Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”: Polska w nowej światowej układance

Wraz z wybuchem wojny na Ukrainie runęła światowa układanka geopolityczna. Jak w nowym rozdaniu odnajdzie się Polska?
/ Tygodnik Solidarność

Z dyrektorem programowym w Kolegium Europy Wschodniej Adamem Balcerem rozmawia Jakub Pacan. 


Aby Rosja była choć częściowo demokratycznym krajem i w efekcie nie agresywnym, trzeba sprawić, by była rzeczywista federacją. Putin dokonał recentralizacji tak potężnego kraju. W jego otoczeniu niemal wyłącznie są Rosjanie, nawet Szojgu, choć ojciec był Tuwińcem, czuje się prawosławnym Rosjaninem. Prawdziwa demokratyzacja będzie możliwa wtedy, gdy przedstawiciele mniejszości narodowych w Rosji znajdą się w centrum władzy. Im bardziej władze Federacji będą odzwierciedlały narody zamieszkujące ten wielki kraj, tym mniej będzie mówienia o ruskim mirze i tym podobnych ideologiach. Wtedy też Rosja może zacznie konfrontować się ze swoją imperialną przeszłością i teraźniejszością

– słyszymy. 

Z dr. Rafałem Brzeskim, specjalistą w dziedzinie wojny informacyjnej, służb specjalnych i terroryzmu wywiad przeprowadziła Agnieszka Żurek. 

Trudno powiedzieć, na co w Moskwie liczono, ale coś poszło zdecydowanie nie tak. Ukraina miała zostać „zdemilitaryzowana”, a jest „zmilitaryzowana”. Miało być mniej NATO na pograniczu Wielkiej Rosji, a jest więcej. Natowskie uzbrojenie miało zostać wycofane, a go znacząco przybyło. Jednostki amerykańskie miały opuścić „bliską zagranicę” Rosji, a jest ich więcej i to elitarnych. Sojusz Atlantycki miał  się kurczyć, a rozszerza się o neutralne państwa skandynawskie. Ultimatum Moskwy zmierzało do przywrócenia Związku Sowieckiego w dniach jego chwały, a tymczasem kraje i narody, które zakosztowały już kiedyś szczęścia z łaski Kremla, instynktownie jednoczą się i tworzą wspólny front obrony. W obliczu zagrożenia instynktowną reakcją narodów jest zbiorowa obrona najsłabszych – starych z szacunku, dzieci dla przetrwania. 


„Miłość w czasach wojny” – poruszający reportaż ze Lwowa Wojciecha Kuleckiego.

We Lwowie czuć polskiego ducha na każdym kroku. Nieliczni Polacy, którzy przetrwali tu lata komunizmu, z uśmiechem reagują na polski język i natychmiast przechodzą do ojczystej mowy. Jednak od niedawana również Ukraińcy lubią pokazać, że polski nie jest im obcy. Lwów jest i pozostanie ukraiński – o to się nie boją. Polska jest jednak dla nich synonimem braterstwa i człowieczeństwa. Otwarcie mówią, że nikt nigdy nie zrobił dla ukraińskiego narodu tyle, co Polacy. Przeszłość? Może i była niełatwa, ale dla nich świat zaczął się od początku. Od teraz – od zera. Świat podzielony na dwie domeny – tę złą i Polskę.


„Grozi głód, Greta zwiała” – Teresa Wójcik.


Rosja wywołała wojnę w Ukrainie. Nie wiemy, jak długo ona potrwa, ale wiemy, że wojna zawsze jest silnie związana z niedoborem żywności, z głodem. Mamy z jednej strony rosyjski najazd na Ukrainę, z drugiej – klimatyczne absurdy Unii Europejskiej. Rujnujące nie tylko energetykę, ale także rolnictwo i gospodarkę żywnościową.

W Europie, a raczej we wszystkich krajach „pierwszego świata” ostatnie dziesięciolecia błogosławionego pokoju to okres obfitości. Kolejne pokolenia nie doświadczały głodu, nie wiemy, jaką klęską jest niedobór żywności. Wiemy praktycznie, że mąka i pieczywo są zawsze w sklepach, bo obowiązkiem handlu jest dostarczanie ich non stop na półki. Jedynym problemem jest oczywiście cena, powinna być możliwie niska. Nie przejmujemy się, skąd się bierze ziarno, głównie pszenica, bo to ona obok ryżu, kukurydzy i jęczmienia ma znaczenie podstawowe na globalnych rynkach żywności. Tymczasem w ostatnich miesiącach ceny pszenicy niepokojąco rosną, tak bardzo, że przekraczają wyobraźnię wielu ludzi. 

Barbara Michałowska w artykule „Byle razem” pisze o ukraińskich dzieciach z domów dziecka, które trafiły do Polski.


Tysiące ukraińskich dzieci z tamtejszych domów dziecka musiało na szybko opuścić swoje placówki i uciekać. Wiele z nich trafiło do Polski. Bardziej od naszego współczucia potrzeba im jednak zbudowania bezpiecznego środowiska, namiastki tego, co znały już wcześniej. 

W Ukrainie system pieczy zastępczej przypomina ten, który działał w Polsce jeszcze kilkanaście i kilkadziesiąt lat temu, ale w ciągu ostatnich lat odchodzi do lamusa. Mniejsza część dzieci, czyli ok. 64 tys., jest objęta opieką rodzin zastępczych. Te ewakuowane są z Ukrainy zwykle razem z zastępczymi rodzicami. Większość dzieci jednak, bo aż ok. 96-98 tys., przebywa w domach dziecka, dużych placówkach, które niekiedy skupiają nawet 200 podopiecznych. Dla porównania, „Gazeta Prawna” podaje, że w Polsce w obu formach opieki znajduje się dziś łącznie niewiele ponad 70 tys. dzieci. 

W numerze również m.in. 

  • „Dwie Europy, różne dyplomacje” – Jakub Pacan o różnicach w działaniach dyplomacji Europy Zachodniej i Środkowo-Wschodniej 
  • „Europa liczy na energetykę jądrową” – Teresa Wójcik o transformacji energetycznej 
  • „Bez Was byśmy zginęli” – Agnieszka Żurek w przejmującym reportażu o pomocy ukraińskim dzieciom 
  • „Kolonialiści, w tym brytyjscy” prof. Marek Jan Chodakiewicz 
  • „Muzyka uratuje świat!” – Bartosz Boruciak rozmawia z Netali i Odri z zespołu Vellow 
  • „Tolkien był admiratorem naszej cywilizacji” – Mateusz Kosiński rozmawia z Marcinem Bąkiem, publicystą, dziennikarzem „Telewizji Republika”, miłośnikiem literatury Tolkiena 
  • „Polska edukacja – permanentne pole bitwy” – wywiad Marcina Krzeszowca z Ryszardem Proksą, przewodniczącym Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”
  • 2Ukraina zwycięży, a my wrócimy do domu” – reportaż z ośrodka dla uchodźców w hotelu w Spale autorstwa Yulii Afanasievy i Marcina Krzeszowca
  • Sport: „Jóźwiak rusza na podbój Ameryki” Łukasz Bobruk i „W drodze na bezimienną wieżę” – Barbara Michałowska o wyprawie w Karakorum 


 

POLECANE
TSUE: TK nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu z ostatniej chwili
TSUE: TK nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu

Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł w czwartek, że polski Trybunał Konstytucyjny naruszył prawo Unii nie respektując wyroków TSUE. Według unijnego trybunału TK nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu, ustanowionego uprzednio ustawą, z powodu nieprawidłowości w powołaniu trzech jego członków oraz prezesa. W swoim wyroku TSUE stwierdził, że Polska nie może powoływać się na swoją tożsamość konstytucyjną, aby uchylić się od respektowania wspólnych wartości.

Ursula von der Leyen wprost o użyciu aktywów Rosji: „Wszyscy podzielimy się ryzykiem” z ostatniej chwili
Ursula von der Leyen wprost o użyciu aktywów Rosji: „Wszyscy podzielimy się ryzykiem”

– Rozumiem obawy Belgii, ale jeśli zdecydujemy się na wykorzystanie pożyczek reparacyjnych do finansowania Ukrainy, to wszyscy będziemy musieli podzielić się ryzykiem – powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przed czwartkowym posiedzeniem unijnych przywódców w Brukseli.

Putin o Europie i USA: „Prosiaki były przekonane, że szybko zniszczą Rosję” Wiadomości
Putin o Europie i USA: „Prosiaki były przekonane, że szybko zniszczą Rosję”

Władimir Putin w czasie środowej narady w rosyjskim ministerstwie obrony ostro skrytykował europejskich przywódców, nazywając ich „prosiakami” i twierdząc, że razem ze Stanami Zjednoczonymi liczyli na szybkie zniszczenie Rosji. Jednocześnie zapowiedział, że Moskwa będzie dążyć do osiągnięcia swoich celów na Ukrainie środkami dyplomatycznymi lub wojskowymi.

25-latek uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Policja ostrzega: Może być groźny z ostatniej chwili
25-latek uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Policja ostrzega: Może być groźny

Policja w Przemyślu prowadzi intensywne poszukiwania 25-letniego mężczyzny, który w środę wieczorem uciekł z Wojewódzkiego Podkarpackiego Szpitala Psychiatrycznego w Żurawicy. Funkcjonariusze ostrzegają, że mężczyzna może być niebezpieczny i apelują o zachowanie szczególnej ostrożności.

OSW: Groźne chińskie auta. „Ryzyko działań dywersyjnych”  z ostatniej chwili
OSW: Groźne chińskie auta. „Ryzyko działań dywersyjnych” 

Zasypane elektroniką coraz popularniejsze auta z Chin to zagrożenie dla bezpieczeństwa Unii Europejskiej i Polski – oceniła w czwartek „Rzeczpospolita”, powołując się na raport Ośrodka Studiów Wschodnich.

Karol Nawrocki poza konkurencją. Tylko on przekroczył symboliczną granicę z ostatniej chwili
Karol Nawrocki poza konkurencją. Tylko on przekroczył symboliczną granicę

Karol Nawrocki po raz kolejny znalazł się na pierwszym miejscu rankingu zaufania do polityków w sondażu CBOS. Prezydent pozostaje jedynym politykiem w Polsce, któremu ufa ponad połowa badanych. Na kolejnych miejscach znaleźli się wicepremierzy Władysław Kosiniak-Kamysz i Radosław Sikorski, natomiast największą nieufność respondentów budzą Jarosław Kaczyński i Grzegorz Braun. Gwałtowny wzrost nieufności zanotował również Waldemar Żurek.  

PGE wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała pilny komunikat

PGE i Ørsted dostarczyły cztery transformatory mocy do lądowej stacji Baltica 2 w Osiekach Lęborskich. To ważny etap budowy przyłącza do KSE; uruchomienie farmy planowane jest na 2027 r. – informuje PGE.

Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny z ostatniej chwili
Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzega, że z Moskwy płyną sygnały o kolejnym "roku wojny".

Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur tylko u nas
Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur

Pamiętne expose Donalda Tuska z 12 grudnia 2023 r. miało być dla wyborców deklaracją nowej siły Polski w Unii Europejskiej. „Mnie nikt nie ogra w UE. Nowa koalicja gwarantuje, że wrócimy na miejsce należne Polsce” - mówił wtedy stary-nowy premier. Powrót do głównego stołu, gdzie zapadają decyzje okazał się kolejną niedotrzymaną obietnicą.

Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu z ostatniej chwili
Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu

Interpol wystawił czerwone noty za obywatelami Ukrainy podejrzewanymi o dokonanie aktu dywersji na zlecenie Federacji Rosyjskiej — poinformowała w środę policja.

REKLAMA

Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”: Polska w nowej światowej układance

Wraz z wybuchem wojny na Ukrainie runęła światowa układanka geopolityczna. Jak w nowym rozdaniu odnajdzie się Polska?
/ Tygodnik Solidarność

Z dyrektorem programowym w Kolegium Europy Wschodniej Adamem Balcerem rozmawia Jakub Pacan. 


Aby Rosja była choć częściowo demokratycznym krajem i w efekcie nie agresywnym, trzeba sprawić, by była rzeczywista federacją. Putin dokonał recentralizacji tak potężnego kraju. W jego otoczeniu niemal wyłącznie są Rosjanie, nawet Szojgu, choć ojciec był Tuwińcem, czuje się prawosławnym Rosjaninem. Prawdziwa demokratyzacja będzie możliwa wtedy, gdy przedstawiciele mniejszości narodowych w Rosji znajdą się w centrum władzy. Im bardziej władze Federacji będą odzwierciedlały narody zamieszkujące ten wielki kraj, tym mniej będzie mówienia o ruskim mirze i tym podobnych ideologiach. Wtedy też Rosja może zacznie konfrontować się ze swoją imperialną przeszłością i teraźniejszością

– słyszymy. 

Z dr. Rafałem Brzeskim, specjalistą w dziedzinie wojny informacyjnej, służb specjalnych i terroryzmu wywiad przeprowadziła Agnieszka Żurek. 

Trudno powiedzieć, na co w Moskwie liczono, ale coś poszło zdecydowanie nie tak. Ukraina miała zostać „zdemilitaryzowana”, a jest „zmilitaryzowana”. Miało być mniej NATO na pograniczu Wielkiej Rosji, a jest więcej. Natowskie uzbrojenie miało zostać wycofane, a go znacząco przybyło. Jednostki amerykańskie miały opuścić „bliską zagranicę” Rosji, a jest ich więcej i to elitarnych. Sojusz Atlantycki miał  się kurczyć, a rozszerza się o neutralne państwa skandynawskie. Ultimatum Moskwy zmierzało do przywrócenia Związku Sowieckiego w dniach jego chwały, a tymczasem kraje i narody, które zakosztowały już kiedyś szczęścia z łaski Kremla, instynktownie jednoczą się i tworzą wspólny front obrony. W obliczu zagrożenia instynktowną reakcją narodów jest zbiorowa obrona najsłabszych – starych z szacunku, dzieci dla przetrwania. 


„Miłość w czasach wojny” – poruszający reportaż ze Lwowa Wojciecha Kuleckiego.

We Lwowie czuć polskiego ducha na każdym kroku. Nieliczni Polacy, którzy przetrwali tu lata komunizmu, z uśmiechem reagują na polski język i natychmiast przechodzą do ojczystej mowy. Jednak od niedawana również Ukraińcy lubią pokazać, że polski nie jest im obcy. Lwów jest i pozostanie ukraiński – o to się nie boją. Polska jest jednak dla nich synonimem braterstwa i człowieczeństwa. Otwarcie mówią, że nikt nigdy nie zrobił dla ukraińskiego narodu tyle, co Polacy. Przeszłość? Może i była niełatwa, ale dla nich świat zaczął się od początku. Od teraz – od zera. Świat podzielony na dwie domeny – tę złą i Polskę.


„Grozi głód, Greta zwiała” – Teresa Wójcik.


Rosja wywołała wojnę w Ukrainie. Nie wiemy, jak długo ona potrwa, ale wiemy, że wojna zawsze jest silnie związana z niedoborem żywności, z głodem. Mamy z jednej strony rosyjski najazd na Ukrainę, z drugiej – klimatyczne absurdy Unii Europejskiej. Rujnujące nie tylko energetykę, ale także rolnictwo i gospodarkę żywnościową.

W Europie, a raczej we wszystkich krajach „pierwszego świata” ostatnie dziesięciolecia błogosławionego pokoju to okres obfitości. Kolejne pokolenia nie doświadczały głodu, nie wiemy, jaką klęską jest niedobór żywności. Wiemy praktycznie, że mąka i pieczywo są zawsze w sklepach, bo obowiązkiem handlu jest dostarczanie ich non stop na półki. Jedynym problemem jest oczywiście cena, powinna być możliwie niska. Nie przejmujemy się, skąd się bierze ziarno, głównie pszenica, bo to ona obok ryżu, kukurydzy i jęczmienia ma znaczenie podstawowe na globalnych rynkach żywności. Tymczasem w ostatnich miesiącach ceny pszenicy niepokojąco rosną, tak bardzo, że przekraczają wyobraźnię wielu ludzi. 

Barbara Michałowska w artykule „Byle razem” pisze o ukraińskich dzieciach z domów dziecka, które trafiły do Polski.


Tysiące ukraińskich dzieci z tamtejszych domów dziecka musiało na szybko opuścić swoje placówki i uciekać. Wiele z nich trafiło do Polski. Bardziej od naszego współczucia potrzeba im jednak zbudowania bezpiecznego środowiska, namiastki tego, co znały już wcześniej. 

W Ukrainie system pieczy zastępczej przypomina ten, który działał w Polsce jeszcze kilkanaście i kilkadziesiąt lat temu, ale w ciągu ostatnich lat odchodzi do lamusa. Mniejsza część dzieci, czyli ok. 64 tys., jest objęta opieką rodzin zastępczych. Te ewakuowane są z Ukrainy zwykle razem z zastępczymi rodzicami. Większość dzieci jednak, bo aż ok. 96-98 tys., przebywa w domach dziecka, dużych placówkach, które niekiedy skupiają nawet 200 podopiecznych. Dla porównania, „Gazeta Prawna” podaje, że w Polsce w obu formach opieki znajduje się dziś łącznie niewiele ponad 70 tys. dzieci. 

W numerze również m.in. 

  • „Dwie Europy, różne dyplomacje” – Jakub Pacan o różnicach w działaniach dyplomacji Europy Zachodniej i Środkowo-Wschodniej 
  • „Europa liczy na energetykę jądrową” – Teresa Wójcik o transformacji energetycznej 
  • „Bez Was byśmy zginęli” – Agnieszka Żurek w przejmującym reportażu o pomocy ukraińskim dzieciom 
  • „Kolonialiści, w tym brytyjscy” prof. Marek Jan Chodakiewicz 
  • „Muzyka uratuje świat!” – Bartosz Boruciak rozmawia z Netali i Odri z zespołu Vellow 
  • „Tolkien był admiratorem naszej cywilizacji” – Mateusz Kosiński rozmawia z Marcinem Bąkiem, publicystą, dziennikarzem „Telewizji Republika”, miłośnikiem literatury Tolkiena 
  • „Polska edukacja – permanentne pole bitwy” – wywiad Marcina Krzeszowca z Ryszardem Proksą, przewodniczącym Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”
  • 2Ukraina zwycięży, a my wrócimy do domu” – reportaż z ośrodka dla uchodźców w hotelu w Spale autorstwa Yulii Afanasievy i Marcina Krzeszowca
  • Sport: „Jóźwiak rusza na podbój Ameryki” Łukasz Bobruk i „W drodze na bezimienną wieżę” – Barbara Michałowska o wyprawie w Karakorum 



 

Polecane