„Mieliśmy takiego lidera. Nazywał się Hitler”. Zatrważające słowa o Meloni na antenie TVN24 [WIDEO]
Włoska centroprawica, która wygrała niedzielne wybory parlamentarne, otrzyma w ich rezultacie 235 miejsc w 400-osobowej Izbie Deputowanych i 112 w 200-osobowym Senacie – poinformowało w poniedziałek MSW po przeliczeniu wszystkich głosów.
Dane te oznaczają, że centroprawica ze zwycięską partią Bracia Włosi Giorgii Meloni na czele będzie mogła bez problemów powołać rząd. W skład tej koalicji wejdą też Liga i Forza Italia oraz mniejsze ugrupowania.
W Izbie Deputowanych centrolewica będzie miała 80 mandatów, a Ruch Pięciu Gwiazd 51. W Senacie centrolewicy przyznano 39 mandatów, a Ruchowi Pięciu Gwiazd – 28.
To były pierwsze wybory do parlamentu, odkąd jego skład został zmniejszony na mocy zmian w konstytucji. Wcześniej w Izbie Deputowanych zasiadało 630 parlamentarzystów, a w Senacie 315.
Krzyczy jak Hitler?
Meloni jest zatrważająco cwana. Potrafi to swoje cwaniactwo sprzedać w sposób znakomity. Na dodatek ma coś, czego Marine Le Pen nie ma w takim stopniu rozwiniętego – Meloni nie mówi, ona krzyczy. Części publiczności krzyczący lider jest najwyraźniej potrzebny, stąd sukces
– mówił na antenie TVN24 Jacek Pałasiński (naTemat.pl).
Mieliśmy takiego lidera, który krzyczał, nazywał się Hitler i świetnie sobie radził
– wypalił nagle dziennikarz TVN24 Andrzej Morozowski.
No Mussolini też krzyczał
– postanowił uzupełnić Jędrzej Bielecki z „Rzeczpospolitej”.
Nadyma się mniej niż Mussolini, ale krzyczy jak Hitler.
— Samuel Pereira (@SamPereira_) September 26, 2022
Jędrzej Bielecki (Rz), Jacek Pałasiński (NaTemat) i Andrzej Morozowski (TVN24) o Giorgii Meloni. pic.twitter.com/2VOJiE6zEU