Franciszek podczas konsystorza: kardynał winien odważnie troszczyć się tak o rzeczy wielkie, jak i małe

W Watykanie trwa, zwołane przez papieża, zebranie Kolegium Kardynalskiego - konsystorz publiczny. Podczas homilii Franciszek mówił do kardynałów o konieczności życia ogniem Ducha Świętego, by móc odważnie troszczyć się zarówno o rzeczy wielkie, jak i małe.
Papież Franciszek Franciszek podczas konsystorza: kardynał winien odważnie troszczyć się tak o rzeczy wielkie, jak i małe
Papież Franciszek / EPA/FABIO FRUSTACI Dostawca: PAP/EPA

„Przyszedłem rzucić ogień na ziemię..."

Ojciec Święty wyszedł od słów Pana Jezusa: „Przyszedłem rzucić ogień na ziemię i jakże bardzo pragnę, żeby on już zapłonął!” (Łk 12, 49). Wskazał, że chodzi tutaj o potężny płomień Ducha Bożego, namiętną Miłość, która wszystko oczyszcza, odradza i przemienia. „Ten ogień - podobnie jak «chrzest» - ujawnia się w pełni w paschalnym misterium Chrystusa, kiedy jako płonący słup, otwiera On drogę do życia przez mroczne morze grzechu i śmierci” – stwierdził Franciszek. Jednocześnie przypomniał, że istnieje także inny ogień, ten pochodzący z żaru, łagodny, ukryty, ale trwający długo i służący do gotowania. Podczas spotkania Jezusa zmartwychwstałego z apostołami na brzegu Jeziora Galilejskiego tworzy atmosferę zażyłości, w której uczniowie zdumieni i poruszeni napawają się bliską więzią ze swoim Panem. Papież zachęcił, aby w świetle tego ognia modlić się za nowych kardynałów. 

Ojciec Święty wskazał, iż ogień ten wskazuje na odwagę apostolską, gorliwość o zbawienie każdego człowieka, miłość bez granic, bez zastrzeżeń, bez warunków. - W tym ogniu jest także właściwe dla misji Chrystusa tajemnicze napięcie między wiernością wobec swojego ludu, ziemi obietnic, wobec tych, których dał Mu Ojciec, a jednocześnie otwarciem na wszystkie ludy, na perspektywę świata, na nieznane jeszcze peryferie – podkreślił Franciszek. Dodał, że jest to też ogień misjonarzy i misjonarek, wszystkich niosących Jezusową Ewangelię. 

Żar ognia

Mówiąc następnie o ogniu żaru papież zaznaczył, że płonie on szczególnie w modlitwie adoracji, kiedy rozkoszujemy się obecnością Pana, która staje się pokarmem dla naszego codziennego życia. Przypomniał św. Karola de Foucauld, który będąc pośród niechrześcijan, w samotności pustyni, stawiał wszystko na obecność żywego Jezusa, w Słowie i w Eucharystii, oraz swoją własną obecność braterską, przyjacielską, miłosierną. Zauważył, że podobnie żyją osoby świeckie ewangelizujące swoje środowiska, kapłani prowadzący swoją posługę duszpasterską bez rozgłosu, małżonkowie chrześcijańscy urzeczywistniający „Kościół domowy”, czy osoby starsze podsycające ognisko pamięci. - Jakże ważny jest ten żar osób starszych! Wokół niego gromadzą się rodziny; pozwala im odczytywać teraźniejszość w świetle doświadczeń minionych i dokonywać mądrych wyborów – stwierdził Ojciec Święty. Podkreślił, że człowiek o gorliwości apostolskiej jest ożywiony ogniem Ducha, aby odważnie troszczyć się o rzeczy wielkie, jak i małe, bo „być nieogarnionym przez największe, a jednocześnie mieszkać w najmniejszym boską jest rzeczą”.

Kochać Kościół

Franciszek wskazał, że kardynał kocha Kościół zawsze z tym samym ogniem duchowym, czy to zajmując się sprawami wielkimi, czy też małymi; czy spotykając się z wielkimi tego świata, czy też z maluczkimi, którzy są wielcy przed Bogiem. Przypomniał postać kardynała Agostino Casaroli, „słusznie słynącym ze swego otwartego spojrzenia we wspieraniu mądrym dialogiem nowych perspektyw Europy po zimnej wojnie - i niech Bóg broni, by ludzka krótkowzroczność ponownie zamknęła te horyzonty, które On otworzył! Ale w oczach Boga równie cenne są wizyty, które regularnie składał młodym osadzonym w więzieniu dla nieletnich w Rzymie” – powiedział papież. Przytoczył także przykład więzionego przez komunistów kardynała François Xaviera Van Thuân, który troszczył się też o duszę strażnika, strzegącego drzwi do jego celi. 

- Zwróćmy nasze spojrzenie na Jezusa: tylko On zna tajemnicę tej pokornej wielkoduszności, tej łagodnej mocy, tej uniwersalności zwracającej uwagę na szczegóły… Jezus chce i dziś rzucić ten ogień na ziemię; chce go na nowo rozpalić na brzegach naszych codziennych historii. Wzywa nas po imieniu, patrzy nam w oczy i pyta: czy mogę na ciebie liczyć? – zachęcił Ojciec Święty. 

Na zakończenie Franciszek polecił modlitwom osobę kardynała-nominata Richarda Kuuia Baawobra, biskupa Wa (Ghana), który wczoraj po przybyciu do Rzymu źle się poczuł i trafił do szpitala z powodu problemów z sercem. Dlatego nie mógł wziąć udziału w dzisiejszej uroczystości w bazylice watykańskiej.

st (KAI) / Watykan


 

POLECANE
Problemy z płatnościami online. Klienci nie mogą korzystać z terminali z ostatniej chwili
Problemy z płatnościami online. Klienci nie mogą korzystać z terminali

Wystąpiła awaria w działaniu usług płatności bezgotówkowych - poinformowała w sobotę po południu w mediach społecznościowych zajmująca się elektronicznymi płatnościami firma eService. Technicy pracują nad przywróceniem sprawności systemu.

Pilne: RCB wysłało alert: odgłosy strzałów i śmigłowce w regionie” z ostatniej chwili
Pilne: RCB wysłało alert: "odgłosy strzałów i śmigłowce w regionie”

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało do mieszkańców specjalny alert ostrzegający przed strzałami i przelotami helikopterów. Wszystko przez trwające manewry „Żelazny Obrońca-25”, które są największym przedsięwzięciem Wojska Polskiego w 2025 roku.

Codzienność na kredyt. Coraz więcej Niemców musi się zapożyczać Wiadomości
Codzienność na kredyt. Coraz więcej Niemców musi się zapożyczać

Pożyczki w Niemczech coraz częściej służą do pokrywania codziennych kosztów. Z badania instytutu Civey, przeprowadzonego dla banku Barclays, wynika, że w ciągu ostatnich dwóch lat ponad 50 proc. osób poniżej pięćdziesiątki musiało się zadłużyć. Najczęściej prosili o pomoc bliskich (44 proc.), ale wielu korzystało też z kredytów bankowych (40 proc.).

Tragedia na Porto Santo. Nie żyje polski turysta Wiadomości
Tragedia na Porto Santo. Nie żyje polski turysta

Do tragicznego zdarzenia doszło w piątkowe popołudnie, 12 września, na wyspie Porto Santo w archipelagu Madery. Podczas kąpieli w oceanie zginął 55-letni obywatel Polski.

Półnagi mężczyzna wtargnął do kościoła, zdemolował ołtarz i zaatakował księdza pilne
Półnagi mężczyzna wtargnął do kościoła, zdemolował ołtarz i zaatakował księdza

Wstrząsające sceny w kościele pw. św. Michała Archanioła w Mieścisku - podczas piątkowej mszy półnagi mężczyzna ze słuchawkami na uszach wtargnął do świątyni, demolował ołtarz, połamał krzyż, a następnie rzucił się na księdza proboszcza. To nie koniec – mikrofon poleciał w stronę wiernych, którzy w osłupieniu obserwowali brutalny atak.

Szef polskiego giganta deweloperskiego oferuje pracownikom po 10 tys. za spłodzenie dziecka Wiadomości
Szef polskiego giganta deweloperskiego oferuje pracownikom po 10 tys. za spłodzenie dziecka

Władysław Grochowski, szef jednej z największych w Polsce sieci dewelopersko-hotelowych, postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i wesprzeć walkę z kryzysem demograficznym. Biznesmen, znany jako „Dziadzio Władzio”, przygotował program, który nie tylko szokuje, ale i daje realne wsparcie dla polskich rodzin.

Polacy wskazali: Nawrocki skuteczniejszy w polityce międzynarodowej niż gabinet premiera polityka
Polacy wskazali: Nawrocki skuteczniejszy w polityce międzynarodowej niż gabinet premiera

Najnowszy sondaż IBRIS pokazuje, że Polacy wyżej oceniają aktywność międzynarodową prezydenta Karola Nawrockiego niż działania obecnego rządu.

Tęczowa rewolucja zdycha w konwulsjach zwierzęcego rechotu tylko u nas
Tęczowa rewolucja zdycha w konwulsjach zwierzęcego rechotu

Marksizm jest jak rak. Co się wydaje, że efekty jego ideowego wpływu gdzieś się skończyły, czasem w wyniku krwawej, czasem bezkrwawej (nie ze strony marksistów oczywiście) - jak w przypadku Solidarności - kontrrewolucji, to znów dowiadujemy się o przerzutach w innych miejscach i innych formach. Tak było również w przypadku neomarksizmu kulturowego, który opanował Zachód w ostatnich dekadach.

Mentzen przeciwko karaniu banderyzmu. Zaskakujące głosowanie Konfederacji Wiadomości
Mentzen przeciwko karaniu banderyzmu. Zaskakujące głosowanie Konfederacji

Sejm odrzucił poprawkę Prawa i Sprawiedliwości, która miała zrównać zbrodniczą ideologię banderyzmu z nazizmem i komunizmem. Ku zaskoczeniu opinii publicznej, przeciwko karaniu za propagowanie banderyzmu opowiedział się nie tylko PSL, Lewica czy Polska 2050, ale również lider Konfederacji, Sławomir Mentzen.

Poradziecka wyrzutnia pocisków przeciwpancernych w lesie pod Warszawą. Pilny komunikat Żandarmerii Wojskowej z ostatniej chwili
"Poradziecka wyrzutnia pocisków przeciwpancernych" w lesie pod Warszawą. Pilny komunikat Żandarmerii Wojskowej

- "Policja w lesie pod Warszawą odnalazła przedmiot przypominający poradziecką wyrzutnię pocisków przeciwpancernych typu Fagot" - podaje Żandarmeria Wojskowa.

REKLAMA

Franciszek podczas konsystorza: kardynał winien odważnie troszczyć się tak o rzeczy wielkie, jak i małe

W Watykanie trwa, zwołane przez papieża, zebranie Kolegium Kardynalskiego - konsystorz publiczny. Podczas homilii Franciszek mówił do kardynałów o konieczności życia ogniem Ducha Świętego, by móc odważnie troszczyć się zarówno o rzeczy wielkie, jak i małe.
Papież Franciszek Franciszek podczas konsystorza: kardynał winien odważnie troszczyć się tak o rzeczy wielkie, jak i małe
Papież Franciszek / EPA/FABIO FRUSTACI Dostawca: PAP/EPA

„Przyszedłem rzucić ogień na ziemię..."

Ojciec Święty wyszedł od słów Pana Jezusa: „Przyszedłem rzucić ogień na ziemię i jakże bardzo pragnę, żeby on już zapłonął!” (Łk 12, 49). Wskazał, że chodzi tutaj o potężny płomień Ducha Bożego, namiętną Miłość, która wszystko oczyszcza, odradza i przemienia. „Ten ogień - podobnie jak «chrzest» - ujawnia się w pełni w paschalnym misterium Chrystusa, kiedy jako płonący słup, otwiera On drogę do życia przez mroczne morze grzechu i śmierci” – stwierdził Franciszek. Jednocześnie przypomniał, że istnieje także inny ogień, ten pochodzący z żaru, łagodny, ukryty, ale trwający długo i służący do gotowania. Podczas spotkania Jezusa zmartwychwstałego z apostołami na brzegu Jeziora Galilejskiego tworzy atmosferę zażyłości, w której uczniowie zdumieni i poruszeni napawają się bliską więzią ze swoim Panem. Papież zachęcił, aby w świetle tego ognia modlić się za nowych kardynałów. 

Ojciec Święty wskazał, iż ogień ten wskazuje na odwagę apostolską, gorliwość o zbawienie każdego człowieka, miłość bez granic, bez zastrzeżeń, bez warunków. - W tym ogniu jest także właściwe dla misji Chrystusa tajemnicze napięcie między wiernością wobec swojego ludu, ziemi obietnic, wobec tych, których dał Mu Ojciec, a jednocześnie otwarciem na wszystkie ludy, na perspektywę świata, na nieznane jeszcze peryferie – podkreślił Franciszek. Dodał, że jest to też ogień misjonarzy i misjonarek, wszystkich niosących Jezusową Ewangelię. 

Żar ognia

Mówiąc następnie o ogniu żaru papież zaznaczył, że płonie on szczególnie w modlitwie adoracji, kiedy rozkoszujemy się obecnością Pana, która staje się pokarmem dla naszego codziennego życia. Przypomniał św. Karola de Foucauld, który będąc pośród niechrześcijan, w samotności pustyni, stawiał wszystko na obecność żywego Jezusa, w Słowie i w Eucharystii, oraz swoją własną obecność braterską, przyjacielską, miłosierną. Zauważył, że podobnie żyją osoby świeckie ewangelizujące swoje środowiska, kapłani prowadzący swoją posługę duszpasterską bez rozgłosu, małżonkowie chrześcijańscy urzeczywistniający „Kościół domowy”, czy osoby starsze podsycające ognisko pamięci. - Jakże ważny jest ten żar osób starszych! Wokół niego gromadzą się rodziny; pozwala im odczytywać teraźniejszość w świetle doświadczeń minionych i dokonywać mądrych wyborów – stwierdził Ojciec Święty. Podkreślił, że człowiek o gorliwości apostolskiej jest ożywiony ogniem Ducha, aby odważnie troszczyć się o rzeczy wielkie, jak i małe, bo „być nieogarnionym przez największe, a jednocześnie mieszkać w najmniejszym boską jest rzeczą”.

Kochać Kościół

Franciszek wskazał, że kardynał kocha Kościół zawsze z tym samym ogniem duchowym, czy to zajmując się sprawami wielkimi, czy też małymi; czy spotykając się z wielkimi tego świata, czy też z maluczkimi, którzy są wielcy przed Bogiem. Przypomniał postać kardynała Agostino Casaroli, „słusznie słynącym ze swego otwartego spojrzenia we wspieraniu mądrym dialogiem nowych perspektyw Europy po zimnej wojnie - i niech Bóg broni, by ludzka krótkowzroczność ponownie zamknęła te horyzonty, które On otworzył! Ale w oczach Boga równie cenne są wizyty, które regularnie składał młodym osadzonym w więzieniu dla nieletnich w Rzymie” – powiedział papież. Przytoczył także przykład więzionego przez komunistów kardynała François Xaviera Van Thuân, który troszczył się też o duszę strażnika, strzegącego drzwi do jego celi. 

- Zwróćmy nasze spojrzenie na Jezusa: tylko On zna tajemnicę tej pokornej wielkoduszności, tej łagodnej mocy, tej uniwersalności zwracającej uwagę na szczegóły… Jezus chce i dziś rzucić ten ogień na ziemię; chce go na nowo rozpalić na brzegach naszych codziennych historii. Wzywa nas po imieniu, patrzy nam w oczy i pyta: czy mogę na ciebie liczyć? – zachęcił Ojciec Święty. 

Na zakończenie Franciszek polecił modlitwom osobę kardynała-nominata Richarda Kuuia Baawobra, biskupa Wa (Ghana), który wczoraj po przybyciu do Rzymu źle się poczuł i trafił do szpitala z powodu problemów z sercem. Dlatego nie mógł wziąć udziału w dzisiejszej uroczystości w bazylice watykańskiej.

st (KAI) / Watykan



 

Polecane
Emerytury
Stażowe