Niemieckie media: Irytacja w Wilnie. Niemcy obiecały wysłać dodatkowych żołnierzy. Jak dotąd nie dotarli

Od czasu wybuchu wojny na Ukrainie Niemcy nie mają dobrej prasy, co wiąże się zarówno z katastrofą ich polityki wschodniej, jak i ambiwalentną postawą wobec stron konfliktu. Licznie zapowiadane „przełomy” w tej polityce nie znalazły w większości odzwierciedlenia w świecie realnym.
Niemiecki żołnierz
Niemiecki żołnierz / Pixabay.com

Po ataku Putina na Ukrainę Niemcy obiecały wysłać na Litwę więcej żołnierzy Bundeswehry. Tam sojusz NATO zabezpiecza swoją wschodnią flankę. Ale jak dotąd ani wojsko nie przybyło, ani Berlin nie przedstawił żadnego harmonogramu. Irytacja w Wilnie jest wielka

– pisze Philip Fritz na łamach internetowej wersji „Die Welt” w artykule „Kolejne rozczarowanie Niemcami”.

W czerwcu tego roku prezydent Gitanas Nauseda i kanclerz Olaf Scholz podpisali wspólne oświadczenie: „Niemcy są gotowe do przewodzenia silnej i gotowej do walki brygadzie na Litwie, której celem będzie odstraszanie i obrona przed rosyjską agresją”. Liczebność brygady to kilka tysięcy żołnierzy. Niemcy utrzymują na Litwie grupę bojową w ramach misji NATO, liczącą 1500 żołnierzy. Litwini liczą, że niemiecka obecność wojskowa wzrośnie do 5000 żołnierzy. Miałoby to być również elementem tzw. Zeitwende, czyli zapowiedzianego przez Scholza punktu zwrotnego w stosunku Niemiec do spraw bezpieczeństwa i obrony.

 

Irytacja w Wilnie

Jak dotąd politycy litewscy byli bardzo powściągliwi w krytyce Niemiec. Tymczasem w rozmowach z mediami niemieckimi coraz częściej wyrażają irytację.

W Warszawie zaufanie do Berlina spadło do zera po nieudanej polityce energetycznej Niemiec i niepewnej pomocy wojskowej dla Ukrainy. Ale w rozmowach z „Welt am Sonntag” również politycy litewscy są poirytowani zachowaniem rządu federalnego.

Bo z jednej strony Niemcy składają wciąż obietnice; pani minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock była nawet wielokrotnie chwalona za właściwe rozpoznanie powagi sytuacji. Z drugiej jednak strony prawie nic się nie dzieje. W Wilnie wiedzą, że kilka tysięcy żołnierzy z ciężkim sprzętem nie da się rozmieścić w ciągu zaledwie kilku tygodni. Ale strona niemiecka nie podała Litwinom dotąd nawet harmonogramu, kiedy może rozpocząć się transfer

– pisze Fritz.

Budowa infrastruktury dla przyjęcia niemieckich żołnierzy jest, szczególnie z punktu widzenia małej Litwy, nadzwyczaj kosztowna, a nie można jej rozpocząć, dopóki Litwa nie będzie pewna, że niemieccy żołnierze rzeczywiście się pojawią. Ze względu na przedłużający się stan niepewności szef litewskiego MSZ Landsbergis rozpoczął ofensywę dyplomatyczną w Niemczech.

Jednak Fritz nie pozostawia w tym zakresie zbyt wielu złudzeń:

Wydaje się, że niemieccy politycy chcą na stałe umieścić na Litwie jedynie tak zwany kommandoelement liczący mniej niż 40 osób. Pozostałe 4000 żołnierzy zostałoby tam przeniesione tylko w przypadku wojny. To za mało dla Litwinów, którzy zwracają uwagę, że ich kraj nie posiada „głębi strategicznej”, tak więc w sytuacji kryzysowej nie może czekać kilka dni na niemieckie wsparcie.

[z niemieckiego tłumaczył Marian Panic]


 

POLECANE
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji

Komisja etyki poselskiej ukarała posła PiS Jarosława Kaczyńskiego naganą za jego słowa podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej w sierpniu. Sejmowa komisja ukarała także szefa PiS za jego słowa pod adresem dziennikarza TVN24.

Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa Kamila z Onetu? tylko u nas
Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa "Kamila z Onetu"?

Sprawa Marii Kurowskiej pokazuje, jak w „uśmiechniętej Polsce” granica między normalnym działaniem posła, a „aferą” zależy wyłącznie od tego, kto akurat rządzi. Kurowską atakuje się za coś, co jest absolutnym fundamentem demokracji: zabieganie o środki dla własnego regionu i pilnowanie, by nie trafiały donikąd.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Na Podkarpaciu potwierdzono 26 przypadków odry powiązanych z jednym ogniskiem epidemicznym i jedno podejrzenie choroby. Sanepid prowadzi dochodzenie i przypomina o szczepieniach oraz zaleca maseczki i unikanie dużych skupisk.

Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok z ostatniej chwili
Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok

Salvador Plasencia, jeden z lekarzy odpowiedzialnych za śmierć aktora Przyjaciele Matthew Perry’ego, został skazany na 30 miesięcy więzienia w związku z przedawkowaniem ketaminy, które doprowadziło do śmierci 54-letniego gwiazdora. Wyrok zapadł w środę przed sądem federalnym w Los Angeles.

Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE tylko u nas
Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE

Historyczna decyzja Sądu Najwyższego wywołała polityczne i prawne trzęsienie ziemi. Uchwała z 3 grudnia po raz pierwszy tak jednoznacznie wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE, stwierdzając, że TSUE działał poza swoimi kompetencjami. To ruch, który może na nowo ułożyć relacje Polska–Unia i zmienić sposób funkcjonowania całego wymiaru sprawiedliwości.

Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń z ostatniej chwili
Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń

Coraz więcej Polaków wraca z Niemiec do ojczyzny. Jak opisuje niemiecki dziennik BILD, przyciągają ich wyższy wzrost gospodarczy w Polsce, niższe bezrobocie i ulgi podatkowe dla powracających.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy Wiadomości
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Dziesięciu obywateli Gruzji zostało przymusowo odesłanych z Polski na pokładzie samolotu czarterowego, który 2 grudnia wystartował z Łodzi do Tbilisi. Operację przeprowadziła Straż Graniczna we współpracy ze stroną niemiecką oraz Agencją Frontex, w ramach regularnych działań związanych z egzekwowaniem prawa migracyjnego.

Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo  z ostatniej chwili
Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo 

Oleg Artiemjew – doświadczony rosyjski kosmonauta i radny moskiewskiej Dumy – został usunięty z przyszłorocznej misji SpaceX Crew-12 na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Roskosmos twierdzi, że powodem jest „przejście Artiemjewa do innej pracy”. Niezależne rosyjskie media podają jednak zupełnie inną wersję.

McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy z ostatniej chwili
McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy

Rosyjska agencja RIA Nowosti podaje, że McDonald's zarejestrował w Rospatencie znak towarowy "I'm lovin' it". Rospatent zatwierdził dokumenty w tym tygodniu.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zachęca rolników do wzięcia udziału w bezpłatnych badaniach. 3 grudnia 2025 r. pojawił się komunikat w tej sprawie.

REKLAMA

Niemieckie media: Irytacja w Wilnie. Niemcy obiecały wysłać dodatkowych żołnierzy. Jak dotąd nie dotarli

Od czasu wybuchu wojny na Ukrainie Niemcy nie mają dobrej prasy, co wiąże się zarówno z katastrofą ich polityki wschodniej, jak i ambiwalentną postawą wobec stron konfliktu. Licznie zapowiadane „przełomy” w tej polityce nie znalazły w większości odzwierciedlenia w świecie realnym.
Niemiecki żołnierz
Niemiecki żołnierz / Pixabay.com

Po ataku Putina na Ukrainę Niemcy obiecały wysłać na Litwę więcej żołnierzy Bundeswehry. Tam sojusz NATO zabezpiecza swoją wschodnią flankę. Ale jak dotąd ani wojsko nie przybyło, ani Berlin nie przedstawił żadnego harmonogramu. Irytacja w Wilnie jest wielka

– pisze Philip Fritz na łamach internetowej wersji „Die Welt” w artykule „Kolejne rozczarowanie Niemcami”.

W czerwcu tego roku prezydent Gitanas Nauseda i kanclerz Olaf Scholz podpisali wspólne oświadczenie: „Niemcy są gotowe do przewodzenia silnej i gotowej do walki brygadzie na Litwie, której celem będzie odstraszanie i obrona przed rosyjską agresją”. Liczebność brygady to kilka tysięcy żołnierzy. Niemcy utrzymują na Litwie grupę bojową w ramach misji NATO, liczącą 1500 żołnierzy. Litwini liczą, że niemiecka obecność wojskowa wzrośnie do 5000 żołnierzy. Miałoby to być również elementem tzw. Zeitwende, czyli zapowiedzianego przez Scholza punktu zwrotnego w stosunku Niemiec do spraw bezpieczeństwa i obrony.

 

Irytacja w Wilnie

Jak dotąd politycy litewscy byli bardzo powściągliwi w krytyce Niemiec. Tymczasem w rozmowach z mediami niemieckimi coraz częściej wyrażają irytację.

W Warszawie zaufanie do Berlina spadło do zera po nieudanej polityce energetycznej Niemiec i niepewnej pomocy wojskowej dla Ukrainy. Ale w rozmowach z „Welt am Sonntag” również politycy litewscy są poirytowani zachowaniem rządu federalnego.

Bo z jednej strony Niemcy składają wciąż obietnice; pani minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock była nawet wielokrotnie chwalona za właściwe rozpoznanie powagi sytuacji. Z drugiej jednak strony prawie nic się nie dzieje. W Wilnie wiedzą, że kilka tysięcy żołnierzy z ciężkim sprzętem nie da się rozmieścić w ciągu zaledwie kilku tygodni. Ale strona niemiecka nie podała Litwinom dotąd nawet harmonogramu, kiedy może rozpocząć się transfer

– pisze Fritz.

Budowa infrastruktury dla przyjęcia niemieckich żołnierzy jest, szczególnie z punktu widzenia małej Litwy, nadzwyczaj kosztowna, a nie można jej rozpocząć, dopóki Litwa nie będzie pewna, że niemieccy żołnierze rzeczywiście się pojawią. Ze względu na przedłużający się stan niepewności szef litewskiego MSZ Landsbergis rozpoczął ofensywę dyplomatyczną w Niemczech.

Jednak Fritz nie pozostawia w tym zakresie zbyt wielu złudzeń:

Wydaje się, że niemieccy politycy chcą na stałe umieścić na Litwie jedynie tak zwany kommandoelement liczący mniej niż 40 osób. Pozostałe 4000 żołnierzy zostałoby tam przeniesione tylko w przypadku wojny. To za mało dla Litwinów, którzy zwracają uwagę, że ich kraj nie posiada „głębi strategicznej”, tak więc w sytuacji kryzysowej nie może czekać kilka dni na niemieckie wsparcie.

[z niemieckiego tłumaczył Marian Panic]



 

Polecane