Ruszył proces działaczki aborcyjnej. Ordo Iuris dołącza do postępowania

W Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga ruszył proces Justyny Wydrzyńskiej, działaczki Aborcyjnego Dream Teamu, oskarżonej o udzielenie pomocy w aborcji z naruszeniem przepisów ustawy. Aktywistka miała wysłać posiadane przez siebie farmaceutyczne środki poronne kobiecie, która chciała przeprowadzić aborcję. Z uwagi na ochronę interesu społecznego i indywidualnego, Instytut Ordo Iuris dołączył do postępowania jako organizacja społeczna. Justyna Wydrzyńska nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. Kolejna rozprawa odbędzie się 14 lipca.
 Ruszył proces działaczki aborcyjnej. Ordo Iuris dołącza do postępowania
/ pixabay.com

Justyna Wydrzyńska oskarżona jest o popełnienie przestępstwa z art. 152 § 2 Kodeksu karnego. Przepis ten przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności za udzielenie kobiecie ciężarnej pomocy w przerwaniu ciąży z naruszeniem przepisów ustawy lub nakłanianie do tego.

Instytut Ordo Iuris zgłosił swój udział w tym postępowaniu. Taką możliwość przewiduje art. 90 Kodeksu postępowania karnego, który stanowi, że organizacja społeczna może wziąć udział w postępowaniu, jeżeli zachodzi potrzeba ochrony interesu społecznego lub interesu indywidualnego, objętego zadaniami statutowymi tej organizacji, w szczególności ochrony wolności i praw człowieka. Instytut zgłosił chęć dołączenia do postępowania, związku z tym, że działanie na rzecz praw człowieka, w tym prawa do życia od poczęcia, są objęte jego celami statutowymi.

Obrońcy Justyny Wydrzyńskiej sprzeciwili się udziałowi Ordo Iuris, twierdząc m.in., że w sprawie tej nie ma osoby pokrzywdzonej, gdyż, ich zdaniem, nie może być za nią uznany „płód”, który według nich „nie jest podmiotem praw człowieka”. Pełnomocnicy argumentowali także, że pokrzywdzonymi nie mogą być osoby bliskie poczętego dziecka. Nie można więc, w ich ocenie, mówić o interesie indywidualnym pokrzywdzonego czy pokrzywdzonych oraz o interesie społecznym.

Z tym stanowiskiem polemizował, obecny na rozprawie jako przedstawiciel Instytutu, radca prawny Jakub Słoniowski. Wskazywał on m.in., że obrońcy przedstawili skrajną i wadliwą wykładnię art. 152 §2 Kodeksu karnego oraz błędnie przyjęli, że prawa człowieka nie przysługują dziecku nienarodzonemu. Zaznaczył także także, że interes indywidualny oraz społeczny należy widzieć również w kontekście celów postępowania karnego, którym są m.in. prewencja indywidualna i prewencja generalna.

Sąd zdecydował się dopuścić Ordo Iuris do udziału w postępowaniu jako organizację społeczną. Instytut będzie więc mógł uczestniczyć w rozprawach, wypowiadać się i składać oświadczenia na piśmie, a także zabrać głosu po zamknięciu przewodu sądowego, obok prokuratora, oskarżonej i jej obrońców.

Justyna Wydrzyńska nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu oraz udzieliła obszernych wyjaśnień, w których stwierdziła, że udostępniła środki poronne, kobiecie, z którą bezpośrednio sama się nie kontaktowała (nie rozmawiała z nią, ani nie korespondowała), a o której powiedziano jej, że znajduje się w bardzo złym stanie psychicznym w związku z ciążą i przemocową relacją z mężem. Historia ta wstrząsnęła nią, ponieważ była zbliżona do jej osobistych doświadczeń. Dlatego w spontanicznym odruchu pomocy zdecydowała się udostępnić środki poronne, które miała posiadać na własny użytek, aby kobieta ta uzyskała (w ocenie oskarżonej) spokój i kontrolę nad swoim losem oraz poczucie bezpieczeństwa. Justyna Wydrzyńska sama spakowała tabletki do koperty i zaadresowała, przy czym nadać je miał w paczkomacie jej syn, który (według twierdzeń oskarżonej) nie wiedział, co to za przesyłka, do kogo i w jakim celu jest kierowana.

Podczas rozprawy, przed sądem zgromadziła się grupa osób ze środowisk proaborcyjnych, które przy pomocy okrzyków i bicia w bębny wyrażały poparcie dla Justyny Wydrzyńskiej. Skandowana były hasła takie jak „Cześć i chwała abroterkom!” albo „Aborcja była, jest i będzie!”. Byli obecni także działacze prolife, którym hałasem zakłócano odmawianie różańca.

Ze względu na niestawienie się świadków, rozprawa została odroczona do 14 lipca 2022 r.

 


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

Po zderzeniu dwóch samochodów osobowych zablokowana jest droga krajowa nr 74 miejscowości Rozgół (Świętokrzyskie). W niedzielnym wypadku ranne zostały trzy osoby. Utrudnienia występują na trasie Kielce - Piotrków Trybunalski.

Nieoczekiwany finał domowej imprezy w Niemczech Wiadomości
Nieoczekiwany finał domowej imprezy w Niemczech

Noc z piątku na sobotę w Bremie przyniosła niespodziewany chaos na domowej imprezie, którą organizowała 17-latka. Planowane małe przyjęcie wymknęło się spod kontroli, gdy liczba gości szybko przekroczyła 200 osób.

Kradzież w Luwrze. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Kradzież w Luwrze. Są nowe informacje

W związku z kradzieżą historycznych klejnotów w Luwrze poszukiwane są cztery osoby; sprawcy byli zamaskowani i zbiegli na skuterach - poinformowała w niedzielę prokurator Paryża Laure Beccuau.

Prawie pół wieku temu zadebiutował serial, który poruszył Polaków Wiadomości
Prawie pół wieku temu zadebiutował serial, który poruszył Polaków

16 października 1977 roku w telewizji pojawił się pierwszy odcinek serialu „Polskie drogi”. Dla wielu widzów to jedna z najlepszych polskich produkcji o czasach II wojny światowej.

Tragiczny wypadek w Poznaniu. Nie żyje 35-letnia kobieta Wiadomości
Tragiczny wypadek w Poznaniu. Nie żyje 35-letnia kobieta

Tragiczne wieści z Poznania. W nocy z soboty na niedzielę (z 18 na 19 października) na ulicy Grunwaldzkiej doszło do tragicznego wypadku.

Australia bije rekordy upałów. Meteorolodzy ostrzegają Wiadomości
Australia bije rekordy upałów. Meteorolodzy ostrzegają

Na zachodzie Australii odnotowano w sobotę najwyższe październikowe temperatury w historii pomiarów w kraju - przekazało australijskie biuro meteorologiczne. Stacja Nine News ostrzegła, że również mieszkańcy wschodniej Australii mogą się w nadchodzącym tygodniu mierzyć z rekordowymi upałami.

Sikorski uratuje rząd Tuska? Polacy odpowiedzieli Wiadomości
Sikorski uratuje rząd Tuska? Polacy odpowiedzieli

Wśród wyborców narasta zmęczenie rządami Donalda Tuska, ale pomysł zastąpienia go Radosławem Sikorskim również nie budzi entuzjazmu. Jak wynika z sondażu SW Research dla portalu rp.pl, większość Polaków nie wierzy, że taka zmiana pomogłaby koalicji utrzymać władzę.

Kamil Stoch pożegnał się ze skocznią w wielkim stylu. Polacy błysnęli w Hinzenbach z ostatniej chwili
Kamil Stoch pożegnał się ze skocznią w wielkim stylu. Polacy błysnęli w Hinzenbach

Kamil Stoch w efektowny sposób zakończył swój występ w Hinzenbach, osiągając 93 metry w drugiej serii. Polacy pokazali dobrą formę w przedostatnim weekendzie Letniego Grand Prix. Nasz trzykrotny mistrz olimpijski już wcześniej zapowiedział, że po sezonie 2025/2026 zakończy sportową karierę.

Nowy sondaż: Czy Polacy wierzą w zwycięstwo Ukrainy nad Rosją? Wiadomości
Nowy sondaż: Czy Polacy wierzą w zwycięstwo Ukrainy nad Rosją?

Najświeższe badanie United Surveys dla Wirtualnej Polski pokazuje, że większość Polaków nie wierzy w zwycięstwo Ukrainy w wojnie z Rosją. Optymizm w tej sprawie częściej deklarują wyborcy partii rządzących niż opozycji.

Szczęsny zniknął przed meczem. Kibice nie wiedzieli, co się dzieje Wiadomości
Szczęsny zniknął przed meczem. Kibice nie wiedzieli, co się dzieje

FC Barcelona pokonała Gironę 2:1, a Wojciech Szczęsny ponownie był jednym z bohaterów spotkania. Polak zagrał pełne 90 minut i zebrał świetne recenzje - wielu ekspertów podkreślało, że to właśnie on uratował drużynie punkty. Jednak jeszcze przed pierwszym gwizdkiem bramkarz przyprawił kibiców o spory niepokój.

REKLAMA

Ruszył proces działaczki aborcyjnej. Ordo Iuris dołącza do postępowania

W Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga ruszył proces Justyny Wydrzyńskiej, działaczki Aborcyjnego Dream Teamu, oskarżonej o udzielenie pomocy w aborcji z naruszeniem przepisów ustawy. Aktywistka miała wysłać posiadane przez siebie farmaceutyczne środki poronne kobiecie, która chciała przeprowadzić aborcję. Z uwagi na ochronę interesu społecznego i indywidualnego, Instytut Ordo Iuris dołączył do postępowania jako organizacja społeczna. Justyna Wydrzyńska nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. Kolejna rozprawa odbędzie się 14 lipca.
 Ruszył proces działaczki aborcyjnej. Ordo Iuris dołącza do postępowania
/ pixabay.com

Justyna Wydrzyńska oskarżona jest o popełnienie przestępstwa z art. 152 § 2 Kodeksu karnego. Przepis ten przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności za udzielenie kobiecie ciężarnej pomocy w przerwaniu ciąży z naruszeniem przepisów ustawy lub nakłanianie do tego.

Instytut Ordo Iuris zgłosił swój udział w tym postępowaniu. Taką możliwość przewiduje art. 90 Kodeksu postępowania karnego, który stanowi, że organizacja społeczna może wziąć udział w postępowaniu, jeżeli zachodzi potrzeba ochrony interesu społecznego lub interesu indywidualnego, objętego zadaniami statutowymi tej organizacji, w szczególności ochrony wolności i praw człowieka. Instytut zgłosił chęć dołączenia do postępowania, związku z tym, że działanie na rzecz praw człowieka, w tym prawa do życia od poczęcia, są objęte jego celami statutowymi.

Obrońcy Justyny Wydrzyńskiej sprzeciwili się udziałowi Ordo Iuris, twierdząc m.in., że w sprawie tej nie ma osoby pokrzywdzonej, gdyż, ich zdaniem, nie może być za nią uznany „płód”, który według nich „nie jest podmiotem praw człowieka”. Pełnomocnicy argumentowali także, że pokrzywdzonymi nie mogą być osoby bliskie poczętego dziecka. Nie można więc, w ich ocenie, mówić o interesie indywidualnym pokrzywdzonego czy pokrzywdzonych oraz o interesie społecznym.

Z tym stanowiskiem polemizował, obecny na rozprawie jako przedstawiciel Instytutu, radca prawny Jakub Słoniowski. Wskazywał on m.in., że obrońcy przedstawili skrajną i wadliwą wykładnię art. 152 §2 Kodeksu karnego oraz błędnie przyjęli, że prawa człowieka nie przysługują dziecku nienarodzonemu. Zaznaczył także także, że interes indywidualny oraz społeczny należy widzieć również w kontekście celów postępowania karnego, którym są m.in. prewencja indywidualna i prewencja generalna.

Sąd zdecydował się dopuścić Ordo Iuris do udziału w postępowaniu jako organizację społeczną. Instytut będzie więc mógł uczestniczyć w rozprawach, wypowiadać się i składać oświadczenia na piśmie, a także zabrać głosu po zamknięciu przewodu sądowego, obok prokuratora, oskarżonej i jej obrońców.

Justyna Wydrzyńska nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu oraz udzieliła obszernych wyjaśnień, w których stwierdziła, że udostępniła środki poronne, kobiecie, z którą bezpośrednio sama się nie kontaktowała (nie rozmawiała z nią, ani nie korespondowała), a o której powiedziano jej, że znajduje się w bardzo złym stanie psychicznym w związku z ciążą i przemocową relacją z mężem. Historia ta wstrząsnęła nią, ponieważ była zbliżona do jej osobistych doświadczeń. Dlatego w spontanicznym odruchu pomocy zdecydowała się udostępnić środki poronne, które miała posiadać na własny użytek, aby kobieta ta uzyskała (w ocenie oskarżonej) spokój i kontrolę nad swoim losem oraz poczucie bezpieczeństwa. Justyna Wydrzyńska sama spakowała tabletki do koperty i zaadresowała, przy czym nadać je miał w paczkomacie jej syn, który (według twierdzeń oskarżonej) nie wiedział, co to za przesyłka, do kogo i w jakim celu jest kierowana.

Podczas rozprawy, przed sądem zgromadziła się grupa osób ze środowisk proaborcyjnych, które przy pomocy okrzyków i bicia w bębny wyrażały poparcie dla Justyny Wydrzyńskiej. Skandowana były hasła takie jak „Cześć i chwała abroterkom!” albo „Aborcja była, jest i będzie!”. Byli obecni także działacze prolife, którym hałasem zakłócano odmawianie różańca.

Ze względu na niestawienie się świadków, rozprawa została odroczona do 14 lipca 2022 r.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe