Ekspert: „Politycy nie są w stanie nic już zrobić z cenami paliw”

„Wszystko co mogli zrobić politycy z ceną paliw już jest zrobione. Podatki obniżono, gdzie tylko było to możliwe. Trudno sobie wyobrazić, żeby ktoś zdecydował się, że będzie je w jakiś sposób subsydiował, czy do niego dopłacał, a to jedyne co można by było teraz zrobić by obniżyć jego cenę”- powiedział w Poranku „Siódma9” dr Dawid Piekarz (Instytut Staszica).
/ pixabay.com

Rozmowa z dr. Dawidem Piekarzem dotyczyła cen paliw.

„Nikt nie wie czy ceny paliw jeszcze nie wzrosną. Przed wojną wydawało się, że paliwa kopalne będą paliwami schodzącymi, a jednak obecnie są bezprecedensowo drogie. Zakładałbym i bardzo chciałbym mieć rację mówiąc, że jesteśmy w okolicy szczytu ich ceny. Nie znaczy to, że one już nie zdrożeją. Jednak patrząc na sytuację geopolityczną, wojenną i na rynku energetycznym, to jest już tak źle, że wiele gorzej być nie może. Paradoksalnie spodziewałbym się, że jesteśmy blisko szczytu. Wielu ekspertów jednak się w tym temacie już pomyliło” - mówił ekspert.

„Praktycznie na całym świecie na cenę paliwa składa się w połowie paliwo właściwe, a w drugiej połowie podatki. Obecnie mamy te podatki bezprecedensowo niskie. Tak naprawdę płacimy tylko akcyzę na minimalnym poziomie. Minimalny poziom jest wymagany przez UE i niżej zejść nie można. VAT jest obniżony, co się nigdy dotąd nie zdarzyło. Mamy do tego zniesione, lub zawieszone inne drobniejsze podatki, które w cenie paliwa były. W cenie samej substancji mamy do czynienia z dwoma czynnikami. Pierwszym z nich jest cena za baryłkę. Gdy cena za nią wzrastała, to wzrastała cena paliwa. Obecnie ta zależność się zerwała. Od początku wojny ropa zdrożała o 30%. Mamy do tego słabą walutę i mocnego dolara. Do tego zdrożała jeszcze masa elementów, które są potrzebne by samą ropę przetworzyć w paliwo. O 30% zdrożał gaz i biododatki. O 100% zdrożał transport morski, bo ropę trzeba jakoś przetransportować. Drugim czynnikiem jest to, że nagle się okazało, że jako Europa byliśmy bardziej uzależnieni od importu z Rosji gotowego surowca, niż się wszystkim wydawało. Chodzi o gotowy produkt, a nie samą ropę. Obecnie tego importu nie ma i w Europie zaczęło go brakować. Obecnie firmy wyrywają sobie ten import na pniu. Wzięło się to z tego, że w ostatniej dekadzie nie budowano nowych rafinerii, bardziej je zamykano. Orlen i Lotos w całości nie zaspokajają całego naszego zapotrzebowania, 30% to import, czyli prywatni operatorzy sprzedają je na stacje. Mamy do czynienia z sytuacją, ze paliwa brakuje” - tłumaczył Gość Poranka.

„Jako marżę rozumiemy pewien narzut, który nakłada sobie przedsiębiorca na sprzedaż towarów. Marża detaliczna na stacjach, co nam pokazują organizacje branżowe, jest rekordowo niska. W pierwszym kwartale wynosiła ona około 7 groszy na litr. Gdy cena paliwa jest niska wtedy można z tą marżą szaleć. Jednak, gdy cena benzyny jest wysoka to liczy się każdy grosz i cena decyduje nawet minimalna, gdzie klient zatankuje. Istnieje również coś takiego jak marża rafineryjna i prawdą jest, że wzrosła. Nie jest to zysk i narzut, jest to różnica między ceną surowca, a ceną produktu gotowego. Jest to w dużej mierze koszt transportu, gazu, dodatków chemicznych. Nie jest to zysk, który rafineria chowa sobie do kieszeni. Siłą rzeczy wzrosła różnica między surowcem gotowym, a tym co wlewamy do baku. Są to koszty, które trzeba ponieść by otrzymać produkt gotowy do zatankowania. Polski rynek jest bardzo konkurencyjny i klient jest bardzo wrażliwy cenowo. Im ceny paliwa są wyższe, tym toczy się większa walka o grosz, czy dwa różnicy w cenie” - powiedział rozmówca Karola Gaca.


 

POLECANE
Wojewoda mazowiecki unieważni paszport Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
Wojewoda mazowiecki unieważni paszport Zbigniewa Ziobry

Prokuratura potwierdziła, że wojewoda mazowiecki rozpoczął procedurę unieważnienia paszportu Zbigniewa Ziobry. To kolejny krok po wcześniejszym cofnięciu jego dokumentu dyplomatycznego przez szefa polskiej dyplomacji.

Komunikat Ministerstwa Cyfryzacji. Chodzi o mObywatela z ostatniej chwili
Komunikat Ministerstwa Cyfryzacji. Chodzi o mObywatela

To jedna z największych zmian, jaka od lat dotknęła studentów w Polsce. Od nowego roku akademickiego każdy z nich musi przygotować się na nowy standard, który całkowicie odmienia sposób potwierdzania statusu studenta.

Mocny list prezesa TK do szefa TSUE. Padają ostre słowa o Polsce i Unii Wiadomości
Mocny list prezesa TK do szefa TSUE. Padają ostre słowa o Polsce i Unii

Wiceprezes Trybunału Konstytucyjnego Bartłomiej Sochański skierował do prezesa TSUE Koena Lenaertsa list otwarty, w którym odnosi się do działań Komisji Europejskiej wobec Polski oraz zarzutów dotyczących Trybunału. Publikujemy pełną treść dokumentu.

Tylko dzięki presji. Umowa na pociski do F-35 podpisana z ostatniej chwili
"Tylko dzięki presji". Umowa na pociski do F-35 podpisana

Polska zbliża się do kolejnego przełomu w lotnictwie bojowym. Szef MON podpisał umowę na pociski, które znacząco zwiększą możliwości polskich F-35. Nie chodzi tylko o broń – to sygnał, że Warszawa wchodzi do grona najbardziej zaawansowanych państw pod względem obrony powietrznej. Kontrakt nie byłby możliwy, gdyby nie presja szefa MON z czasów PiS Mariusza Błaszczaka.

Co się stało z samolotem LOT w Wilnie? Litwa rozpoczyna dochodzenie pilne
Co się stało z samolotem LOT w Wilnie? Litwa rozpoczyna dochodzenie

Litewscy śledczy zapowiadają długie i szczegółowe badanie incydentu z udziałem samolotu PLL LOT, który w środę zjechał z pasa na lotnisku w Wilnie. Rozpoczęła się anliza danych z rejestratorów i ocena uszkodzeń maszyny.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS przypomina zasady przyznawania dodatku pielęgnacyjnego dla emerytów i rencistów. Sprawdź, kto może liczyć na 348,22 zł miesięcznie.

Zawiadomienie przeciwko Żurkowi i Bodnarowi. Podejrzenie o 28 przestępstw Wiadomości
Zawiadomienie przeciwko Żurkowi i Bodnarowi. Podejrzenie o 28 przestępstw

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości zapowiedzieli złożenie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia 28 przestępstw przez cztery osoby: Adama Bodnara, Zuzannę Rudzińską-Bluszcz, Waldemara Żurka oraz Piotra Woźniaka. Według polityków PiS działania te miały mieć związek z wnioskiem o uchylenie immunitetu Zbigniewa Ziobry oraz praktyką realizowania umów z Funduszu Sprawiedliwości.

Andrzej Duda pokazał pierwszą prezydencką emeryturę. Zobaczcie, żeby nie było z ostatniej chwili
Andrzej Duda pokazał pierwszą prezydencką emeryturę. "Zobaczcie, żeby nie było"

Były prezydent Andrzej Duda opublikował w mediach społecznościowych kwotę swojej pierwszej prezydenckiej emerytury. "Zobaczcie, żeby nie było spekulacji" – napisał.

Globalna wojna o TVN i HBO Max. Kto stanie się nowym właścicielem? gorące
Globalna wojna o TVN i HBO Max. Kto stanie się nowym właścicielem?

Warner Bros. Discovery – właściciel TVN, CNN i HBO Max – może wkrótce zmienić właściciela. Kilka globalnych gigantów mediów oraz inwestorów instytucjonalnych rywalizuje o przejęcie holdingu, a decyzja może zapaść jeszcze przed końcem roku. Sprawa ma potencjał zmienić układ sił na rynku mediów w USA i w Europie.

Skatowany 34-latek zginął w bagażniku. Nowe fakty ws. porwania z ostatniej chwili
Skatowany 34-latek zginął w bagażniku. Nowe fakty ws. porwania

W środę rano we Wrocławiu rozpędzone auto uciekające przed policją uderzyło w tramwaj na skrzyżowaniu ulic Hallera i Gajowickiej. W samochodzie przebywali dwaj mężczyźni, a trzeciego odnaleziono skatowanego w bagażniku. Stacja RMF FM przekazała nowe informacje w tej sprawie.

REKLAMA

Ekspert: „Politycy nie są w stanie nic już zrobić z cenami paliw”

„Wszystko co mogli zrobić politycy z ceną paliw już jest zrobione. Podatki obniżono, gdzie tylko było to możliwe. Trudno sobie wyobrazić, żeby ktoś zdecydował się, że będzie je w jakiś sposób subsydiował, czy do niego dopłacał, a to jedyne co można by było teraz zrobić by obniżyć jego cenę”- powiedział w Poranku „Siódma9” dr Dawid Piekarz (Instytut Staszica).
/ pixabay.com

Rozmowa z dr. Dawidem Piekarzem dotyczyła cen paliw.

„Nikt nie wie czy ceny paliw jeszcze nie wzrosną. Przed wojną wydawało się, że paliwa kopalne będą paliwami schodzącymi, a jednak obecnie są bezprecedensowo drogie. Zakładałbym i bardzo chciałbym mieć rację mówiąc, że jesteśmy w okolicy szczytu ich ceny. Nie znaczy to, że one już nie zdrożeją. Jednak patrząc na sytuację geopolityczną, wojenną i na rynku energetycznym, to jest już tak źle, że wiele gorzej być nie może. Paradoksalnie spodziewałbym się, że jesteśmy blisko szczytu. Wielu ekspertów jednak się w tym temacie już pomyliło” - mówił ekspert.

„Praktycznie na całym świecie na cenę paliwa składa się w połowie paliwo właściwe, a w drugiej połowie podatki. Obecnie mamy te podatki bezprecedensowo niskie. Tak naprawdę płacimy tylko akcyzę na minimalnym poziomie. Minimalny poziom jest wymagany przez UE i niżej zejść nie można. VAT jest obniżony, co się nigdy dotąd nie zdarzyło. Mamy do tego zniesione, lub zawieszone inne drobniejsze podatki, które w cenie paliwa były. W cenie samej substancji mamy do czynienia z dwoma czynnikami. Pierwszym z nich jest cena za baryłkę. Gdy cena za nią wzrastała, to wzrastała cena paliwa. Obecnie ta zależność się zerwała. Od początku wojny ropa zdrożała o 30%. Mamy do tego słabą walutę i mocnego dolara. Do tego zdrożała jeszcze masa elementów, które są potrzebne by samą ropę przetworzyć w paliwo. O 30% zdrożał gaz i biododatki. O 100% zdrożał transport morski, bo ropę trzeba jakoś przetransportować. Drugim czynnikiem jest to, że nagle się okazało, że jako Europa byliśmy bardziej uzależnieni od importu z Rosji gotowego surowca, niż się wszystkim wydawało. Chodzi o gotowy produkt, a nie samą ropę. Obecnie tego importu nie ma i w Europie zaczęło go brakować. Obecnie firmy wyrywają sobie ten import na pniu. Wzięło się to z tego, że w ostatniej dekadzie nie budowano nowych rafinerii, bardziej je zamykano. Orlen i Lotos w całości nie zaspokajają całego naszego zapotrzebowania, 30% to import, czyli prywatni operatorzy sprzedają je na stacje. Mamy do czynienia z sytuacją, ze paliwa brakuje” - tłumaczył Gość Poranka.

„Jako marżę rozumiemy pewien narzut, który nakłada sobie przedsiębiorca na sprzedaż towarów. Marża detaliczna na stacjach, co nam pokazują organizacje branżowe, jest rekordowo niska. W pierwszym kwartale wynosiła ona około 7 groszy na litr. Gdy cena paliwa jest niska wtedy można z tą marżą szaleć. Jednak, gdy cena benzyny jest wysoka to liczy się każdy grosz i cena decyduje nawet minimalna, gdzie klient zatankuje. Istnieje również coś takiego jak marża rafineryjna i prawdą jest, że wzrosła. Nie jest to zysk i narzut, jest to różnica między ceną surowca, a ceną produktu gotowego. Jest to w dużej mierze koszt transportu, gazu, dodatków chemicznych. Nie jest to zysk, który rafineria chowa sobie do kieszeni. Siłą rzeczy wzrosła różnica między surowcem gotowym, a tym co wlewamy do baku. Są to koszty, które trzeba ponieść by otrzymać produkt gotowy do zatankowania. Polski rynek jest bardzo konkurencyjny i klient jest bardzo wrażliwy cenowo. Im ceny paliwa są wyższe, tym toczy się większa walka o grosz, czy dwa różnicy w cenie” - powiedział rozmówca Karola Gaca.



 

Polecane