KE grozi polskim władzom ws. LGBT? Nieoficjalnie: "Komisja czeka do jutra na odpowiedź rządu..."

Korespondent RMF FM w Brukseli Katarzyna Szymańska-Borginon podaje nieoficjalnie, że Komisja Europejska czeka do jutra (środy) na odpowiedź polskich władz ws. tzw "stref wolnych od LGBT". W zależności od odpowiedzi polskiego rządu, Polskę ma czekać przejście do kolejnego etapu procedury o naruszenie prawa (pozew do TSUE) i zawieszenie wypłaty 125 mln euro dla 5 województw.
 KE grozi polskim władzom ws. LGBT? Nieoficjalnie:
/ pxfuel.com

Chodzi o odpowiedź Warszawy w ramach wszczętej 15 lipca procedury o naruszenie unijnego prawa. Jak ustaliła dziennikarka RMF FM - Bruksela - oczekuje, że w dokumencie polskich władz (poza odpowiedzią na zarzut o utrudnianie wykonywanych przez KE zadań poprzez niedostarczanie żądanych przez Brukselę - informacji na temat stref LGBT) znajdzie się również odpowiedź 5 województw, które przyjęły uchwały dotyczące osób LGBT

- podaje RMF FM. KE ma najpierw przeanalizować polską odpowiedź i jeżeli uzna ją za niezadowalającą, tzn. że nie będzie w niej np. zapewnienia, że polskie regiony wycofały się z rzekomych uchwał anyt-lgbt, może zawiesić wypłaty w ramach React-EU, czyli dodatkowego funduszu na walkę z pandemią. Dla pięciu regionów to kwota 125 mln euro.

 

Komisja Europejska ma czas do grudnia, żeby podjąć w tej sprawie decyzję ponieważ wtedy środki mają zostać wypłacone. Bruksela może je jednak zablokować, żeby wymusić na regionach odstąpienie od dyskryminujących uchwał

- podsumowuje Katarzyna Szymańska-Borginon.

 

 

 

Fake news o "strefach wolnych od LGBT

W 2019 roku Rafał Trzaskowski obiecał wprowadzenie tzw. "Karty LGBT+", Jednym z jej elementów szybko okazały się, na co zwróciła uwagę małopolska kurator oświaty Barbara Nowak, tzw. "standardy WHO" czyli podstawy nauczania dzieci "edukacji seksualnej", które zakładały między innymi naukę o masturbacji, czy "naukę negocjacji satysfakcjonującego seksu". Wywołało to powszechny szok społeczny, na fali którego liczne samorządy podjęły dwa rodzaje uchwał, uchwały sprzeciwiające się ideologii LGBT i Samorządowe Karty Praw Rodziny, w których nawet nie padał skrót "LGBT".

Obydwa rodzaje uchwał stały się przedmiotem masowego ataku propagandowego. Tak zwany "Atlas Nienawiści" czyli interaktywna mapa mieszająca samorządy podejmujące obydwa rodzaje uchwał straszyła "strefami nienawiści", a aktywista LGBT Bart Staszewski zaczął przykręcać do tablic z nazwami miejscowości, które podjęły uchwały o sprzeciwie wobec ideologii LGBT tablice "strefa wolna od LGBT" [bez słowa "ideologia" co ma sugerować podobieństwo z nazistowskimi judenfrei, gdzie nie mieli wstępu Żydzi, w uchwałach sprzeciwiających się ideologii LGBT chodzi wyłącznie o obronę wartości rodzinnych przed groźną neomarksistowską ideologią, a dzieci przed seksualizacją - przyp. red.], co nie miało potwierdzenia w treści samorządowych uchwał.

Zdjęcia i nagrania swoich "happeningów" umieścił w sieci, a mając poparcie międzynarodowych organizacji lewicowych i międzynarodowych lewicowych mediów, szybko zyskał na popularności, w wyniku czego liczni światowi politycy i dziennikarze zaczęli mówić o "strefach wolnych od LGBT" w Polsce, a Parlament Europejski podjął nawet stosowną rezolucję.

Wiele samorządów straciło zagraniczne dotacje a zagraniczne jednostki samorządowe zerwały z nimi współpracę. Mieszkańcy samorządów spotykają się z hejtem.

Sam Staszewski NIE POTRAFI wskazać ANI JEDNEJ uchwały ANI JEDNEGO samorządu powołującej "strefę wolną od LGBT".

 

 


 

POLECANE
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik Oberschlesien z ostatniej chwili
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik "Oberschlesien"

Marek Tylikowski, działacz Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący Mniejszości Niemieckiej w Bytomiu, spotkał się z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem. Podczas spotkania Tylikowski miał na sobie szalik z napisem „Beuthen” (czyli niemiecka nazwa Bytomia) oraz skrótem „O-S”, co może oznaczać Oberschlesien – Górny Śląsk po niemiecku. O Tylikowskim pisał w ubiegłym roku serwis "Niezależna" twierdząc, że "to były członek ekstremistycznej niemieckiej organizacji, który obrażał powstańców śląskich, a w Bytomiu odsłaniał tablicę ufundowaną przez działaczy neonazistowskiej niemieckiej młodzieżówki".

Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat z ostatniej chwili
Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat

MSZ poinformowało we wtorek wieczorem, że zlikwidowane zostało stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej, które obejmował prof. Krzysztof Ruchniewicz.

Trzeba mieć pamięć dobrą, ale.... Kaczyński odpowiada Mentzenowi z ostatniej chwili
"Trzeba mieć pamięć dobrą, ale...". Kaczyński odpowiada Mentzenowi

Jarosław Kaczyński odniósł się do wideo, w którym lider partii Konfederacja nazwał go "politycznym gangsterem". – W polityce trzeba mieć pamięć dobrą, ale krótką – powiedział prezes PiS.

Znany poseł odchodzi z Polski 2050 z ostatniej chwili
Znany poseł odchodzi z Polski 2050

Tomasz Zimoch poinformował, że odszedł z klubu parlamentarnego Polska 2050 i został posłem niezrzeszonym. Jak poinformował, decyzję podjął w związku z działaniami marszałka Sejmu, lidera Polski 2050 Szymona Hołowni.

Po Putinie w Rosji zostanie pustynia tylko u nas
Po Putinie w Rosji zostanie pustynia

Skoro w Rosji cała para (i większość kasy) idzie w wojnę z Ukrainą, zbrojenia do wojny z NATO i wzmacnianie wykazującego coraz więcej cech totalitarnych autorytarnego reżimu, to na resztę „dienieg niet!”. Zwłaszcza na politykę społeczną.

Trzęsienie ziemi w USA z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w USA

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 2,7 nawiedziło we wtorek rejon Nowego Jorku i New Jersey. Według danych Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) wstrząs wystąpił o godz. 12.11 czasu lokalnego (godz. 18.11 w Polsce) w miejscowości Hillsdale w stanie New Jersey. Jego epicentrum znajdowało się na głębokości około 12 kilometrów.

Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach z ostatniej chwili
Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach

- Albo spróbujemy teraz dotrzeć do społeczeństwa, zreformować sądy, albo nie znajdziemy sobie miejsca w tym kraju i będziemy musieli ratować się emigracją lub wylądujemy w więzieniach - mówił nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w "Faktach po faktach" TVN24.

Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję z ostatniej chwili
Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję

Prezydent Andrzej Duda poinformował we wtorek, że kieruje do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej ustawę o pomocy psychologa dla osób po 13. roku życia bez zgody opiekuna.

Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę Nasi chłopcy z ostatniej chwili
Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę "Nasi chłopcy"

Wystawa o żołnierzach III Rzeszy z terenów Pomorza Gdańskiego nazwana ''Nasi chłopcy'' wywołała ogromne oburzenie. Niemiecki dziennik "FAZ" w artykule "Polscy żołnierze Hitlera" pisze jednak, że wystawa "nie podoba się politykom takim jak Andrzej Duda czy Jarosław Kaczyński".

Poczta Polska wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
Poczta Polska wydała pilny komunikat

Oszuści podszywają się pod Pocztex, wysyłając fałszywe SMS-y z linkiem wyłudzającym dane osobowe – ostrzega Poczta Polska.

REKLAMA

KE grozi polskim władzom ws. LGBT? Nieoficjalnie: "Komisja czeka do jutra na odpowiedź rządu..."

Korespondent RMF FM w Brukseli Katarzyna Szymańska-Borginon podaje nieoficjalnie, że Komisja Europejska czeka do jutra (środy) na odpowiedź polskich władz ws. tzw "stref wolnych od LGBT". W zależności od odpowiedzi polskiego rządu, Polskę ma czekać przejście do kolejnego etapu procedury o naruszenie prawa (pozew do TSUE) i zawieszenie wypłaty 125 mln euro dla 5 województw.
 KE grozi polskim władzom ws. LGBT? Nieoficjalnie:
/ pxfuel.com

Chodzi o odpowiedź Warszawy w ramach wszczętej 15 lipca procedury o naruszenie unijnego prawa. Jak ustaliła dziennikarka RMF FM - Bruksela - oczekuje, że w dokumencie polskich władz (poza odpowiedzią na zarzut o utrudnianie wykonywanych przez KE zadań poprzez niedostarczanie żądanych przez Brukselę - informacji na temat stref LGBT) znajdzie się również odpowiedź 5 województw, które przyjęły uchwały dotyczące osób LGBT

- podaje RMF FM. KE ma najpierw przeanalizować polską odpowiedź i jeżeli uzna ją za niezadowalającą, tzn. że nie będzie w niej np. zapewnienia, że polskie regiony wycofały się z rzekomych uchwał anyt-lgbt, może zawiesić wypłaty w ramach React-EU, czyli dodatkowego funduszu na walkę z pandemią. Dla pięciu regionów to kwota 125 mln euro.

 

Komisja Europejska ma czas do grudnia, żeby podjąć w tej sprawie decyzję ponieważ wtedy środki mają zostać wypłacone. Bruksela może je jednak zablokować, żeby wymusić na regionach odstąpienie od dyskryminujących uchwał

- podsumowuje Katarzyna Szymańska-Borginon.

 

 

 

Fake news o "strefach wolnych od LGBT

W 2019 roku Rafał Trzaskowski obiecał wprowadzenie tzw. "Karty LGBT+", Jednym z jej elementów szybko okazały się, na co zwróciła uwagę małopolska kurator oświaty Barbara Nowak, tzw. "standardy WHO" czyli podstawy nauczania dzieci "edukacji seksualnej", które zakładały między innymi naukę o masturbacji, czy "naukę negocjacji satysfakcjonującego seksu". Wywołało to powszechny szok społeczny, na fali którego liczne samorządy podjęły dwa rodzaje uchwał, uchwały sprzeciwiające się ideologii LGBT i Samorządowe Karty Praw Rodziny, w których nawet nie padał skrót "LGBT".

Obydwa rodzaje uchwał stały się przedmiotem masowego ataku propagandowego. Tak zwany "Atlas Nienawiści" czyli interaktywna mapa mieszająca samorządy podejmujące obydwa rodzaje uchwał straszyła "strefami nienawiści", a aktywista LGBT Bart Staszewski zaczął przykręcać do tablic z nazwami miejscowości, które podjęły uchwały o sprzeciwie wobec ideologii LGBT tablice "strefa wolna od LGBT" [bez słowa "ideologia" co ma sugerować podobieństwo z nazistowskimi judenfrei, gdzie nie mieli wstępu Żydzi, w uchwałach sprzeciwiających się ideologii LGBT chodzi wyłącznie o obronę wartości rodzinnych przed groźną neomarksistowską ideologią, a dzieci przed seksualizacją - przyp. red.], co nie miało potwierdzenia w treści samorządowych uchwał.

Zdjęcia i nagrania swoich "happeningów" umieścił w sieci, a mając poparcie międzynarodowych organizacji lewicowych i międzynarodowych lewicowych mediów, szybko zyskał na popularności, w wyniku czego liczni światowi politycy i dziennikarze zaczęli mówić o "strefach wolnych od LGBT" w Polsce, a Parlament Europejski podjął nawet stosowną rezolucję.

Wiele samorządów straciło zagraniczne dotacje a zagraniczne jednostki samorządowe zerwały z nimi współpracę. Mieszkańcy samorządów spotykają się z hejtem.

Sam Staszewski NIE POTRAFI wskazać ANI JEDNEJ uchwały ANI JEDNEGO samorządu powołującej "strefę wolną od LGBT".

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe