Naukowcy z Wrocławia zmierzyli szczyty Tatr. Spore zaskoczenie

Wyniki kampanii pomiarowej w Tatrach Zachodnich i Wysokich przeprowadzone przez naukowców Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu mogą zaskoczyć. Okazuje się, że w kilku przypadkach wyniki różnią się od szacunków, które publikowano do tej pory w podręcznikach do geografii.
Pomiary wskazują, że Świnica jest o metr wyższa, Skrajny Granat na Orlej Perci o trzy metry, zaś pachołek na Rysach jest na wysokości 2 500 m., a nie jak się powszechnie podaje na wysokości 2 499 m.
Poprzedni pomiar nie był tak dokładny?
Tomasz Zwijacz-Kozica z Tatrzańskiego Parku Narodowego twierdzi, że poprzedni pomiar mógł nie być tak dokładny.
– Czasem te wysokości, które spotyka się w jakichś publikacjach albo Encyklopedii Tatrzańskiej, nie są wynikiem pomiaru, tylko szacowania. Zawsze warto sprawdzić, jak mierzona była poprzednia wartość - wówczas można dociekać, skąd te różnice. Na pewno nie są z tego, że Tatry rosną – powiedział.