Niedzielski: We wrzesień wejdziemy z liczbą mniej więcej 300 zakażeń

– W tej chwili jesteśmy w takiej sytuacji, że ta liczba zakażeń średnia dzienna oscyluje już blisko 200 – mówił na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.
Minister zdrowia Adam Niedzielski podczas konferencji prasowej
Minister zdrowia Adam Niedzielski podczas konferencji prasowej / PAP/Tomasz Gzell

– Przede wszystkim wrzesień zbliża się dużymi krokami. W tym sensie, że ten powrót do normalnego funkcjonowania, do pracy, do szkoły – bo tutaj zakładamy taki scenariusz, że wszyscy, w sensie dzieci, wrócą do tradycyjnego nauczania – studenci wrócą również na uczelnie, osoby po wakacjach, które wrócą, wrócą również do pracy, więc zakładamy, że we wrześniu wrócimy do tego normalnego poziomu mobilności, interakcji społecznych, co oczywiście powoduje, że to ryzyko wzrostu liczby zakażeń czy zwiększonej transmisji we wrześniu będzie rosło – tłumaczył na konferencji prasowej szef resortu zdrowia.

Potrzeba prowadzenia akcji szczepień

– Dlatego najważniejsze w tej chwili jest szczepienie, które we wszystkich badaniach potwierdza się jego skuteczność, szczególnie w ochronie przed ciężkim przebiegiem choroby – podkreślił dalej polityk.

– O ile mamy różne sygnały z Europy Zachodniej czy z Izraela na temat tego, że ta zakaźność, w sensie przekazywanie cały czas ma miejsce, natomiast widzimy że wyraźnie jest spadek odsetku hospitalizacji i tego, co najważniejsze, czyli zdecydowanie mniejsza liczba zgonów, dlatego priorytetem z punktu widzenia naszego, odpowiedzialności naszej własnej (...) za nasze otoczenie, to właśnie zaszczepienie, które ma pomóc z jednej strony ograniczyć transmisję, ale przede wszystkim uchronić nas od tych najgorszych konsekwencji zakażenia – dodał.

– W tej chwili jesteśmy w takiej sytuacji, że ta liczba zakażeń średnia dzienna oscyluje już blisko 200 – mówił dalej Niedzielski.

– To oczywiście cały czas z punktu widzenia naszych doświadczeń pandemicznych nie jest liczba, która robi ogromne wrażenie, ale jednak trzeba pamiętać, że mamy teraz dół po fali, który powoli też zaczyna się rozpędzać, bo ta dynamika, którą obserwujemy przez ostatnich już kilka tygodni jest rzędu 20-25%, w zakresie małych liczb, ale te liczby systematycznie rosną – podkreślił dalej szef MZ.

– Należy się spodziewać, że we wrzesień wejdziemy z taką liczbą mniej więcej 300 zakażeń, a potem ta liczba będzie systematycznie rosła i gdzieś w okolicy połowy września również należy się spodziewać pewnego przyspieszenia – dodał polityk.

Wróci podział na strefy?

W trakcie konferencji polityk odniósł się także do planowanego podziału kraju na strefy, w związku ze stanem epidemicznym.

– Jeżeli chodzi o podział na strefy żółte i czerwone i zielone, to tutaj rozmawialiśmy o pewnych trzech założeniach, które są fundamentalne w tej chwili, w tej sytuacji epidemicznej, w jakiej jesteśmy. Bo też chcę zwrócić uwagę, że nieco inaczej wyglądała specyfika drugiej fali, trzeciej fali i nieco inaczej będzie wyglądała specyfika czwartej fali – mówił Niedzielski.

– Po pierwsze, chcielibyśmy żeby te strefy były z powrotem, jeśli można tak powiedzieć, definiowane na poziomie powiatów. Dlatego że patrzymy sobie na poszczególne regiony pod kątem również zróżnicowania poziomu szczepień, bo zaszczepienie populacji w danym regionie jest bardzo ważnym parametrem, który mówi o tym ryzyku, ile będzie zakażeń, a po drugie, jakie będzie obciążenie lokalnej infrastruktury szpitalnej – tłumaczył szef resortu zdrowia.

– Więc tutaj patrząc na to, że w województwach, na przykład powiaty miejskie, są o wiele lepiej wyszczepione, a powiaty wiejskie nieco gorzej, to jednak to zróżnicowanie jest na tyle duże wewnątrz województw, że ten poziom definiowania stref uwzględniający wskaźnik wyszczepienia, powinien zejść piętro niżej, czyli na poziom powiatowy – dodał

– Drugie założenie jest takie, że chcemy dokonać przeskalowania liczby zakażeń. Bo tym podstawowym elementem, który definiował strefę do tej pory na poziomie powiatowym, to była liczba zakażeń na 10 tysięcy mieszkańców. Przypomnę że od 6 na 10 tysięcy to była strefa żółta, a od 12 tysięcy była czerwona. Tam były jeszcze dodatkowe parametry brane pod uwagę, ale my chcemy dokonać przeskalowania podwójnego – podkreślił minister. 

– Bo widzimy, że w tej chwili, patrząc na doświadczenia krajów Europy Zachodniej, mamy do czynienia z sytuacją, w której ta sama liczba zakażeń przekłada się mniej więcej na 40-50% mniej hospitalizacji. Czyli z punktu widzenia tego kryterium hospitalizacji, które jest głównym kryterium, jakiego pilnowaliśmy w trakcie pandemii, będziemy chcieli podnieść te progi na razie wstępnie, bo my oczywiście formalnie ogłosimy ile to będzie, jak wszystkie przeliczenia zrobimy, chcemy to co najmniej dwukrotnie przeskalować, czyli zamiast 6 będzie 12 na 10 tysięcy, a zamiast 12 będzie 24 na 10 tysięcy – mówił dalej.

– I trzecie założenie (…) że będziemy chcieli brać pod uwagę wskaźnik wyszczepień. Czyli jeżeli dany region jest według liczby zakażeń klasyfikowany do którejś strefy, to jeżeli w tym regionie zaszczepienie jest powyżej średniego w kraju, to będzie ta strefa obniżona. Czyli jeżeli ktoś ze względu na liczbę zakażeń ma czerwoną strefę, ale jego poziom wyszczepienia jest powyżej średniej, to będzie strefą żółtą – dodał.


 

POLECANE
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

Belgia zamyka elektrownie jądrowe tylko u nas
Belgia zamyka elektrownie jądrowe

Belgia właśnie zamknęła reaktor Doel 2 – jeden z najstarszych i kluczowych elementów swojej energetyki jądrowej. To symbol końca całej epoki i początek trudnych pytań o bezpieczeństwo energetyczne kraju, który rezygnuje z atomu mimo rosnących kosztów prądu i ryzyka deficytu energii. Co oznacza to dla Belgów i dla całej Europy?

Zakażony dzik w zagłębiu produkcji trzody chlewnej. Minister Krajewski: Nie wykluczamy celowego działania z ostatniej chwili
Zakażony dzik w zagłębiu produkcji trzody chlewnej. Minister Krajewski: Nie wykluczamy celowego działania

„Nie wykluczamy sabotażu, w tym wschodniej dywersji. Chronimy polską wieś i nie pozwolimy na celowe roznoszenie wirusa” - oświadczył minister rolnictwa i rozwoju wsi Stefan Krajewski odnosząc się do sprawy wykrycia szczątków martwego dzika zakażonego wirusem Afrykańskiego Pomoru Świń w powiecie piotrkowskim.

Rząd tnie darmowe leki dla seniorów. Uzasadnienie: „Marnotrawią lekarstwa” gorące
Rząd tnie darmowe leki dla seniorów. Uzasadnienie: „Marnotrawią lekarstwa”

Minister zdrowia przyznała publicznie, że rząd przygotowuje oszczędności, tnąc listę bezpłatnych leków. Jednym z powodów mają być – jak powiedziała – sygnały o „marnotrawstwie leków” wśród seniorów.

Były wiceminister finansów z zarzutami korupcyjnymi z ostatniej chwili
Były wiceminister finansów z zarzutami korupcyjnymi

Były wiceminister finansów usłyszał zarzuty przyjmowania korzyści majątkowych w zamian za pośrednictwo w załatwieniu spraw. Łączna wartość przyjętych korzyści przekracza 1,5 mln złotych. Śledztwo w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze CBA pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Ponad dwie trzecie krajów NATO dołączyło do programu wsparcia wojskowego dla Ukrainy z ostatniej chwili
Ponad dwie trzecie krajów NATO dołączyło do programu wsparcia wojskowego dla Ukrainy

Cztery miliardy dolarów zadeklarowały dotychczas europejskie kraje NATO oraz Kanada na wsparcie wojskowe dla Ukrainy w ramach programu zakupów amerykańskiej broni. Zdaniem sekretarza generalnego NATO Marka Ruttego „obecnie ponad dwie trzecie sojuszników zobowiązało się do udziału w programie”.

Ziobro opuścił Węgry i pojawił się w Brukseli. Rozmawiam o skali naruszeń prawa przez rząd Tuska z ostatniej chwili
Ziobro opuścił Węgry i pojawił się w Brukseli. "Rozmawiam o skali naruszeń prawa przez rząd Tuska"

Zbigniew Ziobro powiedział w stacji wPolsce24, że podróżuje po Europie i pozostaje wolnym człowiekiem, a działania prokuratury mają być „beznadziejną próbą” politycznego pokazania siły przez Donalda Tuska.

KE przedłożyła Agendę UE na rzecz miast. To kolejny krok w kierunku centralizacji Unii Wiadomości
KE przedłożyła Agendę UE na rzecz miast. To kolejny krok w kierunku centralizacji Unii

Komisja Europejska przedstawiła Agendę UE na rzecz Miast, wzmacniającą politykę rozwoju obszarów miejskich i wzmacniającą rolę miast w przyszłym wzroście i rozwoju Europy.

REKLAMA

Niedzielski: We wrzesień wejdziemy z liczbą mniej więcej 300 zakażeń

– W tej chwili jesteśmy w takiej sytuacji, że ta liczba zakażeń średnia dzienna oscyluje już blisko 200 – mówił na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.
Minister zdrowia Adam Niedzielski podczas konferencji prasowej
Minister zdrowia Adam Niedzielski podczas konferencji prasowej / PAP/Tomasz Gzell

– Przede wszystkim wrzesień zbliża się dużymi krokami. W tym sensie, że ten powrót do normalnego funkcjonowania, do pracy, do szkoły – bo tutaj zakładamy taki scenariusz, że wszyscy, w sensie dzieci, wrócą do tradycyjnego nauczania – studenci wrócą również na uczelnie, osoby po wakacjach, które wrócą, wrócą również do pracy, więc zakładamy, że we wrześniu wrócimy do tego normalnego poziomu mobilności, interakcji społecznych, co oczywiście powoduje, że to ryzyko wzrostu liczby zakażeń czy zwiększonej transmisji we wrześniu będzie rosło – tłumaczył na konferencji prasowej szef resortu zdrowia.

Potrzeba prowadzenia akcji szczepień

– Dlatego najważniejsze w tej chwili jest szczepienie, które we wszystkich badaniach potwierdza się jego skuteczność, szczególnie w ochronie przed ciężkim przebiegiem choroby – podkreślił dalej polityk.

– O ile mamy różne sygnały z Europy Zachodniej czy z Izraela na temat tego, że ta zakaźność, w sensie przekazywanie cały czas ma miejsce, natomiast widzimy że wyraźnie jest spadek odsetku hospitalizacji i tego, co najważniejsze, czyli zdecydowanie mniejsza liczba zgonów, dlatego priorytetem z punktu widzenia naszego, odpowiedzialności naszej własnej (...) za nasze otoczenie, to właśnie zaszczepienie, które ma pomóc z jednej strony ograniczyć transmisję, ale przede wszystkim uchronić nas od tych najgorszych konsekwencji zakażenia – dodał.

– W tej chwili jesteśmy w takiej sytuacji, że ta liczba zakażeń średnia dzienna oscyluje już blisko 200 – mówił dalej Niedzielski.

– To oczywiście cały czas z punktu widzenia naszych doświadczeń pandemicznych nie jest liczba, która robi ogromne wrażenie, ale jednak trzeba pamiętać, że mamy teraz dół po fali, który powoli też zaczyna się rozpędzać, bo ta dynamika, którą obserwujemy przez ostatnich już kilka tygodni jest rzędu 20-25%, w zakresie małych liczb, ale te liczby systematycznie rosną – podkreślił dalej szef MZ.

– Należy się spodziewać, że we wrzesień wejdziemy z taką liczbą mniej więcej 300 zakażeń, a potem ta liczba będzie systematycznie rosła i gdzieś w okolicy połowy września również należy się spodziewać pewnego przyspieszenia – dodał polityk.

Wróci podział na strefy?

W trakcie konferencji polityk odniósł się także do planowanego podziału kraju na strefy, w związku ze stanem epidemicznym.

– Jeżeli chodzi o podział na strefy żółte i czerwone i zielone, to tutaj rozmawialiśmy o pewnych trzech założeniach, które są fundamentalne w tej chwili, w tej sytuacji epidemicznej, w jakiej jesteśmy. Bo też chcę zwrócić uwagę, że nieco inaczej wyglądała specyfika drugiej fali, trzeciej fali i nieco inaczej będzie wyglądała specyfika czwartej fali – mówił Niedzielski.

– Po pierwsze, chcielibyśmy żeby te strefy były z powrotem, jeśli można tak powiedzieć, definiowane na poziomie powiatów. Dlatego że patrzymy sobie na poszczególne regiony pod kątem również zróżnicowania poziomu szczepień, bo zaszczepienie populacji w danym regionie jest bardzo ważnym parametrem, który mówi o tym ryzyku, ile będzie zakażeń, a po drugie, jakie będzie obciążenie lokalnej infrastruktury szpitalnej – tłumaczył szef resortu zdrowia.

– Więc tutaj patrząc na to, że w województwach, na przykład powiaty miejskie, są o wiele lepiej wyszczepione, a powiaty wiejskie nieco gorzej, to jednak to zróżnicowanie jest na tyle duże wewnątrz województw, że ten poziom definiowania stref uwzględniający wskaźnik wyszczepienia, powinien zejść piętro niżej, czyli na poziom powiatowy – dodał

– Drugie założenie jest takie, że chcemy dokonać przeskalowania liczby zakażeń. Bo tym podstawowym elementem, który definiował strefę do tej pory na poziomie powiatowym, to była liczba zakażeń na 10 tysięcy mieszkańców. Przypomnę że od 6 na 10 tysięcy to była strefa żółta, a od 12 tysięcy była czerwona. Tam były jeszcze dodatkowe parametry brane pod uwagę, ale my chcemy dokonać przeskalowania podwójnego – podkreślił minister. 

– Bo widzimy, że w tej chwili, patrząc na doświadczenia krajów Europy Zachodniej, mamy do czynienia z sytuacją, w której ta sama liczba zakażeń przekłada się mniej więcej na 40-50% mniej hospitalizacji. Czyli z punktu widzenia tego kryterium hospitalizacji, które jest głównym kryterium, jakiego pilnowaliśmy w trakcie pandemii, będziemy chcieli podnieść te progi na razie wstępnie, bo my oczywiście formalnie ogłosimy ile to będzie, jak wszystkie przeliczenia zrobimy, chcemy to co najmniej dwukrotnie przeskalować, czyli zamiast 6 będzie 12 na 10 tysięcy, a zamiast 12 będzie 24 na 10 tysięcy – mówił dalej.

– I trzecie założenie (…) że będziemy chcieli brać pod uwagę wskaźnik wyszczepień. Czyli jeżeli dany region jest według liczby zakażeń klasyfikowany do którejś strefy, to jeżeli w tym regionie zaszczepienie jest powyżej średniego w kraju, to będzie ta strefa obniżona. Czyli jeżeli ktoś ze względu na liczbę zakażeń ma czerwoną strefę, ale jego poziom wyszczepienia jest powyżej średniej, to będzie strefą żółtą – dodał.



 

Polecane