„Przedstawiciele jednej ze stacji radiowych pisali…” Straż Graniczna mocno odpowiada TOK FM

Straż Graniczna za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowała o sytuacji związanej z procesem deportacji 30-letniego mężczyzny pochodzącego z Iraku. W komunikacie na Twitterze podkreślono, że mężczyźnie nie przyznano statusu uchodźcy. Straż Graniczna zarzuciła także jednej z rozgłośni radiowych wprowadzenie insynuacji w tej sprawie.
/ Screen YouTube Obiektyw Podlaskie24.pl

Deportacja 30-letniego Irakijczyka

„#StopDezinformacji 1/4 Wczoraj miała odbyć się deportacja 30-letniego Irakijczyka, który otrzymał decyzję zobowiązującą go do powrotu. Nie został mu przyznany status uchodźcy przez Szefa #UdSC, a organ odwoławczy utrzymał tę decyzję w mocy” – napisała w pierwszej części komunikatu na Twitterze Straż Graniczna.

„Decyzja powrotowa nie została zrealizowana wczoraj z uwagi na agresywne zachowanie Irakijczyka na pokładzie samolotu.Funkcjonariusze SG wyprowadzili Irakijczyka z samolotu na prośbę kapitana statku ponieważ istniało wg. niego uzasadnione ryzyko zagrożenia bezpieczeństwa lotu [pisownia oryginalna – przyp. red.]” – czytamy w kolejnej części.

Straż Graniczna zarzuciła także jednej z rozgłośni radiowych rozpowszechnianie insynuacji w tej sprawie.

„Przedstawiciele jednej ze stacji radiowych pisali, że dziś ma się odbyć kolejna deportacja i insynuowali, że kapitan odmówił wpuszczenia cudzoziemca na pokład. Nie skontaktowali się ze Strażą Graniczną, aby te informacje zweryfikować i ustalić prawdziwe powody decyzji kapitana” – poinformowała Straż Graniczna.

Chodzi tu najprawdopodobniej o radio Tok FM, które odniosło się do sprawy, powołując się między innymi na źródło w postaci aktywistów.

 „Udało się zapobiec deportacji chłopaka, ponieważ pilot odmówił przyjęcia go na pokład samolotu. To była odwaga tego kapitana i jego świadomość obywatelska. Skorzystał ze swoich praw, bo piloci mają taką możliwość, odmówienia udziału w deportacji” – czytamy na portalu radia Tok FM.

„Wspólnie z aktywistami nadal przekazują niesprawdzone informacje i wprowadzają w błąd słuchaczy. Nie jest to pierwsza taka sytuacja. Deportacja dziś w ogóle nie była planowana” – poinformowała Straż Graniczna za pośrednictwem mediów społecznościowych.

 


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

„Przedstawiciele jednej ze stacji radiowych pisali…” Straż Graniczna mocno odpowiada TOK FM

Straż Graniczna za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowała o sytuacji związanej z procesem deportacji 30-letniego mężczyzny pochodzącego z Iraku. W komunikacie na Twitterze podkreślono, że mężczyźnie nie przyznano statusu uchodźcy. Straż Graniczna zarzuciła także jednej z rozgłośni radiowych wprowadzenie insynuacji w tej sprawie.
/ Screen YouTube Obiektyw Podlaskie24.pl

Deportacja 30-letniego Irakijczyka

„#StopDezinformacji 1/4 Wczoraj miała odbyć się deportacja 30-letniego Irakijczyka, który otrzymał decyzję zobowiązującą go do powrotu. Nie został mu przyznany status uchodźcy przez Szefa #UdSC, a organ odwoławczy utrzymał tę decyzję w mocy” – napisała w pierwszej części komunikatu na Twitterze Straż Graniczna.

„Decyzja powrotowa nie została zrealizowana wczoraj z uwagi na agresywne zachowanie Irakijczyka na pokładzie samolotu.Funkcjonariusze SG wyprowadzili Irakijczyka z samolotu na prośbę kapitana statku ponieważ istniało wg. niego uzasadnione ryzyko zagrożenia bezpieczeństwa lotu [pisownia oryginalna – przyp. red.]” – czytamy w kolejnej części.

Straż Graniczna zarzuciła także jednej z rozgłośni radiowych rozpowszechnianie insynuacji w tej sprawie.

„Przedstawiciele jednej ze stacji radiowych pisali, że dziś ma się odbyć kolejna deportacja i insynuowali, że kapitan odmówił wpuszczenia cudzoziemca na pokład. Nie skontaktowali się ze Strażą Graniczną, aby te informacje zweryfikować i ustalić prawdziwe powody decyzji kapitana” – poinformowała Straż Graniczna.

Chodzi tu najprawdopodobniej o radio Tok FM, które odniosło się do sprawy, powołując się między innymi na źródło w postaci aktywistów.

 „Udało się zapobiec deportacji chłopaka, ponieważ pilot odmówił przyjęcia go na pokład samolotu. To była odwaga tego kapitana i jego świadomość obywatelska. Skorzystał ze swoich praw, bo piloci mają taką możliwość, odmówienia udziału w deportacji” – czytamy na portalu radia Tok FM.

„Wspólnie z aktywistami nadal przekazują niesprawdzone informacje i wprowadzają w błąd słuchaczy. Nie jest to pierwsza taka sytuacja. Deportacja dziś w ogóle nie była planowana” – poinformowała Straż Graniczna za pośrednictwem mediów społecznościowych.

 



 

Polecane