Francja: Macron ma większe problemy niż oczekiwał...

Francja: Macron ma większe problemy niż oczekiwał...

Wybory we Francji są bardziej pasjonujące, niż wydawało się jeszcze parę tygodni temu. Do drugiej tury zgodnie z przewidywaniami dostał się urzędujący prezydent Emmanuel Macron i liderka prawicy Marine Le Pen. Ciekawe, że różnica między nimi jest w zasadzie identyczna, jak pięć lat temu – nieco ponad 2,5 % więcej ma Macron. Ten wynik to porażka urzędującego prezydenta, który zmarnował pięć lat swojej prezydentury i choć stawał na głowie, żeby pokazać się jako  mąż stanu, to dostał tylko 4% więcej od swojego wyniku w poprzednich wyborach – Le Pen zresztą podobnie. W każdych wyborach prezydenckich urzędujący prezydent ma większe szanse niż pozostali kandydaci. Wydawało się wiec, że przewaga Macrona będzie zdecydowana, zwłaszcza że od półtora miesiąca toczy się wojna w Europie Wschodniej, a takie sytuacje zawsze sprzyjają urzędującej władzy. Tymczasem mimo tych obu atutów jego zwycięstwo w pierwszej turze było tylko o włos.

       Trzecie miejsce zajął kandydat skrajnej lewicy, bardzo zresztą prorosyjski, Jean-Luc Melenchon. Przegrał drugą turę na rzecz Madame Le Pen zaledwie o 2,5%. Co będzie za dwa tygodnie? Dla mnie faworytem jest wciąż Macron, ale jego potencjalne zwycięstwo nad Le Pen na pewno nie będzie tak jak przed pięcioma laty w stosunku 2 do 1. Macron może wygrać o parę procent – albo przegrać o włos. Sprzyjać mu będą media oraz fakt „kordonu sanitarnego”, tego słynnego „cordon sannitaire”, który przez lata w historii Francji zapewniał zarówno w drugiej turze wyborów prezydenckich, jak i zdecydowanie częściej w drugiej turze wyborów samorządowych, zwycięstwo każdemu kandydatowi, który był przeciwnikiem kogoś z Frontu Narodowego, czy później Zjednoczenia Narodowego czyli obecnej formacji Marine Le Pen.

 

Le Pen ma jakąś szansę na wygraną dzięki potencjalnej… absencji wyborców innych kandydatów kojarzonych z lewicą. Wielu z nich może być zniechęconych do Macrona, jako przedstawiciela establishmentu, człowieka, który miał zdradzić lewicowe ideały (bądź co bądź był ministrem w rządzie socjalistycznego prezydenta Francoisa Hollande’a). Wielu z wyborców Melenchona, lidera „Nieujarzmionej Francji” nie odda głosu na Le Pen, ale na Macrona też nie. Po prostu zbojkotuje wybory. Tak samo może być z wyborcami oficjalnego kandydata socjalistów czy kandydata Zielonych.

 

Wybory prezydenta Francji naprawdę jeszcze nie są rozstrzygnięte, choć wciąż faworytem jest Macron...

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (12.04.2022)


 

POLECANE
Prezydent Brazylii spotka się z Władimirem Putinem. W tle inicjatywa pokojowa Wiadomości
Prezydent Brazylii spotka się z Władimirem Putinem. W tle "inicjatywa pokojowa"

Według medialnych doniesień prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva ma udać się w podróż do Moskwy. Przywódca zamierza spotkać się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Miałby on przedstawić "inicjatywę pokojową" ws. zakończenia wojny na Ukrainie.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Dobra wiadomość dla kierowców i mieszkańców Wrocławia – miasto nie będzie musiało wprowadzać strefy czystego transportu w 2025 roku. Główny Inspektorat Ochrony Środowiska poinformował, że poziom dwutlenku azotu w powietrzu nie przekroczył dopuszczalnej normy. Ale czy to koniec tematu? Niekoniecznie.

Sławomir Nitras o opiłowywaniu katolików: To nie jest prawda Wiadomości
Sławomir Nitras o "opiłowywaniu katolików": "To nie jest prawda"

Sławomir Nitras w trakcie rozmowy na antenie Radia Zet został zapytany o kwestię "opiłowywania katolików". - To nie jest prawda - stwierdził w odpowiedzi minister sportu. Przypomnijmy, że chodzi o wypowiedź Nitrasa z 2021 roku z Campusu Polska Przyszłości na temat przyszłości katolików w Polsce.

Polskie wojsko czekają wielkie zmiany? Generałowie chcą nowego systemu dowodzenia z ostatniej chwili
Polskie wojsko czekają wielkie zmiany? Generałowie chcą nowego systemu dowodzenia

– Musimy odejść od obecnego systemu dowodzenia w Wojsku Polskim; potrzebujemy dowództwa, które utrzyma siły zbrojne w gotowości – powiedział we wtorek szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła. – Pytanie nie brzmi, czy zmieniać system, tylko kiedy. Moim zdaniem najwyższa pora – wtórował mu szef BBN gen. Dariusz Łukowski.

Zakaz mediów społecznościowych dla nastolatków? Padła propozycja Wiadomości
Zakaz mediów społecznościowych dla nastolatków? Padła propozycja

Nowa Zelandia planuje wprowadzić zakaz korzystania z mediów społecznościowych dla osób poniżej 16. roku życia. Firmy będą musiały weryfikować wiek użytkowników.

Tusk atakuje Andrzeja Dudę po zawetowaniu ustawy ws. składki zdrowotnej. Prezydent odpowiada z ostatniej chwili
Tusk atakuje Andrzeja Dudę po zawetowaniu ustawy ws. składki zdrowotnej. Prezydent odpowiada

"Denerwują się, bo nie umieją dodać swoim inaczej niż kosztem większości ludzi. A wciąż nie mogą. Nie pozwólcie!" – pisze na platformie X prezydent Andrzej Duda, odpowiadając na wpis premiera Donalda Tuska ws. obniżenia składki zdrowotnej.

Paweł Kukiz uderza w Szymona Hołownię ws. pisma do Karola Nawrockiego Wiadomości
Paweł Kukiz uderza w Szymona Hołownię ws. pisma do Karola Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia skierował do kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego pismo z zaproszeniem na posiedzenie sejmowej komisji sprawiedliwości. Na tę inicjatywę Nawrocki odpowiedział podczas rozmowy na kanale Rymanowski Live. Tę sprawę skomentował także poseł Paweł Kukiz.

Najnowszy sondaż. PiS i KO niemal ex aequo z ostatniej chwili
Najnowszy sondaż. PiS i KO niemal ex aequo

Z najnowszego sondażu preferencji partyjnych pracowni Pollster dla "Super Expressu" wynika, że poparcie dla dwóch największych ugrupowań jest praktycznie takie samo. Koalicja Obywatelska uzyskała 31,28 proc. poparcia, a Prawo i Sprawiedliwość – 31,05 proc. 

Wrocław: Zderzenie autobusu z tramwajem. Kilkanaście osób poszkodowanych Wiadomości
Wrocław: Zderzenie autobusu z tramwajem. Kilkanaście osób poszkodowanych

We wtorek na skrzyżowaniu ulic ulic Kochanowskiego i Różyckiego we Wrocławiu doszło do zderzenia autobusu MPK z tramwajem. Jak podaje PolsatNews.pl, w zdarzeniu ucierpiało 13 osób.

Niemcy zainwestowały miliardy w OZE, a produkcja energii mocno spadła tylko u nas
Niemcy zainwestowały miliardy w OZE, a produkcja energii mocno spadła

Produkcja energii elektrycznej w Niemczech mimo wielomiliardowych nakładów na rozwój energetyki odnawialnej w pierwszym kwartale 2025 roku zmalała. Odnawialne źródła energii wytworzyły zaledwie 47% zużycia energii elektrycznej brutto (ok. 63,5 mld kWh), co stanowi spadek o 16% w porównaniu z rokiem poprzednim (I kwartał 2024 r.: 75,5 mld kWh).

REKLAMA

Francja: Macron ma większe problemy niż oczekiwał...

Francja: Macron ma większe problemy niż oczekiwał...

Wybory we Francji są bardziej pasjonujące, niż wydawało się jeszcze parę tygodni temu. Do drugiej tury zgodnie z przewidywaniami dostał się urzędujący prezydent Emmanuel Macron i liderka prawicy Marine Le Pen. Ciekawe, że różnica między nimi jest w zasadzie identyczna, jak pięć lat temu – nieco ponad 2,5 % więcej ma Macron. Ten wynik to porażka urzędującego prezydenta, który zmarnował pięć lat swojej prezydentury i choć stawał na głowie, żeby pokazać się jako  mąż stanu, to dostał tylko 4% więcej od swojego wyniku w poprzednich wyborach – Le Pen zresztą podobnie. W każdych wyborach prezydenckich urzędujący prezydent ma większe szanse niż pozostali kandydaci. Wydawało się wiec, że przewaga Macrona będzie zdecydowana, zwłaszcza że od półtora miesiąca toczy się wojna w Europie Wschodniej, a takie sytuacje zawsze sprzyjają urzędującej władzy. Tymczasem mimo tych obu atutów jego zwycięstwo w pierwszej turze było tylko o włos.

       Trzecie miejsce zajął kandydat skrajnej lewicy, bardzo zresztą prorosyjski, Jean-Luc Melenchon. Przegrał drugą turę na rzecz Madame Le Pen zaledwie o 2,5%. Co będzie za dwa tygodnie? Dla mnie faworytem jest wciąż Macron, ale jego potencjalne zwycięstwo nad Le Pen na pewno nie będzie tak jak przed pięcioma laty w stosunku 2 do 1. Macron może wygrać o parę procent – albo przegrać o włos. Sprzyjać mu będą media oraz fakt „kordonu sanitarnego”, tego słynnego „cordon sannitaire”, który przez lata w historii Francji zapewniał zarówno w drugiej turze wyborów prezydenckich, jak i zdecydowanie częściej w drugiej turze wyborów samorządowych, zwycięstwo każdemu kandydatowi, który był przeciwnikiem kogoś z Frontu Narodowego, czy później Zjednoczenia Narodowego czyli obecnej formacji Marine Le Pen.

 

Le Pen ma jakąś szansę na wygraną dzięki potencjalnej… absencji wyborców innych kandydatów kojarzonych z lewicą. Wielu z nich może być zniechęconych do Macrona, jako przedstawiciela establishmentu, człowieka, który miał zdradzić lewicowe ideały (bądź co bądź był ministrem w rządzie socjalistycznego prezydenta Francoisa Hollande’a). Wielu z wyborców Melenchona, lidera „Nieujarzmionej Francji” nie odda głosu na Le Pen, ale na Macrona też nie. Po prostu zbojkotuje wybory. Tak samo może być z wyborcami oficjalnego kandydata socjalistów czy kandydata Zielonych.

 

Wybory prezydenta Francji naprawdę jeszcze nie są rozstrzygnięte, choć wciąż faworytem jest Macron...

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (12.04.2022)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe