[Felieton "TS"] Jakub Zgierski: Zielona droga do niewoli

Czy plan dekarbonizacji europejskich gospodarek rzeczywiście przysłuży się klimatowi i „Matce Naturze”, która cierpi za nasze grzechy?
 [Felieton
/ / pixabay.com

Unia Europejska wyznaczyła sobie szczytny cel osiągnięcia do 2050 roku tzw. neutralności klimatycznej, czyli równowagi między emisją i pochłanianiem CO2 z atmosfery. Pozwoli na to Europejski Zielony Ład, który obliguje wszystkie kraje do wstąpienia na ścieżkę ekologii i zrównoważonego rozwoju. Zgodnie z tymi założeniami tradycyjny przemysł, energetyka oraz transport mają być na cenzurowanym.


W 2020 roku w jednym z najstarszych i najbardziej prestiżowych czasopism naukowych „Nature” pojawił się artykuł, którego autorzy krytycznie ocenili wspaniałomyślne plany brukselskich włodarzy. „Efektem dążenia UE do osiągnięcia w 2050 roku neutralności klimatycznej w ramach Europejskiego Zielonego Ładu może być przeniesienie ich emisji gazów cieplarnianych do innych państw bez faktycznej zmiany ogólnoświatowego bilansu” – możemy przeczytać w materiale opracowanym przez naukowców z niemieckiej politechniki Karlsruher Institut für Technologie.


Do ciekawych i ożywczych wniosków doszli również eksperci z Uniwersytetu Michigan, którzy w fachowym piśmie „Nature Sustainability” wskazali na zjawisko przenoszenia ciężaru emisji CO2 do krajów Trzeciego Świata. Jak się okazuje, w latach 1990-2008 państwa wysoko rozwinięte co prawda zmniejszyły swoją emisję dwutlenku węgla o 16 gigaton, ale w tym samym okresie państwa rozwijające się podwoiły własną emisję. Według statystyk z 2018 roku (Global Carbon Atlas) w globalnej emisji CO2 przodują Chiny i Indie (34,8 proc.). Natomiast Unia Europejska, która miałaby zbawić świat swoją transformacją energetyczną, odpowiada jedynie za... 9,4 proc.


Stan faktyczny, który opisałem, momentalnie nasuwa na myśl zasadnicze pytanie: czy wzniosłe hasła unijnych dygnitarzy nie są przypadkiem wygodnym uzasadnieniem dla realizacji konkretnych interesów ekonomicznych, a więc i politycznych? Czy pozbawienie Polski energetyki węglowej przyczyni się w znaczący sposób do zredukowania globalnej emisji dwutlenku węgla, jeśli nawet cała UE odpowiada zaledwie za niecałe 10 proc.? O ile mam co do tego wątpliwości, to w innej kwestii trudno nie zauważyć prostej konsekwencji – pozbawienia naszego kraju bezpieczeństwa energetycznego, czyli de facto jednego z komponentów suwerenności.


Unijnym politykom od dawna marzy się przekształcenie Unii Europejskiej w swoiste superpaństwo, od którego uzależnione byłyby poszczególne kraje, a w zasadzie przyszłe „eurolandy”. Czy odebranie im możliwości swobodnego korzystania z własnych zasobów energetycznych pod pretekstem „walki o lepsze jutro” nie jest przypadkiem elementem politycznej gry? Zauważmy, że wiele państw, w tym Polska, wciąż broni się przed ściślejszą integracją. 


 

POLECANE
USA: Powstała nowa komisja ds. Ukrainy. Marco Rubio na czele z ostatniej chwili
USA: Powstała nowa komisja ds. Ukrainy. Marco Rubio na czele

Utworzono wspólną amerykańsko-europejsko-ukraińską komisję, która ma sformułować propozycję dotyczącą gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy - podał we wtorek amerykański serwis Axios. Według źródeł na jej czele stoi sekretarz stanu USA Marco Rubio.

To jest dywersja. Szokujące doniesienia ws. polskich F-35 z ostatniej chwili
"To jest dywersja". Szokujące doniesienia ws. polskich F-35

Serwis Niezależna.pl poinformował o poważnych zastrzeżeniach dotyczących infrastruktury dla polskich myśliwców F-35. Według ustaleń portalu, przy budowie hangarów w bazie w Łasku zastosowano materiały tańsze i słabsze niż te, które zalecał producent samolotów – firma Lockheed Martin. Amerykanie mieli nie wyrazić zgody na takie zmiany, co – jak twierdzi Niezależna – stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo maszyn oraz warunki gwarancyjne.

Rozgrywka Trump - Putin - Zełenski. Trzy kluczowe punkty tylko u nas
Rozgrywka Trump - Putin - Zełenski. Trzy kluczowe punkty

Najpierw miało być Monachium/Jałta w Anchorage, podczas spotkania prezydentów USA i Rosji. Konferencja prasowa, bardzo krótka i sucha, chyba zawiodła wszelkich zwolenników tezy o zaprzedaniu się Donalda Trumpa Moskwie. Ale i tak pisali o zdradzie Stanów Zjednoczonych i o tym, że Rosja przez 20 lat nie podbiła Ukrainy, no ale teraz ma po swej stronie Trumpa. Głosili, że o Monachium/Jałcie dowiemy się dopiero podczas rozmów Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim i liderami Europy. No i znów nie wyszło. Jak żyć?

Prezydent Karol Nawrocki szykuje ogromne zmiany w konstytucji. Powstanie specjalna rada z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki szykuje ogromne zmiany w konstytucji. Powstanie specjalna rada

Na przełomie września i października prezydent Karol Nawrocki powoła specjalną radę, która zajmie się opracowaniem projektu nowej konstytucji – ustalił reporter RMF FM Jakub Rybski. To jedna z najpoważniejszych inicjatyw politycznych od lat.

Pilny komunikat Białego Domu ws. spotkania Zełenski-Putin z ostatniej chwili
Pilny komunikat Białego Domu ws. spotkania Zełenski-Putin

W wydanym we wtorek po południu komunikacie Biały Dom informuje, że prezydent Rosji Władimir Putin wyraził zgodę na spotkanie z prezydentem Ukrainy, Wołodymirem Zełenskim. Podkreślono, że pozwala to na rozpoczęcie następnego etapu pokojowego. Równocześnie serwis Politico informuje nieoficjalnie, że Biały Dom widzi Budapeszt jako miejsce rozmów pokojowych Trump-Zełenski-Putin.

Notowania rządu Tuska najgorsze w historii. Jest najnowsze badanie OGB z ostatniej chwili
Notowania rządu Tuska najgorsze w historii. Jest najnowsze badanie OGB

Rząd Donalda Tuska znalazł się w najgorszym punkcie od początku swojej kadencji. Najnowszy sondaż Ogólnopolskiej Grupy Badawczej pokazuje rekordowo niski poziom ocen pozytywnych i najwyższy dotąd odsetek opinii negatywnych. Nawet wśród wyborców koalicji 13 grudnia topnieje poparcie dla rządu Tuska. 

Szefowa KRS o próbie nieuprawnionego wejścia do Krajowej Rady Sądownictwa: Tak tego nie zostawimy tylko u nas
Szefowa KRS o próbie nieuprawnionego wejścia do Krajowej Rady Sądownictwa: Tak tego nie zostawimy

Według pozyskanych przez Tysol.pl informacji, do siedziby Krajowej Rady Sądownictwa próbowała wejść grupa ludzi prawdopodobnie z Ministerstwa Sprawiedliwości. Zażądano wydania kluczy do pomieszczeń KRS. Zapytaliśmy szefową KRS Dagmarę Pawełczyk-Woicką o to jakie kroki KRS zamierza teraz podjąć.

Próba bezprawnego wejścia do KRS. Nowe informacje z ostatniej chwili
Próba bezprawnego wejścia do KRS. Nowe informacje

Według nieoficjalnych, pozyskanych przez Tysol.pl informacji, do siedziby Krajowej Rady Sądownictwa próbują wejść na razie "niezidentyfikowani" ludzie. Głos w sprawie podczas konferencji prasowej zabrali sędziowie - Zbigniew Łupina (KRS), Przemysław Radzik (zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych), Michał Lasota (zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych) i Piotr Schab (Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych).

Spotkanie Putin-Zełenski. Nowe informacje z ostatniej chwili
Spotkanie Putin-Zełenski. Nowe informacje

Przywódca Rosji Władimir Putin zaproponował podczas poniedziałkowej rozmowy telefonicznej z prezydentem USA Donaldem Trumpem zorganizowanie w Moskwie dwustronnego spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim - poinformowała agencja AFP, powołując się na źródła zaznajomione ze sprawą.

Karol Nawrocki nie odpuścił Onetowi. Sprawa o Grand Hotel trafiła do sądu z ostatniej chwili
Karol Nawrocki nie odpuścił Onetowi. Sprawa o Grand Hotel trafiła do sądu

Wygląda na to, że Karol Nawrocki nie zamierza odpuszczać Onetowi głośnej publikacji z prostytutkami i Grand Hotelem w tle. Do sądu w maju trafił pozew cywilny, a także prywatny akt oskarżenia przeciwko dziennikarzom portalu. Wiele wskazuje na to, że sprawa ruszy na początku września.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Jakub Zgierski: Zielona droga do niewoli

Czy plan dekarbonizacji europejskich gospodarek rzeczywiście przysłuży się klimatowi i „Matce Naturze”, która cierpi za nasze grzechy?
 [Felieton
/ / pixabay.com

Unia Europejska wyznaczyła sobie szczytny cel osiągnięcia do 2050 roku tzw. neutralności klimatycznej, czyli równowagi między emisją i pochłanianiem CO2 z atmosfery. Pozwoli na to Europejski Zielony Ład, który obliguje wszystkie kraje do wstąpienia na ścieżkę ekologii i zrównoważonego rozwoju. Zgodnie z tymi założeniami tradycyjny przemysł, energetyka oraz transport mają być na cenzurowanym.


W 2020 roku w jednym z najstarszych i najbardziej prestiżowych czasopism naukowych „Nature” pojawił się artykuł, którego autorzy krytycznie ocenili wspaniałomyślne plany brukselskich włodarzy. „Efektem dążenia UE do osiągnięcia w 2050 roku neutralności klimatycznej w ramach Europejskiego Zielonego Ładu może być przeniesienie ich emisji gazów cieplarnianych do innych państw bez faktycznej zmiany ogólnoświatowego bilansu” – możemy przeczytać w materiale opracowanym przez naukowców z niemieckiej politechniki Karlsruher Institut für Technologie.


Do ciekawych i ożywczych wniosków doszli również eksperci z Uniwersytetu Michigan, którzy w fachowym piśmie „Nature Sustainability” wskazali na zjawisko przenoszenia ciężaru emisji CO2 do krajów Trzeciego Świata. Jak się okazuje, w latach 1990-2008 państwa wysoko rozwinięte co prawda zmniejszyły swoją emisję dwutlenku węgla o 16 gigaton, ale w tym samym okresie państwa rozwijające się podwoiły własną emisję. Według statystyk z 2018 roku (Global Carbon Atlas) w globalnej emisji CO2 przodują Chiny i Indie (34,8 proc.). Natomiast Unia Europejska, która miałaby zbawić świat swoją transformacją energetyczną, odpowiada jedynie za... 9,4 proc.


Stan faktyczny, który opisałem, momentalnie nasuwa na myśl zasadnicze pytanie: czy wzniosłe hasła unijnych dygnitarzy nie są przypadkiem wygodnym uzasadnieniem dla realizacji konkretnych interesów ekonomicznych, a więc i politycznych? Czy pozbawienie Polski energetyki węglowej przyczyni się w znaczący sposób do zredukowania globalnej emisji dwutlenku węgla, jeśli nawet cała UE odpowiada zaledwie za niecałe 10 proc.? O ile mam co do tego wątpliwości, to w innej kwestii trudno nie zauważyć prostej konsekwencji – pozbawienia naszego kraju bezpieczeństwa energetycznego, czyli de facto jednego z komponentów suwerenności.


Unijnym politykom od dawna marzy się przekształcenie Unii Europejskiej w swoiste superpaństwo, od którego uzależnione byłyby poszczególne kraje, a w zasadzie przyszłe „eurolandy”. Czy odebranie im możliwości swobodnego korzystania z własnych zasobów energetycznych pod pretekstem „walki o lepsze jutro” nie jest przypadkiem elementem politycznej gry? Zauważmy, że wiele państw, w tym Polska, wciąż broni się przed ściślejszą integracją. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe