Dr Łukasz Rosiak: Projekt ustawy o przekazaniu Węgrom Kodeksu Korwina jest sprzeczny z Konstytucją

Do Sejmu trafił projekt ustawy mającej na celu przekazanie Węgrom Kodeksu Korwina – XV-wiecznego zabytku piśmiennictwa. Dokument należy obecnie do Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej – Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu, będącej instytucją samorządową. Instytut Ordo Iuris wskazuje, że polsko-węgierska umowa z 1992 r., na którą powołują się autorzy projektu, nie przewiduje obowiązku przenoszenia zabytków między państwami. Prawnicy podkreślają, że projekt zmierza do faktycznego wywłaszczenia samorządu województwa kujawsko-pomorskiego oraz do poważnego zubożenia dziedzictwa narodowego. Przeciwko przekazaniu projektu protestują liczne środowiska naukowe.

Polska odda cenny zabytek?

 

2 lutego 2022 r. do Sejmu RP wpłynął poselski projekt dotyczący przekazania przez Rzeczpospolitą Polską na rzecz Węgier Kodeksu Korwina - pergaminu z 1486 r. autorstwa Naldusa Naldiusa (wywodzącego się z Florencji humanisty i pisarza okresu renesansu). 9 lutego 2022 r. ww. projekt skierowano do pierwszego czytania
do Komisji Kultury i Środków Przekazu.

 

Kodeks Korwina stanowi jeden z najcenniejszych egzemplarzy tzw. rodziny corvinianów, do której należą ocalałe egzemplarze ze zbiorów dawnej biblioteki króla Węgier Macieja Korwina, obecnie wpisane na Światową Listę Programu UNESCO - Pamięć Świata. Pergamin porównywalny jest „z uwagi na rangę historyczną i artystyczną” do Damy z gronostajem autorstwa Leonarda da Vinci. Zabytek od ponad czterystu lat znajduje się w Toruniu.

 

Projekt ustawy określa „zasady i sposób przeniesienia na rzecz Węgier prawa własności oraz posiadania kodeksu”; przewiduje się, że z dniem wejścia w życie przedmiotowego aktu prawnego – kodeks staje się własnością Skarbu Państwa (art. 2 ust. 1). Przekazanie kodeksu na rzecz Węgier obejmuje przeniesienie prawa własności i posiadania kodeksu na skarb państwa Węgier lub inny podmiot wskazany przez Węgry (art. 3 ust. 2).

 

W preambule omawianego projektu ustawy wskazano, że uzasadniony jest on (1) dążeniem do dalszego umacniania i rozwoju wielowiekowej tradycji przyjaźni między Narodami Polskim i Węgierskim, (2) zobowiązaniami wynikającymi z umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Republiki Węgierskiej o współpracy kulturalnej i naukowej, podpisanej w Budapeszcie dnia 13 października 1992 r. (Dz. U. z 1993 r. poz. 335) oraz (3) pragnieniem okazania wdzięczności i odwzajemnienia gestu przyjaźni, jakim było porozumienie zawarte w Budapeszcie 12 lutego 2021 r., gdzie „Państwo Węgierskie nieodpłatnie przekazało Rzeczypospolitej Polskiej prawo własności zbroi dziecięcej króla Polski Zygmunta II Augusta”.

 

Faktyczne założenia polsko-węgierskiej umowy

 

Warto podkreślić, że choć relacje polsko – węgierskie są ważne (zarówno
z uwagi na aktualne znaczenie tego sojuszu, jak i wielowiekowy wymiar historyczny) to istnieją jednak inne formy okazywania wzajemnej przyjaźni niż de facto wyzbywanie się bezcennych dóbr kultury. Tym bardziej, że projekt obarczony jest bardzo poważnymi wadami prawnymi, z których wymienić wypada następujące.

 

Po pierwsze, przywołana przez projektodawców umowa z 1992 r. nie przewiduje obowiązku przenoszenia zabytków między państwami. Strony zobowiązały się jedynie do zachowania i konserwacji dóbr kultury ważnych dla drugiej strony na swoim terytorium. Powoływanie się na umowę z 1992 r. jest zatem całkowicie bezpodstawne. Projekt nie tylko nie wykonuje tej umowy, ale jest z nią sprzeczny.

 

Po drugie, projekt zmierza do wywłaszczenia samorządu województwa (Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej – Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu) z mocy prawa bez jakiejkolwiek możliwości jego zakwestionowania. Rodzi to poważne wątpliwości co do zgodności z art. 165 Konstytucji (zasada samodzielności jednostek samorządu terytorialnego i ochrona przysługującej im własności), art. 2 Konstytucji (zasada demokratycznego państwa prawa z której wywodzi się zasadę proporcjonalności ingerencji w uprawnienia majątkowe j.s.t.) oraz art. 21 ust. 2 Konstytucji. Ostatni z wymienionych przepisów dopuszcza wywłaszczenie „na cele publiczne” jednak trudno za cel publiczny uznać gest dyplomatyczny który nie wynika z żadnego zobowiązania międzynarodowego.

 

Znaczna strata dla polskiej kultury

 

Po trzecie, projekt zmierza do bezpowrotnego i poważnego zubożenia dziedzictwa narodowego i jako taki jest sprzeczny z m.in. art 5, art. 6 i art. 73 Konstytucji, dotyczącymi odpowiednio zobowiązania do strzeżenia dziedzictwa kulturowego, dostępu do dóbr kultury i wolności korzystania z dóbr kultury.Warto zauważyć, że „przyjęcie ustawy skutkować będzie odebraniem instytucji kultury województwa kujawsko-pomorskiego, jaką jest Wojewódzka Biblioteka Publiczna – Książnica Kopernikańska w Toruniu, prawa własności najwyższej klasy zabytku XV-wiecznego piśmiennictwa i przekazaniem go na rzecz Skarbu Państwa. Bezcenny rękopis zostanie następnie bezpowrotnie wywieziony poza granice Rzeczpospolitej Polskiej”. Trafnie podkreśliła Senacka Komisja Kultury i Środków Przekazu iż „tak jak nikomu nie wolno rozporządzać (…) niepodzielnym terytorium Rzeczypospolitej, tak i nikt nie ma prawa rozporządzać dobrami kultury, składającymi się na depozyt poprzednich pokoleń, które jesteśmy zobowiązani, w stanie nieuszczuplonym, przekazać kolejnym generacjom Polaków”.

 

Sprzeciw wobec omawianego projektu ustawy wyraził również szereg podmiotów, takich jak m.in. Sejmik województwa kujawsko-pomorskiego, Dyrektor Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej – Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu wraz z Radą Naukową przy Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej – Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu, Zarząd Towarzystwa Bibliofilów im. Joachima Lelewela w Toruniu,  Klub Inteligencji Katolickiej w Toruniu, Polski Komitet Narodowy ICOM Międzynarodowej Rady Muzeów, Kujawsko-Pomorskie Centrum Dziedzictwa w Toruniu, Rada Naukowa Polskiej Akademii Nauk Biblioteki Gdańskiej, Komitet Nauk o Sztuce Polskiej Akademii Nauk, Zarząd Główny Stowarzyszenia Konserwatorów Zabytków, Zarząd Towarzystwa Miłośników Torunia, Towarzystwo Naukowe w Toruniu.

 

Zgodzić należy się, że stwierdzeniem, że „nie ma żadnych podstaw prawnych ani moralnych/etycznych (słusznościowych) do zwrotu kodeksu na Węgry”. W ocenie Instytutu Ordo Iuris, projekt stanowi rażące naruszenie kultury prawnej i jako sprzeczny z Konstytucją RP oraz prawem międzynarodowym powinien zostać wycofany z prac Sejmu, a w razie niewycofania – odrzucony w całości. Instytut podziela w tym zakresie opinie prawne i zastrzeżenia przedstawiona na stronie kodekskorwina.pl.

 

Dr Łukasz Rosiak - analityk Centrum Analiz Prawnych Ordo Iuris


 

POLECANE
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins z ostatniej chwili
Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

W sobotę uruchomiono wakacyjną, bezpłatną linię autobusową z Kielc na Święty Krzyż. Kursy realizowane będą w każdą sobotę i niedzielę do 28 września. Pasażerom towarzyszyć będzie przewodnik, który opowie o atrakcjach turystycznych regionu i zaprezentuje najciekawsze miejsca na Łysej Górze.

Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje z ostatniej chwili
Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje

Służby zakończyły działania na terenie terminala promowego na półwyspie Westerplatte w Gdańsku, gdzie w południe doszło do uszkodzenia gazociągu z gazem ziemnym. Nikomu nic się nie stało.

Nie czuję lewej nogi. Polska wokalistka bardzo chora Wiadomości
"Nie czuję lewej nogi". Polska wokalistka bardzo chora

Maja Hyży ponownie trafiła do szpitala. Wokalistka przeszła już dziewiątą operację związaną z rzadką chorobą biodra, na którą cierpi od dzieciństwa. Niestety, zabieg nie przebiegł bez komplikacji. W mediach społecznościowych artystka podzieliła się z niepokojącymi informacjami.

Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS z ostatniej chwili
Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS

Upały, brak wiatru i opadów to idealne warunki do pojawienia się sinic w jeziorach i zalewach. Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) poinformował 4 lipca o czasowym zamknięciu trzech kąpielisk śródlądowych z powodu zakwitu tych bakterii. Czerwona flaga oznacza całkowity zakaz kąpieli – nawet chwilowy kontakt z wodą może być niebezpieczny dla zdrowia.

Kryzys w koalicji rządowej. Kosiniak-Kamysz zabiera głos z ostatniej chwili
Kryzys w koalicji rządowej. Kosiniak-Kamysz zabiera głos

Nie boję się o stabilność koalicji; nie boję się o porozumienie naszych czterech formacji - uspokajał w sobotę szef PSL, wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do informacji o spotkaniu lidera Polski 2050 Szymona Hołowni z politykami PiS.

Ewakuacja pasażerów samolotu na lotnisku na Majorce. Są ranni Wiadomości
Ewakuacja pasażerów samolotu na lotnisku na Majorce. Są ranni

Sześć osób zostało rannych podczas ewakuacji pasażerów samolotu linii Ryanair na lotnisku Palma de Mallorca; wcześniej na pokładzie maszyny włączył się alarm przeciwpożarowy. Port lotniczy funkcjonuje bez zakłóceń.

REKLAMA

Dr Łukasz Rosiak: Projekt ustawy o przekazaniu Węgrom Kodeksu Korwina jest sprzeczny z Konstytucją

Do Sejmu trafił projekt ustawy mającej na celu przekazanie Węgrom Kodeksu Korwina – XV-wiecznego zabytku piśmiennictwa. Dokument należy obecnie do Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej – Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu, będącej instytucją samorządową. Instytut Ordo Iuris wskazuje, że polsko-węgierska umowa z 1992 r., na którą powołują się autorzy projektu, nie przewiduje obowiązku przenoszenia zabytków między państwami. Prawnicy podkreślają, że projekt zmierza do faktycznego wywłaszczenia samorządu województwa kujawsko-pomorskiego oraz do poważnego zubożenia dziedzictwa narodowego. Przeciwko przekazaniu projektu protestują liczne środowiska naukowe.

Polska odda cenny zabytek?

 

2 lutego 2022 r. do Sejmu RP wpłynął poselski projekt dotyczący przekazania przez Rzeczpospolitą Polską na rzecz Węgier Kodeksu Korwina - pergaminu z 1486 r. autorstwa Naldusa Naldiusa (wywodzącego się z Florencji humanisty i pisarza okresu renesansu). 9 lutego 2022 r. ww. projekt skierowano do pierwszego czytania
do Komisji Kultury i Środków Przekazu.

 

Kodeks Korwina stanowi jeden z najcenniejszych egzemplarzy tzw. rodziny corvinianów, do której należą ocalałe egzemplarze ze zbiorów dawnej biblioteki króla Węgier Macieja Korwina, obecnie wpisane na Światową Listę Programu UNESCO - Pamięć Świata. Pergamin porównywalny jest „z uwagi na rangę historyczną i artystyczną” do Damy z gronostajem autorstwa Leonarda da Vinci. Zabytek od ponad czterystu lat znajduje się w Toruniu.

 

Projekt ustawy określa „zasady i sposób przeniesienia na rzecz Węgier prawa własności oraz posiadania kodeksu”; przewiduje się, że z dniem wejścia w życie przedmiotowego aktu prawnego – kodeks staje się własnością Skarbu Państwa (art. 2 ust. 1). Przekazanie kodeksu na rzecz Węgier obejmuje przeniesienie prawa własności i posiadania kodeksu na skarb państwa Węgier lub inny podmiot wskazany przez Węgry (art. 3 ust. 2).

 

W preambule omawianego projektu ustawy wskazano, że uzasadniony jest on (1) dążeniem do dalszego umacniania i rozwoju wielowiekowej tradycji przyjaźni między Narodami Polskim i Węgierskim, (2) zobowiązaniami wynikającymi z umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Republiki Węgierskiej o współpracy kulturalnej i naukowej, podpisanej w Budapeszcie dnia 13 października 1992 r. (Dz. U. z 1993 r. poz. 335) oraz (3) pragnieniem okazania wdzięczności i odwzajemnienia gestu przyjaźni, jakim było porozumienie zawarte w Budapeszcie 12 lutego 2021 r., gdzie „Państwo Węgierskie nieodpłatnie przekazało Rzeczypospolitej Polskiej prawo własności zbroi dziecięcej króla Polski Zygmunta II Augusta”.

 

Faktyczne założenia polsko-węgierskiej umowy

 

Warto podkreślić, że choć relacje polsko – węgierskie są ważne (zarówno
z uwagi na aktualne znaczenie tego sojuszu, jak i wielowiekowy wymiar historyczny) to istnieją jednak inne formy okazywania wzajemnej przyjaźni niż de facto wyzbywanie się bezcennych dóbr kultury. Tym bardziej, że projekt obarczony jest bardzo poważnymi wadami prawnymi, z których wymienić wypada następujące.

 

Po pierwsze, przywołana przez projektodawców umowa z 1992 r. nie przewiduje obowiązku przenoszenia zabytków między państwami. Strony zobowiązały się jedynie do zachowania i konserwacji dóbr kultury ważnych dla drugiej strony na swoim terytorium. Powoływanie się na umowę z 1992 r. jest zatem całkowicie bezpodstawne. Projekt nie tylko nie wykonuje tej umowy, ale jest z nią sprzeczny.

 

Po drugie, projekt zmierza do wywłaszczenia samorządu województwa (Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej – Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu) z mocy prawa bez jakiejkolwiek możliwości jego zakwestionowania. Rodzi to poważne wątpliwości co do zgodności z art. 165 Konstytucji (zasada samodzielności jednostek samorządu terytorialnego i ochrona przysługującej im własności), art. 2 Konstytucji (zasada demokratycznego państwa prawa z której wywodzi się zasadę proporcjonalności ingerencji w uprawnienia majątkowe j.s.t.) oraz art. 21 ust. 2 Konstytucji. Ostatni z wymienionych przepisów dopuszcza wywłaszczenie „na cele publiczne” jednak trudno za cel publiczny uznać gest dyplomatyczny który nie wynika z żadnego zobowiązania międzynarodowego.

 

Znaczna strata dla polskiej kultury

 

Po trzecie, projekt zmierza do bezpowrotnego i poważnego zubożenia dziedzictwa narodowego i jako taki jest sprzeczny z m.in. art 5, art. 6 i art. 73 Konstytucji, dotyczącymi odpowiednio zobowiązania do strzeżenia dziedzictwa kulturowego, dostępu do dóbr kultury i wolności korzystania z dóbr kultury.Warto zauważyć, że „przyjęcie ustawy skutkować będzie odebraniem instytucji kultury województwa kujawsko-pomorskiego, jaką jest Wojewódzka Biblioteka Publiczna – Książnica Kopernikańska w Toruniu, prawa własności najwyższej klasy zabytku XV-wiecznego piśmiennictwa i przekazaniem go na rzecz Skarbu Państwa. Bezcenny rękopis zostanie następnie bezpowrotnie wywieziony poza granice Rzeczpospolitej Polskiej”. Trafnie podkreśliła Senacka Komisja Kultury i Środków Przekazu iż „tak jak nikomu nie wolno rozporządzać (…) niepodzielnym terytorium Rzeczypospolitej, tak i nikt nie ma prawa rozporządzać dobrami kultury, składającymi się na depozyt poprzednich pokoleń, które jesteśmy zobowiązani, w stanie nieuszczuplonym, przekazać kolejnym generacjom Polaków”.

 

Sprzeciw wobec omawianego projektu ustawy wyraził również szereg podmiotów, takich jak m.in. Sejmik województwa kujawsko-pomorskiego, Dyrektor Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej – Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu wraz z Radą Naukową przy Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej – Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu, Zarząd Towarzystwa Bibliofilów im. Joachima Lelewela w Toruniu,  Klub Inteligencji Katolickiej w Toruniu, Polski Komitet Narodowy ICOM Międzynarodowej Rady Muzeów, Kujawsko-Pomorskie Centrum Dziedzictwa w Toruniu, Rada Naukowa Polskiej Akademii Nauk Biblioteki Gdańskiej, Komitet Nauk o Sztuce Polskiej Akademii Nauk, Zarząd Główny Stowarzyszenia Konserwatorów Zabytków, Zarząd Towarzystwa Miłośników Torunia, Towarzystwo Naukowe w Toruniu.

 

Zgodzić należy się, że stwierdzeniem, że „nie ma żadnych podstaw prawnych ani moralnych/etycznych (słusznościowych) do zwrotu kodeksu na Węgry”. W ocenie Instytutu Ordo Iuris, projekt stanowi rażące naruszenie kultury prawnej i jako sprzeczny z Konstytucją RP oraz prawem międzynarodowym powinien zostać wycofany z prac Sejmu, a w razie niewycofania – odrzucony w całości. Instytut podziela w tym zakresie opinie prawne i zastrzeżenia przedstawiona na stronie kodekskorwina.pl.

 

Dr Łukasz Rosiak - analityk Centrum Analiz Prawnych Ordo Iuris



 

Polecane
Emerytury
Stażowe