M. Ossowski, red. nacz. „TS”: W zakładach pracy, gdzie działają organizacje związkowe, panują lepsze warunki pracy, zarówno jeśli chodzi o płacę, jak i bezpieczeństwo pracy

Przez wiele lat jedną z głównych tez dominującej w Polsce neoliberalnej gospodarki była ta głosząca bezsensowność istnienia związków zawodowych. Jeśli jesteś dobrym fachowcem, uczciwym, wykonującym swoje obowiązki pracownikiem, przekonywali piewcy liberalnej gospodarki, rynek sam o ciebie zadba i bez żadnej pomocy wynegocjujesz dla siebie korzystne warunki i zapewnisz bezpieczeństwo pracy.
 M. Ossowski, red. nacz. „TS”: W zakładach pracy, gdzie działają organizacje związkowe, panują lepsze warunki pracy, zarówno jeśli chodzi o płacę, jak i bezpieczeństwo pracy
/ solidarnosc.org.pl

Z pozoru logiczne założenie w praktyce jednak jest dziurawe jak szwajcarski ser. Nie zakłada ono bowiem całego szeregu zmiennych, chociażby takich jak koniunktura na rynku, permanentne i dość oczywiste z punktu widzenia pracodawcy dążenie do maksymalnego obniżania kosztów, wypadki losowe po stronie pracownika i wiele, wiele innych. Gdyby rzeczywiście było tak, że związki zawodowe nie mają sensu, pracodawcy nie inwestowaliby tak ogromnych nakładów zarówno finansowych, jak i ludzkich w walkę z ich istnieniem. My, ludzie związani z Solidarnością, największym i najlepiej zorganizowanym związkiem zawodowym w Polsce, wiemy to bardzo dobrze, ponieważ z takimi sytuacjami spotykamy się na co dzień. Prowadzone na ten temat badania niemalże jednoznacznie mówią, że w tych zakładach pracy, gdzie działają organizacje związkowe, panują lepsze warunki pracy, zarówno jeśli chodzi o płacę, jak i bezpieczeństwo pracy. Wiedzą to dobrze pracownicy, którzy coraz częściej decydują się na zakładanie organizacji związkowych w swoich zakładach pracy. Jednym z takich przykładów jest organizowanie się w związek zawodowy pracowników sektora lotniczego, o czym więcej mówi Paulina Puchała, przewodnicząca NSZZ „Solidarność” Personelu Lotniczego i Naziemnego, w rozmowie z Mateuszem Kosińskim. Z kolei Barbara Michałowska w swoim tekście zamieszczonym w najnowszym wydaniu „TS” przywołuje rozmowy z pilotami i stewardesami, z których wyłania się obraz pracy personelu lotniczego zgoła odmienny od tego znanego z filmów i oficjalnych przekazów. Co więcej, problem nie dotyczy tylko Polski, ale także wielu innych krajów w Europie i na świecie, a sprawą największej bodajże bolączki pracowników tego sektora – samozatrudnieniem zajmuje się nawet Komisja Europejska. Także w Polsce wspomniana już przewodnicząca Paulina Puchała i jej współpracownicy, wraz z Krajową Sekcją pracowników Transportu Lotniczego i Obsługi Lotniskowej NSZZ „Solidarność” i przy wsparciu European Transport Workers’ Federation oraz Centrum Organizowania Związków Zawodowych podjęli inicjatywę mającą na celu zrzeszenie się osób pracujących na pokładach samolotów i podjęcie wspólnej walki o swoje prawa. Warto podkreślić, że przygotowanie takiej kampanii to ciężka, wielomiesięczna praca organizatorów związkowych, którzy przeprowadzają setki czy nawet tysiące rozmów z pracownikami, działając często w ukryciu z obawy o bezpieczeństwo rozmówców. Jednak teraz, kiedy czują się już dostatecznie silni, postanowili się ujawnić i rozpocząć oficjalną walkę o swoje prawa. Jako redakcja „Tygodnika Solidarność” życzymy im samych sukcesów w ich trudnej, ale zarazem ważnej i potrzebnej walce.

 

 

 


 

POLECANE
Badanie zaufania do służb. Policji się to nie spodoba z ostatniej chwili
Badanie zaufania do służb. Policji się to nie spodoba

Policji ufa niewiele ponad 63 proc. Polaków, a straży miejskiej 51 proc. – wynika z badania IBRiS dla PAP. Niezmiennie od wielu lat niemal wszyscy badani deklarują natomiast zaufanie do straży pożarnej.

Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę Wiadomości
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę

Powszechny Uniwersytet Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS) to działanie edukacyjne prowadzone przez fundację Instytut Myśli Schumana.

Siemoniak przyznał: W Wyrykach spadła nasza rakieta z ostatniej chwili
Siemoniak przyznał: "W Wyrykach spadła nasza rakieta"

Tomasz Siemoniak w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24 przyznał, że w Wyrykach spadła polska rakieta wystrzelona z F-16. Dom został uszkodzony, a mieszkańcy mogą wrócić tylko na parter. Minister tłumaczy się, że „świat nie jest taki prosty”.

Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport gorące
Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport

W środę 17 września Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris opublikował swój nowy raport pod tytułem „Podstawy sprzeciwu wobec koncepcji Centrów Integracji Cudzoziemców. Odpowiedzialna polityka migracyjna wymaga selekcji, deportacji i asymilacji”.

Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły pilne
Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły

Litewska prokuratura wraz z policją rozbiły groźną siatkę terrorystyczną, która przygotowywała cztery zamachy w krajach Europy. W ręce służb trafili obywatele Litwy, Rosji, Łotwy, Estonii i Ukrainy, a tropy prowadzą wprost do rosyjskich służb specjalnych. Część śmiercionośnych ładunków trafiła do Niemiec, Wielkiej Brytanii i Polski.

Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie Wiadomości
Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: "Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie"

Według doradcy szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolaka atak dronów na Polskę to był test dla natowskich systemów obrony przeciwrakietowej. W jego opinii obnażył on brak skuteczności polskiej obrony.

Dla Niemca wszystko tylko u nas
Dla Niemca wszystko

Niemieckie media piszą, że wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie „niesie potencjał konfliktu”. Konflikt? Nie – to przypomnienie długu, którego Niemcy od dekad unikają.

Kurski do Tuska: Mścij się na mnie, zostaw syna Wiadomości
Kurski do Tuska: "Mścij się na mnie, zostaw syna"

Były prezes TVP Jacek Kurski oskarża Donalda Tuska o polityczną zemstę. Prokuratura w Toruniu postawiła jego synowi zarzuty, a Kurski nie ma wątpliwości: to zemsta premiera, a nie wymiaru sprawiedliwości.

Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta pilne
Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta

– W środę rząd przyjął projekt ustawy o utworzeniu Parku Doliny Dolnej Odry – poinformowała minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. Nowy park ma powstać w województwie zachodniopomorskim w 2026 r. i objąć teren 3,8 tys. ha. Przeciwnicy alarmują: to cios w żeglugę, gospodarkę i porty Szczecina.

PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji Wiadomości
PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji

PiS złożył w Sejmie projekt uchwały dotyczącej pilnego zabezpieczenia terenu wokół Ministerstwa Obrony Narodowej. Jarosław Kaczyński zapowiedział, że chodzi m.in. o wywłaszczenie rosyjskiej ambasady w Warszawie.

REKLAMA

M. Ossowski, red. nacz. „TS”: W zakładach pracy, gdzie działają organizacje związkowe, panują lepsze warunki pracy, zarówno jeśli chodzi o płacę, jak i bezpieczeństwo pracy

Przez wiele lat jedną z głównych tez dominującej w Polsce neoliberalnej gospodarki była ta głosząca bezsensowność istnienia związków zawodowych. Jeśli jesteś dobrym fachowcem, uczciwym, wykonującym swoje obowiązki pracownikiem, przekonywali piewcy liberalnej gospodarki, rynek sam o ciebie zadba i bez żadnej pomocy wynegocjujesz dla siebie korzystne warunki i zapewnisz bezpieczeństwo pracy.
 M. Ossowski, red. nacz. „TS”: W zakładach pracy, gdzie działają organizacje związkowe, panują lepsze warunki pracy, zarówno jeśli chodzi o płacę, jak i bezpieczeństwo pracy
/ solidarnosc.org.pl

Z pozoru logiczne założenie w praktyce jednak jest dziurawe jak szwajcarski ser. Nie zakłada ono bowiem całego szeregu zmiennych, chociażby takich jak koniunktura na rynku, permanentne i dość oczywiste z punktu widzenia pracodawcy dążenie do maksymalnego obniżania kosztów, wypadki losowe po stronie pracownika i wiele, wiele innych. Gdyby rzeczywiście było tak, że związki zawodowe nie mają sensu, pracodawcy nie inwestowaliby tak ogromnych nakładów zarówno finansowych, jak i ludzkich w walkę z ich istnieniem. My, ludzie związani z Solidarnością, największym i najlepiej zorganizowanym związkiem zawodowym w Polsce, wiemy to bardzo dobrze, ponieważ z takimi sytuacjami spotykamy się na co dzień. Prowadzone na ten temat badania niemalże jednoznacznie mówią, że w tych zakładach pracy, gdzie działają organizacje związkowe, panują lepsze warunki pracy, zarówno jeśli chodzi o płacę, jak i bezpieczeństwo pracy. Wiedzą to dobrze pracownicy, którzy coraz częściej decydują się na zakładanie organizacji związkowych w swoich zakładach pracy. Jednym z takich przykładów jest organizowanie się w związek zawodowy pracowników sektora lotniczego, o czym więcej mówi Paulina Puchała, przewodnicząca NSZZ „Solidarność” Personelu Lotniczego i Naziemnego, w rozmowie z Mateuszem Kosińskim. Z kolei Barbara Michałowska w swoim tekście zamieszczonym w najnowszym wydaniu „TS” przywołuje rozmowy z pilotami i stewardesami, z których wyłania się obraz pracy personelu lotniczego zgoła odmienny od tego znanego z filmów i oficjalnych przekazów. Co więcej, problem nie dotyczy tylko Polski, ale także wielu innych krajów w Europie i na świecie, a sprawą największej bodajże bolączki pracowników tego sektora – samozatrudnieniem zajmuje się nawet Komisja Europejska. Także w Polsce wspomniana już przewodnicząca Paulina Puchała i jej współpracownicy, wraz z Krajową Sekcją pracowników Transportu Lotniczego i Obsługi Lotniskowej NSZZ „Solidarność” i przy wsparciu European Transport Workers’ Federation oraz Centrum Organizowania Związków Zawodowych podjęli inicjatywę mającą na celu zrzeszenie się osób pracujących na pokładach samolotów i podjęcie wspólnej walki o swoje prawa. Warto podkreślić, że przygotowanie takiej kampanii to ciężka, wielomiesięczna praca organizatorów związkowych, którzy przeprowadzają setki czy nawet tysiące rozmów z pracownikami, działając często w ukryciu z obawy o bezpieczeństwo rozmówców. Jednak teraz, kiedy czują się już dostatecznie silni, postanowili się ujawnić i rozpocząć oficjalną walkę o swoje prawa. Jako redakcja „Tygodnika Solidarność” życzymy im samych sukcesów w ich trudnej, ale zarazem ważnej i potrzebnej walce.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe