Z. Kuźmiuk: Operacja „przefarbowania” Tuska na polskiego patriotę nie ma szans na powodzenie

Podczas wystąpienia na otwarciu przekopu przez Mierzeję Wiślaną, premier Mateusz Morawiecki nawiązując do symbolicznej daty tego wydarzenia 17 września czyli 83. rocznicy napaści Rosji sowieckiej na Polskę, przypomniał wrzesień z 2009 roku, w którym ówczesny premier Donald Tusk podpisał porozumienie z Rosją o dostępie do Zalewu Wiślanego przez Cieśninę Piławską, które tak naprawdę, oznaczało prawie całkowity brak tego dostępu.
 Z. Kuźmiuk: Operacja „przefarbowania” Tuska na polskiego patriotę nie ma szans na powodzenie
/ PAP/Albert Zawada

Tą jedną z wielu decyzji pokazujących jak na dłoni prorosyjskość Tuska i jego ekipy, Morawiecki zestawił z ostatnim wystąpieniem byłego premiera w ubiegłym tygodniu na kongresie M100 Media Award w Poczdamie.

Zmiana narracji?

Tusk podczas tego wystąpienia był nie tylko antyrosyjski, ale także antyniemiecki i wręcz strofował władze tego ostatniego kraju za zbyt słabe wspieranie Ukrainy walczącej już blisko 7 miesięcy z rosyjskim najeźdźcą.

Premier Morawiecki zestawił te dwa wydarzenia i podsumował stwierdzeniem, „że jesteśmy świadkami specjalnej operacji, przefarbowania Donalda Tuska na polskiego patriotę, mimo tego, że był wielkim sojusznikiem i przyjacielem Angeli Merkel oraz sojusznikiem Władimira Putina”.

Rzeczywiście wystąpienie Tuska w Poczdamie jest wyraźnym sygnałem ,że operacja „przefarbowania” się rozpoczęła, bowiem organizatorzy kongresu dali mu  możliwość wygłoszenia nie tylko laudacji na rzecz walczącej Ukrainy.

Tusk miał także możliwość opowiadania o tym jak to on sam od wielu lat jako premier Polski, a także szef Rady Europejskiej, był nie tylko mocno antyrosyjski, ale nawet po wielokroć ostrzegał całą Europę przed imperialnymi dążeniami Putina.

Tusk mógł nawet sobie w Poczdamie pozwolić na strofowanie Niemców za ich słabe wspieranie Ukrainy, szczególnie jeżeli chodzi o dostawy uzbrojenia, przede wszystkim tego ciężkiego, którego Ukraińcy bardzo potrzebują i o które się w Niemczech upominają, chcąc nawet za nie zapłacić ( Niemcy to przecież drugi na świecie eksporter broni).

Wcześniej w ramach tego „przefarbowania”, Tusk gwałtownie dosłownie w ciągu 3 dni, zmienił swoje stanowisko wobec żądania przez Polskę reparacji od Niemiec, za zniszczenia i śmierć ponad 5,2 mln polskich obywateli w wyniku II wojny światowej.

Tuż po ogłoszeniu raportu w tej sprawie 1 września, Tusk stwierdził „że tu nie chodzi o żadne reparacje od Niemiec, tu chodzi o kampanie polityczną, tu od wewnątrz. Wiadomo, Jarosław Kaczyński tego nie ukrywa, że na tej antyniemieckiej kampanii, chcą odbudować poparcie dla partii rządzącej”.

Po 3 dniach jednak po zapoznaniu się z wynikami badań opinii publicznej (aż 64% badanych popiera żądanie reparacji od Niemiec) zmienił jednak zdanie i stwierdził „nikt nas nie będzie dzielił w sprawie reparacji. Zamiast cynicznej kampanii politycznej, oczekujemy precyzyjnego harmonogramu prac dyplomatycznych”.

Ale mimo tego, że jego polityczni przyjaciele zza Odry, a także wspierające go media w Polsce, zrobią jeszcze wiele aby „przefarbować” Tuska, to jak się wydaje za dużo i to spraw grubego kalibru ciągnie się za nim, żeby można było to zrobić.

Faktów nie da się wymazać

Faktów dotyczących jego proniemieckiej, a w konsekwencji także proputinowskiej polityki, kiedy był przez 7 lat premierem w Polsce, a  później przez 5 lat przewodniczącym Rady Europejskiej jest tak dużo, ze nie da się ich wymazać, ani o nich zapomnieć.

Resetu z Putinem w sytuacji kiedy w 2008 roku była napaść Rosji na Gruzję, Smoleńsk w 2010 roku, a później aneksja Krymu i zajęcie przez Rosję części obwodów Donieckiego i Ługańskiego w 2014 roku, nie da się w żaden sposób zbagatelizować, ani uznać za politykę realizacji polskiego interesu narodowego.

Stwierdzenia, wygłoszonego na zjeździe CDU w styczniu 2021 roku ,że rządzenie tej partii było błogosławieństwem i dla Niemiec i dla Europy, gdy było już jasne, że Putin w wyniku niemieckiej polityki, przygotowuje się do zaatakowania Ukrainy, także wymazać ani zapomnieć się nie da.

Operacja „przefarbowania” Tuska na polskiego patriotę, mimo że Niemcy, instytucje europejskie, a także duża cześć mediów w Polsce, zaangażują się w nią „na maxa”, jak się wydaje, jednak nie ma szans na powodzenie.


 

POLECANE
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę Wiadomości
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę

Powszechny Uniwersytet Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS) to działanie edukacyjne prowadzone przez fundację Instytut Myśli Schumana.

Siemoniak przyznał: W Wyrykach spadła nasza rakieta z ostatniej chwili
Siemoniak przyznał: "W Wyrykach spadła nasza rakieta"

Tomasz Siemoniak w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24 przyznał, że w Wyrykach spadła polska rakieta wystrzelona z F-16. Dom został uszkodzony, a mieszkańcy mogą wrócić tylko na parter. Minister tłumaczy się, że „świat nie jest taki prosty”.

Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport gorące
Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport

W środę 17 września Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris opublikował swój nowy raport pod tytułem „Podstawy sprzeciwu wobec koncepcji Centrów Integracji Cudzoziemców. Odpowiedzialna polityka migracyjna wymaga selekcji, deportacji i asymilacji”.

Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły pilne
Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły

Litewska prokuratura wraz z policją rozbiły groźną siatkę terrorystyczną, która przygotowywała cztery zamachy w krajach Europy. W ręce służb trafili obywatele Litwy, Rosji, Łotwy, Estonii i Ukrainy, a tropy prowadzą wprost do rosyjskich służb specjalnych. Część śmiercionośnych ładunków trafiła do Niemiec, Wielkiej Brytanii i Polski.

Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie Wiadomości
Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: "Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie"

Według doradcy szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolaka atak dronów na Polskę to był test dla natowskich systemów obrony przeciwrakietowej. W jego opinii obnażył on brak skuteczności polskiej obrony.

Dla Niemca wszystko tylko u nas
Dla Niemca wszystko

Niemieckie media piszą, że wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie „niesie potencjał konfliktu”. Konflikt? Nie – to przypomnienie długu, którego Niemcy od dekad unikają.

Kurski do Tuska: Mścij się na mnie, zostaw syna Wiadomości
Kurski do Tuska: "Mścij się na mnie, zostaw syna"

Były prezes TVP Jacek Kurski oskarża Donalda Tuska o polityczną zemstę. Prokuratura w Toruniu postawiła jego synowi zarzuty, a Kurski nie ma wątpliwości: to zemsta premiera, a nie wymiaru sprawiedliwości.

Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta pilne
Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta

– W środę rząd przyjął projekt ustawy o utworzeniu Parku Doliny Dolnej Odry – poinformowała minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. Nowy park ma powstać w województwie zachodniopomorskim w 2026 r. i objąć teren 3,8 tys. ha. Przeciwnicy alarmują: to cios w żeglugę, gospodarkę i porty Szczecina.

PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji Wiadomości
PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji

PiS złożył w Sejmie projekt uchwały dotyczącej pilnego zabezpieczenia terenu wokół Ministerstwa Obrony Narodowej. Jarosław Kaczyński zapowiedział, że chodzi m.in. o wywłaszczenie rosyjskiej ambasady w Warszawie.

Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi z ostatniej chwili
Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi

Nominowany na ambasadora USA w Polsce Tom Rose uzyskał w środę poparcie senackiej komisji spraw zagranicznych, choć nie poparł go żaden polityk Demokratów. Nominacja Rose'a wciąż musi uzyskać większość głosów w Senacie.

REKLAMA

Z. Kuźmiuk: Operacja „przefarbowania” Tuska na polskiego patriotę nie ma szans na powodzenie

Podczas wystąpienia na otwarciu przekopu przez Mierzeję Wiślaną, premier Mateusz Morawiecki nawiązując do symbolicznej daty tego wydarzenia 17 września czyli 83. rocznicy napaści Rosji sowieckiej na Polskę, przypomniał wrzesień z 2009 roku, w którym ówczesny premier Donald Tusk podpisał porozumienie z Rosją o dostępie do Zalewu Wiślanego przez Cieśninę Piławską, które tak naprawdę, oznaczało prawie całkowity brak tego dostępu.
 Z. Kuźmiuk: Operacja „przefarbowania” Tuska na polskiego patriotę nie ma szans na powodzenie
/ PAP/Albert Zawada

Tą jedną z wielu decyzji pokazujących jak na dłoni prorosyjskość Tuska i jego ekipy, Morawiecki zestawił z ostatnim wystąpieniem byłego premiera w ubiegłym tygodniu na kongresie M100 Media Award w Poczdamie.

Zmiana narracji?

Tusk podczas tego wystąpienia był nie tylko antyrosyjski, ale także antyniemiecki i wręcz strofował władze tego ostatniego kraju za zbyt słabe wspieranie Ukrainy walczącej już blisko 7 miesięcy z rosyjskim najeźdźcą.

Premier Morawiecki zestawił te dwa wydarzenia i podsumował stwierdzeniem, „że jesteśmy świadkami specjalnej operacji, przefarbowania Donalda Tuska na polskiego patriotę, mimo tego, że był wielkim sojusznikiem i przyjacielem Angeli Merkel oraz sojusznikiem Władimira Putina”.

Rzeczywiście wystąpienie Tuska w Poczdamie jest wyraźnym sygnałem ,że operacja „przefarbowania” się rozpoczęła, bowiem organizatorzy kongresu dali mu  możliwość wygłoszenia nie tylko laudacji na rzecz walczącej Ukrainy.

Tusk miał także możliwość opowiadania o tym jak to on sam od wielu lat jako premier Polski, a także szef Rady Europejskiej, był nie tylko mocno antyrosyjski, ale nawet po wielokroć ostrzegał całą Europę przed imperialnymi dążeniami Putina.

Tusk mógł nawet sobie w Poczdamie pozwolić na strofowanie Niemców za ich słabe wspieranie Ukrainy, szczególnie jeżeli chodzi o dostawy uzbrojenia, przede wszystkim tego ciężkiego, którego Ukraińcy bardzo potrzebują i o które się w Niemczech upominają, chcąc nawet za nie zapłacić ( Niemcy to przecież drugi na świecie eksporter broni).

Wcześniej w ramach tego „przefarbowania”, Tusk gwałtownie dosłownie w ciągu 3 dni, zmienił swoje stanowisko wobec żądania przez Polskę reparacji od Niemiec, za zniszczenia i śmierć ponad 5,2 mln polskich obywateli w wyniku II wojny światowej.

Tuż po ogłoszeniu raportu w tej sprawie 1 września, Tusk stwierdził „że tu nie chodzi o żadne reparacje od Niemiec, tu chodzi o kampanie polityczną, tu od wewnątrz. Wiadomo, Jarosław Kaczyński tego nie ukrywa, że na tej antyniemieckiej kampanii, chcą odbudować poparcie dla partii rządzącej”.

Po 3 dniach jednak po zapoznaniu się z wynikami badań opinii publicznej (aż 64% badanych popiera żądanie reparacji od Niemiec) zmienił jednak zdanie i stwierdził „nikt nas nie będzie dzielił w sprawie reparacji. Zamiast cynicznej kampanii politycznej, oczekujemy precyzyjnego harmonogramu prac dyplomatycznych”.

Ale mimo tego, że jego polityczni przyjaciele zza Odry, a także wspierające go media w Polsce, zrobią jeszcze wiele aby „przefarbować” Tuska, to jak się wydaje za dużo i to spraw grubego kalibru ciągnie się za nim, żeby można było to zrobić.

Faktów nie da się wymazać

Faktów dotyczących jego proniemieckiej, a w konsekwencji także proputinowskiej polityki, kiedy był przez 7 lat premierem w Polsce, a  później przez 5 lat przewodniczącym Rady Europejskiej jest tak dużo, ze nie da się ich wymazać, ani o nich zapomnieć.

Resetu z Putinem w sytuacji kiedy w 2008 roku była napaść Rosji na Gruzję, Smoleńsk w 2010 roku, a później aneksja Krymu i zajęcie przez Rosję części obwodów Donieckiego i Ługańskiego w 2014 roku, nie da się w żaden sposób zbagatelizować, ani uznać za politykę realizacji polskiego interesu narodowego.

Stwierdzenia, wygłoszonego na zjeździe CDU w styczniu 2021 roku ,że rządzenie tej partii było błogosławieństwem i dla Niemiec i dla Europy, gdy było już jasne, że Putin w wyniku niemieckiej polityki, przygotowuje się do zaatakowania Ukrainy, także wymazać ani zapomnieć się nie da.

Operacja „przefarbowania” Tuska na polskiego patriotę, mimo że Niemcy, instytucje europejskie, a także duża cześć mediów w Polsce, zaangażują się w nią „na maxa”, jak się wydaje, jednak nie ma szans na powodzenie.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe