Plejada gwiazd w nowoutworzonej Społecznej Radzie Sportu

Plejada gwiazd w nowoutworzonej Społecznej Radzie Sportu

Bardzo się cieszę, że konstytucyjny minister odpowiedzialny za sport Kamil Bortniczuk powołując nową Społeczną Radę Sportu, zaprosił tam dwie osoby ze środowiska żużlowego. Wiceprzewodniczącymi Rady zostali: nasz Mistrz - Tomasz Gollob oraz piszący te słowa. Wicepremier Piotr Gliński, który sprawował także funkcję ministra sportu, w połączonym wtedy resorcie kultury, dziedzictwa narodowego i sportu miał plan powołania takowej rady, ale nie zdążył tego uczynić. Funkcjonowała ona przy minister sportu Danucie Dmowskiej-Andrzejuk (była szefem resortu sportu – bez turystyki! – w drugim rządzie Mateusza Morawieckiego). Ta znakomita niegdyś szpadzistka, mistrzyni świata z 2003 roku kontynuowała tradycję zainicjowaną przez jej poprzednika, ministra Witolda Bańkę. Różnica między Radą pana ministra i Radą pani minister polegała nie tylko na personaliach, ale również na strukturze. W Radzie Dmowskiej-Andrzejuk znaleźli się nie tylko paraolimpijczycy – tak samo było u Bańki – ale też działacze odpowiedzialni za Olimpiady Specjalne (czego u jej poprzednika jednak nie było).

 

Nowej Radzie przewodniczy siatkarz, 242-krotny reprezentant Polski, mój młodszy kolega Marcin Możdżonek. Trochę się spieraliśmy z Marcinem o tę jego liczbę występów w barwach Biało-Czerwonych, bo on twierdził, że było ich więcej, a ja opierałem się na oficjalnych statystykach.

 

Żużel zajął bardzo mocną pozycję, bo na czteroosobowe prezydium jest dwóch reprezentantów „czarnego sportu”. Poza Tomkiem Gollobem i mną jest w nim jeszcze siatkarz przewodniczący - siatkarz i znakomity bramkarz reprezentacji Polski w piłce ręcznej Sławomir Szmal. Ponadto w Radzie jest wielu świetnych niegdyś sportowców – i to ją także różni od Rady, którą powołała min. Dmowska-Andrzejuk – pani minister bowiem przede wszystkim zaprosiła „na pokład” prezesów związków sportowych. Tymczasem minister Bortniczuk głównie zaproszenia skierował do gwiazd polskiego sportu, a w mniejszym stopniu do działaczy. Oczywiście tacy też są: w nowej Radzie jest trzech prezesów związków: czyli Cezary Kulesza (PZPN), Apoloniusz Tajner (PZN) i… Otylia Jędrzejczak, która przede wszystkim jednak dla kibiców zawsze będzie mistrzynią olimpijską i rekordzistką świata, a dopiero w drugiej kolejności – choć to bardzo ważne! – prezesem związku pływackiego.

 

Społeczna Rada Sportu zostanie poszerzona i spotka się zaraz po Zimowych Igrzyskach olimpijskich w Pekinie. Proszę trzymać za nią kciuki!

*tekst ukazał się na portalu interia.pl (27.01.2022)


 

POLECANE
W Polsce może powstać ogromny hub technologiczny gorące
W Polsce może powstać ogromny hub technologiczny

Przygotowałem we współpracy z Electromobility Poland reportaż o tym, że w Polsce powstać ma ogromny hub technologiczny. Wartość inwestycji to 2 miliardy zł.

Anonimowy Sędzia: Nominatowi Bodnara nie podoba się propolska postawa sędziów tylko u nas
Anonimowy Sędzia: Nominatowi Bodnara nie podoba się propolska postawa sędziów

Jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy - Tak zaczyna się nasz hymn narodowy, dając nadzieję, że jako naród, my Polacy będziemy zawsze mieli suwerenną ojczyznę, naszą Najjaśniejszą Rzeczpospolitą. Jeszcze Polska nie zginęła, póki mamy niezwisłych, niezależnych sędziów, którzy stoją na straży Konstytucji a nie interesu tej wąskiej grupy zawodowej, która przyznała sobie bezprawnie monopol na wszystkie rodzaje władz, a więc oprócz sprawowania zgodnie z Konstytucją władzy sądowniczej, także ustawodawczej i wykonawczej.

Tȟašúŋke Witkó: Polscy liberałowie – pariasi Europy z ostatniej chwili
Tȟašúŋke Witkó: Polscy liberałowie – pariasi Europy

Aby pojąć pewne zjawiska zachodzące w polityce należy wydarzenia je poprzedzające odkładać na osi czasu. Dlatego, by zrozumieć nagły militarny zryw Niemiec – ten z połowy maja roku 2025 – musimy odbyć wędrówkę w czasie oraz przestrzeni i przyjrzeć się pewnym decyzjom podjętym pod koniec kwietnia 2025 roku w Brukseli, gdyż to one dały bodziec Bellonie, która niespodziewanie zaczęła roztaczać swego ducha nad Berlinem. Problem w tym, że nie o wojsko tu chodzi, a – jak prawie zawsze – wyłącznie o pieniądze

Sztuczna inteligencja wykorzystywana do generowania nielegalnych treści. Naukowcy alarmują Wiadomości
Sztuczna inteligencja wykorzystywana do generowania nielegalnych treści. Naukowcy alarmują

Modele AI takie jak ChatGPT czy Gemini mogą być hakowane, by przekazywać wiedzę o przestępstwach – alarmują naukowcy z Uniwersytetu Ben Guriona.

Były szef Trzaskowskiego doradcą Nawrockiego?  Dziękuję za rekomendację z ostatniej chwili
Były szef Trzaskowskiego doradcą Nawrockiego? "Dziękuję za rekomendację"

Karol Nawrocki w przypadku wygranej w wyborach prezydenckich chce, aby jego głównym doradcą był wieloletni europoseł Jacek Saryusz-Wolski. Przypomniał też, że asystentem Saryusz-Wolskiego był kiedyś Rafał Trzaskowski, który teraz oceniany jest przez niego jako polityk "nieudolny".

Nawrocki zapytał Trzaskowskiego o zagraniczne finansowanie. Ja wolę Sorosa niż Orbana z ostatniej chwili
Nawrocki zapytał Trzaskowskiego o zagraniczne finansowanie. "Ja wolę Sorosa niż Orbana"

Karol Nawrocki zapytał Rafała Trzaskowskiego o zagraniczne kampanie reklamowe w mediach społecznościowych. Kandydat KO odpowiedział, że woli Sorosa od Orbana i zaprzeczył obcemu finansowaniu.

Potężne powodzie w Australii. Są ofiary Wiadomości
Potężne powodzie w Australii. Są ofiary

Co najmniej pięć osób zginęło, a około 50 tys. mieszkańców zostało odciętych od świata przez rekordowe powodzie w Nowej Południowej Walii w Australii.

Lasek uderza w Nawrockiego ws. budowy CPK. Jest reakcja Stanowskiego Wiadomości
Lasek uderza w Nawrockiego ws. budowy CPK. Jest reakcja Stanowskiego

Maciej Lasek uderzył w Karola Nawrockiego, który zadeklarował, że podpisze postulaty dot. budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Jest komentarz Krzysztofa Stanowskiego

Daniel Obajtek w sali BHP: Rozwój Trójmorza zależy od wyniku wyborów prezydenckich tylko u nas
Daniel Obajtek w sali BHP: "Rozwój Trójmorza zależy od wyniku wyborów prezydenckich"

- Rozwój Trójmorza zależy od wyniku wyborów prezydenckich - podkreślił eurodeputowany Daniel Obajtek podczas debaty "Trójmorze jako element wzmacniania polskiej gospodarki" zorganizowanej przez Fundację Promocji Solidarności we współpracy z Instytutem Międzymorza.

Polityk Koalicji 13 grudnia nie wyklucza wcześniejszych wyborów parlamentarnych Wiadomości
Polityk Koalicji 13 grudnia nie wyklucza wcześniejszych wyborów parlamentarnych

- W mojej ocenie jesienią będzie przebudowa sceny politycznej - stwierdził poseł Marek Sawicki, który nie wyklucza przedterminowych wyborów parlamentarnych. Na taki krok mógłby zdecydować się premier Donald Tusk.

REKLAMA

Plejada gwiazd w nowoutworzonej Społecznej Radzie Sportu

Plejada gwiazd w nowoutworzonej Społecznej Radzie Sportu

Bardzo się cieszę, że konstytucyjny minister odpowiedzialny za sport Kamil Bortniczuk powołując nową Społeczną Radę Sportu, zaprosił tam dwie osoby ze środowiska żużlowego. Wiceprzewodniczącymi Rady zostali: nasz Mistrz - Tomasz Gollob oraz piszący te słowa. Wicepremier Piotr Gliński, który sprawował także funkcję ministra sportu, w połączonym wtedy resorcie kultury, dziedzictwa narodowego i sportu miał plan powołania takowej rady, ale nie zdążył tego uczynić. Funkcjonowała ona przy minister sportu Danucie Dmowskiej-Andrzejuk (była szefem resortu sportu – bez turystyki! – w drugim rządzie Mateusza Morawieckiego). Ta znakomita niegdyś szpadzistka, mistrzyni świata z 2003 roku kontynuowała tradycję zainicjowaną przez jej poprzednika, ministra Witolda Bańkę. Różnica między Radą pana ministra i Radą pani minister polegała nie tylko na personaliach, ale również na strukturze. W Radzie Dmowskiej-Andrzejuk znaleźli się nie tylko paraolimpijczycy – tak samo było u Bańki – ale też działacze odpowiedzialni za Olimpiady Specjalne (czego u jej poprzednika jednak nie było).

 

Nowej Radzie przewodniczy siatkarz, 242-krotny reprezentant Polski, mój młodszy kolega Marcin Możdżonek. Trochę się spieraliśmy z Marcinem o tę jego liczbę występów w barwach Biało-Czerwonych, bo on twierdził, że było ich więcej, a ja opierałem się na oficjalnych statystykach.

 

Żużel zajął bardzo mocną pozycję, bo na czteroosobowe prezydium jest dwóch reprezentantów „czarnego sportu”. Poza Tomkiem Gollobem i mną jest w nim jeszcze siatkarz przewodniczący - siatkarz i znakomity bramkarz reprezentacji Polski w piłce ręcznej Sławomir Szmal. Ponadto w Radzie jest wielu świetnych niegdyś sportowców – i to ją także różni od Rady, którą powołała min. Dmowska-Andrzejuk – pani minister bowiem przede wszystkim zaprosiła „na pokład” prezesów związków sportowych. Tymczasem minister Bortniczuk głównie zaproszenia skierował do gwiazd polskiego sportu, a w mniejszym stopniu do działaczy. Oczywiście tacy też są: w nowej Radzie jest trzech prezesów związków: czyli Cezary Kulesza (PZPN), Apoloniusz Tajner (PZN) i… Otylia Jędrzejczak, która przede wszystkim jednak dla kibiców zawsze będzie mistrzynią olimpijską i rekordzistką świata, a dopiero w drugiej kolejności – choć to bardzo ważne! – prezesem związku pływackiego.

 

Społeczna Rada Sportu zostanie poszerzona i spotka się zaraz po Zimowych Igrzyskach olimpijskich w Pekinie. Proszę trzymać za nią kciuki!

*tekst ukazał się na portalu interia.pl (27.01.2022)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe