Premier: Te 21 postulatów zostało wyryte nie w kamieniu, ale przede wszystkim w naszych sercach

Szef rządu przypominał w swoim wystąpieniu wydarzenia poprzedzające podpisanie Porozumień Sierpniowych i podkreślał, że droga Polski do "Solidarności" i do wolności była długa. – Kamienie milowe, które prowadziły do powstania "Solidarności" to wielki wysiłek poprzednich pokoleń robotników, inteligentów, studentów, rolników, którzy walczyli na najróżniejszych barykadach – mówił szef rządu.
Przypominał największe protesty PRL-u, w tym te z 1956 r., 1970 r., 1976 r. oraz pielgrzymkę papieża Jana Pawła II z czerwca 1979 r., które to wydarzenia – jak stwierdził – przyczyniły się do powstania "Solidarności". – Te 21 postulatów zostało wyryte nie w kamieniu, ale przede wszystkim w naszych sercach – zaznaczył.
„Jeden drugiego brzemiona noście”
Premier podkreślił, że z ideałów "Solidarności" wynika to, iż "wiemy dziś, że stawianie wobec siebie - w opozycji - dobra osobistego, indywidualnego oraz dobra wspólnego to fałszywa alternatywa", bo są one ze sobą splecione.
Dlatego – mówił premier – wielką wartością jest porozumienie, a jej nośnikiem jest ponadczasowy ruch "Solidarności" i jej ideały. Jak podkreślił szef rządu, to jest też "konkret", na co wskazuje dewiza "Jeden drugiego brzemiona noście". Przekonywał, że tę dewizę rząd stara się obecnie wypełniać. Wskazywał, że "dbałość o miejsca pracy także w pandemii to solidarność", podobnie jak dbałość o emerytów i osoby słabsze, a także o rodziny wielodzietne i o środowisko.
Mówił, że chciałby, aby to przesłanie solidarności przyświecało także przyszłym pokoleniom.
– Wierzę, że musimy próbować porozumiewać się ponad różnymi podziałami, a w szczególności w obliczu tak trudnych i coraz trudniejszych okoliczności wokół nas, - okoliczności geopolitycznych, które na naszych oczach zmieniają świat, w szczególności w obliczu nowych ryzyk, nowych zagrożeń, takie porozumienie jest potrzebne. I głęboko wierzę, że my Polacy, my ludzie "Solidarności", ludzie wolności możemy, chcemy i potrafimy takie porozumienie budować i zbudować – zaznaczył.