[Tylko u nas] Tomasz Terlikowski: Pamięć COVID

Pierwsze listopadowe dni, w kalendarzu Kościoła, Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny - to w naszej tradycji narodowej i społecznej przede wszystkim czas pamięci. Warto w tym roku pamiętać także o tych, którzy odeszli z powodu COVID.
 [Tylko u nas] Tomasz Terlikowski: Pamięć COVID
/ pixabay.com/s2dent

 

Wizyty na cmentarzach, spotkania przy grobach otwierają na przestrzeń wspominania, powracania do tych, których po tej stronie już nami nie ma. Ten rok, tak jak rok poprzedni naznaczone są szczególną traumą, szczególnym bólem, czyli zetknięciem z „zarazą”, z pandemią. Tylko w Polsce z jej powodu zmarło - to dane sprzed kilku dni, a przecież codziennie ta liczba się zwiększa - 76 875 osób. To tak, jakby z dnia na dzień, z mapy Polski zniknęli wszyscy mieszkańcy Jeleniej Góry. Jeśli dodać do tego liczbę osób, które z powodu kolejnej zapaści opieki medycznej nie otrzymały koniecznej pomocy, nie zostały poddane badaniom i nie rozpoczęto u nich procedur medycznych w wyniku czego zmarły - jest o wiele wyższa. I choć nie ma wątpliwości, że to największa tragedia od czasów II wojny światowej.

W niemal każdej rodzinie są bliscy, znajomi, przyjaciele, którzy na tę straszliwą chorobę zmarli. I w te dni szczególnie warto o nich pamiętać. W Polsce, inaczej niż w wielu krajach, nie mamy zbiorowej formy ich upamiętnienia, nie widać pomysłów na to, jak to zrobić, ale przecież - nawet jeśli wyparta, nieuświadomiona, nie wydobyta na światło dzienne, to trauma jest realna, wpływ na nas, kształtuje nasze wybory. Zmarli na COVID, nawet jeśli udało nam się ich wypchnąć ze świadomości nadal z nami są, wpływają na nasze życie, na nasze zachowania na różne sposoby. Ignorowanie pandemii, wypieranie z pamięci jej ofiar niczego w tej sprawie nie zmienia. Uświadomienie sobie skali dramatu, zapamiętanie jego ofiar, zbudowanie struktur pamięci dopiero umożliwia powolne, ale jednak, radzenie sobie z traumą.

Jak to zrobić? Najprościej - jutro i pojutrze zapalając znicze na grobach, może dodatkowe, może szczególne. Ale to tylko gest jednostkowy, nie budujący wspólnoty. I dlatego warto pomyśleć o większych dziełach, znakach poświęconych pamięci o ofiarach. To mogą być instytucje badawcze specjalizujące się w badaniach epidemiologicznych (a że będą kolejne epidemie i pandemie to rzecz pewna), to może być system stypendialny na badania dla lekarzy, naukowców, promujący rozwój medycyny. To może być wreszcie jakaś inna, stała forma pamięci. Bez niej, bez nich - trudno oswoić traumę, trudno pójść dalej.


 

POLECANE
Karol Nawrocki zawetował ustawę o deregulacji w zakresie energetyki z ostatniej chwili
Karol Nawrocki zawetował ustawę o deregulacji w zakresie energetyki

Trzecią ustawą, zawetowaną w poniedziałek przez prezydenta Karola Nawrockiego jest ustawa o deregulacji w zakresie energetyki - poinformował szef kancelarii prezydenta Zbigniew Bogucki.

Bezprecedensowe odkrycie. Złoty skarb  uwięziony pod wodą Wiadomości
"Bezprecedensowe odkrycie". Złoty skarb uwięziony pod wodą

Do przełomowego odkrycia doszło w Kanadzie. W jeziorze Catcha w prowincji Nowa Szkocja znaleziono złoża złota, które mogą wynosić nawet kilka ton.

Izraelskie ataki na szpital. Zginęli pacjenci, lekarze i dziennikarze [WIDEO] z ostatniej chwili
Izraelskie ataki na szpital. Zginęli pacjenci, lekarze i dziennikarze [WIDEO]

W poniedziałek, 25 sierpnia, izraelskie wojska przeprowadziły ataki w rejonie Szpitala Nassera w Chan Junus na południu Strefy Gazy. Według informacji przekazanych przez Ministerstwo Zdrowia Strefy Gazy, w ataku zginęło co najmniej 20 osób, w tym lekarze, pacjenci oraz dziennikarze. Jak donosi w BBC, świadkowie twierdzą, że do drugiego uderzenia doszło po tym, jak ratownicy i dziennikarze przybyli na miejsce pierwszego ataku.

Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców woj. pomorskiego z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców woj. pomorskiego

Mieszkańcy województwa pomorskiego muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawie prądu. Operator Energa opublikował harmonogram wyłączeń obejmujący zarówno większe miasta, jak i mniejsze miejscowości. Sprawdź, czy Twoja ulica znalazła się na liście.

Nie macie szacunku do swoich widzów. Burza w sieci po programie TVN gorące
"Nie macie szacunku do swoich widzów". Burza w sieci po programie TVN

Po jednym z ostatnich komunikatów popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Niemcy uderzają w OZE. Stawianie wiatraków: Niepotrzebne i za drogie z ostatniej chwili
Niemcy uderzają w OZE. Stawianie wiatraków: "Niepotrzebne i za drogie"

W niemieckiej debacie publicznej coraz częściej pojawiają się głosy krytykujące dotychczasowy kierunek transformacji energetycznej. Były polityk Zielonych i burmistrz Tybingi, Boris Palme  ocenił, że obecna polityka klimatyczna Niemiec przynosi więcej szkód niż korzyści i wymaga gruntownej zmiany podejścia. Do jego poglądów skłania się Leonhard Birnbaum, szef koncernu energetycznego Eon, który stwierdził, że dotąd ignorowano koszty dla społeczeństwa, koncentrując się jedynie na politycznych celach klimatycznych.

Wybory na prezydenta Zabrza – korki od szampana i telefon od Lukasa Podolskiego – byliśmy w sztabach kandydatów gorące
Wybory na prezydenta Zabrza – korki od szampana i telefon od Lukasa Podolskiego – byliśmy w sztabach kandydatów

Walka o fotel prezydenta Zabrza to była walka wyborcza na przysłowiowe żyletki, a wynik przedterminowych wyborów po odwołaniu Agnieszki Rupniewskiej w referendum ważył się do samego końca, czyli do czasu pozyskania danych z ostatniej obwodowej komisji. W sztabach obydwu kandydatów byli dziennikarze współpracującego z Tysol.pl ''Głosu Zabrza''.

Śmierć Stanisława Soyki. Konieczne dodatkowe badania z ostatniej chwili
Śmierć Stanisława Soyki. Konieczne dodatkowe badania

Konieczne są dodatkowe badania, m.in. histopatologiczne, aby ustalić przyczyny śmierci Stanisława Soyki – poinformowała w poniedziałek prokuratura. Artysta zmarł w czwartek w wieku 66 lat.

Katastrofa małego samolotu w Wielkopolsce. W sieci pojawiło się nagranie z ostatniej chwili
Katastrofa małego samolotu w Wielkopolsce. W sieci pojawiło się nagranie

W Krzycku Wielkim w województwie wielkopolskim doszło do tragicznego wypadku lotniczego z udziałem awionetki. Na pokładzie znajdowały się dwie osoby, które nie zdołały opuścić maszyny przed jej zderzeniem z ziemią. Służby ratunkowe natychmiast pojawiły się na miejscu.

''Newsweek'': Nawrocki wszedł do pałacu razem z drzwiami. Reelekcję wygra w pierwszej turze gorące
''Newsweek'': "Nawrocki wszedł do pałacu razem z drzwiami. Reelekcję wygra w pierwszej turze"

Po zaprzysiężeniu Karola Nawrockiego na prezydenta RP szybko ruszyła machina przemysłu pogardy. Jednak w "wiodących mediach" można znaleźć również opinie pełne swoistego podziwu.

REKLAMA

[Tylko u nas] Tomasz Terlikowski: Pamięć COVID

Pierwsze listopadowe dni, w kalendarzu Kościoła, Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny - to w naszej tradycji narodowej i społecznej przede wszystkim czas pamięci. Warto w tym roku pamiętać także o tych, którzy odeszli z powodu COVID.
 [Tylko u nas] Tomasz Terlikowski: Pamięć COVID
/ pixabay.com/s2dent

 

Wizyty na cmentarzach, spotkania przy grobach otwierają na przestrzeń wspominania, powracania do tych, których po tej stronie już nami nie ma. Ten rok, tak jak rok poprzedni naznaczone są szczególną traumą, szczególnym bólem, czyli zetknięciem z „zarazą”, z pandemią. Tylko w Polsce z jej powodu zmarło - to dane sprzed kilku dni, a przecież codziennie ta liczba się zwiększa - 76 875 osób. To tak, jakby z dnia na dzień, z mapy Polski zniknęli wszyscy mieszkańcy Jeleniej Góry. Jeśli dodać do tego liczbę osób, które z powodu kolejnej zapaści opieki medycznej nie otrzymały koniecznej pomocy, nie zostały poddane badaniom i nie rozpoczęto u nich procedur medycznych w wyniku czego zmarły - jest o wiele wyższa. I choć nie ma wątpliwości, że to największa tragedia od czasów II wojny światowej.

W niemal każdej rodzinie są bliscy, znajomi, przyjaciele, którzy na tę straszliwą chorobę zmarli. I w te dni szczególnie warto o nich pamiętać. W Polsce, inaczej niż w wielu krajach, nie mamy zbiorowej formy ich upamiętnienia, nie widać pomysłów na to, jak to zrobić, ale przecież - nawet jeśli wyparta, nieuświadomiona, nie wydobyta na światło dzienne, to trauma jest realna, wpływ na nas, kształtuje nasze wybory. Zmarli na COVID, nawet jeśli udało nam się ich wypchnąć ze świadomości nadal z nami są, wpływają na nasze życie, na nasze zachowania na różne sposoby. Ignorowanie pandemii, wypieranie z pamięci jej ofiar niczego w tej sprawie nie zmienia. Uświadomienie sobie skali dramatu, zapamiętanie jego ofiar, zbudowanie struktur pamięci dopiero umożliwia powolne, ale jednak, radzenie sobie z traumą.

Jak to zrobić? Najprościej - jutro i pojutrze zapalając znicze na grobach, może dodatkowe, może szczególne. Ale to tylko gest jednostkowy, nie budujący wspólnoty. I dlatego warto pomyśleć o większych dziełach, znakach poświęconych pamięci o ofiarach. To mogą być instytucje badawcze specjalizujące się w badaniach epidemiologicznych (a że będą kolejne epidemie i pandemie to rzecz pewna), to może być system stypendialny na badania dla lekarzy, naukowców, promujący rozwój medycyny. To może być wreszcie jakaś inna, stała forma pamięci. Bez niej, bez nich - trudno oswoić traumę, trudno pójść dalej.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe