"Nikt z nami nie chce rozmawiać". Pracownicy TVN mają już dość umów śmieciowych

"Część dziennikarzy i pracowników technicznych w TVN wciąż ma podpisane z firmą umowy cywilnoprawne, alarmują, że władze nadawcy nie chcą rozmawiać o zmianie warunków zatrudnienia na korzystniejsze" - donosi serwis wirtualnemedia. TVN nie zgadza się z tymi zarzutami, tłumacząc że w 2021 roku telewizja zawarła 800 umów o pracę. Pracownicy jednak głośno mówią o warunkach, które uważają za niekorzystne.
siedziba TVN, Warszawa ul. Wiertnicza
siedziba TVN, Warszawa ul. Wiertnicza / Wikipedia CC BY-SA 3,0 pl Adrian Grycuk

Serię skarg pracowników stacji TVN otwiera sprawa Kamila Różalskiego, który w TVN przepracował wiele lat jako operator obrazu. W sierpniu 2019 roku złożył skargę do Discovery, wytykając łamanie przez nadawcę praw pracowniczych.

Pracownicy: "poczuliśmy się jak śmieci"

Mimo próśb i prób kontaktu, nikt z nami nie chce rozmawiać o naszej przyszłości, wciąż jesteśmy dyskryminowani – piszą pracownicy. – Doszło do takich absurdów, że w ramach jeden redakcji mamy kilka osób na etatach (kto to jest - pozostaje zawsze tajemnicą), a reszta na „dziele” (umowie o dzieło - red.). – czytamy w liście pracowników do redakcji wirtualnemedia.

Pracownicy zatrudnieni na umowach o dzieło są ponadto odcięci od wszelkich bonusów, jakie posiadają pracownicy etatowi. Pracownicy informują, że przed końcem roku na spotkaniu online zarządu ogłoszono, że wszyscy pracownicy etatowi otrzymają minimum ośmioprocentowe premie. Pracownikom zatrudnionym na "śmieciówkach" naturalnie takie przywileje nie przysługują. A pracownicy na "śmieciówkach" to nadal istotna część kadry TVN. – Poczuliśmy się jak śmieci. – piszą pracownicy stacji.

– W 2021 roku zawarliśmy 800 umów o pracę w ramach nowych etatów. W tym roku planowane jest zatrudnienie kolejnych kilkudziesięciu osób. Niezmiennie od lat dążymy do stworzenia wszystkim osobom w firmie najlepszych warunków do rozwoju i współpracy – zapewnia biuro prasowe TVN Discovery.

Kamil Różalski na początku 2021 publicznie zarzucił stacji łamanie praw pracowniczych, zwłaszcza wobec grupy pracowników, którzy pod presją przełożonych musiały zamienić swoje umowy etatowe na "śmieciówki". Według byłego operatora w takiej relacji pozostaje obecnie ok 1,8 tys. pracowników TVN – Ja, moje koleżanki i koledzy byliśmy traktowani jak ludzie drugiej kategorii. Stawaliśmy się ofiarami mobbingu, współczesnego niewolnictwa, wykluczenia zawodowego, szantażu, odwetu. Byliśmy zmuszani przez pracodawcę do pracy po 16-17 godzin dziennie, w wyniku czego traciliśmy zdrowie – stwierdził Różalski.

Kontrola Inspektoratu

Sprawą zainteresował się Główny Inspektorat Pracy, wszczynając kontrolę w maju 2021. Kontrola wykazała, że TVN przeprowadził analizę warunków zatrudnienia i w okresie od 27 maja do 31 sierpnia zawarł umowy o pracę z grupą 396 osób współpracujących dotychczas na podstawie umów cywilnoprawnych. Inspektorzy wystąpili do TVN z wnioskiem o przekształcenie umów z cywilnoprawnych na etatowe, natomiast nadawca – jak podano w dokumencie – „przedstawił odmienne stanowisko”.

 


 

POLECANE
Wiadomości
80 lat listu, który dzielił dowódców AK

12 sierpnia 2025 roku minęło dokładnie 80 lat od momentu, gdy ówczesny kpt. Stanisław Sojczyński „Warszyc”, jeden z najbardziej bezkompromisowych dowódców Armii Krajowej, napisał list otwarty do płk. Jana Mazurkiewicza „Radosława”. List ten, stanowiący świadectwo głębokiego podziału w powojennym podziemiu, nabiera nowego znaczenia w obliczu historii i losów obu legendarnych oficerów, którzy ostatecznie zostali awansowani na stopień generała brygady, ale w skrajnie różnych okolicznościach.

Samuel Pereira broni KPO tylko u nas
Samuel Pereira broni KPO

„Skandal! Dotacje! Lody!” – krzyczą krytycy KPO, jakby każde euro z Brukseli trafiało prosto w kieszeń Donalda Tuska. Tymczasem rzeczywistość jest mniej sensacyjna: środki te mają pomóc polskim firmom, instytucjom i społecznościom przetrwać kryzysy i rozwijać się w przyszłości.

Wejdą do KRS? Operacja jest przygotowywana z ostatniej chwili
Wejdą do KRS? "Operacja jest przygotowywana"

W rządzie otrzymali zielone światło, aby przygotowywać plan wejścia do Krajowej Rady Sądownictwa. Szykują operację "a'la TVP" (…). W przygotowaniach biorą udział i ministrowie, i ludzie służb – twierdzi w podcaście "Polityczny WF" Marcin Fijołek.

Media: Nawrocki przypomniał Trumpowi o Bitwie Warszawskiej z ostatniej chwili
Media: Nawrocki przypomniał Trumpowi o Bitwie Warszawskiej

Podczas telekonferencji europejskich przywódców z Donaldem Trumpem prezydent Karol Nawrocki wspomniał o rocznicy Bitwy Warszawskiej oraz wspólnej walce Polaków i Ukraińców przeciwko bolszewikom – poinformował portal Axios. Trump miał zakomunikować przywódcom, że podczas spotkania z Putinem chce doprowadzić do zawieszenia broni.

Straż Pożarna dementuje informację o śmierci strażaka OSP z ostatniej chwili
Straż Pożarna dementuje informację o śmierci strażaka OSP

Państwowa Straż Pożarna dementuje informacje lokalnych mediów o strażaku, który miał zginąć podczas akcji w Kawlach.

Prezydent Nawrocki spotka się z premierem Tuskiem. Padła data z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki spotka się z premierem Tuskiem. Padła data

Na prośbę premiera Donalda Tuska jutro o godz. 12 prezydent Karol Nawrocki spotka się z premierem w Pałacu Prezydenckim – przekazał rzecznik prasowy prezydenta Rafał Leśkiewicz.

Zniszczył pomniki ofiar UPA. ABW zatrzymała 17-letniego Ukraińca z ostatniej chwili
Zniszczył pomniki ofiar UPA. ABW zatrzymała 17-letniego Ukraińca

Funkcjonariusze ABW oraz policji zatrzymali 17-letniego obywatela Ukrainy, który na zlecenie obcych służb przeprowadzał dewastacje pomników ofiar UPA – przekazał w środę koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak.

PZU wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PZU wydał pilny komunikat

Rada Nadzorcza PZU odwołała Andrzeja Klesyka; obowiązki prezesa czasowo objął Tomasz Tarkowski. Spółka ogłasza konkurs na prezesa – poinformowano w komunikacie PZU.

Tusk pominięty przez Trumpa. Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki z ostatniej chwili
Tusk pominięty przez Trumpa. "Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki"

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz skrytykował w środę stronę rządową za podawanie informacji, że w konsultacjach z prezydentem USA Donaldem Trumpem miał uczestniczyć premier Donald Tusk. – Od wtorku wiadomo było, iż Polskę reprezentuje prezydent Karol Nawrocki – powiedział.

Duży pożar na Kaszubach. Płonie hala produkcyjna z ostatniej chwili
Duży pożar na Kaszubach. Płonie hala produkcyjna

W miejscowości Kawle w gminie Sierakowice (powiat kartuski) doszło do pożaru na terenie zakładu produkcyjnego – informuje Express Kaszubski.

REKLAMA

"Nikt z nami nie chce rozmawiać". Pracownicy TVN mają już dość umów śmieciowych

"Część dziennikarzy i pracowników technicznych w TVN wciąż ma podpisane z firmą umowy cywilnoprawne, alarmują, że władze nadawcy nie chcą rozmawiać o zmianie warunków zatrudnienia na korzystniejsze" - donosi serwis wirtualnemedia. TVN nie zgadza się z tymi zarzutami, tłumacząc że w 2021 roku telewizja zawarła 800 umów o pracę. Pracownicy jednak głośno mówią o warunkach, które uważają za niekorzystne.
siedziba TVN, Warszawa ul. Wiertnicza
siedziba TVN, Warszawa ul. Wiertnicza / Wikipedia CC BY-SA 3,0 pl Adrian Grycuk

Serię skarg pracowników stacji TVN otwiera sprawa Kamila Różalskiego, który w TVN przepracował wiele lat jako operator obrazu. W sierpniu 2019 roku złożył skargę do Discovery, wytykając łamanie przez nadawcę praw pracowniczych.

Pracownicy: "poczuliśmy się jak śmieci"

Mimo próśb i prób kontaktu, nikt z nami nie chce rozmawiać o naszej przyszłości, wciąż jesteśmy dyskryminowani – piszą pracownicy. – Doszło do takich absurdów, że w ramach jeden redakcji mamy kilka osób na etatach (kto to jest - pozostaje zawsze tajemnicą), a reszta na „dziele” (umowie o dzieło - red.). – czytamy w liście pracowników do redakcji wirtualnemedia.

Pracownicy zatrudnieni na umowach o dzieło są ponadto odcięci od wszelkich bonusów, jakie posiadają pracownicy etatowi. Pracownicy informują, że przed końcem roku na spotkaniu online zarządu ogłoszono, że wszyscy pracownicy etatowi otrzymają minimum ośmioprocentowe premie. Pracownikom zatrudnionym na "śmieciówkach" naturalnie takie przywileje nie przysługują. A pracownicy na "śmieciówkach" to nadal istotna część kadry TVN. – Poczuliśmy się jak śmieci. – piszą pracownicy stacji.

– W 2021 roku zawarliśmy 800 umów o pracę w ramach nowych etatów. W tym roku planowane jest zatrudnienie kolejnych kilkudziesięciu osób. Niezmiennie od lat dążymy do stworzenia wszystkim osobom w firmie najlepszych warunków do rozwoju i współpracy – zapewnia biuro prasowe TVN Discovery.

Kamil Różalski na początku 2021 publicznie zarzucił stacji łamanie praw pracowniczych, zwłaszcza wobec grupy pracowników, którzy pod presją przełożonych musiały zamienić swoje umowy etatowe na "śmieciówki". Według byłego operatora w takiej relacji pozostaje obecnie ok 1,8 tys. pracowników TVN – Ja, moje koleżanki i koledzy byliśmy traktowani jak ludzie drugiej kategorii. Stawaliśmy się ofiarami mobbingu, współczesnego niewolnictwa, wykluczenia zawodowego, szantażu, odwetu. Byliśmy zmuszani przez pracodawcę do pracy po 16-17 godzin dziennie, w wyniku czego traciliśmy zdrowie – stwierdził Różalski.

Kontrola Inspektoratu

Sprawą zainteresował się Główny Inspektorat Pracy, wszczynając kontrolę w maju 2021. Kontrola wykazała, że TVN przeprowadził analizę warunków zatrudnienia i w okresie od 27 maja do 31 sierpnia zawarł umowy o pracę z grupą 396 osób współpracujących dotychczas na podstawie umów cywilnoprawnych. Inspektorzy wystąpili do TVN z wnioskiem o przekształcenie umów z cywilnoprawnych na etatowe, natomiast nadawca – jak podano w dokumencie – „przedstawił odmienne stanowisko”.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe