Tomasz Terlikowski: Objawiony całemu światu

Wieczór Bożego Narodzenia, gdy będziecie Państwo czytać ten tekst, to dobry czas, by przypomnieć, co w istocie świętujemy tego dnia. W świętach, oczywiście, chodzi o Jezusa. A w tych o to, że objawił się On światu.
Boże Narodzenie, Robert Campin / Wikipedia domena publiczna Tomasz Terlikowski: Objawiony całemu światu
Boże Narodzenie, Robert Campin / Wikipedia domena publiczna

Boże Narodzenie, choć odnosi nas do faktu narodzin, mogłoby w zasadzie zostać wpisane w dłuższe obchody Świąt Objawienia Pańskiego. Zarówno bowiem w nim, jak i w uroczystości Trzech Króli i późniejszej Niedzieli Chrztu Pańskiego, chodzi o to samo. Bóg objawił się w Jezusie Chrystusie. Najpierw - i to świętujemy dziś - rodzicom i pasterzom, którzy w noworodku urodzonym na uboczu ówczesnego świata, zobaczyli Boga, który przynosi światu i im samym pokój. My także w dzieciątku, w narodzonym wówczas odnaleźć możemy Sens, spotkać z Miłością.

Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że to spotkanie wcale nie czyni życia spokojniejszym. Bóg przychodzi do Maryi i Józefa w trudzie ich codzienności, a potem wybija ich ze zwyczajności i „zmusza” do wyruszenia w drogę. Można zadać pytanie, dlaczego tak jest? Odpowiedź chyba kryje się w tym, że wiara wcale nie jest drogą usłaną różami, że wymaga odwagi i czasem wyruszenia w ciemność, nieznane. Bóg jest obok, ale nie zawsze wszystko wyjaśnia, i zdecydowanie nie zawsze prowadzi ku - po ludzku - rozumianemu szczęściu.

Tego pierwszego dnia Jezusa spotykają jeszcze pasterze, i to jest drugi świat, któremu objawia się Jezus. Kim byli? W ówczesnym Izraelu była to grupa wyrzucona na margines, często uciekinierzy przed życiem, ludzie pogardzani. I to właśnie im, a nie pobożnym i dobrym Żydom, objawia się Bóg, oni dowiadują się kim On jest. Trzecią grupą - ale to już w czasie kolejnej uroczystości - są magowie (zwani w naszej tradycji królami). Ilu ich było, to z Ewangelii nie wynika, ale symbolizują oni świat pogański, który rozpoznaje w Jezusie tego, który zmienia świat. I dopiero na końcu jest objawienie podczas chrztu w Jordania, które jest objawieniem całemu światu, i to nie tylko samego Jezusa, ale i Trójcy Świętej.

Na teologiczną jedność wszystkich tych świąt zwraca uwagę liturgia ormiańska, w której w istocie wszystkie te święta obchodzone są jednocześnie, w jednym święcie. I choć łaciński Zachód oddzielił je i szczególne znaczenie przyznał Bożemu Narodzeniu, to w istocie jest to jedno święto. A jego istotą jest właśnie to, że w naszą codzienność, w nasz trud i nasze cierpienie, wszedł Bóg. On jest obok, On nadaje sens, On przezwycięża ból i cierpienie. Warto o tym pamiętać w czasie tych świąt, w których jedzenie i spotkanie są ważne (bo także przez nie czcimy w tych dniach Boga), ale nie najważniejsze. Odkrywania tego, co najważniejsze w te kolejne dni, życzę wszystkim czytelnikom portalu Tysol.pl.

 


 

POLECANE
„Dopadniemy ich wszystkich”. Premier opublikował nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej gorące
„Dopadniemy ich wszystkich”. Premier opublikował nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej

W niedzielę premier Donald Tusk oficjalnie potwierdził, że pożar centrum handlowego Marywilska 44 w Warszawie był efektem celowego działania rosyjskich służb specjalnych. Jak ujawnił, część sprawców została już zatrzymana, a pozostali są identyfikowani i ścigani.

Zełenski: W czwartek będę czekał na Putina osobiście z ostatniej chwili
Zełenski: W czwartek będę czekał na Putina osobiście

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że oczekuje, iż Rosja zgodzi się na całkowite i trwałe zawieszenie broni w wojnie przeciwko jego państwu od poniedziałku.

Zaczynam wątpić. Trump reaguje na propozycję Putina z ostatniej chwili
"Zaczynam wątpić". Trump reaguje na propozycję Putina

Ukraina powinna przyjąć propozycję Putina, aby rozpocząć bezpośrednie rozmowy, bo przynajmniej będziemy wiedzieli, na czym stoimy - stwierdził w niedzielę prezydent USA Donald Trump. Jednocześnie przyznał, że "zaczyna wątpić" w to, czy Ukraina pójdzie na układ z Rosją.

Dziwnie się zachowywał. Interwencja policji w pobliżu uczelni w Katowicach Wiadomości
"Dziwnie się zachowywał". Interwencja policji w pobliżu uczelni w Katowicach

Zaledwie kilka dni po dramatycznych wydarzeniach na Uniwersytecie Warszawskim, które wstrząsnęły opinią publiczną w całym kraju, służby w Katowicach musiały reagować na kolejne niepokojące zgłoszenie w pobliżu jednej z uczelni.

Kaczyński w Gryfinie: Trzaskowski to taki patriota, że ja nie powinien się tu pokazywać polityka
Kaczyński w Gryfinie: Trzaskowski to taki patriota, że ja nie powinien się tu pokazywać

Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Gryfina i lokalnymi działaczami partii powiedział, że głosowanie na Karola Nawrockiego to kontynuowanie "patriotycznej" polityki Prawa i Sprawiedliwości, a także "walka o utrzymanie demokracji".

Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Służby badają jego przyczyny Wiadomości
Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Służby badają jego przyczyny

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielne popołudnie w Nowym Targu, w województwie małopolskim. Podczas rekreacyjnego skoku spadochronowego zginął około 40-letni mężczyzna.

Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Są nowe dane NBP z ostatniej chwili
Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Są nowe dane NBP

Polskie rezerwy złota przebijają zasoby Europejskiego Banku Centralnego i Wielkiej Brytanii. Posiadamy już 510 ton złotego kruszcu.

Kryzys Igi Świątek? To już rok bez wygranego turnieju Wiadomości
Kryzys Igi Świątek? To już rok bez wygranego turnieju

Sobotnia porażka Igi Świątek z Amerykanką Danielle Collins w trzeciej rundzie turnieju w Rzymie to kolejne świadectwo kryzysu formy polskiej tenisistki. W jej efekcie po 165 tygodniach wypadnie z podium światowego rankingu. Od triumfu we French Open 8 czerwca 2024 roku nie wygrała żadnego turnieju.

Szczecin gotowy na giganty. Niemcy mają powody do obaw? z ostatniej chwili
Szczecin gotowy na giganty. Niemcy mają powody do obaw?

Zmodernizowany Kanał Dębicki pozwoli portowi w Szczecinie obsłużyć statki o zanurzeniu 11 m. Może konkurować o ładunki, które dotąd trafiały do terminali w Niemczech.

On się dusi. Dramatyczna prośba zignorowana przez aktywistów Ostatniego Pokolenia Wiadomości
"On się dusi". Dramatyczna prośba zignorowana przez aktywistów Ostatniego Pokolenia

Do kolejnej kontrowersyjnej akcji grupy Ostatnie Pokolenie doszło przedwczoraj na trasie S8 w warszawskim Żoliborzu. Grupa aktywistów klimatycznych zablokowała ruch, a dwie osoby przykleiły się do asfaltu. Interweniowała straż pożarna. Jednak to, co najbardziej poruszyło opinię publiczną, wydarzyło się nieco później.

REKLAMA

Tomasz Terlikowski: Objawiony całemu światu

Wieczór Bożego Narodzenia, gdy będziecie Państwo czytać ten tekst, to dobry czas, by przypomnieć, co w istocie świętujemy tego dnia. W świętach, oczywiście, chodzi o Jezusa. A w tych o to, że objawił się On światu.
Boże Narodzenie, Robert Campin / Wikipedia domena publiczna Tomasz Terlikowski: Objawiony całemu światu
Boże Narodzenie, Robert Campin / Wikipedia domena publiczna

Boże Narodzenie, choć odnosi nas do faktu narodzin, mogłoby w zasadzie zostać wpisane w dłuższe obchody Świąt Objawienia Pańskiego. Zarówno bowiem w nim, jak i w uroczystości Trzech Króli i późniejszej Niedzieli Chrztu Pańskiego, chodzi o to samo. Bóg objawił się w Jezusie Chrystusie. Najpierw - i to świętujemy dziś - rodzicom i pasterzom, którzy w noworodku urodzonym na uboczu ówczesnego świata, zobaczyli Boga, który przynosi światu i im samym pokój. My także w dzieciątku, w narodzonym wówczas odnaleźć możemy Sens, spotkać z Miłością.

Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że to spotkanie wcale nie czyni życia spokojniejszym. Bóg przychodzi do Maryi i Józefa w trudzie ich codzienności, a potem wybija ich ze zwyczajności i „zmusza” do wyruszenia w drogę. Można zadać pytanie, dlaczego tak jest? Odpowiedź chyba kryje się w tym, że wiara wcale nie jest drogą usłaną różami, że wymaga odwagi i czasem wyruszenia w ciemność, nieznane. Bóg jest obok, ale nie zawsze wszystko wyjaśnia, i zdecydowanie nie zawsze prowadzi ku - po ludzku - rozumianemu szczęściu.

Tego pierwszego dnia Jezusa spotykają jeszcze pasterze, i to jest drugi świat, któremu objawia się Jezus. Kim byli? W ówczesnym Izraelu była to grupa wyrzucona na margines, często uciekinierzy przed życiem, ludzie pogardzani. I to właśnie im, a nie pobożnym i dobrym Żydom, objawia się Bóg, oni dowiadują się kim On jest. Trzecią grupą - ale to już w czasie kolejnej uroczystości - są magowie (zwani w naszej tradycji królami). Ilu ich było, to z Ewangelii nie wynika, ale symbolizują oni świat pogański, który rozpoznaje w Jezusie tego, który zmienia świat. I dopiero na końcu jest objawienie podczas chrztu w Jordania, które jest objawieniem całemu światu, i to nie tylko samego Jezusa, ale i Trójcy Świętej.

Na teologiczną jedność wszystkich tych świąt zwraca uwagę liturgia ormiańska, w której w istocie wszystkie te święta obchodzone są jednocześnie, w jednym święcie. I choć łaciński Zachód oddzielił je i szczególne znaczenie przyznał Bożemu Narodzeniu, to w istocie jest to jedno święto. A jego istotą jest właśnie to, że w naszą codzienność, w nasz trud i nasze cierpienie, wszedł Bóg. On jest obok, On nadaje sens, On przezwycięża ból i cierpienie. Warto o tym pamiętać w czasie tych świąt, w których jedzenie i spotkanie są ważne (bo także przez nie czcimy w tych dniach Boga), ale nie najważniejsze. Odkrywania tego, co najważniejsze w te kolejne dni, życzę wszystkim czytelnikom portalu Tysol.pl.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe