Wyłączenie gazu i atomu z procesu transformacji energetycznej w UE. Parlament Europejski podjął decyzję

Na początku lutego Komisja Europejska przyjęła projekt tzw. taksonomii, który uwzględniał rolę gazu i energii nuklearnej w procesie transformacji energetycznej. Oznacza to, że na inwestycje w te źródła będzie można pozyskać środki od UE i na rynkach finansowych.
Część europosłów chciała z tego powodu odrzucenia zaproponowanego przez KE aktu delegowanego. Ostatecznie jednak przegrali głosowanie.
Za rezolucją dotyczącą wyłączenia energii jądrowej i gazu zagłosowało 278 posłów, 328 głosowało przeciw, a 33 wstrzymało się od głosu. Aby zawetować wniosek Komisji Europejskiej, Parlament potrzebował absolutnej większości 353 głosów. Jeżeli ani Parlament, ani Rada nie odrzucą wniosku do 11 lipca, akt delegowany w sprawie unijnej systematyki dotyczącej zmiany klimatu wejdzie w życie i będzie obowiązywać od 1 stycznia 2023 roku.
Parlament Europejski zgodził się na uznanie gazu i atomu za zielone w transformacji energetycznej, jako paliw przejściowych w odchodzeniu od węgla. Zabiegała o to między innymi Polska. To toruje drogę do finansowania inwestycji w te źródła @PR24_pl
— Beata Płomecka (@bplomecka) July 6, 2022