszłego ponownego zjednoczenia matki z dzieckiem.

Z kolei w sprawie F.Z. przeciwko Norwegii, pomoc społeczna uznała, że 19-letni chłopak i 17-letnia dziewczyna są niedostatecznie dojrzali, aby opiekować się dwójką dzieci. Pierwsze dziecko Barnevernet odebrał tuż po porodzie, a o odebraniu drugiego postanowił jeszcze w trakcie ciąży. Rodzice mieli prawo do sześciu spotkań w roku z pierwszym dzieckiem, a z drugim do jednego spotkania w tygodniu – zawsze pod nadzorem urzędnika. Z czasem urząd jednak ograniczył też możliwość kontaktu także z drugim dzieckiem z uwagi na to, że w trakcie nadzorowanych spotkań „nie podtrzymywało kontaktu wzrokowego”. Gdy drugie dziecko miało już prawie 5 lat, Barnevernet zdecydował o całkowitym odebraniu parze praw rodzicielskich, z uwagi na „niezdolność nawiązania więzi emocjonalnej” z ich dzieckiem. Wszystkie decyzje zostały zatwierdzone przez sąd okręgowy. Trybunał w Strasburgu zarzucił organom norweskim, że, w istocie, nigdy nie stworzyły warunków do rozwinięcia jakichkolwiek więzi emocjonalnych między rodzicami a ich dziećmi, więc nic dziwnego, że po upływie pięciu lat ich już nie było. Trybunał wyraził wątpliwość, czy taką więź dało się nawiązać w trakcie rzadkich, krótkich i nadzorowanych spotkań.

Co istotne, to już kolejny raz, gdy ETPC uwzględnia opinię Instytutu Ordo Iuris w swoim orzeczeniu. Niedawnym przykładem jest wyrok w sprawie kontrmanifestacji rumuńskiej organizacji, która protestowała przeciwko emisji filmu promującego ideologię LGBT. Trybunał stwierdził, że państwo nie zabezpieczyło należycie wydarzenia i nie przeprowadziło rzetelnego śledztwa w sprawie, jednak za bezzasadny uznał zarzut rzekomego naruszenia art. 3 Konwencji (zakaz tortur). W zakresie zarzutu z art. 3, stanowisko ETPC jest zgodne z opinią przedłożoną w tym postępowaniu przez Instytut Ordo Iuris.

„Najnowsze orzeczenia ETPC potwierdzają, że Norwegia ma systemowy problem z poszanowaniem praw rodziców. Norweski system opieki społecznej opiera się na założeniu, że raz odebrane dziecko, w zasadzie nie powinno już wracać do rodziców, a utrzymywanie kontaktów powinno służyć wyłącznie uświadomieniu dziecka co do jego korzeni biologicznych. W postępowaniu przed Trybunałem prezentowaliśmy stanowisko, że nawet rodzice w trudnej sytuacji, którzy dopuścili się zaniedbań w opiece nad dzieckiem, mają prawo do drugiej szansy. Państwo musi dać im realną możliwość odzyskania dziecka, jeśli poczynią postępy w pracy nad sobą. Trybunał po raz kolejny przychylił się do tego stanowiska. W tej oraz innych sprawach konsekwentnie prowadzimy monitoring wpływających skarg do ETPC i zgłaszamy nasz udział w postępowaniach ważnych dla ochrony praw rodziny, poszanowania życia, wolności słowa czy wolności religii.  Wielokrotnie już przedstawialiśmy swoje opinie przed Trybunałem jako przyjaciel sądu, a ETPC nierzadko przychyla się do stanowiska prezentowanego przez Instytut, czego przykładem są przedstawione powyżej sprawy” – podkreśla Anna Kubacka z Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris.


 

POLECANE
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa? tylko u nas
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa?

Histeria antytrumpowska wylała się już z piątku na sobotę. Media i politycy rozpoczęli krytykowanie Trumpa za spotkanie z Putinem. Europa daje w ten sposób kolejny dowód swojej naiwności i bezradności.

Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę z ostatniej chwili
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu wojsk NATO na Ukrainie – podało w poniedziałek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, cytowane przez agencję Reutera.

Donald Trump ośmieszył europejskich liderów gorące
Donald Trump ośmieszył "europejskich liderów"

Zakończyła się rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Na swoją kolej czekali "europejscy liderzy", którzy przylecieli z Zełenskim.

Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem z ostatniej chwili
Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem

Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – poinformował prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.

Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją tylko u nas
Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją

- Część niemieckich polityków ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Paweł Jabłoński, poseł PiS.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

''Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń?'' – pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach ''Die Tageszeitung''. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz, i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do artykułu 5, damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

REKLAMA

Ordo Iuris: ETPCz uwzględnia opinie Ordo Iuris w sprawach rodzinnych

ETPC wydał kolejne trzy orzeczenia, w których bezpośrednio wskazał na opinie amicus curiae przesłane przez Instytut. Sprawy dotyczyły dzieci odebranych w Norwegii rodzicom z powodu ich niedojrzałej postawy lub trudnej sytuacji osobistej. Barnevernet najpierw ograniczał kontakty do kilku spotkań w roku, a potem odbierał prawa rodzicielskie z uwagi na zanik więzi emocjonalnej. Instytut Ordo Iuris stale monitoruje wokandę ETPC i zgłasza swój udział w roli przyjaciela sądu w sprawach zbieżnych z celami statutowymi Instytutu. To nie pierwszy raz, gdy ETPC uwzględnia opinię przesłaną przez Ordo Iuris. Niedawno Instytut informował o sprawie rumuńskich aktywistów LGBT, w której ETPC podzielił stanowisko Ordo Iuris.
Dziecko, zdjęcie ilustracyjne Ordo Iuris: ETPCz uwzględnia opinie Ordo Iuris w sprawach rodzinnych
Dziecko, zdjęcie ilustracyjne / pixabay.com/jatocreate

W lipcu Trybunał wydał kolejne trzy wyroki, w których przychylił się do opinii przedstawionej przez Ordo Iuris. Wszystkie trzy sprawy dotyczyły zarzutu naruszenia przez Norwegię art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, tzn. prawa do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego. Instytut został dopuszczony do każdej z tych spraw jako przyjaciel sądu. Pozwoliło to na przedstawienie uwag dotyczących ogólnych zasad, w ramach których należy rozpatrywać skargi związane z opieką nad dziećmi oraz porównania praktyk organów publicznych i sądów, w związku z opieką nad dziećmi w Norwegii i Polsce. Wykazało ono znaczne uchybienia w działalności Norwegii na tym polu. Co istotne, wspomniany art. 8 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności stanowi, iż każda jednostka ma prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego.

Sprawa R.O. przeciwko Norwegii dotyczyła interwencji pomocy społecznej, która odebrała matce dziecko tuż po porodzie, ze względu na jej trudną sytuację osobistą (depresja, nadużywanie narkotyków, nieumiejętność dbania o higienę w mieszkaniu, brak stałej pracy). Dziecko zostało oddane w opiekę dziadkom ze strony ojca. Sąd okręgowy zezwolił matce na wizyty, ale jedynie sześć razy w roku po dwie godziny. Matka zaczęła pracować nad sobą, ale nie dostała szansy na odzyskanie prawo do opieki nad swoim dzieckiem. Tak skrajnie ograniczenie kontaktu matki z dzieckiem już od początku życia wydaje się, w ocenie ETPC, próbą całkowitego pozbawienia więzi łączących matkę z jej dzieckiem.

W sprawie K.E. i A.K. przeciwko Norwegii, urząd do spraw dzieci - Barnevernet odebrał nowo narodzone dziecko rodzicom z powodu „niezdolności do zaspokojenia jego fizycznych i psychologicznych potrzeb”. Sąd okręgowy ograniczył kontakty rodziców z ich dzieckiem do czterech spotkań po jedną godzinę w roku. Trybunał zarzucił sądowi zaniechanie podjęcia jakichkolwiek starań dla stworzenia warunków ułatwiających możliwość przyszłego ponownego zjednoczenia matki z dzieckiem.

Z kolei w sprawie F.Z. przeciwko Norwegii, pomoc społeczna uznała, że 19-letni chłopak i 17-letnia dziewczyna są niedostatecznie dojrzali, aby opiekować się dwójką dzieci. Pierwsze dziecko Barnevernet odebrał tuż po porodzie, a o odebraniu drugiego postanowił jeszcze w trakcie ciąży. Rodzice mieli prawo do sześciu spotkań w roku z pierwszym dzieckiem, a z drugim do jednego spotkania w tygodniu – zawsze pod nadzorem urzędnika. Z czasem urząd jednak ograniczył też możliwość kontaktu także z drugim dzieckiem z uwagi na to, że w trakcie nadzorowanych spotkań „nie podtrzymywało kontaktu wzrokowego”. Gdy drugie dziecko miało już prawie 5 lat, Barnevernet zdecydował o całkowitym odebraniu parze praw rodzicielskich, z uwagi na „niezdolność nawiązania więzi emocjonalnej” z ich dzieckiem. Wszystkie decyzje zostały zatwierdzone przez sąd okręgowy. Trybunał w Strasburgu zarzucił organom norweskim, że, w istocie, nigdy nie stworzyły warunków do rozwinięcia jakichkolwiek więzi emocjonalnych między rodzicami a ich dziećmi, więc nic dziwnego, że po upływie pięciu lat ich już nie było. Trybunał wyraził wątpliwość, czy taką więź dało się nawiązać w trakcie rzadkich, krótkich i nadzorowanych spotkań.

Co istotne, to już kolejny raz, gdy ETPC uwzględnia opinię Instytutu Ordo Iuris w swoim orzeczeniu. Niedawnym przykładem jest wyrok w sprawie kontrmanifestacji rumuńskiej organizacji, która protestowała przeciwko emisji filmu promującego ideologię LGBT. Trybunał stwierdził, że państwo nie zabezpieczyło należycie wydarzenia i nie przeprowadziło rzetelnego śledztwa w sprawie, jednak za bezzasadny uznał zarzut rzekomego naruszenia art. 3 Konwencji (zakaz tortur). W zakresie zarzutu z art. 3, stanowisko ETPC jest zgodne z opinią przedłożoną w tym postępowaniu przez Instytut Ordo Iuris.

„Najnowsze orzeczenia ETPC potwierdzają, że Norwegia ma systemowy problem z poszanowaniem praw rodziców. Norweski system opieki społecznej opiera się na założeniu, że raz odebrane dziecko, w zasadzie nie powinno już wracać do rodziców, a utrzymywanie kontaktów powinno służyć wyłącznie uświadomieniu dziecka co do jego korzeni biologicznych. W postępowaniu przed Trybunałem prezentowaliśmy stanowisko, że nawet rodzice w trudnej sytuacji, którzy dopuścili się zaniedbań w opiece nad dzieckiem, mają prawo do drugiej szansy. Państwo musi dać im realną możliwość odzyskania dziecka, jeśli poczynią postępy w pracy nad sobą. Trybunał po raz kolejny przychylił się do tego stanowiska. W tej oraz innych sprawach konsekwentnie prowadzimy monitoring wpływających skarg do ETPC i zgłaszamy nasz udział w postępowaniach ważnych dla ochrony praw rodziny, poszanowania życia, wolności słowa czy wolności religii.  Wielokrotnie już przedstawialiśmy swoje opinie przed Trybunałem jako przyjaciel sądu, a ETPC nierzadko przychyla się do stanowiska prezentowanego przez Instytut, czego przykładem są przedstawione powyżej sprawy” – podkreśla Anna Kubacka z Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe