Ordo Iuris: Konsultacje w sprawie uznawania homoadopcji. Krytyczne stanowisko Ordo Iuris przekazane KE

Trwają konsultacje publiczne w sprawie zapowiedzianej w kwietniu przez Komisję Europejską inicjatywy ustawodawczej dotyczącej uznawania rodzicielstwa pomiędzy państwami członkowskimi. Oficjalnie, działania te mają służyć trosce dobro dzieci w przypadku podróży lub przeprowadzki do innego państwa członkowskiego. W rzeczywistości, Komisja zmierza do narzucenia krajom unijnym obowiązku uznawania „rodzicielstwa" par jednopłciowych i transkrybowania zagranicznych aktów urodzenia, wbrew prawu krajowemu. Instytut Ordo Iuris przedstawił swoje stanowisko w tej sprawie, przypominając, że państwa członkowskie w Traktatach nie przyznały UE kompetencji do ingerencji w ich wewnętrzne prawo rodzinne materialne, zatem działanie Komisji w tym zakresie wykracza poza jej prerogatywy. Aktualnie obowiązujące przepisy zapewniają obywatelom UE swobodny przepływ osób w obrębie wspólnoty, regulują też kwestię uznawania autentyczności dokumentów urzędowych dotyczących m.in. rodzicielstwa. Także zgodnie z polskim orzecznictwem, zagraniczne akty stanu cywilnego wywołują określone skutki na terytorium Polski i mogą stanowić dowody w sprawach przed sądami powszechnymi, wobec czego nie jest konieczne wprowadzanie odgórnych regulacji, które nakazywałyby dokonywanie wiernej transkrypcji zagranicznych aktów stanu cywilnego.
 Ordo Iuris: Konsultacje w sprawie uznawania homoadopcji. Krytyczne stanowisko Ordo Iuris przekazane KE
/ fot. pixabay.com/Trey_Musk

„Działania legislacyjne w kształcie proponowanym przez Komisję Europejską nie tylko wykraczają poza kompetencje przyznane Unii w Traktatach, ale też nie przyczyniają się do realizacji swobody przepływu osób. Obowiązujące unijne rozporządzenie z 2016 r. reguluje już kwestię wzajemnego uznawania dokumentów urzędowych krajów członkowskich, jednak bez niedopuszczalnej ingerencji w materialne prawo rodzinne państw wspólnoty” – zaznaczyła r.pr. Katarzyna Gęsiak, zastępca dyrektora Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris.

Do 25 sierpnia trwają konsultacje publiczne dotyczące zapowiedzianej przez Komisję Europejską inicjatywy ustawodawczej mającej na celu zobowiązanie wszystkich państw członkowskich do uznawania na swoim terytorium rodzicielstwa poświadczonego w innym państwie członkowskim. W praktyce, dotyczy to w głównej mierze uznawania adopcji dokonanych przez pary homoseksualne w krajach, których prawo na to zezwala. Zapowiedziana przez Komisję inicjatywa prawodawcza miałaby formę rozporządzenia, co oznacza, że w momencie wejścia w życie stałaby się obowiązującym prawem we wszystkich krajach UE, także tych, których prawo wewnętrzne sprzeciwia się takim sytuacjom.

Instytut Ordo Iuris po raz kolejny zabrał głos w sprawie inicjatywy Komisji Europejskiej wchodzącej w zakres prawa rodzinnego, tym razem poprzez wzięcie udziału w trwających konsultacjach publicznych. Eksperci Instytutu krytycznie odnieśli się do zapowiadanej ingerencji Komisji w prawo rodzinne materialne państw członkowskich poprzez wprowadzenie obowiązku uznawania rodzicielstwa poświadczonego w innym kraju wspólnoty. W udostępnionej na potrzeby konsultacji ankiecie przypomnieli, że prawo rodzinne materialne należy do sfery wyłącznych kompetencji państw członkowskich, a przyjmowanie przez UE aktów prawnych w tym obszarze stoi w sprzeczności z przepisami Traktatów.

Prawnicy Instytutu podkreślili, że aktualnie obowiązujące przepisy zapewniają obywatelom UE swobodny przepływ osób w obrębie wspólnoty, regulują też kwestię uznawania autentyczności dokumentów urzędowych dotyczących m.in. rodzicielstwa. Przepisy te nie obejmują jednak uznawania skutków prawnych dokumentów wydawanych przez urzędy w innych państwach członkowskich, bowiem określenie takich kwestii jak np. uznawanie rodzicielstwa, pozostaje w indywidualnej gestii każdego kraju. Nie zmienia to jednak faktu, że, zgodnie z orzecznictwem polskich sądów, w tym Sądu Najwyższego, zagraniczne akty stanu cywilnego wywołują określone skutki na terytorium naszego kraju i mogą stanowić dowody w sprawach przed sądami powszechnymi. W konsekwencji, nie jest koniecznym wprowadzanie odgórnych regulacji, które nakazywałyby np. dokonywanie wiernej transkrypcji zagranicznych aktów stanu cywilnego przez właściwe miejscowo polskie urzędy.

 


 

POLECANE
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa? tylko u nas
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa?

Histeria antytrumpowska wylała się już z piątku na sobotę. Media i politycy rozpoczęli krytykowanie Trumpa za spotkanie z Putinem. Europa daje w ten sposób kolejny dowód swojej naiwności i bezradności.

Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę z ostatniej chwili
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu wojsk NATO na Ukrainie – podało w poniedziałek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, cytowane przez agencję Reutera.

Donald Trump ośmieszył europejskich liderów gorące
Donald Trump ośmieszył "europejskich liderów"

Zakończyła się rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Na swoją kolej czekali "europejscy liderzy", którzy przylecieli z Zełenskim.

Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem z ostatniej chwili
Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem

Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – poinformował prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.

Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją tylko u nas
Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją

- Część niemieckich polityków ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Paweł Jabłoński, poseł PiS.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

''Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń?'' – pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach ''Die Tageszeitung''. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz, i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do artykułu 5, damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

REKLAMA

Ordo Iuris: Konsultacje w sprawie uznawania homoadopcji. Krytyczne stanowisko Ordo Iuris przekazane KE

Trwają konsultacje publiczne w sprawie zapowiedzianej w kwietniu przez Komisję Europejską inicjatywy ustawodawczej dotyczącej uznawania rodzicielstwa pomiędzy państwami członkowskimi. Oficjalnie, działania te mają służyć trosce dobro dzieci w przypadku podróży lub przeprowadzki do innego państwa członkowskiego. W rzeczywistości, Komisja zmierza do narzucenia krajom unijnym obowiązku uznawania „rodzicielstwa" par jednopłciowych i transkrybowania zagranicznych aktów urodzenia, wbrew prawu krajowemu. Instytut Ordo Iuris przedstawił swoje stanowisko w tej sprawie, przypominając, że państwa członkowskie w Traktatach nie przyznały UE kompetencji do ingerencji w ich wewnętrzne prawo rodzinne materialne, zatem działanie Komisji w tym zakresie wykracza poza jej prerogatywy. Aktualnie obowiązujące przepisy zapewniają obywatelom UE swobodny przepływ osób w obrębie wspólnoty, regulują też kwestię uznawania autentyczności dokumentów urzędowych dotyczących m.in. rodzicielstwa. Także zgodnie z polskim orzecznictwem, zagraniczne akty stanu cywilnego wywołują określone skutki na terytorium Polski i mogą stanowić dowody w sprawach przed sądami powszechnymi, wobec czego nie jest konieczne wprowadzanie odgórnych regulacji, które nakazywałyby dokonywanie wiernej transkrypcji zagranicznych aktów stanu cywilnego.
 Ordo Iuris: Konsultacje w sprawie uznawania homoadopcji. Krytyczne stanowisko Ordo Iuris przekazane KE
/ fot. pixabay.com/Trey_Musk

„Działania legislacyjne w kształcie proponowanym przez Komisję Europejską nie tylko wykraczają poza kompetencje przyznane Unii w Traktatach, ale też nie przyczyniają się do realizacji swobody przepływu osób. Obowiązujące unijne rozporządzenie z 2016 r. reguluje już kwestię wzajemnego uznawania dokumentów urzędowych krajów członkowskich, jednak bez niedopuszczalnej ingerencji w materialne prawo rodzinne państw wspólnoty” – zaznaczyła r.pr. Katarzyna Gęsiak, zastępca dyrektora Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris.

Do 25 sierpnia trwają konsultacje publiczne dotyczące zapowiedzianej przez Komisję Europejską inicjatywy ustawodawczej mającej na celu zobowiązanie wszystkich państw członkowskich do uznawania na swoim terytorium rodzicielstwa poświadczonego w innym państwie członkowskim. W praktyce, dotyczy to w głównej mierze uznawania adopcji dokonanych przez pary homoseksualne w krajach, których prawo na to zezwala. Zapowiedziana przez Komisję inicjatywa prawodawcza miałaby formę rozporządzenia, co oznacza, że w momencie wejścia w życie stałaby się obowiązującym prawem we wszystkich krajach UE, także tych, których prawo wewnętrzne sprzeciwia się takim sytuacjom.

Instytut Ordo Iuris po raz kolejny zabrał głos w sprawie inicjatywy Komisji Europejskiej wchodzącej w zakres prawa rodzinnego, tym razem poprzez wzięcie udziału w trwających konsultacjach publicznych. Eksperci Instytutu krytycznie odnieśli się do zapowiadanej ingerencji Komisji w prawo rodzinne materialne państw członkowskich poprzez wprowadzenie obowiązku uznawania rodzicielstwa poświadczonego w innym kraju wspólnoty. W udostępnionej na potrzeby konsultacji ankiecie przypomnieli, że prawo rodzinne materialne należy do sfery wyłącznych kompetencji państw członkowskich, a przyjmowanie przez UE aktów prawnych w tym obszarze stoi w sprzeczności z przepisami Traktatów.

Prawnicy Instytutu podkreślili, że aktualnie obowiązujące przepisy zapewniają obywatelom UE swobodny przepływ osób w obrębie wspólnoty, regulują też kwestię uznawania autentyczności dokumentów urzędowych dotyczących m.in. rodzicielstwa. Przepisy te nie obejmują jednak uznawania skutków prawnych dokumentów wydawanych przez urzędy w innych państwach członkowskich, bowiem określenie takich kwestii jak np. uznawanie rodzicielstwa, pozostaje w indywidualnej gestii każdego kraju. Nie zmienia to jednak faktu, że, zgodnie z orzecznictwem polskich sądów, w tym Sądu Najwyższego, zagraniczne akty stanu cywilnego wywołują określone skutki na terytorium naszego kraju i mogą stanowić dowody w sprawach przed sądami powszechnymi. W konsekwencji, nie jest koniecznym wprowadzanie odgórnych regulacji, które nakazywałyby np. dokonywanie wiernej transkrypcji zagranicznych aktów stanu cywilnego przez właściwe miejscowo polskie urzędy.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe