Co się dzieje w Kosowie ?

Ostatnie informacje płynące z północnego Kosowa niepokoją. Czy dojdzie do konfliktu zbrojnego na Bałkanach? Jakie są powwody wzdrostu napięcią na linii Belgrad Prisztina? Autor w rozmowie z chorwackim dziennikarzem Leo Mariciem stara się odpowiedzieć na te pytania.

 

 

Od czasu ustania zbrojnej  fazy konfliktu serbsko albańskiego, co jakiś czas dochodzi do eskalacji na linii Prisztina Belgrad. Serbia nie pogodziła się z utratą Kosowa, a Kosowo pod osłona sił pokojowych buduje swoją państwowość. Mimo trudności gospodarczych, problemów z przestępczością zorganizowaną udaje się utrzymywać demokratyczny porządek prawa. Działają różne partie polityczne, odbywają się wolne, niezależne wybory.

W 2021 r doszło do dużych zmian na kosowskiej scenie politycznej.  Dawne partie polityczne zaangażowane wcześniej  w walkę o niepodległość kraju zostały odsunięte od władzy. Wyborcy powierzyli losy kraju nowej generacji polityków. 

Społeczeństwo zmęczone korupcją i brakiem sukcesów gospodarczych postawiło na zmiany. Nowy rząd nie zaprzestał działań zmierzających do wzmocnienia państwowości kraju. To nie podoba się Serbom, którzy marzą o powtórnym przejęciu kontroli nad Prisztiną.

W miejsce byłych partyzantów albańskich na których ciążyły zarzuty popełniania zbrodni wojennych, jak i czynów kryminalnych doszli do władzy politycy,  którzy nie uczestniczyli w działaniach zbrojnych w latach dziewięćdziesiątych. Premier Albin Kurti był więźniem politycznym służb serbskich , a prezydent  Vjosa Osmani została wypędzona wraz z rodziną  przez armię serbską. 

Politycy ci szukają partnerów wśród mniejszości serbskiej gotowych do zaakceptowania niepodległości Kosowa. Ich pojawienie się w parlamencie  w miejsce członków  kontrolowanej  przez Serbię partii Serbska Lista może skłonić władze w Belgradzie tracące już nadzieję na "organiczny" upadek państwowości Kosowa i pokojową “reintegrację” po sięgnięcie rozwiązań siłowych.Zwrócona uwaga krajów zachodu na Ukrainę, tym bardziej może rodzić taką pokusę ze strony polityków serbskich. 

Według chorwackiego dziennikarza  Leo Marića, rząd z Prisztiny prowadząc konsekwentnie politykę budowy państwowości Kosowa napotyka na opór Serbii, która ma duży wpływ na mniejszość serbską zamieszkującą północne rejony  Kosowa. Obecny konflikt zaczął się gdy Prisztina chciała utworzyć normalne międzypaństwowe przejścia graniczne między Serbią a Kosowem, wydać paszporty Kosowa Serbom zamieszkałym w północnym Kosowie i wprowadzić kosowskie tablice samochodowe do wszystkich samochodów zarejestrowanych w Kosowie. Liczni Serbowie mieszkający w północnym Kosowie chcą zachować pewne status quo, które w rzeczywistości jest rodzajem nieokreślonego statusu między Kosowem a Serbią.

Zorganizowali protesty, blokując drogi drzewami (to samo zrobiono w Chorwacji w latach 1990-1991 przed wybuchem zbrojnego buntu Serbów tam zamieszkujących), próbując utrudnić normalne funkcjonowanie służb rządowych Kosowa. Niewykluczone, że są one inspirowane przez Kreml jako sposób na stworzenie nowego punktu zapalnego na Bałkanach, by odwrócić uwagę zachodu od Ukrainy.

Rząd Kosowa chce deeskalacji konfliktu,, zdecydował się odłożyć wdrożenie budzących kontrowersje rozwiązań na 1 września, ale Serbowie wykorzystują  tę sytuację do eskalowania i starcia z rządem z Prisztiny.

Ich strategia to demonstrowanie braku uznania dla  suwerenności Kosowa, podważanie  jego zwierzchności (przynajmniej  na terenach zamieszkałych przez mniejszość serbską). 

Istnieje obawa iż serbskie grupy dywersyjne mogą spróbować sprowokować działania kosowskich służb porządkowych tak by pojawiły się ofiary wśród ludności cywilnej. To dałoby pretekst Serii do interwencji zbrojnej. Taki scenariusz nie jest nieprawdopodobny wobec publicznych wypowiedzi prezydenta  Serbii Aleksandara Vučića 

A.Vučić miał stwierdzić, „jeśli  Albańczycy chcą zabijać Serbów, Serbia wygra”.

autor : Mariusz Patey, Leo Marić

 

 


 

POLECANE
Prezydent Karol Nawrocki powołał swojego przedstawiciela do KRS z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki powołał swojego przedstawiciela do KRS

Kancelaria Prezydenta RP poinformowała, że Karol Nawrocki powołał Grzegorza Ksepko w skład Krajowej Rady Sądownictwa. Akt powołania został wręczony podczas spotkania 25 listopada 2025 r.

Witkoff niedługo rusza do Moskwy. Jest potwierdzenie z ostatniej chwili
Witkoff niedługo rusza do Moskwy. Jest potwierdzenie

Doradca rosyjskiego przywódcy Władimira Putina ds. polityki zagranicznej Jurij Uszakow potwierdził w środę, że wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa Steve Witkoff w przyszłym tygodniu przyjedzie do Moskwy w związku z rozmowami na temat zakończenia wojny na Ukrainie – podała Agencja Reutera.

Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

Kraków zapowiada podwyżki cen biletów Komunikacji Miejskiej. Jak podaje Urząd Miasta, podwyżki mają pozwolić utrzymać i rozwijać ofertę transportową, a jednocześnie zabezpieczyć środki na planowane inwestycje. Projekt uchwały trafił już do Rady Miasta.

Trump o negocjacjach pokojowych: Ukraina dobrze sobie radzi. Myślę, że jest bardzo zadowolona z ostatniej chwili
Trump o negocjacjach pokojowych: Ukraina dobrze sobie radzi. Myślę, że jest bardzo zadowolona

Prezydent USA Donald Trump powiedział we wtorek, że nie ma wyznaczonego terminu osiągnięcia porozumienia w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie. Zapewnił, że są postępy w negocjacjach, a Ukraina jest zadowolona z projektu.

Żurek o wyroku TSUE ws. małżeństw jednopłciowych: W jakiś sposób wdrożymy to orzeczenie Wiadomości
Żurek o wyroku TSUE ws. małżeństw jednopłciowych: W jakiś sposób wdrożymy to orzeczenie

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek, odnosząc się do wtorkowego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE dot. uznawania małżeństw jednopłciowych zawartych w innym kraju UE stwierdził, że "będziemy musieli w jakiś sposób wdrożyć to orzeczenie”.

IUSTITIA w akcji. Obrońca Ziobry: Potwierdzenie tezy, że mój Klient nie może liczyć na sprawiedliwy proces w Polsce z ostatniej chwili
IUSTITIA w akcji. Obrońca Ziobry: Potwierdzenie tezy, że mój Klient nie może liczyć na sprawiedliwy proces w Polsce

Stowarzyszenie Sędziów Polskich IUSTITIA opublikowało w mediach społecznościowych link do materiału o sprawie postawienia Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu. Tekst opatrzono komentarzem, do którego odniósł się obrońca byłego ministra sprawiedliwości Bartosz Lewandowski.

Niemiecki handel rzeczami ofiar. Skąd to oburzenie? tylko u nas
Niemiecki handel rzeczami ofiar. Skąd to oburzenie?

Podniosła się wrzawa w związku z pogwałceniem przez potomków "nadludzi" kolejnej świętości. Dom aukcyjny czy jakiś podobny twór, chciał zacząć handlować pozostałościami po niemieckim ludobójstwie i innych zbrodniach wojennych, a będących wcześniej własnością Ofiar. Mnie to absolutnie nie dziwi i dziwię się, że tak wielu nagle się zdziwiło.

Z planu pokojowego dla Ukrainy usunięto punkt o Polsce Wiadomości
Z planu pokojowego dla Ukrainy usunięto punkt o Polsce

Z 28-punktowego planu pokojowego, przedstawionego przez Stany Zjednoczone po uzgodnieniach z Rosją, usunięto zapis o stacjonowaniu europejskich myśliwców w Polsce. Wiceminister obrony narodowej Paweł Zalewski podkreślił, że tego typu punkty nie powinny znajdować się w dokumentach tego typu.

Ursula von der Leyen: Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne Wiadomości
Ursula von der Leyen: Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne

„Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne” - mówiła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen po spotkaniu koalicji chętnych.

RCB ogłosiło alert dla mieszkańców Gdyni Wiadomości
RCB ogłosiło alert dla mieszkańców Gdyni

We wtorek mieszkańcy Gdyni otrzymali komunikat od Rządowego Centrum Bezpieczeństwa o jakości wody kranowej. W kilku dzielnicach miasta „kranówka” nadaje się do spożycia tylko po przegotowaniu, po wykryciu bakterii grupy coli w sieci wodociągowej.

REKLAMA

Co się dzieje w Kosowie ?

Ostatnie informacje płynące z północnego Kosowa niepokoją. Czy dojdzie do konfliktu zbrojnego na Bałkanach? Jakie są powwody wzdrostu napięcią na linii Belgrad Prisztina? Autor w rozmowie z chorwackim dziennikarzem Leo Mariciem stara się odpowiedzieć na te pytania.

 

 

Od czasu ustania zbrojnej  fazy konfliktu serbsko albańskiego, co jakiś czas dochodzi do eskalacji na linii Prisztina Belgrad. Serbia nie pogodziła się z utratą Kosowa, a Kosowo pod osłona sił pokojowych buduje swoją państwowość. Mimo trudności gospodarczych, problemów z przestępczością zorganizowaną udaje się utrzymywać demokratyczny porządek prawa. Działają różne partie polityczne, odbywają się wolne, niezależne wybory.

W 2021 r doszło do dużych zmian na kosowskiej scenie politycznej.  Dawne partie polityczne zaangażowane wcześniej  w walkę o niepodległość kraju zostały odsunięte od władzy. Wyborcy powierzyli losy kraju nowej generacji polityków. 

Społeczeństwo zmęczone korupcją i brakiem sukcesów gospodarczych postawiło na zmiany. Nowy rząd nie zaprzestał działań zmierzających do wzmocnienia państwowości kraju. To nie podoba się Serbom, którzy marzą o powtórnym przejęciu kontroli nad Prisztiną.

W miejsce byłych partyzantów albańskich na których ciążyły zarzuty popełniania zbrodni wojennych, jak i czynów kryminalnych doszli do władzy politycy,  którzy nie uczestniczyli w działaniach zbrojnych w latach dziewięćdziesiątych. Premier Albin Kurti był więźniem politycznym służb serbskich , a prezydent  Vjosa Osmani została wypędzona wraz z rodziną  przez armię serbską. 

Politycy ci szukają partnerów wśród mniejszości serbskiej gotowych do zaakceptowania niepodległości Kosowa. Ich pojawienie się w parlamencie  w miejsce członków  kontrolowanej  przez Serbię partii Serbska Lista może skłonić władze w Belgradzie tracące już nadzieję na "organiczny" upadek państwowości Kosowa i pokojową “reintegrację” po sięgnięcie rozwiązań siłowych.Zwrócona uwaga krajów zachodu na Ukrainę, tym bardziej może rodzić taką pokusę ze strony polityków serbskich. 

Według chorwackiego dziennikarza  Leo Marića, rząd z Prisztiny prowadząc konsekwentnie politykę budowy państwowości Kosowa napotyka na opór Serbii, która ma duży wpływ na mniejszość serbską zamieszkującą północne rejony  Kosowa. Obecny konflikt zaczął się gdy Prisztina chciała utworzyć normalne międzypaństwowe przejścia graniczne między Serbią a Kosowem, wydać paszporty Kosowa Serbom zamieszkałym w północnym Kosowie i wprowadzić kosowskie tablice samochodowe do wszystkich samochodów zarejestrowanych w Kosowie. Liczni Serbowie mieszkający w północnym Kosowie chcą zachować pewne status quo, które w rzeczywistości jest rodzajem nieokreślonego statusu między Kosowem a Serbią.

Zorganizowali protesty, blokując drogi drzewami (to samo zrobiono w Chorwacji w latach 1990-1991 przed wybuchem zbrojnego buntu Serbów tam zamieszkujących), próbując utrudnić normalne funkcjonowanie służb rządowych Kosowa. Niewykluczone, że są one inspirowane przez Kreml jako sposób na stworzenie nowego punktu zapalnego na Bałkanach, by odwrócić uwagę zachodu od Ukrainy.

Rząd Kosowa chce deeskalacji konfliktu,, zdecydował się odłożyć wdrożenie budzących kontrowersje rozwiązań na 1 września, ale Serbowie wykorzystują  tę sytuację do eskalowania i starcia z rządem z Prisztiny.

Ich strategia to demonstrowanie braku uznania dla  suwerenności Kosowa, podważanie  jego zwierzchności (przynajmniej  na terenach zamieszkałych przez mniejszość serbską). 

Istnieje obawa iż serbskie grupy dywersyjne mogą spróbować sprowokować działania kosowskich służb porządkowych tak by pojawiły się ofiary wśród ludności cywilnej. To dałoby pretekst Serii do interwencji zbrojnej. Taki scenariusz nie jest nieprawdopodobny wobec publicznych wypowiedzi prezydenta  Serbii Aleksandara Vučića 

A.Vučić miał stwierdzić, „jeśli  Albańczycy chcą zabijać Serbów, Serbia wygra”.

autor : Mariusz Patey, Leo Marić

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe