„Odchody Putina w specjalnej walizce”. Szokujące ustalenia zagranicznych mediów

Od momentu rozpoczęcia inwazji na Ukrainę eksperci wnikliwie analizują każde wystąpienie rosyjskiego prezydenta, doszukując się w jego wyglądzie i zachowaniu dowodów na ewentualną chorobę. Niektórzy twierdzą, że polityk może chorować na Parkinsona, pojawiają się też głosy o nowotworze.
Tymczasem francuski tygodnik „Paris Match” donosi o „specjalnym” agencie FSO, który towarzysząc Putinowi w zagranicznych podróżach, musi „zbierać odchody rosyjskiego przywódcy”.
Specjalna walizka
Według informatorów „delikatną” operację przeprowadzono m.in. w 2019 r. podczas wizyty Putina w Arabii Saudyjskiej. Zbieranie odchodów rosyjskiego przywódcy było praktykowane już wcześniej podczas podróży zagranicznych, np. podczas wizyty we Francji w maju 2017 r.
Oficer FSO otrzymał polecenie, by umieścić odchody Putina w specjalnie do tego celu zaprojektowanych workach, aby nie pozostawić śladów, i dostarczyć to wszystko do Rosji w specjalnej walizce. FSO za wszelką cenę próbowało ukryć ten fakt w tajemnicy
– poinformowano.
Dziennikarze uważają, że ekskrementy zbierano, by ukryć informacje o stanie zdrowia Putina.