Zgromadzenie Ogólne ONZ: głosowanie nad przyjęciem rezolucji promującej aborcję jako prawo człowieka

Dobiegają końca negocjacje w sprawie rezolucji ONZ „Dostęp do wymiaru sprawiedliwości dla ofiar przemocy seksualnej". Ma ona na celu propagowanie tzw. bezpiecznej aborcji jako prawa człowieka, aby „zapewnić promowanie i ochronę praw człowieka wszystkich kobiet oraz ich zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego”. Rezolucja lekceważy ustawodawstwo wielu państw członkowskich ONZ, których prawo chronią życie ludzkie w łonie matki, w tym prawo polskie. Zatwierdzenie dokumentu oznaczałoby odwrócenie wyniku Konferencji w Kairze, która pozostawiła decyzję w tej sprawie poszczególnym państwom. W przypadku przyjęcia rezolucji, Zgromadzenie Ogólne ONZ zadeklaruje swoje poparcie dla zalegalizowania dostępu do „bezpiecznej aborcji” w krajach na całym świecie i wezwie rządy do „zapewnienia zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego” jako środka do walki z przemocą wobec kobiet. Instytut Ordo Iuris przygotował list do Prezydenta RP i delegacji polskiej w ONZ z apelem o wyrażenie sprzeciwu wobec zatwierdzenia rezolucji.
 Zgromadzenie Ogólne ONZ: głosowanie nad przyjęciem rezolucji promującej aborcję jako prawo człowieka
/ fot. Pixabay

Projekt rezolucji „International cooperation in access to justice, remedies and assistance for survivors of sexual violence", mający na celu wzmocnienie i ochronę międzynarodowej reakcji na przemoc wobec kobiet i dziewcząt, ma zostać przyjęty przez Zgromadzenie Ogólne ONZ 2 września 2022 r. Dokument ten podkreśla, że państwa członkowskie mają obowiązek promować, chronić i szanować „usługi zdrowotne, w tym usługi w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego oraz inne rodzaje usług pomocniczych" jako odpowiedź na przemoc seksualną wobec kobiet. Autorzy dokumentu posuwają się nawet do wyraźnego wezwania państw do zagwarantowania aborcji jako prawa. Ponadto rezolucja zawiera wiele odniesień do „przemocy ze względu na płeć", rozumianej zgodnie z powszechnie akceptowaną przez organizacje międzynarodowe otwartą definicją, która obejmuje „orientację seksualną i tożsamość płciową".

Rezolucja wzywa do promowania aborcji także w tych państwach, w których uznanie takiego prawa byłoby sprzeczne z ustawodawstwem krajowym, z uwagi na fakt, że jest dopuszczalna jedynie jako wyjątek od powszechnie akceptowanej zasady ochrony życia. Co istotne, także pojęcie „bezpiecznej aborcji" nie zostało zdefiniowane ani uzgodnione na szczeblu międzynarodowym. ONZ do tej pory uważała aborcję za kwestię wysoce dyskusyjną, o której należy decydować na szczeblu krajowym. W tym zakresie treść rezolucji jest sprzeczna z ustaleniami konferencji ludnościowej z 1994 r. w Kairze, które stanowią (par. 8.25), że aborcja nie może być promowana jako metoda planowania rodziny. Ponadto, zgodnie z założeniami konferencji, rządy powinny pomagać kobietom w unikaniu aborcji, a agencje międzynarodowe nie powinny ingerować w krajową politykę aborcyjną, ponieważ leży ona w wyłącznej gestii suwerennych państw.

Organizacje pozarządowe obserwujące trwające w ONZ negocjacje, zwróciły uwagę na uciszanie głosów przeciwnych. Japoński dyplomata prowadzący negocjacje, stanowczo stwierdził, że delegacje nie mogą zmieniać języka dotyczącego aborcji. Krajowi obserwatorzy zauważyli również agresywne negocjacje prowadzone przez Unię Europejską, która należy do grona głównych autorów rezolucji. 

W związku ze zdecydowaną próbą przeforsowania w Zgromadzeniu Ogólnym zatwierdzenia rezolucji, Instytut Ordo Iuris przygotował list skierowany do Prezydenta RP i stałego przedstawicielstwa Polski w ONZ z prośbą o zdecydowany sprzeciw wobec zatwierdzenia rezolucji, które wyraziły swój sprzeciw wobec treści dokumentu.


 

POLECANE
Rząd chce zmian, wyborcy KO mówią „nie”. Jest sondaż ws. zniesienia dwukadencyjności w samorządach z ostatniej chwili
Rząd chce zmian, wyborcy KO mówią „nie”. Jest sondaż ws. zniesienia dwukadencyjności w samorządach

Nowy sondaż IBRiS dla „Rzeczpospolitej” pokazuje, że większość Polaków sprzeciwia się pomysłowi zniesienia ograniczenia do dwóch kadencji dla wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Co ciekawe, szczególnie wyborcy partii rządzących są za utrzymaniem obecnych przepisów

Huragan Melissa spustoszył Karaiby. Dziesiątki ofiar, Haiti i Jamajka w ruinie pilne
Huragan Melissa spustoszył Karaiby. Dziesiątki ofiar, Haiti i Jamajka w ruinie

Huragan Melissa spustoszył Karaiby, pochłaniając co najmniej 27 ofiar śmiertelnych. Najbardziej ucierpiały Haiti i Jamajka, gdzie żywioł zniszczył domy, drogi i linie energetyczne. Władze ogłosiły stan klęski żywiołowej.

Koniec ery w „Jeden z dziesięciu”. Niespodziewane pożegnanie z kultową postacią programu z ostatniej chwili
Koniec ery w „Jeden z dziesięciu”. Niespodziewane pożegnanie z kultową postacią programu

To wiadomość, która poruszyła widzów w całej Polsce. Po 14 latach współpracy z kultowym teleturniejem „Jeden z dziesięciu” żegna się pani Sylwia – jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci programu, kojarzona przez widzów z elegancją i profesjonalizmem.

Polowanie zamiast rządzenia tylko u nas
Polowanie zamiast rządzenia

Ta władza kiedy traci nerwy, zaczyna szukać winnych. A że własnych błędów przyznać nie wypada – cel musi być poza obozem rządzącym. Ostatnio na celowniku znów znalazł się Zbigniew Ziobro.

Tusk znów sprzeda PKL? Niepokojące wieści z Zakopanego pilne
Tusk znów sprzeda PKL? Niepokojące wieści z Zakopanego

Media informują o planach wejścia na giełdę Polskich Kolei Linowych. Mieszkańcy Zakopanego i lokalne władze obawiają się, że może to oznaczać utratę kontroli nad spółką, którą rząd Donalda Tuska już raz sprzedał zagranicznemu funduszowi.

Karol Nawrocki: Nikt z nas nie zapisywał się do parapaństwa, któremu na imię Unia Europejska z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Nikt z nas nie zapisywał się do parapaństwa, któremu na imię Unia Europejska

Nikt z nas nie zapisywał się do parapaństwa, któremu na imię Unia Europejska; chcemy, żeby Polska była Polską w ramach UE - powiedział prezydent Karol Nawrocki w środę podczas uroczystości wręczenia nagrody Człowieka Wolności tygodnika „Sieci”, której został laureatem.

Kosiniak-Kamysz o wojskach USA w Polsce. „Uzyskaliśmy potwierdzenie” z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz o wojskach USA w Polsce. „Uzyskaliśmy potwierdzenie”

Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz potwierdził, że Stany Zjednoczone nie planują redukcji obecności swoich wojsk w Polsce. Zapewnienia o dalszej współpracy padły po rozmowach z amerykańskimi partnerami, mimo że Pentagon ogłosił zmniejszenie kontyngentu w Rumunii.

Wyłączenia prądu na Pomorzu. Ważny komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu na Pomorzu. Ważny komunikat

Energa Operator ogłosiła szczegółowy plan przerw w dostawie prądu dla województwa pomorskiego. Wyłączenia obejmą m.in. Gdańsk, Gdynię, Rumię, Sopot, Kartuzy, Kościerzynę, Starogard Gdański i Tczew. Prace potrwają od końca października aż do połowy listopada.

Złodzieje klejnotów z Luwru zatrzymani. Przeanalizowano 150 próbek DNA Wiadomości
Złodzieje klejnotów z Luwru zatrzymani. Przeanalizowano 150 próbek DNA

Dwóch mężczyzn zatrzymanych w związku z kradzieżą królewskich klejnotów z paryskiego Luwru przyznało się częściowo do winy. Francuska prokuratura ujawnia kolejne szczegóły spektakularnego włamania, a zrabowane przedmioty warte miliony euro wciąż pozostają nieodnalezione.

Polsce grozi utrata suwerenności. Jarosław Kaczyński wskazał dwa kluczowe zagrożenia z ostatniej chwili
Polsce grozi utrata suwerenności. Jarosław Kaczyński wskazał dwa kluczowe zagrożenia

– W perspektywie kilku lat suwerenność Polski może być zagrożona – ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy w środę. Wskazał dwa możliwe scenariusze: przyjęcie nowego „układu europejskiego” oraz ryzyko wojny z Rosją.

REKLAMA

Zgromadzenie Ogólne ONZ: głosowanie nad przyjęciem rezolucji promującej aborcję jako prawo człowieka

Dobiegają końca negocjacje w sprawie rezolucji ONZ „Dostęp do wymiaru sprawiedliwości dla ofiar przemocy seksualnej". Ma ona na celu propagowanie tzw. bezpiecznej aborcji jako prawa człowieka, aby „zapewnić promowanie i ochronę praw człowieka wszystkich kobiet oraz ich zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego”. Rezolucja lekceważy ustawodawstwo wielu państw członkowskich ONZ, których prawo chronią życie ludzkie w łonie matki, w tym prawo polskie. Zatwierdzenie dokumentu oznaczałoby odwrócenie wyniku Konferencji w Kairze, która pozostawiła decyzję w tej sprawie poszczególnym państwom. W przypadku przyjęcia rezolucji, Zgromadzenie Ogólne ONZ zadeklaruje swoje poparcie dla zalegalizowania dostępu do „bezpiecznej aborcji” w krajach na całym świecie i wezwie rządy do „zapewnienia zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego” jako środka do walki z przemocą wobec kobiet. Instytut Ordo Iuris przygotował list do Prezydenta RP i delegacji polskiej w ONZ z apelem o wyrażenie sprzeciwu wobec zatwierdzenia rezolucji.
 Zgromadzenie Ogólne ONZ: głosowanie nad przyjęciem rezolucji promującej aborcję jako prawo człowieka
/ fot. Pixabay

Projekt rezolucji „International cooperation in access to justice, remedies and assistance for survivors of sexual violence", mający na celu wzmocnienie i ochronę międzynarodowej reakcji na przemoc wobec kobiet i dziewcząt, ma zostać przyjęty przez Zgromadzenie Ogólne ONZ 2 września 2022 r. Dokument ten podkreśla, że państwa członkowskie mają obowiązek promować, chronić i szanować „usługi zdrowotne, w tym usługi w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego oraz inne rodzaje usług pomocniczych" jako odpowiedź na przemoc seksualną wobec kobiet. Autorzy dokumentu posuwają się nawet do wyraźnego wezwania państw do zagwarantowania aborcji jako prawa. Ponadto rezolucja zawiera wiele odniesień do „przemocy ze względu na płeć", rozumianej zgodnie z powszechnie akceptowaną przez organizacje międzynarodowe otwartą definicją, która obejmuje „orientację seksualną i tożsamość płciową".

Rezolucja wzywa do promowania aborcji także w tych państwach, w których uznanie takiego prawa byłoby sprzeczne z ustawodawstwem krajowym, z uwagi na fakt, że jest dopuszczalna jedynie jako wyjątek od powszechnie akceptowanej zasady ochrony życia. Co istotne, także pojęcie „bezpiecznej aborcji" nie zostało zdefiniowane ani uzgodnione na szczeblu międzynarodowym. ONZ do tej pory uważała aborcję za kwestię wysoce dyskusyjną, o której należy decydować na szczeblu krajowym. W tym zakresie treść rezolucji jest sprzeczna z ustaleniami konferencji ludnościowej z 1994 r. w Kairze, które stanowią (par. 8.25), że aborcja nie może być promowana jako metoda planowania rodziny. Ponadto, zgodnie z założeniami konferencji, rządy powinny pomagać kobietom w unikaniu aborcji, a agencje międzynarodowe nie powinny ingerować w krajową politykę aborcyjną, ponieważ leży ona w wyłącznej gestii suwerennych państw.

Organizacje pozarządowe obserwujące trwające w ONZ negocjacje, zwróciły uwagę na uciszanie głosów przeciwnych. Japoński dyplomata prowadzący negocjacje, stanowczo stwierdził, że delegacje nie mogą zmieniać języka dotyczącego aborcji. Krajowi obserwatorzy zauważyli również agresywne negocjacje prowadzone przez Unię Europejską, która należy do grona głównych autorów rezolucji. 

W związku ze zdecydowaną próbą przeforsowania w Zgromadzeniu Ogólnym zatwierdzenia rezolucji, Instytut Ordo Iuris przygotował list skierowany do Prezydenta RP i stałego przedstawicielstwa Polski w ONZ z prośbą o zdecydowany sprzeciw wobec zatwierdzenia rezolucji, które wyraziły swój sprzeciw wobec treści dokumentu.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe