El Pais: Hiszpania chce przekazać Ukrainie czołgi Leopard produkcji niemieckiej. Co na to Niemcy?

Przed wojną Ukraina uważała Niemców za swoich strategicznych partnerów. Tuż przed wybuchem wojny ambasador Ukrainy w Niemczech słyszał od niemieckich polityków, że "nie ma sensu im pomagać, ponieważ zostało im kilka godzin". Później Niemcy sabotowały sankcje na Rosję, nie chciały dostarczać poważnej broni na Ukrainę, lub nie dotrzymywały własnych zobowiązań w tym zakresie (jako ponury żart odebrano mocno spóźnioną dostawę niemieckich hełmów), za to kanclerz Olaf Scholz zachował kontakt telefoniczny z Władimirem Putinem.
Hiszpańskie Leopardy dla Ukrainy
Jak donosi dziennik El Pais wg. źródeł rządowych Hiszpania jest gotowa do dokonania skoku jakościowego w zakresie wsparcia wojskowego dla Ukrainy. O ile do tej pory dostarczała amunicję, sprzęt ochrony indywidualnej i broń lekką (granatniki C-90 i karabiny maszynowe), to obecnie przygotowuje się do dostarczenia broni ciężkiej, w tym rakiet przeciwlotniczych i czołgów Leopard 2A4, oraz niezbędnego szkolenia ukraińskich wojskowych.
Chodzi o czołgi, które Hiszpania zakonserwowała wcześniej po tym jak zakupiła partię 108 maszyn, co miało być częścią kontraktu, który opiewał na produkcję Leopardów w Hiszpanii. Do przekazania Ukrainie ma się nadawać ok. 40 czołgów, które jednak wymagają remontu.
[z całością artykułu można się zapoznać TUTAJ]
Z racji tego, że producentem czołgów są Niemcy, do przekazania czołgów Ukrainie, Hiszpanie potrzebowaliby zgody Niemiec.