Bp Solarczyk modlił się o dar beatyfikacji ks. Kotlarza, w rocznicę jego męczeńskiej śmierci

Biskup radomski Marek Solarczyk modlił się 18 sierpnia o dar beatyfikacji ks. Romana Kotlarza, w rocznicę jego męczeńskiej śmierci. Msza święta była celebrowana w kościele Matki Bożej Częstochowskiej w Pelagowie. W koncelebrze uczestniczył m.in. ks. Mirosław Kszczot, kapelan Stowarzyszenia Radomski Czerwiec‘76. Proces beatyfikacyjny niezłomnego kapłana i męczennika czasów komunizmu prowadzi diecezja radomska.
Piotr Gliński, bp Marek Solarczyk, Eugeniusz Kotlarz, Tomasz Świtka
Piotr Gliński, bp Marek Solarczyk, Eugeniusz Kotlarz, Tomasz Świtka / PAP/Piotr Polak

Witając wiernych bp Marek Solarczyk mówił, że dzisiaj przeżywamy 46. rocznicę męczeńskiej śmierci ks. Romana Kotlarza. - Stajemy z wdzięcznością za jego życie i kapłańską posługę, stajemy z modlitwą za nasza ojczyznę. Stajemy też z ufną prośbą o Boże błogosławieństwo na czas trwającego procesu beatyfikacyjnego i rychłą beatyfikacje księdza Romana – powiedział biskup radomski.

W homilii bp Solarczyk mówił, że ks. Roman Kotlarz był świadkiem i sługą tego co Boże, poprzez swoją posługę kapłańską, w każdym czasie i miejscu. - I dzisiaj możemy wręcz powiedzieć: dla każdego i za każdą cenę, włącznie za cenę życia, ale z nadzieją życia wiecznego – powiedział ksiądz biskup Marek.

Na koniec modlił się o dar beatyfikacji ks. Romana Kotlarza. - Dziękujemy za jego „łaknienie i pragnienie sprawiedliwości”, za pomoc niesioną potrzebującym, za odważną obronę praw Bożych i ludzkich, za towarzyszenie prześladowanym oraz za głoszenie z zapałem Ewangelii, aż do ofiary z samego siebie. Niech przykład jego miłości, zwyciężającej nienawiść, stanie się dla nas i kolejnych pokoleń światłem i wzorem do naśladowania – modlił się bp Marek.

Po liturgii odbył się koncert zespołu Lustro, a następnie wierni przeszli do Izby Pamięci ks. Romana Kotlarza. To właśnie tam ze strony bezpieki spotykały go szykany i bicie. Oprócz stałej wystawy poświęconej pamięci ks. Kotlarza można zobaczyć dokumenty i artefakty związane z duszpasterzem.

Pamięć ks. Romana Kotlarza uczcił wicepremier Piotr Gliński. W Pelagowie koło Radomia, gdzie znajduje się dawna plebania ks. Kotlarza, odbyły się uroczystości upamiętniające śmierć kapłana, który do dziś pozostaje w pamięci wielu osób, symbolem walki robotników o wolność i godność ludzkiego życia. Wicepremier Gliński powiedział, że ks. Kotlarz był obecny w życiu ludzi, dlatego pamięć o nim jest wciąż żywa. Mówił, że były to czasy, kiedy każdy uczciwy człowiek nie godził się na komunizm, na obłudę, czy utratę szans rozwojowych. - Poprzez zaangażowanie w protest robotniczy w czerwcu 1976 roku ksiądz Roman był prześladowany, bity, torturowany i nachodzony przez „resort oprawców, który składał się ze zbirów i morderców” - mówił premier Gliński nawiązując do działalności "Grupy D", ściśle tajnego oddziału specjalnego do walki z Kościołem w IV Departamencie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. - Pamiętajmy o tym, bo jest wielu, którzy chce o tym zapominać – dodał wiceszef polskiego rządu.

Ks. Roman Kotlarz (1928-1976) 25 czerwca 1976 r. znalazł się - jak sam pisał - "świadomie i dobrowolnie" w ogromnej rzeszy strajkujących z Zakładów Metalowych Waltera w Radomiu. Następnie ze schodów kościoła Świętej Trójcy błogosławił protestujących robotników w czasie manifestacji. Po wydarzeniach Czerwca '76 ks. Kotlarz modlił się w parafii w Pelagowie wraz z wiernymi w intencji pobitych, aresztowanych i usuwanych z pracy robotników. W kazaniach domagał się szacunku dla człowieka i jego pracy, piętnował kłamstwo i brak sprawiedliwości w PRL. Wzywany na przesłuchania, przechodził "ścieżki zdrowia", kilkakrotnie w okrutny sposób został pobity do nieprzytomności przez "nieznanych sprawców". 

15 sierpnia 1976 r. ks. Kotlarz odprawiał w parafii w Pelagowie Mszę św. za pobitych robotników. W jej trakcie zasłabł. Po trzydniowym pobycie w szpitalu zmarł 18 sierpnia

W 1981 r. po licznych protestach wiernych, władze wszczęły śledztwo w sprawie śmierci kapłana, które po kilku miesiącach dochodzenia zakończyło się umorzeniem. W 1990 r. prokuratura wojewódzka w Radomiu wznowiła śledztwo, ale i ono zostało umorzone, chociaż prokuratorzy przesłuchali prawie wszystkich funkcjonariuszy SB zajmujących się w Radomiu zwalczaniem Kościoła katolickiego. 

Ks. Roman Kotlarz został pośmiertnie odznaczony przez Prezydenta RP jednym z najwyższych polskich odznaczeń, Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski, za wybitne zasługi w działalności na rzecz przemian demokratycznych w Polsce.

rm / Radom


 

POLECANE
Nie żyje ceniony reżyser teatralny z ostatniej chwili
Nie żyje ceniony reżyser teatralny

Nie żyje ceniony reżyser teatralny, wieloletni wykładowca warszawskiej Akademii Teatralnej Piotr Cieplak. Artysta, który wychodził z założenia, że „teatr ma swoją odpowiedzialność i niesie z sobą odpowiedzialność”, że teatr jest „miejscem, gdzie słowa jeszcze mogą mieć znaczenie”.

Niemiecki dziennik: Polska wyprzedza nas w wielu obszarach Wiadomości
Niemiecki dziennik: Polska wyprzedza nas w wielu obszarach

W komentarzu opublikowanym w „Augsburger Allgemeine” Jonas Klimm ocenia, że część Niemców nadal patrzy na Polskę z wyższością, choć realia dawno się zmieniły. Przypomina, że „jeszcze 20 lat temu dowcipy o Polakach kradnących samochody należały do standardowego repertuaru niemieckich komików”, ale dziś takie podejście nie przystaje do faktów.

Zaskakująca zmiana pogody. IMGW wydał komunikat Wiadomości
Zaskakująca zmiana pogody. IMGW wydał komunikat

W najbliższym czasie dominować będzie pogoda pochmurna z lokalnymi przejaśnieniami, mogą występować miejscami opady deszczu, w poniedziałek do 12 st. C na zachodzie - poinformował synoptyk IMGW Tomasz Siemieniuk. Z prognozy długoterminowej Instytutu wynika, że nastąpi wyraźne ocieplenie.

Grafzero: Spadkobiercy i Bóg Skorpion William Golding | Ciekawa książka | Grafzero z ostatniej chwili
Grafzero: "Spadkobiercy" i "Bóg Skorpion" William Golding | Ciekawa książka | Grafzero

Tym razem Grafzero vlog literacki razem z ‪@emigrant41‬ rozmawia o dwóch książkach Wiliama Goldinga "Spadkobiercy" i "Bóg Skorpion". Czy da się pisać o historii tak dawnej, że nie ujętej na piśmie? Czy jest możliwe jakiekolwiek sensowne ujęcie takiej rzeczywistości?

Awaria w Luwrze. Setki uszkodzonych książek Wiadomości
Awaria w Luwrze. Setki uszkodzonych książek

Wyciek wody, do którego doszło w Luwrze pod koniec listopada, spowodował uszkodzenie około 400 książek w dziale zabytków egipskich - przyznał w niedzielę zastępca dyrektora paryskiego muzeum Francis Steinbock.

Zespół T.Love traci kluczowego muzyka. Zaskakująca decyzja Wiadomości
Zespół T.Love traci kluczowego muzyka. Zaskakująca decyzja

Zespół T.Love ogłosił, że po 35 latach współpracy rozstaje się z Sidneyem Polakiem. Informacja pojawiła się 7 grudnia w mediach społecznościowych grupy i od razu wywołała poruszenie wśród fanów. Muzyk był związany z zespołem od 1990 roku i przez dekady współtworzył jego brzmienie.

Nowe zasady na skrzyżowaniach i rewolucja w sygnalizacji. Co się zmieni? Wiadomości
Nowe zasady na skrzyżowaniach i rewolucja w sygnalizacji. Co się zmieni?

Dyskusja o przyszłości polskich skrzyżowań i sposobie, w jaki kierowcy poruszają się po miastach, znów wróciła na sejmową agendę. Eksperci przekonują, że dotychczasowy system nie przystaje do realiów ruchu drogowego, a przygotowywane rekomendacje mogą wywołać jedną z największych dyskusji o organizacji ruchu od lat.

Solidny występ Polaków w PŚ. Tomasiak z najlepszym wynikiem w karierze Wiadomości
Solidny występ Polaków w PŚ. Tomasiak z najlepszym wynikiem w karierze

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Piotr Żyła był siódmy, Maciej Kot - 14., Paweł Wąsek - 25., a Kamil Stoch - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Drugi był Japończyk Ryoyu Kobayashi, który prowadził po pierwszej serii.

Spadła kilkaset metrów spod szczytu Rysów i przeżyła. Ratownik TOPR: To cud Wiadomości
Spadła kilkaset metrów spod szczytu Rysów i przeżyła. Ratownik TOPR: To cud

Turystka, która spadła około 400 metrów ze stromego odcinka Rysów, przeżyła i doznała jedynie niegroźnych obrażeń. Ratownicy TOPR mówią wprost o cudownym ocaleniu.

Nie żyje znany aktor teatralny i filmowy Wiadomości
Nie żyje znany aktor teatralny i filmowy

Środowisko teatralne i filmowe pożegnało jednego ze swoich zasłużonych twórców. 6 grudnia 2025 roku zmarł Romuald Michalewski - aktor od lat związany z wieloma scenami w całej Polsce. Informację o jego odejściu przekazał portal e-teatr.pl.

REKLAMA

Bp Solarczyk modlił się o dar beatyfikacji ks. Kotlarza, w rocznicę jego męczeńskiej śmierci

Biskup radomski Marek Solarczyk modlił się 18 sierpnia o dar beatyfikacji ks. Romana Kotlarza, w rocznicę jego męczeńskiej śmierci. Msza święta była celebrowana w kościele Matki Bożej Częstochowskiej w Pelagowie. W koncelebrze uczestniczył m.in. ks. Mirosław Kszczot, kapelan Stowarzyszenia Radomski Czerwiec‘76. Proces beatyfikacyjny niezłomnego kapłana i męczennika czasów komunizmu prowadzi diecezja radomska.
Piotr Gliński, bp Marek Solarczyk, Eugeniusz Kotlarz, Tomasz Świtka
Piotr Gliński, bp Marek Solarczyk, Eugeniusz Kotlarz, Tomasz Świtka / PAP/Piotr Polak

Witając wiernych bp Marek Solarczyk mówił, że dzisiaj przeżywamy 46. rocznicę męczeńskiej śmierci ks. Romana Kotlarza. - Stajemy z wdzięcznością za jego życie i kapłańską posługę, stajemy z modlitwą za nasza ojczyznę. Stajemy też z ufną prośbą o Boże błogosławieństwo na czas trwającego procesu beatyfikacyjnego i rychłą beatyfikacje księdza Romana – powiedział biskup radomski.

W homilii bp Solarczyk mówił, że ks. Roman Kotlarz był świadkiem i sługą tego co Boże, poprzez swoją posługę kapłańską, w każdym czasie i miejscu. - I dzisiaj możemy wręcz powiedzieć: dla każdego i za każdą cenę, włącznie za cenę życia, ale z nadzieją życia wiecznego – powiedział ksiądz biskup Marek.

Na koniec modlił się o dar beatyfikacji ks. Romana Kotlarza. - Dziękujemy za jego „łaknienie i pragnienie sprawiedliwości”, za pomoc niesioną potrzebującym, za odważną obronę praw Bożych i ludzkich, za towarzyszenie prześladowanym oraz za głoszenie z zapałem Ewangelii, aż do ofiary z samego siebie. Niech przykład jego miłości, zwyciężającej nienawiść, stanie się dla nas i kolejnych pokoleń światłem i wzorem do naśladowania – modlił się bp Marek.

Po liturgii odbył się koncert zespołu Lustro, a następnie wierni przeszli do Izby Pamięci ks. Romana Kotlarza. To właśnie tam ze strony bezpieki spotykały go szykany i bicie. Oprócz stałej wystawy poświęconej pamięci ks. Kotlarza można zobaczyć dokumenty i artefakty związane z duszpasterzem.

Pamięć ks. Romana Kotlarza uczcił wicepremier Piotr Gliński. W Pelagowie koło Radomia, gdzie znajduje się dawna plebania ks. Kotlarza, odbyły się uroczystości upamiętniające śmierć kapłana, który do dziś pozostaje w pamięci wielu osób, symbolem walki robotników o wolność i godność ludzkiego życia. Wicepremier Gliński powiedział, że ks. Kotlarz był obecny w życiu ludzi, dlatego pamięć o nim jest wciąż żywa. Mówił, że były to czasy, kiedy każdy uczciwy człowiek nie godził się na komunizm, na obłudę, czy utratę szans rozwojowych. - Poprzez zaangażowanie w protest robotniczy w czerwcu 1976 roku ksiądz Roman był prześladowany, bity, torturowany i nachodzony przez „resort oprawców, który składał się ze zbirów i morderców” - mówił premier Gliński nawiązując do działalności "Grupy D", ściśle tajnego oddziału specjalnego do walki z Kościołem w IV Departamencie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. - Pamiętajmy o tym, bo jest wielu, którzy chce o tym zapominać – dodał wiceszef polskiego rządu.

Ks. Roman Kotlarz (1928-1976) 25 czerwca 1976 r. znalazł się - jak sam pisał - "świadomie i dobrowolnie" w ogromnej rzeszy strajkujących z Zakładów Metalowych Waltera w Radomiu. Następnie ze schodów kościoła Świętej Trójcy błogosławił protestujących robotników w czasie manifestacji. Po wydarzeniach Czerwca '76 ks. Kotlarz modlił się w parafii w Pelagowie wraz z wiernymi w intencji pobitych, aresztowanych i usuwanych z pracy robotników. W kazaniach domagał się szacunku dla człowieka i jego pracy, piętnował kłamstwo i brak sprawiedliwości w PRL. Wzywany na przesłuchania, przechodził "ścieżki zdrowia", kilkakrotnie w okrutny sposób został pobity do nieprzytomności przez "nieznanych sprawców". 

15 sierpnia 1976 r. ks. Kotlarz odprawiał w parafii w Pelagowie Mszę św. za pobitych robotników. W jej trakcie zasłabł. Po trzydniowym pobycie w szpitalu zmarł 18 sierpnia

W 1981 r. po licznych protestach wiernych, władze wszczęły śledztwo w sprawie śmierci kapłana, które po kilku miesiącach dochodzenia zakończyło się umorzeniem. W 1990 r. prokuratura wojewódzka w Radomiu wznowiła śledztwo, ale i ono zostało umorzone, chociaż prokuratorzy przesłuchali prawie wszystkich funkcjonariuszy SB zajmujących się w Radomiu zwalczaniem Kościoła katolickiego. 

Ks. Roman Kotlarz został pośmiertnie odznaczony przez Prezydenta RP jednym z najwyższych polskich odznaczeń, Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski, za wybitne zasługi w działalności na rzecz przemian demokratycznych w Polsce.

rm / Radom



 

Polecane