Roman G. znów nie stawił się w prokuraturze! Będzie wniosek o areszt i list gończy

Według dziennikarzy „Gazety Wyborczej” znany adwokat Roman G. nie stawił się w prokuraturze, która wezwała go na przesłuchanie w dniu 14 grudnia 2021 r. Wcześniej śledczy informowali, że w takim wypadku wystąpią do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie mecenasa.
 Roman G. znów nie stawił się w prokuraturze! Będzie wniosek o areszt i list gończy
/ screen YT - Onet News

Wezwanie Romana G. do prokuratury

Prokuratura Regionalna w Lublinie wezwała podejrzanego Romana G. na przesłuchanie mające się odbyć we wtorek, 14 grudnia 2021 r. Zamierza przedstawić mu dodatkowe zarzuty w sprawie dotyczącej przywłaszczenia ponad 72 mln zł na szkodę giełdowej spółki Polnord – poinformowała w piątek Prokuratura Krajowa. – To dwudziesty pierwszy wyznaczony mu termin. Każde poprzednie wezwanie na przesłuchanie Roman G. zignorował. Jeśli nie stawi się po raz kolejny, prokuratura planuje wystąpić do sądu z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowania. Zgoda sądu umożliwi poszukiwanie Romana G. listem gończym. Jest to konieczne w sytuacji, gdy miejsca przebywania podejrzanego nie znają, jak deklarują, ani jego żona, ani współpracownicy. Okoliczności wskazują zaś, że Roman G. celowo ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości, wiedząc o kierowanych do niego wezwaniach i nowych zarzutach prokuratury – informowali śledczy.

 

GW: Mecenas nie stawił się w prokuraturze

Tymczasem we wtorek po południu „Gazeta Wyborcza” poinformowała, że Roman G. nie stawił się w prokuraturze.

 

(…) znany adwokat, jeden z głównych krytyków obecnej władzy, nie przyjechał we wtorek na przesłuchanie w prokuraturze

– czytamy w publikacji GW, która cytuje mecenasa: „Groźby mnie nie złamią. Prokuratura działa nielegalnie” – mówił Roman G. 

 

Prokuratura: do Romana G. wysłano ponad 100 wezwań

Od grudnia 2020 roku prokuratura wysłała do Romana G. pod różne adresy ponad 100 wezwań na przesłuchanie, wyznaczając 21 terminów. Korespondencja była kierowana pod wszystkie znane adresy podejrzanego, w tym za granicę, do jego kancelarii adwokackiej i do jego obrońców, a także w formie MMS-ów wysyłanych na numer telefonu podejrzanego. Próby doręczenia wezwań podejmowała polska i włoska policja, a także pracownik administracyjny prokuratury.

Przebywająca za granicą żona podejrzanego oświadczyła włoskiej Sekcji Policji Sądowej Karabinierów, że nie zna miejsca pobytu męża. Podobnej odpowiedzi udzielali pracownicy kancelarii prawnej Romana G. Nawiązane przez prokuraturę połączenie telefoniczne z numerem należącym do podejrzanego odebrał Roman G., po czym, gdy zorientował się, czego może dotyczyć rozmowa, rozłączył się.

Roman G. wie o kierowanych do niego wezwaniach i decyzji o postawieniu mu nowych zarzutów, ponieważ publicznie komentuje je w mediach. Kwestionuje swój status w śledztwie jako podejrzanego, mimo że jednocześnie korzysta z przysługujących podejrzanemu uprawnień. Ustanowił swoich obrońców w śledztwie i składa zażalenia na decyzje wydawane w toku postępowania.

W przeciwieństwie do innych podejrzanych w tym samym śledztwie nie respektuje natomiast swoich obowiązków procesowych, których jako prawnik ma świadomość i stawia się ponad prawem, ignorując wezwania prokuratury. Sabotuje postępowanie, które ma rozstrzygnąć, czy dopuścił się naruszenia prawa i unika merytorycznego odniesienia się do zarzutów.

Zebrane w śledztwie nowe dowody potwierdzają, że doszło do przestępstwa, z którego osobiste korzyści czerpał Roman G., i uzasadniają postawienie mu dodatkowych zarzutów. Ich rozstrzygnięcie będzie należeć do sądu, jeśli podejrzany przestanie się ukrywać przed wymiarem sprawiedliwości albo zostanie do niego doprowadzony.

 

 


 


 

POLECANE
Szwecja zaostrza politykę migracyjną. ‘Musimy przejąć kontrolę’” Wiadomości
Szwecja zaostrza politykę migracyjną. ‘Musimy przejąć kontrolę’”

Kwestia migracji jest jednym z głównych tematów debaty publicznej w Europie. Premier Szwecji Ulf Kristersson zabrał głos w sprawie potrzeby zaostrzenia zasad dotyczących pobytu osób, które otrzymały negatywną decyzję azylową. Jak podkreślił, takie osoby nie powinny mieć prawa do dalszego przebywania na terenie Unii Europejskiej.

Trwają wybory prezydenckie w Rumunii. Są nowe dane z ostatniej chwili
Trwają wybory prezydenckie w Rumunii. Są nowe dane

W niedzielę w Rumunii odbywają się powtórzone wybory prezydenckie. Są najnowsze dane przekazane przez rumuński urząd wyborczy – ponad 30 proc. uprawnionych do głosowania oddało swój głos.

Rosja użyje broni jądrowej? Niepokojące słowa Władimira Putina Wiadomości
Rosja użyje broni jądrowej? Niepokojące słowa Władimira Putina

Według medialnych doniesień prezydent Rosji Władimir Putin "wyraził nadzieję", że nie zaistnieje potrzeba użycia broni jądrowej przeciwko Ukrainie. We fragmencie wywiadu opublikowanym na Telegramie, Putin stwierdził, że Rosja ma siłę oraz środki, aby doprowadzić wojnę przeciwko Ukrainie do "logicznego zakończenia".

Nie mogę w to uwierzyć. Nie żyje znany polski raper z ostatniej chwili
"Nie mogę w to uwierzyć". Nie żyje znany polski raper

Nie żyje Michał Marten, który zasłynął przede wszystkim jako członek legendarnego zespołu Kaliber 44. Miał 47 lat. O jego śmierci poinformowali członkowie zespołu Abradab 44, zamieszczając oświadczenie na oficjalnym profilu grupy.

Brytyjska policja zatrzymała pięciu mężczyzn. Trwa śledztwo ws. planowanego zamachu z ostatniej chwili
Brytyjska policja zatrzymała pięciu mężczyzn. Trwa śledztwo ws. planowanego zamachu

Brytyjska policja poinformowała o zatrzymaniu pięciu mężczyzn podejrzanych o przygotowywanie aktu terrorystycznego. Aresztowań dokonano w sobotę w kilku regionach: w Londynie, Manchesterze i Swindon. Jak przekazano w oświadczeniu, w związku ze sprawą trwają przeszukania. Z doniesień służb i czołowych polityków wynika, że sytuacja jest niezwykle alarmująca.

Niemieckie media: Niemcy finansowały wojnę w Rosji potężnymi sumami Wiadomości
Niemieckie media: Niemcy finansowały wojnę w Rosji potężnymi sumami

Jak podają niemieckie media, Niemcy od 2014 r. miały zapłacić Rosji za dostawy gazu ponad 104 mld euro. Berlin nie zmienił swojej strategii, pomimo że już 2018 r. strona ukraińska miała ostrzegać przed możliwą inwazją ze strony Kremla.

Spójrzcie na mnie”. Tusk zaapelował do maturzystów Wiadomości
"Spójrzcie na mnie”. Tusk zaapelował do maturzystów

Na krótki czas przed rozpoczęciem egzaminów maturalnych premier Donald Tusk zwrócił się do uczniów w mediach społecznościowych.

Giganty energetyczne planują fuzję i wracają do paliw kopalnych Wiadomości
Giganty energetyczne planują fuzję i wracają do paliw kopalnych

Według medialnych doniesień Shell rozważa przejęcie BP. Potencjalne rozmowy mają znajdować się w początkowej fazie. Ponadto europejscy giganci wracają do paliw kopalnych, łagodząc cele klimatyczne.

Ostrzeżenie dla mieszkańców. Lasy Państwowe wydały komunikat z ostatniej chwili
Ostrzeżenie dla mieszkańców. Lasy Państwowe wydały komunikat

W ciągu najbliższych dni w rejonie Kluczborka, Brzegu i Rudziniec prowadzone będą opryski lasów w celu ograniczenia populacji chrabąszczy - poinformowała Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Katowicach. Zabiegi zostaną przeprowadzone na obszarze ponad tysiąca hektarów.

Rośnie bezrobocie w strefie euro. Niemcy zaniżają średnią Wiadomości
Rośnie bezrobocie w strefie euro. Niemcy zaniżają średnią

Mimo dobrego startu gospodarki strefy euro w 2025 roku, bezrobocie nieoczekiwanie wzrosło — najwyższe wskaźniki odnotowano w Hiszpanii i Finlandii.

REKLAMA

Roman G. znów nie stawił się w prokuraturze! Będzie wniosek o areszt i list gończy

Według dziennikarzy „Gazety Wyborczej” znany adwokat Roman G. nie stawił się w prokuraturze, która wezwała go na przesłuchanie w dniu 14 grudnia 2021 r. Wcześniej śledczy informowali, że w takim wypadku wystąpią do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie mecenasa.
 Roman G. znów nie stawił się w prokuraturze! Będzie wniosek o areszt i list gończy
/ screen YT - Onet News

Wezwanie Romana G. do prokuratury

Prokuratura Regionalna w Lublinie wezwała podejrzanego Romana G. na przesłuchanie mające się odbyć we wtorek, 14 grudnia 2021 r. Zamierza przedstawić mu dodatkowe zarzuty w sprawie dotyczącej przywłaszczenia ponad 72 mln zł na szkodę giełdowej spółki Polnord – poinformowała w piątek Prokuratura Krajowa. – To dwudziesty pierwszy wyznaczony mu termin. Każde poprzednie wezwanie na przesłuchanie Roman G. zignorował. Jeśli nie stawi się po raz kolejny, prokuratura planuje wystąpić do sądu z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowania. Zgoda sądu umożliwi poszukiwanie Romana G. listem gończym. Jest to konieczne w sytuacji, gdy miejsca przebywania podejrzanego nie znają, jak deklarują, ani jego żona, ani współpracownicy. Okoliczności wskazują zaś, że Roman G. celowo ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości, wiedząc o kierowanych do niego wezwaniach i nowych zarzutach prokuratury – informowali śledczy.

 

GW: Mecenas nie stawił się w prokuraturze

Tymczasem we wtorek po południu „Gazeta Wyborcza” poinformowała, że Roman G. nie stawił się w prokuraturze.

 

(…) znany adwokat, jeden z głównych krytyków obecnej władzy, nie przyjechał we wtorek na przesłuchanie w prokuraturze

– czytamy w publikacji GW, która cytuje mecenasa: „Groźby mnie nie złamią. Prokuratura działa nielegalnie” – mówił Roman G. 

 

Prokuratura: do Romana G. wysłano ponad 100 wezwań

Od grudnia 2020 roku prokuratura wysłała do Romana G. pod różne adresy ponad 100 wezwań na przesłuchanie, wyznaczając 21 terminów. Korespondencja była kierowana pod wszystkie znane adresy podejrzanego, w tym za granicę, do jego kancelarii adwokackiej i do jego obrońców, a także w formie MMS-ów wysyłanych na numer telefonu podejrzanego. Próby doręczenia wezwań podejmowała polska i włoska policja, a także pracownik administracyjny prokuratury.

Przebywająca za granicą żona podejrzanego oświadczyła włoskiej Sekcji Policji Sądowej Karabinierów, że nie zna miejsca pobytu męża. Podobnej odpowiedzi udzielali pracownicy kancelarii prawnej Romana G. Nawiązane przez prokuraturę połączenie telefoniczne z numerem należącym do podejrzanego odebrał Roman G., po czym, gdy zorientował się, czego może dotyczyć rozmowa, rozłączył się.

Roman G. wie o kierowanych do niego wezwaniach i decyzji o postawieniu mu nowych zarzutów, ponieważ publicznie komentuje je w mediach. Kwestionuje swój status w śledztwie jako podejrzanego, mimo że jednocześnie korzysta z przysługujących podejrzanemu uprawnień. Ustanowił swoich obrońców w śledztwie i składa zażalenia na decyzje wydawane w toku postępowania.

W przeciwieństwie do innych podejrzanych w tym samym śledztwie nie respektuje natomiast swoich obowiązków procesowych, których jako prawnik ma świadomość i stawia się ponad prawem, ignorując wezwania prokuratury. Sabotuje postępowanie, które ma rozstrzygnąć, czy dopuścił się naruszenia prawa i unika merytorycznego odniesienia się do zarzutów.

Zebrane w śledztwie nowe dowody potwierdzają, że doszło do przestępstwa, z którego osobiste korzyści czerpał Roman G., i uzasadniają postawienie mu dodatkowych zarzutów. Ich rozstrzygnięcie będzie należeć do sądu, jeśli podejrzany przestanie się ukrywać przed wymiarem sprawiedliwości albo zostanie do niego doprowadzony.

 

 


 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe