[FOTO] Tysiące śniętych ryb w Odrze. „Rzeka jest poważnie zatruta, to katastrofa ekologiczna”

Od końcówki lipca lokalni wędkarze na kilku odcinkach Odry alarmują, że w rzece pojawiają się śnięte ryby w dużych ilościach. Z biegiem czasu sytuacja robi się coraz bardziej poważna, a na chwilę obecną wyłowiono co najmniej kilka ton martwych ryb. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska pobrał próbki do badań i okazało się, że zjawisko nie jest efektem tzw. przyduchy (odtlenienie wody w rzece), a przyczyną może być skażenie wody. O sprawie poinformowano prokuraturę.
/ Tysol

O sprawie jako jeden z pierwszych informował pod koniec lipca wędkarski fanpage Robinson Europe.

Na dolnośląskim odcinku rzeki Odry od kilku dni rozgrywa się prawdziwa tragedia. Z niewyjaśnionych na tę chwilę przyczyn padają ogromne ilości ryb. Tragedia zbiera swoje żniwo na odcinku słynącym m.in. z przepięknych brzan, leszczy, kleni czy sandaczy. Potrzebne są osoby do pomocy w usuwaniu martwych ryb. Akcję koordynuje prezes wrocławskiego Okręgu PZW Andrzej Świętach” – poinformowano na Facebooku.

Szczególnie trudna sytuacja ma miejsce w okolicach Oławy i Głogowa. W samej Oławie wyłowiono 8 ton śniętych ryb. Niestety szybko okazało się, że „zatrucie” przesuwa się wraz z biegiem rzeki.

– Tego, co padło, nie odbudujemy przez najbliższe 10 lat. (…) Odra jest poważnie zatruta, to katastrofa ekologiczna. To trwa już kilkanaście dni. Tony śniętej ryby – mówią lokalni wędkarze.

Problem zaczął się pojawiać także na odcinkach Odry m.in. w województwie lubuskim.

O sprawie poinformował także Wadim Tyszkiewicz, senator i były prezydent Nowej Soli.

„Odra umiera, nie tylko z braku wody. Odra okolice Cigacic 09.08.2022 godz. 7:00 – katastrofa. Te ryby, które nie padły pływają w agonii. To nie są ryby, które spłynęły z góry rzeki. Ogromne bolenie, szczupaki, które pływają jak w amoku łapiąc tlen z powierzchni wody. Ryb są setki. Woda w rzece mętna z kożuchami piany o zapachu chloru i szamba. Padniętych ryb są tysiące. 

Śnięte ryby na odcinku Odry w Bytomiu Odrzańskim ‼️ Wędkarze informują o śniętych rybach (Sandaczach, Linach, Boleniach) zauważonych dziś w okolicach Odry – na odcinku od basenu do Cypla. Zaczęło się od Oławy. Teraz ryby padają w Głogowie i Bytomiu Odrzańskim! [pisownia oryginalna – przyp. red.]” – napisał polityk.

Wody Polskie zabierają głos

Wrocławski oddział Wód Polskich wydał specjalny komunikat.

„W związku z pojawieniem się śniętych ryb na Odrzańskiej Drodze Wodnej pracownicy Wód Polskich podejmują szereg czynności i działań zmierzających do ograniczenia tego problemu i znalezienia przyczyny. Nasze służby monitorują też sytuację i pozostają w stałym kontakcie z organizacjami, które zgodnie z kompetencjami odpowiadają za zdiagnozowanie zjawiska oraz powinny również dążyć do jego usunięcia. (…) Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu zwraca się z apelem do wszystkich mieszkańców miejscowości położonych nad Odrą oraz turystów przebywających nad rzeką o niewchodzenie do wody i niekąpanie się w niej. Apel dotyczy zarówno ludzi, jak i psów pod opieką ich właścicieli. Do czasu wyjaśnienia przyczyn obserwowanego obecnie zjawiska oraz zlokalizowania źródła, za co odpowiadają inne organy i instytucje, nie zaleca się również łowienia ryb w Odrze oraz przygotowywania z nich posiłków” – zalecono. 

Co wykazały badania wody?

„Na podstawie pomiarów nie potwierdzono odtlenienia wody w rzece, czyli tzw. przyduchy. (…) Natomiast wysoki poziom tlenu w wodzie odbiegający od typowych stężeń tlenu w okresie letnim, czyli w warunkach wysokich temperatur oraz niskich stanów wód, brak zakwitu w wodzie, wysoka temperatura wody, wskazywało na jego nienaturalne pochodzenie. Możliwe, że do wody przedostała się substancja o właściwościach silnie utleniających, z której w wyniku reakcji zachodzących w wodzie uwalnia się tlen” – informuje Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska we Wrocławiu. Stwierdzono też występowanie mezytylenu, substancji o działaniu toksycznym na organizmy wodne.

WIOŚ poinformował, że w związku z zatruciem rzeki wysłano do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Za popełnienie czynu przeciw środowisku, powodującego zniszczenia w świecie zwierząt o znacznych rozmiarach grozi do 5 lat więzienia.


 

POLECANE
Gazprom nie zapłacił ogromnej kary. UOKiK znalazł sposób z ostatniej chwili
Gazprom nie zapłacił ogromnej kary. UOKiK znalazł sposób

Batalia Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z Gazpromem o 174,5 mln zł zasądzonych Polsce przyjęła niezwykle ciekawy obrót. Jak informuje w czwartek "Puls Biznesu", prezes UOKiK znalazł sposób na wyegzekwowanie należnej kwoty.

Znikają kolejne porodówki. Tym razem w Małopolsce z ostatniej chwili
Znikają kolejne porodówki. Tym razem w Małopolsce

Trzy małopolskie szpitale zakończyły w tym roku działalność oddziałów położniczych, a od początku 2026 r. zamknięcie porodówki zapowiedziała kolejna placówka – wynika z informacji przekazanych PAP przez małopolski NFZ. Wiąże się to ze spadającą liczbą porodów.

Media: Koalicja może stracić większość w Sejmie z ostatniej chwili
Media: Koalicja może stracić większość w Sejmie

Wewnętrzna wojna o przywództwo w Polsce 2050 może wywrócić sejmową arytmetykę. Jeśli dojdzie do rozłamu po wygranej Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz, koalicja rządząca ryzykuje utratę większości – donosi w czwartek Onet.

Złe wieści dla Donalda Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Donalda Tuska. Jest sondaż

52,8 proc. ankietowanych w sondażu UCE Research dla Onetu uważa, że rząd Donalda Tuska nie realizuje swoich obietnic wyborczych.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

We wtorek 9 grudnia 2025 r. Katowice Airport obsłużyło siedmiomilionowego pasażera – poinformowało w komunikacie Katowice Airport – Port lotniczy Katowice-Pyrzowice

Znany rosyjski naukowiec zatrzymany w Polsce z ostatniej chwili
Znany rosyjski naukowiec zatrzymany w Polsce

Wysoko postawiony przedstawiciel muzeum Ermitaż w Petersburgu Aleksandr B. został zatrzymany w Polsce przez ABW – poinformowała w czwartek rozgłośnia RMF FM.

Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+ z ostatniej chwili
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+

Taki był warunek skorzystania ze środków unijnych. Unia Europejska, chociaż sprawy światopoglądowe należą do prerogatyw państw członkowskich, forsuje lewicową agendę bez oglądania się na skutki.

Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem z ostatniej chwili
Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem

Prezydent Karol Nawrocki w środę wieczorem przybył na Łotwę; w czwartek w Rydze spotka się z prezydentem tego kraju Edgarsem Rinkeviczsem i premier Eviką Siliną. Nawrocki odwiedzi też polskich żołnierzy stacjonujących w bazie wojskowej Adażi.

Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach tylko u nas
Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach

Rząd Donalda Tuska nie może pogodzić się z porażką w sprawie ustawy o rynku kryptowalut. Najpierw było weto, potem jego utrzymanie przez posłów w Sejmie, a dziś — próba przegłosowania tego samego projektu jeszcze raz. Z uporem, który nie świadczy o determinacji, lecz o politycznej desperacji.

Merz do Trumpa: Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem gorące
Merz do Trumpa: "Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział we wtorek, że niektóre elementy nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego administracji USA są "fatalne z punktu widzenia Europy".

REKLAMA

[FOTO] Tysiące śniętych ryb w Odrze. „Rzeka jest poważnie zatruta, to katastrofa ekologiczna”

Od końcówki lipca lokalni wędkarze na kilku odcinkach Odry alarmują, że w rzece pojawiają się śnięte ryby w dużych ilościach. Z biegiem czasu sytuacja robi się coraz bardziej poważna, a na chwilę obecną wyłowiono co najmniej kilka ton martwych ryb. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska pobrał próbki do badań i okazało się, że zjawisko nie jest efektem tzw. przyduchy (odtlenienie wody w rzece), a przyczyną może być skażenie wody. O sprawie poinformowano prokuraturę.
/ Tysol

O sprawie jako jeden z pierwszych informował pod koniec lipca wędkarski fanpage Robinson Europe.

Na dolnośląskim odcinku rzeki Odry od kilku dni rozgrywa się prawdziwa tragedia. Z niewyjaśnionych na tę chwilę przyczyn padają ogromne ilości ryb. Tragedia zbiera swoje żniwo na odcinku słynącym m.in. z przepięknych brzan, leszczy, kleni czy sandaczy. Potrzebne są osoby do pomocy w usuwaniu martwych ryb. Akcję koordynuje prezes wrocławskiego Okręgu PZW Andrzej Świętach” – poinformowano na Facebooku.

Szczególnie trudna sytuacja ma miejsce w okolicach Oławy i Głogowa. W samej Oławie wyłowiono 8 ton śniętych ryb. Niestety szybko okazało się, że „zatrucie” przesuwa się wraz z biegiem rzeki.

– Tego, co padło, nie odbudujemy przez najbliższe 10 lat. (…) Odra jest poważnie zatruta, to katastrofa ekologiczna. To trwa już kilkanaście dni. Tony śniętej ryby – mówią lokalni wędkarze.

Problem zaczął się pojawiać także na odcinkach Odry m.in. w województwie lubuskim.

O sprawie poinformował także Wadim Tyszkiewicz, senator i były prezydent Nowej Soli.

„Odra umiera, nie tylko z braku wody. Odra okolice Cigacic 09.08.2022 godz. 7:00 – katastrofa. Te ryby, które nie padły pływają w agonii. To nie są ryby, które spłynęły z góry rzeki. Ogromne bolenie, szczupaki, które pływają jak w amoku łapiąc tlen z powierzchni wody. Ryb są setki. Woda w rzece mętna z kożuchami piany o zapachu chloru i szamba. Padniętych ryb są tysiące. 

Śnięte ryby na odcinku Odry w Bytomiu Odrzańskim ‼️ Wędkarze informują o śniętych rybach (Sandaczach, Linach, Boleniach) zauważonych dziś w okolicach Odry – na odcinku od basenu do Cypla. Zaczęło się od Oławy. Teraz ryby padają w Głogowie i Bytomiu Odrzańskim! [pisownia oryginalna – przyp. red.]” – napisał polityk.

Wody Polskie zabierają głos

Wrocławski oddział Wód Polskich wydał specjalny komunikat.

„W związku z pojawieniem się śniętych ryb na Odrzańskiej Drodze Wodnej pracownicy Wód Polskich podejmują szereg czynności i działań zmierzających do ograniczenia tego problemu i znalezienia przyczyny. Nasze służby monitorują też sytuację i pozostają w stałym kontakcie z organizacjami, które zgodnie z kompetencjami odpowiadają za zdiagnozowanie zjawiska oraz powinny również dążyć do jego usunięcia. (…) Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu zwraca się z apelem do wszystkich mieszkańców miejscowości położonych nad Odrą oraz turystów przebywających nad rzeką o niewchodzenie do wody i niekąpanie się w niej. Apel dotyczy zarówno ludzi, jak i psów pod opieką ich właścicieli. Do czasu wyjaśnienia przyczyn obserwowanego obecnie zjawiska oraz zlokalizowania źródła, za co odpowiadają inne organy i instytucje, nie zaleca się również łowienia ryb w Odrze oraz przygotowywania z nich posiłków” – zalecono. 

Co wykazały badania wody?

„Na podstawie pomiarów nie potwierdzono odtlenienia wody w rzece, czyli tzw. przyduchy. (…) Natomiast wysoki poziom tlenu w wodzie odbiegający od typowych stężeń tlenu w okresie letnim, czyli w warunkach wysokich temperatur oraz niskich stanów wód, brak zakwitu w wodzie, wysoka temperatura wody, wskazywało na jego nienaturalne pochodzenie. Możliwe, że do wody przedostała się substancja o właściwościach silnie utleniających, z której w wyniku reakcji zachodzących w wodzie uwalnia się tlen” – informuje Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska we Wrocławiu. Stwierdzono też występowanie mezytylenu, substancji o działaniu toksycznym na organizmy wodne.

WIOŚ poinformował, że w związku z zatruciem rzeki wysłano do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Za popełnienie czynu przeciw środowisku, powodującego zniszczenia w świecie zwierząt o znacznych rozmiarach grozi do 5 lat więzienia.



 

Polecane