Mama Jerzyka: Błagam, pomóżcie. Mam ponad milionowy dług

Operacja serca w Genewie była konieczna by Jerzyk mógł żyć. Właściwie dwie operacje. Bez tych operacji i z podobną wadą serca dzieci po prostu umierają. Po operacjach, które były możliwe dzięki pomocy ludzi dobrej woli, nigdy nie zdołam odwdzięczyć się za ich pomoc, jest już lepiej, ale to nie koniec naszych problemów. W związku z koniecznością przeprowadzenia dodatkowej, nieplanowanej operacji, zostaliśmy z ponad milionowym długiem wobec szwajcarskiego szpitala.
Jerzyk Żerko w szpitalu
Jerzyk Żerko w szpitalu / TT Joanna Płotnicka

Dokładnie rok temu lekarze z Genewy zgodzili się podjąć leczenia jerzykowego serduszka. Leczenie to zaplanowano w dwóch etapach kardiochirurgicznych. Pierwszy etap odbył się pół roku temu i była to już trzecia operacja serca Jerzyka. Dwie pierwsze Jerzy przeszedł w Polsce. Po tej trzeciej operacji serca Jerzy pozbierał się ekspresowo i w 6 dobie był wypisany do przyszpitalnego hotelu a tydzień później był już w domu.

Drugi etap leczenia odbył się 22 września. Operacja się udała, ale już dwa dni później wykryto dwie groźne bakterie w krwi. Ze względu na bardzo ciężki przebieg infekcji wykonano mu rezonans magnetyczny 5 października, który wykazał obecność bakterii w sercu i mózgu. Wysnuto diagnozę zapalenia opon mózgowych i wsierdzia. W międzyczasie w miejscu gdzie Jerzy miał wenflon zaczęła pojawiać się ropa. Ropy w rączce zebrało się ponad 200 ml,  więc Jerzy musiał przejść 8 października operację rączki.

Ze względu na infekcyjne zapalenie wsierdzia Jerzemu zepsuła się zastawka a od czasu operacji serca nie dało się go odłączyć od rozrusznika. Dlatego 11 października Jerzy musiał przejść kolejną operację naprawy zastawki i wszczepienia rozrusznika.

Jerzy bardzo dzielnie walczy o swoje małe kruche życie. Lekarze walczyli o niego tak jakby walczyli o życie własnego dziecka.

Obecnie Jerzy wrócił do Polski jest w szpitalu na dalszej antybiotykoterapii która zawsze jest bardzo długa po takich przejściach...Ja zostałam z ogromnym długiem...

Cała procedura czyli dwie operacje miały kosztować w przeliczeniu z franków szwajcarskich ok. 1 600 000 PLN. Ze względu na to że wdały się powikłania potrzebna była długa hospitalizacja na intensywnej terapii, trzecia operacja serca i operacja rączki. Szpital wystawił dodatkową fakturę na ponad milion złotych. Dotychczas pieniążki na leczenie Jerzego udało się zebrać dzięki ludziom o dobrym sercu.

Jerzyk obecnie, po bardzo długiej i ciężkiej walce jego i wspaniałych lekarzy, dochodzi do siebie w szpitalu we Wrocławiu. Boję się jednak, że zostanę sama z dwójką dzieci i ogromnym długiem.

Czas mi się kończy. Błagam, pomóżcie.

[rachunek ze szpitala ma przyjść miesiąc po wyjściu Jerzyka. Jerzyk wyszedł 22 października]

Mamę Jerzyka Żerki można wspomóc za pośrednictwem strony SiePomaga.pl/DlaJerzyka


 

POLECANE
Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość” z ostatniej chwili
Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość”

Współpraca Warszawy i Kijowa w obszarze bezpieczeństwa i droga Ukrainy do członkostwa w Unii Europejskiej - to najważniejsze tematy, które omówili dzisiaj w Warszawie wicepremier Radosław Sikorski i minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha. Szef ukraińskiej dyplomacji towarzyszył Prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu podczas oficjalnej wizyty w Polsce.

Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi z ostatniej chwili
Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi

Ministerstwo obrony Chin zaprotestowało w piątek przeciw planom władz USA sprzedaży Tajwanowi uzbrojenia o wartości ponad 11 mld dolarów. Pekin zagroził „stanowczymi działaniami”, jeśli uzna, że zagrożone są suwerenność oraz terytorialna integralność Chińskiej Republiki Ludowej.

Od lutego dostęp do najsłynniejszej rzymskiej fontanny tylko z biletem Wiadomości
Od lutego dostęp do najsłynniejszej rzymskiej fontanny tylko z biletem

Turyści odwiedzający Rzym będą musieli zapłacić za dostęp do kolejnych zabytków. Od lutego wprowadzony zostanie bilet umożliwiający podejście bezpośrednio do Fontanny di Trevi. Mieszkańcy miasta zostaną zwolnieni z opłat.

Media: UE planuje podpisać porozumienie handlowe z blokiem Mercosur 12 stycznia z ostatniej chwili
Media: UE planuje podpisać porozumienie handlowe z blokiem Mercosur 12 stycznia

Unia Europejska planuje podpisać porozumienie handlowe z blokiem Mercosur 12 stycznia - podały w piątek ANSA i AFP za źródłami w UE. Włochy i Francja są wśród krajów, które zgłosiły zastrzeżenia do umowy z organizacją gospodarczą Ameryki Południowej, zrzeszającą Argentynę, Boliwie, Brazylię, Paragwaj i Urugwaj.

Żurek atakuje sąd po decyzji ws. Romanowskiego. Będzie wniosek o wyłączenie sędziego z ostatniej chwili
Żurek atakuje sąd po decyzji ws. Romanowskiego. Będzie wniosek o wyłączenie sędziego

Po decyzji sądu o uchyleniu wniosku prokuratury minister sprawiedliwości Waldemar Żurek zapowiedział kolejne działania i uderzył w uzasadnienie orzeczenia.

Tusk spotkał się z Zełenskim: Jesteś w Polsce bohaterem pilne
Tusk spotkał się z Zełenskim: "Jesteś w Polsce bohaterem"

Premier Donald Tusk publicznie podkreślał znaczenie Wołodymyra Zełenskiego i mówił o wspólnym interesie Polski i Ukrainy. W tle rozmów znalazły się m.in. miliardy euro unijnego wsparcia.

Prof. Czarnek o zarzutach dla Dworczyka: „To jest stalinizm w czystej postaci” wideo
Prof. Czarnek o zarzutach dla Dworczyka: „To jest stalinizm w czystej postaci”

„To jest stalinizm w czystej postaci” - oświadczył prof. Przemysław Czarnek, konstytucjonalista, poseł PiS odnosząc się do zarzutów postawionych przez prokuraturę Michałowi Dworczykowi.

Parlament niemieckiej Nadrenii Północnej - Westfalii usunął choinkę z sali plenarnej Wiadomości
Parlament niemieckiej Nadrenii Północnej - Westfalii usunął choinkę z sali plenarnej

Choinka ustawiona przez AfD w sali plenarnej landtagu w Düsseldorfie została usunięta na polecenie administracji parlamentu. Partia mówi o walce z symbolem Bożego Narodzenia, władze przekonują, że powodem było dbanie o ochronę parkietu.

Kreml wyda mniej na zbrojenia. „Moskwa osiągnęła granice swoich możliwości finansowych” gorące
Kreml wyda mniej na zbrojenia. „Moskwa osiągnęła granice swoich możliwości finansowych”

„Po raz pierwszy od pełnoskalowej inwazji Kreml zapowiedział redukcję środków przeznaczonych na obronę narodową” - pisze Iwona Wiśniewska, ekspert z Ośrodka Studiów Wschodnich.

Kontrole, strach i brak decyzji. Resort Żurka odpowiada ws. impasu Funduszu Sprawiedliwości z ostatniej chwili
Kontrole, strach i brak decyzji. Resort Żurka odpowiada ws. impasu Funduszu Sprawiedliwości

Ministerstwo Sprawiedliwości zabrało głos po publikacji Wirtualnej Polski, w której padły zarzuty o możliwą likwidację sieci ośrodków wsparcia dla ofiar przestępstw. Resort zapewnia, że pomoc będzie dostępna, choć przyznaje, że procedury zostały zaostrzone, a przyszłość Funduszu Sprawiedliwości jest analizowana.

REKLAMA

Mama Jerzyka: Błagam, pomóżcie. Mam ponad milionowy dług

Operacja serca w Genewie była konieczna by Jerzyk mógł żyć. Właściwie dwie operacje. Bez tych operacji i z podobną wadą serca dzieci po prostu umierają. Po operacjach, które były możliwe dzięki pomocy ludzi dobrej woli, nigdy nie zdołam odwdzięczyć się za ich pomoc, jest już lepiej, ale to nie koniec naszych problemów. W związku z koniecznością przeprowadzenia dodatkowej, nieplanowanej operacji, zostaliśmy z ponad milionowym długiem wobec szwajcarskiego szpitala.
Jerzyk Żerko w szpitalu
Jerzyk Żerko w szpitalu / TT Joanna Płotnicka

Dokładnie rok temu lekarze z Genewy zgodzili się podjąć leczenia jerzykowego serduszka. Leczenie to zaplanowano w dwóch etapach kardiochirurgicznych. Pierwszy etap odbył się pół roku temu i była to już trzecia operacja serca Jerzyka. Dwie pierwsze Jerzy przeszedł w Polsce. Po tej trzeciej operacji serca Jerzy pozbierał się ekspresowo i w 6 dobie był wypisany do przyszpitalnego hotelu a tydzień później był już w domu.

Drugi etap leczenia odbył się 22 września. Operacja się udała, ale już dwa dni później wykryto dwie groźne bakterie w krwi. Ze względu na bardzo ciężki przebieg infekcji wykonano mu rezonans magnetyczny 5 października, który wykazał obecność bakterii w sercu i mózgu. Wysnuto diagnozę zapalenia opon mózgowych i wsierdzia. W międzyczasie w miejscu gdzie Jerzy miał wenflon zaczęła pojawiać się ropa. Ropy w rączce zebrało się ponad 200 ml,  więc Jerzy musiał przejść 8 października operację rączki.

Ze względu na infekcyjne zapalenie wsierdzia Jerzemu zepsuła się zastawka a od czasu operacji serca nie dało się go odłączyć od rozrusznika. Dlatego 11 października Jerzy musiał przejść kolejną operację naprawy zastawki i wszczepienia rozrusznika.

Jerzy bardzo dzielnie walczy o swoje małe kruche życie. Lekarze walczyli o niego tak jakby walczyli o życie własnego dziecka.

Obecnie Jerzy wrócił do Polski jest w szpitalu na dalszej antybiotykoterapii która zawsze jest bardzo długa po takich przejściach...Ja zostałam z ogromnym długiem...

Cała procedura czyli dwie operacje miały kosztować w przeliczeniu z franków szwajcarskich ok. 1 600 000 PLN. Ze względu na to że wdały się powikłania potrzebna była długa hospitalizacja na intensywnej terapii, trzecia operacja serca i operacja rączki. Szpital wystawił dodatkową fakturę na ponad milion złotych. Dotychczas pieniążki na leczenie Jerzego udało się zebrać dzięki ludziom o dobrym sercu.

Jerzyk obecnie, po bardzo długiej i ciężkiej walce jego i wspaniałych lekarzy, dochodzi do siebie w szpitalu we Wrocławiu. Boję się jednak, że zostanę sama z dwójką dzieci i ogromnym długiem.

Czas mi się kończy. Błagam, pomóżcie.

[rachunek ze szpitala ma przyjść miesiąc po wyjściu Jerzyka. Jerzyk wyszedł 22 października]

Mamę Jerzyka Żerki można wspomóc za pośrednictwem strony SiePomaga.pl/DlaJerzyka



 

Polecane