Hołownia grzmi: Wybory będą o tym, czy będziemy w Polsce mówili po rosyjsku, czy po polsku, czy będziemy mieli rubla, czy euro

Hołownia był pytany na antenie RMF FM o nadchodzący szereg wyborów – parlamentarnych, samorządowych, do europarlamentu i prezydenckich – w Polsce. Jak stwierdził, są one najważniejsze od początku III RP i „ustawią Polskę na kolejne 30 lat”.
To są wybory o tym, czy będziemy w Polsce mówili po rosyjsku, czy po polsku, czy będziemy mieli rubla, czy euro, czy będziemy na wschodzie, czy na zachodzie. To są wybory o tym, czy nasze dzieci będą montownią Europy, czy będą wymyślały rzeczy, które w tej montowni będą
– dodał Szymon Hołownia.
– Czy pan sugeruje, że PiS w Warszawie to jest protektorat Moskwy w Polsce? – zapytał dziennikarz RMF FM.
– Uważam, że PiS bardzo niebezpiecznie gra z rodziną Putina w Europie. To nie jest tak, że Kaczyński może wyjść i robić sobie, co chce, i to ciśnienie, które mamy z zewnątrz, będzie na to biernie patrzeć. Jestem przekonany, że skutki ich polityki doprowadzą do tego, że Polska osłabnie, a wschód nie będzie czekał na to, aż tu będzie próżnia i zaloguje nam się tutaj – odparł.
💬 @szymon_holownia (@PL_2050) w #RozmowaRMF: Najbliższe wybory są o tym, czy będziemy mówić po polsku czy po rosyjsku, czy będziemy mieli rubla czy euro
— RozmowaRMF (@Rozmowa_RMF) October 13, 2022