"To profanacja". Generał paulinów o zamianie klasztoru w Mariupolu na siedzibę władz okupacyjnych

- Naszą odpowiedzią na przerażające doniesienia z Ukrainy, że nasz klasztor w Mariupolu, zajęty 17 marca przez wojska rosyjskie, stał się siedzibą władz okupacyjnych, musi być jeszcze większa modlitwa - powiedział przełożony generalny Zakonu Paulinów. O. Arnold Chrapkowski prosi wszystkich o intensywną modlitwę o ustanie wojny, o wolność dla Ukrainy i za paulinów, którzy przeżywają wielki wewnętrzny dramat, patrząc na profanację miejsc świętych.
/ pixabay.com/RonPorter

Komentarz o. Chrapkowskiego

- To dla nas bardzo trudne doświadczenie, ale ufamy, że Chrystus Zmartwychwstały z tego zła, z tej tragedii, która również dotyka paulinów na Ukrainie, wyprowadzi dobro i da upragnioną wolność - powiedział KAI generał Zakonu św. Pawła Pierwszego Pustelnika. Kilka dni temu pojawiła się wiadomość o utworzeniu w paulińskim klasztorze w Mariupolu siedziby lokalnych władz tzw. Donieckiej Republiki Ludowej.

- Prosimy wszystkich o jeszcze intensywniejszą modlitwę w intencji Ukrainy, za naszych ojców, którzy przeżywają dramat, bo dom, gdzie codzienne sprawowana była Msza święta, gdzie wiernym udzielano pozostałych sakramentów, gdzie trwała modlitwa zakonników i wiernych, został teraz przeznaczony nie do kultu Bożego, nie dla chwały Boga, ale na to, by dalej planować zabijanie ludzi, by wbrew jakimkolwiek zasadom prawa przejmować budynki, ograbiać i mordować - powiedział o. Chrapkowski.

Działania Rosjan nazwał profanacją. - Choć, z tego co wiadomo, Najświętszy Sakrament udało się wynieść z klasztoru w momencie ucieczki, gdy otwarto na chwilę korytarze humanitarne, to jednak pozostały tam wszystkie przedmioty przeznaczone do kultu Bożego. Zostały one zrabowane przez Rosjan i do czego są używane teraz, nie wiemy. Cały budynek był przeznaczony do kultu Bożego, więc jest to profanacja - zauważył o. Generał.

Jak wyjaśnił, wcześniejsze informacje o klasztorach w Mariupolu były niepełne i mówiły o tym, że jeden tzw. stary dom i nowy piękny klasztor zostały całkowicie ograbione i zburzone. Dopiero kilka dni temu dotarła wiadomość, że budynki nadal stoją.

Zajęcie klasztoru

W minioną sobotę wieczorem o. Paweł Tomaszewski, proboszcz parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Mariupolu otrzymał od biskupa pomocniczego diecezji charkowsko-zaporoskiej Jana Sobiły wiadomość o tym, iż w klasztorze ulokowały się lokalne władze tzw. Donieckiej Republiki Ludowej. Z kolei od jednego z parafian, któremu udało się opuścić Mariupol, dowiedział się, że pauliński klasztor został 17 marca splądrowany. Zabrano z niego wszystko, co było cenne, w tym kielichy i inne naczynia liturgiczne przeznaczone do sprawowania Mszy św.

Posługa paulinów na Ukrainie

Obecnie paulini posługują na Ukrainie w czterech placówkach i nie zaprzestali działalności także w czasie trwającej wojny. Ojcowie i bracia narodowości polskiej i ukraińskiej pracują w: Satanowie, Kamieńcu Podolskim, Brovarach i Różynie. Klasztor w Kamieńcu Podolskim jest teraz wielkim centrum pomocy dla ludzi uciekających przed rosyjskim okupantem. 

Ich posługa jest kontynuacją dzieła prowadzonego przez klasztory i kościoły na tym terenie już w XVIII w. Na przykład kościół i klasztor w Niżniowie został ufundowany przez hetmana Jabłonowskiego jako wotum dziękczynne za zwycięstwo pod Wiedniem. Zbudowano go na wzór krakowskiego kościoła paulinów na Skałce.

W czasie rozbiorów Polski z nakazu cesarza Józefa II, klasztory we Lwowie, Brzozowie, Starej Wsi, Niżniowie zostały  odłączone od prowincji polskiej. Zakonnikom zabroniono udziału w Kapitule Generalnej. Ojcowie zmuszeni zostali do opuszczenia konwentów.

Mariupol to jeden z najważniejszych punktów w konflikcie na Ukrainie Wschodniej. To największy port Donbasu, tamtędy też przebiega najkrótsza droga z Rosji na Krym. 

W odpowiedzi na prośbę bp. Stanisława Padewskiego, ordynariusza charkowsko-zaporoskiego w 2002 r. zostało w tym „Mieście Maryi” - jak wskazuje nazwa - zorganizowane duszpasterstwo parafialne oraz powstał dom zakonny z Kaplicą Matki Bożej Częstochowskiej jako centrum modlitwy, przebaczenia, jedności i pokoju.

it/BP @JasnaGóraNews / Częstochowa


 

POLECANE
Samochód ambasady rosyjskiej dachował na Wisłostradzie Wiadomości
Samochód ambasady rosyjskiej dachował na Wisłostradzie

W sobotni wieczór w Warszawie doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego z udziałem samochodu należącego do ambasady Federacji Rosyjskiej. Jedna osoba została przewieziona do szpitala, a ruch na Wisłostradzie został całkowicie wstrzymany w obu kierunkach.

XV Kongres Polska Wielki Projekt. Dzień 2 [NA ŻYWO] Wiadomości
XV Kongres Polska Wielki Projekt. Dzień 2 [NA ŻYWO]

W warszawskim Centrum Olimpijskim trwa XV Kongres Polska Wielki Projekt. Zapraszamy do śledzenia relacji wideo na żywo.

Kanclerz Niemiec oskarżony o rasizm po wypowiedzi o „krajobrazie miejskim” Wiadomości
Kanclerz Niemiec oskarżony o rasizm po wypowiedzi o „krajobrazie miejskim”

Uwaga kanclerza Niemiec Friedricha Merza o „problemie w krajobrazie miejskim” wywołała burzę polityczną i oskarżenia o rasizm. Choć kanclerz próbował później łagodzić ton, jego słowa zostały uznane przez wielu za wykluczające wobec osób pochodzenia migranckiego.

Putin powiedział Trumpowi, czego żąda w zamian za pokój z ostatniej chwili
Putin powiedział Trumpowi, czego żąda w zamian za pokój

Przywódca Rosji Władimir Putin w czwartkowej rozmowie z prezydentem USA Donaldem Trumpem zażądał, by Ukraina przekazała Rosji pełną kontrolę nad obwodem donieckim w Donbasie - napisał dziennik „Washington Post”. Miałby to być warunek zakończenia wojny.

Silesius 2025 rozdany. Najlepsi poeci roku nagrodzeni we Wrocławiu z ostatniej chwili
Silesius 2025 rozdany. Najlepsi poeci roku nagrodzeni we Wrocławiu

Kacper Bartczak za całokształt twórczości, Marcin Czerkasow za książkę roku, Dominika Parszewska w kategorii debiut roku - to tegoroczni laureaci Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius.

Nie żyje uczestniczka popularnego programu TVN Wiadomości
Nie żyje uczestniczka popularnego programu TVN

Nie żyje Justyna Kurowska, która zwyciężyła w pierwszej edycji programu „Kawaler do wzięcia”. Show było emitowane w 2003 roku przez TVN. Informacja o śmierci kobiety pojawiła się 18 października 2025 roku.

Po latach znów na ekranie. Kultowa produkcja powraca Wiadomości
Po latach znów na ekranie. Kultowa produkcja powraca

W serwisie SkyShowtime zadebiutował nowy polski serial oryginalny „Glina. Nowy rozdział”, kontynuacja kultowej produkcji kryminalnej sprzed lat. 

Planetoida nazwana na cześć polskiego miasta Wiadomości
Planetoida nazwana na cześć polskiego miasta

Miasto Chorzów ma od teraz swoją nazwę w kosmosie. Międzynarodowa Unia Astronomiczna (IAU) zatwierdziła nazwę „Chorzów” dla planetoidy o numerze 535266, odkrytej przez polskich astronomów Michała Kusiaka i Michała Żołnowskiego.

Komunikat dla mieszkańców Sosnowca Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Sosnowca

W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. św. Barbary w Sosnowcu ruszył nowy program leczenia ciężkiej osteoporozy pomenopauzalnej. Terapia biologiczna, finansowana przez NFZ, ma szansę znacząco zmniejszyć ryzyko złamań u pacjentek w wieku powyżej 60 lat.

Berlin w kryzysie. Miasto tonie w śmieciach i długach Wiadomości
Berlin w kryzysie. Miasto tonie w śmieciach i długach

Berlin, niegdyś duma Niemiec, dziś zmaga się z narastającymi problemami. Rosnące zadłużenie, przestępczość, brud i chaos sprawiają, że stolica coraz częściej staje się symbolem upadku niemieckiego modelu „różnorodności i otwartości”.

REKLAMA

"To profanacja". Generał paulinów o zamianie klasztoru w Mariupolu na siedzibę władz okupacyjnych

- Naszą odpowiedzią na przerażające doniesienia z Ukrainy, że nasz klasztor w Mariupolu, zajęty 17 marca przez wojska rosyjskie, stał się siedzibą władz okupacyjnych, musi być jeszcze większa modlitwa - powiedział przełożony generalny Zakonu Paulinów. O. Arnold Chrapkowski prosi wszystkich o intensywną modlitwę o ustanie wojny, o wolność dla Ukrainy i za paulinów, którzy przeżywają wielki wewnętrzny dramat, patrząc na profanację miejsc świętych.
/ pixabay.com/RonPorter

Komentarz o. Chrapkowskiego

- To dla nas bardzo trudne doświadczenie, ale ufamy, że Chrystus Zmartwychwstały z tego zła, z tej tragedii, która również dotyka paulinów na Ukrainie, wyprowadzi dobro i da upragnioną wolność - powiedział KAI generał Zakonu św. Pawła Pierwszego Pustelnika. Kilka dni temu pojawiła się wiadomość o utworzeniu w paulińskim klasztorze w Mariupolu siedziby lokalnych władz tzw. Donieckiej Republiki Ludowej.

- Prosimy wszystkich o jeszcze intensywniejszą modlitwę w intencji Ukrainy, za naszych ojców, którzy przeżywają dramat, bo dom, gdzie codzienne sprawowana była Msza święta, gdzie wiernym udzielano pozostałych sakramentów, gdzie trwała modlitwa zakonników i wiernych, został teraz przeznaczony nie do kultu Bożego, nie dla chwały Boga, ale na to, by dalej planować zabijanie ludzi, by wbrew jakimkolwiek zasadom prawa przejmować budynki, ograbiać i mordować - powiedział o. Chrapkowski.

Działania Rosjan nazwał profanacją. - Choć, z tego co wiadomo, Najświętszy Sakrament udało się wynieść z klasztoru w momencie ucieczki, gdy otwarto na chwilę korytarze humanitarne, to jednak pozostały tam wszystkie przedmioty przeznaczone do kultu Bożego. Zostały one zrabowane przez Rosjan i do czego są używane teraz, nie wiemy. Cały budynek był przeznaczony do kultu Bożego, więc jest to profanacja - zauważył o. Generał.

Jak wyjaśnił, wcześniejsze informacje o klasztorach w Mariupolu były niepełne i mówiły o tym, że jeden tzw. stary dom i nowy piękny klasztor zostały całkowicie ograbione i zburzone. Dopiero kilka dni temu dotarła wiadomość, że budynki nadal stoją.

Zajęcie klasztoru

W minioną sobotę wieczorem o. Paweł Tomaszewski, proboszcz parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Mariupolu otrzymał od biskupa pomocniczego diecezji charkowsko-zaporoskiej Jana Sobiły wiadomość o tym, iż w klasztorze ulokowały się lokalne władze tzw. Donieckiej Republiki Ludowej. Z kolei od jednego z parafian, któremu udało się opuścić Mariupol, dowiedział się, że pauliński klasztor został 17 marca splądrowany. Zabrano z niego wszystko, co było cenne, w tym kielichy i inne naczynia liturgiczne przeznaczone do sprawowania Mszy św.

Posługa paulinów na Ukrainie

Obecnie paulini posługują na Ukrainie w czterech placówkach i nie zaprzestali działalności także w czasie trwającej wojny. Ojcowie i bracia narodowości polskiej i ukraińskiej pracują w: Satanowie, Kamieńcu Podolskim, Brovarach i Różynie. Klasztor w Kamieńcu Podolskim jest teraz wielkim centrum pomocy dla ludzi uciekających przed rosyjskim okupantem. 

Ich posługa jest kontynuacją dzieła prowadzonego przez klasztory i kościoły na tym terenie już w XVIII w. Na przykład kościół i klasztor w Niżniowie został ufundowany przez hetmana Jabłonowskiego jako wotum dziękczynne za zwycięstwo pod Wiedniem. Zbudowano go na wzór krakowskiego kościoła paulinów na Skałce.

W czasie rozbiorów Polski z nakazu cesarza Józefa II, klasztory we Lwowie, Brzozowie, Starej Wsi, Niżniowie zostały  odłączone od prowincji polskiej. Zakonnikom zabroniono udziału w Kapitule Generalnej. Ojcowie zmuszeni zostali do opuszczenia konwentów.

Mariupol to jeden z najważniejszych punktów w konflikcie na Ukrainie Wschodniej. To największy port Donbasu, tamtędy też przebiega najkrótsza droga z Rosji na Krym. 

W odpowiedzi na prośbę bp. Stanisława Padewskiego, ordynariusza charkowsko-zaporoskiego w 2002 r. zostało w tym „Mieście Maryi” - jak wskazuje nazwa - zorganizowane duszpasterstwo parafialne oraz powstał dom zakonny z Kaplicą Matki Bożej Częstochowskiej jako centrum modlitwy, przebaczenia, jedności i pokoju.

it/BP @JasnaGóraNews / Częstochowa



 

Polecane
Emerytury
Stażowe