[Felieton „TS”] Tomasz P. Terlikowski: Realna niemoralność pacyfizmu

Pacyfizm, choć jest teoretycznie piękną ideą, w praktyce przeradza się w akceptowanie nihilizmu i niechęć do obrony słabszych.
 [Felieton „TS”] Tomasz P. Terlikowski: Realna niemoralność pacyfizmu
/ zrzut z ekranu salve.net

To mocny zarzut, ale niestety prawdziwy. A żeby to zobaczyć, wystarczy przeczytać, co o wojnie i pokoju, o obronie koniecznej i walkach w Mariupolu mówi biskup Peter Kohlgraf, prezydent katolickiego ruchu pokojowego Pax Christi w Niemczech. Hierarcha ten przekonuje wprawdzie, że istnieje prawo do samoobrony w czasie wojny, ale… zadaje pytanie: „czy nie wyrządzam większych szkód przez sposób, w jaki się bronię?”. O co chodzi w tych zadziwiających słowach? Kohlgraf wyjaśnił, że chodzi mu o sytuację, w której przemoc stosowana do obrony wyrządza niepotrzebne szkody, krzywdząc jeszcze więcej ludzi.  Przykładem takich szkód ma być to, co dzieje się obecnie w Mariupolu. – Ale pojawia się pytanie, czy Mariupol byłby dziś tak zdewastowany, gdyby ukraińskie wojsko wycofało się na czas – czyli skapitulowało? Rozumiem też, że ludzie chcą bronić wolności – zastanawiał się Kohlgraf.

Odpowiedź na to pytanie – z którym, jak słyszymy, trudzi się biskup – jest dość oczywiste. Otóż winę za zniszczenie Mariupola i pełną za to odpowiedzialność ponoszą agresorzy, a nie obrońcy. Argumenty biskupa brzmią mniej więcej tak, jakby kobiecie, która broniła się przed gwałcicielem, powiedzieć, że szkody, jakie poniosła na ciele, są skutkiem tego, że broniła się przed gwałtem. To by była wiktymizacja ofiary i niestety podobną rzecz robi biskup, gdy sugeruje, że za zniszczenia miasta ponosi odpowiedzialność obrona. Tak nie jest.

Ale żeby to udowodnić, wcale nie trzeba odwoływać się do głębokiej filozofii czy szukać odpowiednich analogii, a wystarczy pokazać biskupowi zdjęcia z Buczy i zadać mu pytanie, czy za te zbrodnie, za gwałty na dzieciach, za gwałty na matkach na oczach dzieci, za mordowanie cywilów też odpowiadają Ukraińcy, bo za długo się bronili? I kolejne: czy rzeczywiście wycofanie się armii ukraińskiej, poddanie się jej, pomogłoby komukolwiek? Te zdjęcia pokazują, że gdyby nie ta obrona, to podobna sytuacja miałyby miejsce już nie tylko w Buczy, Irpieniu, ale także – kto wie, czy nie na całej Ukrainie. Czy wówczas biskup też sugerowałby, że współodpowiedzialni za te zbrodnie są sami Ukraińcy?

Wiem, że to złośliwe pytania, ale nie da się ich nie zadawać. Biskup Kohlgraf w swoich rozważaniach pomija bowiem kontekst realności świata czy znaczenia strategicznego Mariupola. To miasto musi być bronione, bo jest bramą dalej, jeśli odpuści się jego obronę, to rosyjscy zbrodniarze wojenni pójdą dalej i będą mordować kolejnych ludzi. Ale myślenie biskupa uświadamia także, jakie są skutki naiwnego pacyfizmu. Ich efektem wcale nie jest świat lepszy, ale gorszy, w którym silni mogą zrobić wszystko, a słabym doradza się, by poddali się silniejszemu. Ani to moralne, ani ewangeliczne, ani mądre.

 

 

 


 

POLECANE
Polska 2050 ostro reaguje na odejście Bodnar: Dostała jasny sygnał z ostatniej chwili
Polska 2050 ostro reaguje na odejście Bodnar: "Dostała jasny sygnał"

Polska 2050 ostro zareagowała na odejście poseł Izabeli Bodnar. "Izabela dostała jasny sygnał: wyczyszczenie wątpliwości wokół jej rodzinnej działalności biznesowej albo koniec kariery w Polsce 2050. Wybrała koniec kariery" – czytamy w oświadczeniu partii.

Zabójstwo w Nowem. Wypłynęły dwa nagrania z ostatniej chwili
Zabójstwo w Nowem. Wypłynęły dwa nagrania

Z soboty na niedzielę w Nowem zamordowany został 41-latek. Mężczyzna został pchnięty nożem. Kanał Zero dotarł we wtorek do dwóch nagrań ukazujących te dramatyczne wydarzenia.

Niemców mają dosyć nawet na Majorce Wiadomości
Niemców mają dosyć nawet na Majorce

Rośnie niezadowolenie Hiszpanów z masowej turystyki. Jak donosi portal welt.de szczególnie jest to widoczne na Majorce. Mieszkańcy są źli na Niemców, którzy czują się tam jak u siebie.  

Komunikat dla mieszkańców Lubelszczyzny z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lubelszczyzny

Lubelskie służby miały już 400 interwencji jeszcze przed zapowiadaną ulewą. We wtorek od godz. 20 obowiązuje alert IMGW 2. stopnia.

Nowe informacje ws. nożownika z Kolumbii i jego kolegów. Jest decyzja sądu z ostatniej chwili
Nowe informacje ws. nożownika z Kolumbii i jego kolegów. Jest decyzja sądu

29-letni Kolumbijczyk, który w poniedziałek usłyszał zarzut zabójstwa 41-latka w Nowem (Kujawsko-Pomorskie), został we wtorek aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu dożywotnie więzienie. Trwają posiedzenia aresztowe dwunastu innych uczestników bójki z zarzutami. Sześciu zostało już aresztowanych.

14 godzin bez prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców woj. Śląskiego z ostatniej chwili
14 godzin bez prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców woj. Śląskiego

Mieszkańcy województwa śląskiego muszą przygotować się na kilkunastogodzinne przerwy w dostawie prądu. Od 8 do 11 lipca 2025 roku planowane są szerokie wyłączenia energii elektrycznej w wielu miastach regionu. Niektóre przerwy potrwają aż 14 godzin!

Rozłam w Polsce 2050. Znana poseł odchodzi z partii z ostatniej chwili
Rozłam w Polsce 2050. Znana poseł odchodzi z partii

Poseł Polski 2050 Izabela Bodnar przekazała we wtorek, że zrezygnowała z członkostwa w partii Polska 2050. "Zamierzam pracować jako posłanka niezrzeszona, w ścisłej współpracy z koalicją" – przekazała.

Nie będzie śledztwa ws. słynnej kawalerki pana Jerzego. Prokuratura: Brak podstaw z ostatniej chwili
Nie będzie śledztwa ws. słynnej "kawalerki pana Jerzego". Prokuratura: Brak podstaw

Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w zakresie siedmiu wątków przejęcia kawalerki Jerzego Ż. przez prezydenta elekta Karola Nawrockiego i jego małżonkę. Śledczy nie zbadają m.in. doprowadzenia gminy do niekorzystnego rozporządzenia mieniem i oświadczeń przed notariuszem.

Interia w żałobie. Nagła śmierć wydawcy z ostatniej chwili
Interia w żałobie. Nagła śmierć wydawcy

Nie żyje Rafał Cieniek, 37-letni wydawca strony głównej Interii i doktor nauk o mediach, ceniony profesjonalista i serdeczny kolega – poinformowała we wtorek Interia.

Mec. Wąsowski został oskarżony przez prokuraturę. Dostałem zarzuty za to, że byłem obrońcą swojego klienta z ostatniej chwili
Mec. Wąsowski został oskarżony przez prokuraturę. "Dostałem zarzuty za to, że byłem obrońcą swojego klienta"

Mec. Krzysztof A Wąsowski broniący w sprawie nieprawidłowości dot. Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych we wtorek sam usłyszał zarzuty. - Nie mogę jeszcze dokładnie powiedzieć, w jaki sposób zarzuty są sformułowane. Powiem tylko, że dostałem zarzuty za to, że byłem obrońcą swojego klienta. To złamanie Konstytucji i praw człowieka. Nie spotkałem się z czymś takim w swojej karierze - powiedział w rozmowie z portalem tysol.pl mec. Wąsowski.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Tomasz P. Terlikowski: Realna niemoralność pacyfizmu

Pacyfizm, choć jest teoretycznie piękną ideą, w praktyce przeradza się w akceptowanie nihilizmu i niechęć do obrony słabszych.
 [Felieton „TS”] Tomasz P. Terlikowski: Realna niemoralność pacyfizmu
/ zrzut z ekranu salve.net

To mocny zarzut, ale niestety prawdziwy. A żeby to zobaczyć, wystarczy przeczytać, co o wojnie i pokoju, o obronie koniecznej i walkach w Mariupolu mówi biskup Peter Kohlgraf, prezydent katolickiego ruchu pokojowego Pax Christi w Niemczech. Hierarcha ten przekonuje wprawdzie, że istnieje prawo do samoobrony w czasie wojny, ale… zadaje pytanie: „czy nie wyrządzam większych szkód przez sposób, w jaki się bronię?”. O co chodzi w tych zadziwiających słowach? Kohlgraf wyjaśnił, że chodzi mu o sytuację, w której przemoc stosowana do obrony wyrządza niepotrzebne szkody, krzywdząc jeszcze więcej ludzi.  Przykładem takich szkód ma być to, co dzieje się obecnie w Mariupolu. – Ale pojawia się pytanie, czy Mariupol byłby dziś tak zdewastowany, gdyby ukraińskie wojsko wycofało się na czas – czyli skapitulowało? Rozumiem też, że ludzie chcą bronić wolności – zastanawiał się Kohlgraf.

Odpowiedź na to pytanie – z którym, jak słyszymy, trudzi się biskup – jest dość oczywiste. Otóż winę za zniszczenie Mariupola i pełną za to odpowiedzialność ponoszą agresorzy, a nie obrońcy. Argumenty biskupa brzmią mniej więcej tak, jakby kobiecie, która broniła się przed gwałcicielem, powiedzieć, że szkody, jakie poniosła na ciele, są skutkiem tego, że broniła się przed gwałtem. To by była wiktymizacja ofiary i niestety podobną rzecz robi biskup, gdy sugeruje, że za zniszczenia miasta ponosi odpowiedzialność obrona. Tak nie jest.

Ale żeby to udowodnić, wcale nie trzeba odwoływać się do głębokiej filozofii czy szukać odpowiednich analogii, a wystarczy pokazać biskupowi zdjęcia z Buczy i zadać mu pytanie, czy za te zbrodnie, za gwałty na dzieciach, za gwałty na matkach na oczach dzieci, za mordowanie cywilów też odpowiadają Ukraińcy, bo za długo się bronili? I kolejne: czy rzeczywiście wycofanie się armii ukraińskiej, poddanie się jej, pomogłoby komukolwiek? Te zdjęcia pokazują, że gdyby nie ta obrona, to podobna sytuacja miałyby miejsce już nie tylko w Buczy, Irpieniu, ale także – kto wie, czy nie na całej Ukrainie. Czy wówczas biskup też sugerowałby, że współodpowiedzialni za te zbrodnie są sami Ukraińcy?

Wiem, że to złośliwe pytania, ale nie da się ich nie zadawać. Biskup Kohlgraf w swoich rozważaniach pomija bowiem kontekst realności świata czy znaczenia strategicznego Mariupola. To miasto musi być bronione, bo jest bramą dalej, jeśli odpuści się jego obronę, to rosyjscy zbrodniarze wojenni pójdą dalej i będą mordować kolejnych ludzi. Ale myślenie biskupa uświadamia także, jakie są skutki naiwnego pacyfizmu. Ich efektem wcale nie jest świat lepszy, ale gorszy, w którym silni mogą zrobić wszystko, a słabym doradza się, by poddali się silniejszemu. Ani to moralne, ani ewangeliczne, ani mądre.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe