"Niektórzy uważali, że to się nie uda". Ambasador USA zadowolony ze współpracy z prezydentem i rządem

W rozmowie na antenie Polsat News Mark Brzezinski przekonywał, że ma dobre relacje z władzami Polski mimo, że byli ludzie przekonani, że tak nie będzie.
Kiedy wybierałem się do Polski, niektórzy uważali, że to się nie uda. Mieli na myśli rozmowy z polskim rządem. Zdecydowanie się udało. Czuję, że mamy naprawdę dobre relacje. Czasem zgadzamy się, że są między nami różnice, w obliczu kryzysu byliśmy jednak w stanie zawiązać współpracę, wzmacniając nasze wspólne cele. To działa, to najważniejsze.
- przekonywał ambasador USA w Polsce.
Mark Brzeziński mówił o zbliżeniu Polski i USA w ostatnim czasie, osiągniętym m.in. dzięki Andrzejowi Dudzie.
Jesteśmy w pełni z Polakami w kwestiach bezpieczeństwa, jesteśmy też w pełni z Polakami w kwestii demokracji, wolności i równości. Od kiedy zacząłem tu swoją misję, widzę naprawdę wysiłek ze strony prezydenta Dudy, by osiągnąć konsensus z naszym stanowiskiem w kwestii koncesji dla TVN24 i TVN7, w sprawie zawetowania ustawy oświatowej, która bardzo nas niepokoiła, skierowania do Sejmu projektu ustawy likwidującej Izbę Dyscyplinarną i innych posunięć.
- tłumaczył syplomata.
Ambasador chwalił też polskiego prezydenta w kwestii stosunku do demokracji.
Wiedział, że oba nasze kraje muszą pracować nad demokracją. Szczerze i otwarcie przedstawiał amerykańskie przykłady niefortunnych kwestii wymagających większej pracy z naszej strony gdy chodzi o demokrację, wartości i szacunek. Tak samo jest w Polsce. Podejmujemy wspólny wysiłek, by wzmacniać nasze demokracje.
- mówił Mark Brzezinski.