Papież zabrał głos po śmierci Gorbaczowa. „Zaangażowany na rzecz zgody”

– W duchowej bliskości w tym momencie bólu z powodu śmierci Pani ojca Michaiła, pragnę złożyć szczere kondolencje Pani, wszystkim krewnym i tym, którzy widzieli w nim szanowanego męża stanu – podkreślił papież w depeszy ogłoszonej w środę w Watykanie.
– Wspominając z wdzięcznością dalekowzroczne zaangażowanie na rzecz zgody i braterstwa między narodami, jak również rozwoju jego kraju w epoce ważnych przemian, wznoszę modlitwę za zmarłego, prosząc dobrego i miłosiernego Boga o wieczny pokój dla jego duszy – dodał Franciszek.
Śmierć Gorbaczowa
Michaił Gorbaczow zmarł we wtorek późnym wieczorem polskiego czasu po długiej i ciężkiej chorobie. Pierwszy i jedyny prezydent ZSRR miał 91 lat.
To za rządów Gorbaczowa rozpoczęła się tak zwana pierestrojka, która doprowadziła do upadku Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, choć upadek ten nie był jego celem. ZSRR rozpadł się na szereg niepodległych państw, z których największym jest Federacja Rosyjska.
Czołgi na ulicach państw bałtyckich w 1990 r.
Warto przypomnieć, że w styczniu 1990 r. Związek Radziecki nie uznał deklaracji niepodległości przez Litwę, Łotwę i Estonię. W odpowiedzi Moskwa wprowadziła czołgi i oddziały OMON do Wilna. W wyniku działań wojsk radzieckich śmierć poniosło 14 cywilów, a ponad 600 zostało rannych.
W stolicy Łotwy, Rydze, 20 stycznia oddziału OMON splądrowały łotewskie MSW, zabijając przy tym pięć osób. Tego samego dnia czołgi armii radzieckiej wkroczyły także do stolicy Azerbejdżanu, Baku. W wyniku interwencji zbrojnej zginęło tam przeszło 130 cywilów. ZSRR twierdziło wówczas, że miało to zapobiec pogromom Ormian, Azerowie uważają jednak, że celem radzieckiej interwencji było stłumienie ruchu narodowo-wyzwoleńczego w tej republice.