Niemiecki dziennik: „Wielu w Brukseli uważa, że Europa jest systematycznie «testowana» i że stoi za tym Putin”

Mimo wszystkich konfliktów związanych z praworządnością między UE a Polską współpraca z polskim rządem w konflikcie z Łukaszenką musi istnieć; Unia Europejska i jej instytucje muszą teraz być zjednoczone w poparciu dla Warszawy, gdy chodzi o Białoruś – postuluje w poniedziałek dziennik „Süddeutsche Zeitung”.
/ pixabay.com

„Z murem czy bez muru? Jest to bardzo ważne pytanie, ponieważ UE stara się znaleźć europejską odpowiedź na przerażające obrazy ludzi, którzy utknęli na jej granicy z Białorusią” – zauważa SZ.

Na ostatnim spotkaniu 27 szefów państw i rządów UE dyskutowano o tym, czy budowa „fizycznej infrastruktury granicznej” może być finansowana z funduszy UE. Taka infrastruktura, czy to mur, czy płot, czy wał, ma zapobiegać nielegalnemu przekraczaniu granicy i sygnalizować całemu światu: te granice są zamknięte. „Przewodnicząca Komisji Ursula von der Leyen próbowała zakończyć debatę, mówiąc, że nie może być mowy o europejskich pieniądzach na mury, płoty, druty kolczaste. Ale to się nie udało” – przypomina „Süddeutsche Zeitung”.

Przypuszczalnie 27 ministrów spraw zagranicznych „będzie się o to spierać również w poniedziałek w Brukseli podczas podejmowania decyzji w sprawie nowych sankcji wobec białoruskiego autokraty Aleksandra Łukaszenki” – pisze dziennik. „Mur (jest) bez wątpienia kwestią symboliczną, ponieważ Polska, Litwa i Łotwa zabezpieczą swoje granice nawet bez nowych pieniędzy z UE. Ale polityka składa się również z symboli. A UE potrzebuje zdecydowanej odpowiedzi dla Łukaszenki. I dla Władimira Putina” – dodaje.

Zdaniem SZ „idealnie byłoby, gdyby nowe sankcje sprawiły, że mury i płoty stałyby się zbędne (…). Ale jest mało prawdopodobne, że w najbliższym czasie strumień podróżnych do Mińska wyschnie i że Łukaszenka się ugnie”.

Od 2020 roku UE „podejmuje działania przeciwko niemu i jego reżimowi. (…) Sankcje skierowane są przeciwko przemysłowi potasowemu, naftowemu i tytoniowemu. Czy piąta runda sankcji osiągnie swój cel? Bardziej prawdopodobne jest, że Łukaszenka będzie na razie zachowywał się jeszcze bardziej gniewnie”.

W każdym razie „wielu w Brukseli uważa, że Europa jest systematycznie «testowana» i że za tym testem stoi przede wszystkim Władimir Putin. Chce on wykorzystać fakt, że USA odwracają się od Europy, i podzielić UE. W każdym razie taktyka Łukaszenki w odniesieniu do ludzkiego nieszczęścia jest na rękę człowiekowi na Kremlu” – pisze „Süddeutsche Zeitung”.

Szczególnie „w odniesieniu do Polski atak uderza w bolący punkt UE: konflikty z Europejczykami ze Wschodu. Dlatego UE i jej instytucje muszą teraz być zjednoczone w poparciu dla Warszawy, gdy chodzi o Białoruś, i zjednoczone przeciwko Warszawie, gdy chodzi o demontaż podziału władzy w Polsce” – uważa gazeta.

„Widoczne są już pierwsze pęknięcia. Przewodniczący Rady Charles Michel publicznie zakwestionował stanowisko von der Leyen w sprawie murów i ogrodzeń” – podkreśla SZ.

Obecna sytuacja „jest to test warunków skrajnych dla UE i jej instytucji. Nie będzie to ostatni (test)” – konkluduje „Süddeutsche Zeitung”. (PAP)

 

 


 

POLECANE
Dramat Realu Madryt. Potwierdzona kontuzja zawodnika Wiadomości
Dramat Realu Madryt. Potwierdzona kontuzja zawodnika

Real Madryt przeżywa trudne chwile. Ostatnia porażka 0:2 z Celtą Vigo na własnym stadionie była dla kibiców szokiem, ale jeszcze większym ciosem okazała się kontuzja Edera Militao. Brazylijczyk opuścił murawę już w 24. minucie, gdy po jednej z interwencji poczuł dotkliwy ból i nie był w stanie kontynuować gry. Zastąpił go Antonio Rüdiger, a sztab medyczny od razu podejrzewał poważny uraz.

Niespodziewana zmiana prezesa. PGE wydała komunikat z ostatniej chwili
Niespodziewana zmiana prezesa. PGE wydała komunikat

Rada nadzorcza PGE odwołała w poniedziałek Dariusza Marca ze stanowiska prezesa spółki i powierzyła pełnienie obowiązków prezesa Dariuszowi Luberze - poinformowała PGE w komunikacie. Odwołany został też wiceprezes ds. operacyjnych PGE Maciej Górski.

Atak nożownika w Charlotte. Sprawca był wcześniej deportowany Wiadomości
Atak nożownika w Charlotte. Sprawca był wcześniej deportowany

W Charlotte w Karolinie Północnej doszło do brutalnego ataku nożem, którego sprawcą ma być 33-letni Oscar Solarzano z Hondurasu. Ze zgromadzonych przez Fox News informacji wynika, że mężczyzna przebywał w USA nielegalnie i był wcześniej dwukrotnie deportowany.

Ceny w sklepach w górę. Koszyk z zakupami drożeje najszybciej od tygodni Wiadomości
Ceny w sklepach w górę. Koszyk z zakupami drożeje najszybciej od tygodni

Efekt świątecznego sezonu w sklepach widać wyraźnie: ceny rosną szybciej niż jeszcze kilka dni temu. O ile tydzień temu koszyk podstawowych produktów zwiększył swoją wartość o 0,7 proc., to najnowsze dane z aplikacji PanParagon pokazują skok aż o 1,9 proc. W praktyce oznacza to, że przeciętne zakupy podrożały w ciągu siedmiu dni o 1 zł i 92 gr.

Wiodące media zachwycone tweetem Tuska, który uzyskał 37 mln wyświetleń. Jest jeden problem z ostatniej chwili
"Wiodące media" zachwycone tweetem Tuska, który uzyskał 37 mln wyświetleń. Jest jeden problem

Tweet Donalda Tuska skierowany do Amerykanów obiegł świat, zdobywając ponad 37 mln wyświetleń, a polskie liberalne media okrzyknęły to wielkim sukcesem. W rzeczywistości jednak rekordowe statystyki wpisu wcale nie świadczą o rosnącym wpływie polskiego premiera na arenie międzynarodowej. Wręcz przeciwnie – przy nawet pobieżnej analizie szybko widać, jaka jest przyczyna olbrzymiego zasięgu wpisu.

Rozmowy pokojowe ws. Ukrainy w martwym punkcie  z ostatniej chwili
Rozmowy pokojowe ws. Ukrainy w martwym punkcie

Rozmowy nad planem pokojowym dla Ukrainy znalazły się w martwym punkcie – przyznał Wołodymyr Zełenski w rozmowie z agencją Bloomberg. Główna oś sporu dotyczy przyszłości Donbasu oraz systemu gwarancji bezpieczeństwa, które Kijów chce otrzymać od Stanów Zjednoczonych. Ukraiński prezydent otwarcie mówi, że „trzy strony mają różne wizje”, a USA nie udzielają odpowiedzi, których oczekuje Kijów.

Byłe więźniarki niemieckiego obozu koncentracyjnego Ravensbrück oburzone słowami Donalda Tuska z ostatniej chwili
Byłe więźniarki niemieckiego obozu koncentracyjnego Ravensbrück oburzone słowami Donalda Tuska

Po słowach premiera Donalda Tuska wygłoszonych podczas wizyty w Niemczech – słowach sugerujących, że Polska mogłaby pokryć koszty zadośćuczynienia dla żyjących ofiar II wojny światowej, jeśli nie zrobią tego Niemcy – na premiera wylała się fala krytyki. Ostro zareagowały byłe więźniarki obozu koncentracyjnego Ravensbrück oraz ich rodziny, które w specjalnym liście otwartym stanowczo skrytykowały deklarację premiera i zażądały przeprosin.

LOT przegrywa na ostatniej prostej. Tureckie Pegasus Airlines przejmują Smartwings Wiadomości
LOT przegrywa na ostatniej prostej. Tureckie Pegasus Airlines przejmują Smartwings

Tureckie linie lotnicze Pegasus oficjalnie potwierdziły w mediach społecznościowych informację o bolesnej porażce LOT-u. Czesi wybrali ofertę Turcji, a nie Polskich Linii Lotniczych LOT. Jak piszą Turcy, „rozpoczyna się nowy rozdział”. 

Prezes PiS zapowiada nową akcję. Odwołujemy się do pomysłu śp. Charliego Kirka z ostatniej chwili
Prezes PiS zapowiada nową akcję. "Odwołujemy się do pomysłu śp. Charliego Kirka"

Jarosław Kaczyński zapowiedział ofensywę Prawa i Sprawiedliwości na uczelniach. – Nie ukrywam, że odwołujemy się tu do śp. pana Kirka, który prowadził tego rodzaju dyskusje – powiedział prezes PiS.

Niemieckie media podają, że w rządzie Tuska powołano nowego pełnomocnika do spraw polsko-niemieckiej współpracy z ostatniej chwili
Niemieckie media podają, że w rządzie Tuska powołano nowego pełnomocnika do spraw polsko-niemieckiej współpracy

Polski rząd powołał pełnomocnika ds. współpracy polsko-niemieckiej – poinformował portal Moz.de. Według niemieckiego portalu na czele tej instytucji ma stanąć Henryka Mościcka-Dendys. Na początku sierpnia stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej zostało zlikwidowane. W tym czasie funkcję tę sprawował prof. Krzysztof Ruchniewicz, ówczesny dyrektor Instytutu Pileckiego.

REKLAMA

Niemiecki dziennik: „Wielu w Brukseli uważa, że Europa jest systematycznie «testowana» i że stoi za tym Putin”

Mimo wszystkich konfliktów związanych z praworządnością między UE a Polską współpraca z polskim rządem w konflikcie z Łukaszenką musi istnieć; Unia Europejska i jej instytucje muszą teraz być zjednoczone w poparciu dla Warszawy, gdy chodzi o Białoruś – postuluje w poniedziałek dziennik „Süddeutsche Zeitung”.
/ pixabay.com

„Z murem czy bez muru? Jest to bardzo ważne pytanie, ponieważ UE stara się znaleźć europejską odpowiedź na przerażające obrazy ludzi, którzy utknęli na jej granicy z Białorusią” – zauważa SZ.

Na ostatnim spotkaniu 27 szefów państw i rządów UE dyskutowano o tym, czy budowa „fizycznej infrastruktury granicznej” może być finansowana z funduszy UE. Taka infrastruktura, czy to mur, czy płot, czy wał, ma zapobiegać nielegalnemu przekraczaniu granicy i sygnalizować całemu światu: te granice są zamknięte. „Przewodnicząca Komisji Ursula von der Leyen próbowała zakończyć debatę, mówiąc, że nie może być mowy o europejskich pieniądzach na mury, płoty, druty kolczaste. Ale to się nie udało” – przypomina „Süddeutsche Zeitung”.

Przypuszczalnie 27 ministrów spraw zagranicznych „będzie się o to spierać również w poniedziałek w Brukseli podczas podejmowania decyzji w sprawie nowych sankcji wobec białoruskiego autokraty Aleksandra Łukaszenki” – pisze dziennik. „Mur (jest) bez wątpienia kwestią symboliczną, ponieważ Polska, Litwa i Łotwa zabezpieczą swoje granice nawet bez nowych pieniędzy z UE. Ale polityka składa się również z symboli. A UE potrzebuje zdecydowanej odpowiedzi dla Łukaszenki. I dla Władimira Putina” – dodaje.

Zdaniem SZ „idealnie byłoby, gdyby nowe sankcje sprawiły, że mury i płoty stałyby się zbędne (…). Ale jest mało prawdopodobne, że w najbliższym czasie strumień podróżnych do Mińska wyschnie i że Łukaszenka się ugnie”.

Od 2020 roku UE „podejmuje działania przeciwko niemu i jego reżimowi. (…) Sankcje skierowane są przeciwko przemysłowi potasowemu, naftowemu i tytoniowemu. Czy piąta runda sankcji osiągnie swój cel? Bardziej prawdopodobne jest, że Łukaszenka będzie na razie zachowywał się jeszcze bardziej gniewnie”.

W każdym razie „wielu w Brukseli uważa, że Europa jest systematycznie «testowana» i że za tym testem stoi przede wszystkim Władimir Putin. Chce on wykorzystać fakt, że USA odwracają się od Europy, i podzielić UE. W każdym razie taktyka Łukaszenki w odniesieniu do ludzkiego nieszczęścia jest na rękę człowiekowi na Kremlu” – pisze „Süddeutsche Zeitung”.

Szczególnie „w odniesieniu do Polski atak uderza w bolący punkt UE: konflikty z Europejczykami ze Wschodu. Dlatego UE i jej instytucje muszą teraz być zjednoczone w poparciu dla Warszawy, gdy chodzi o Białoruś, i zjednoczone przeciwko Warszawie, gdy chodzi o demontaż podziału władzy w Polsce” – uważa gazeta.

„Widoczne są już pierwsze pęknięcia. Przewodniczący Rady Charles Michel publicznie zakwestionował stanowisko von der Leyen w sprawie murów i ogrodzeń” – podkreśla SZ.

Obecna sytuacja „jest to test warunków skrajnych dla UE i jej instytucji. Nie będzie to ostatni (test)” – konkluduje „Süddeutsche Zeitung”. (PAP)

 

 



 

Polecane