Karuzela z Blogerami. Jakub Zgierski („Młot na marksizm”): Polacy ponad podziałami? To możliwe!

Nowy rok powinien nieść ze sobą nadzieję, która pozwoli wierzyć Polakom, że nie ma rzeczy niemożliwych, że… jesteśmy w stanie działać ponad podziałami, w słusznej sprawie, dla dobra ogółu. Ta historia może nam w tym pomóc.
/ pixabay.com

W tym felietonie chciałbym przybliżyć ciekawą historię, którą opowiedział Grzegorz Płaczek z Fundacji Nowe Spektrum. Otóż kilka miesięcy temu zgłosiła się do niego matka dwóch dziewczynek z okolic Płocka. Wydawało się, że problem, z którym mierzy się p. Joanna, jest nie do rozwiązania. Chodziło bowiem o kwestie pandemiczne, a właściwie urzędniczą nadgorliwość. Kobieta zwracała się wielokrotnie z prośbą do dyrekcji szkoły o to, aby starsza córka nie była zmuszana do zakrywania nosa i ust maseczką zgodnie z posiadanym zaświadczeniem lekarskim. Niestety kadra była w tej kwestii nieugięta i wymagała od wszystkich uczniów dostosowania się do restrykcyjnych zaleceń.

Doszło ostatecznie do tak kuriozalnej sytuacji, że oddział przedszkolny, będący pod opieką tej samej dyrektorki, odmówił sześcioletniej Laurze, czyli młodszej córce p. Joanny, możliwości kontynuowania nauki w zerówce. Zdaniem matki miało to być próbą „odegrania się” za jej „waleczną” postawę w kwestii maseczki u starszej dziewczynki. Kobieta bezskutecznie starała się o przyjęcie Laury do przedszkola, szukając pomocy również u samego burmistrza oraz w kuratorium oświaty, ale i to na niewiele się zdało. Znikąd pomocy. Każdy umywał ręce. Tymczasem rozpoczął się rok szkolny, a dziecko nie mogło normalnie wrócić do swojego dotychczasowego przedszkola.

Ostatecznie matka postanowiła zwrócić się o pomoc do społeczników, czyli wspomnianego Grzegorza Płaczka z Fundacji Nowe Spektrum, która od dawna interweniuje m.in. w przypadkach wprowadzania niezgodnej z polskim prawem segregacji sanitarnej w przestrzeni publicznej (de facto przejaw dyskryminacji). Działacz nie tylko wystąpił o wsparcie do Rzecznika Praw Dziecka, ale także doprowadził do wielu spotkań z politykami różnych (często wrogich sobie) partii. Udało mu się nawet dotrzeć na sam szczyt drabinki, czyli do resortu edukacji. W efekcie w pomoc zaangażowało się wiele środowisk pozarządowych, ugrupowań parlamentarnych i urzędów państwowych.

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek rzecz jasna nie miał w tej sprawie żadnych wątpliwości. Ostatecznie problem małej Laury został szybko rozwiązany i kilka dni później wróciła ona do swojego przedszkola, do którego chodzi z uśmiechem do dziś. Okazało się zatem, że jeśli tylko potrafimy rozmawiać ze sobą ponad podziałami partyjnymi, zawsze może się udać zrobić coś dobrego. Widzimy, że obywatele wcale nie muszą zostawać sami w obliczu nadużyć urzędników. Niech ta historia, z życia wzięta, będzie mottem dla polityków, że zawsze warto budować, a nie dzielić. A że czasem trzeba coś zburzyć, aby zbudować od początku – to już zupełnie inna kwestia.

 

 


 

POLECANE
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód Wiadomości
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód

Sobotni mecz FC Barcelony z Osasuną zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0, ale dla polskich kibiców nie był to wieczór idealny. Robert Lewandowski całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych, a po meczu pojawiły się niepokojące doniesienia dotyczące jego zdrowia.

Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

REKLAMA

Karuzela z Blogerami. Jakub Zgierski („Młot na marksizm”): Polacy ponad podziałami? To możliwe!

Nowy rok powinien nieść ze sobą nadzieję, która pozwoli wierzyć Polakom, że nie ma rzeczy niemożliwych, że… jesteśmy w stanie działać ponad podziałami, w słusznej sprawie, dla dobra ogółu. Ta historia może nam w tym pomóc.
/ pixabay.com

W tym felietonie chciałbym przybliżyć ciekawą historię, którą opowiedział Grzegorz Płaczek z Fundacji Nowe Spektrum. Otóż kilka miesięcy temu zgłosiła się do niego matka dwóch dziewczynek z okolic Płocka. Wydawało się, że problem, z którym mierzy się p. Joanna, jest nie do rozwiązania. Chodziło bowiem o kwestie pandemiczne, a właściwie urzędniczą nadgorliwość. Kobieta zwracała się wielokrotnie z prośbą do dyrekcji szkoły o to, aby starsza córka nie była zmuszana do zakrywania nosa i ust maseczką zgodnie z posiadanym zaświadczeniem lekarskim. Niestety kadra była w tej kwestii nieugięta i wymagała od wszystkich uczniów dostosowania się do restrykcyjnych zaleceń.

Doszło ostatecznie do tak kuriozalnej sytuacji, że oddział przedszkolny, będący pod opieką tej samej dyrektorki, odmówił sześcioletniej Laurze, czyli młodszej córce p. Joanny, możliwości kontynuowania nauki w zerówce. Zdaniem matki miało to być próbą „odegrania się” za jej „waleczną” postawę w kwestii maseczki u starszej dziewczynki. Kobieta bezskutecznie starała się o przyjęcie Laury do przedszkola, szukając pomocy również u samego burmistrza oraz w kuratorium oświaty, ale i to na niewiele się zdało. Znikąd pomocy. Każdy umywał ręce. Tymczasem rozpoczął się rok szkolny, a dziecko nie mogło normalnie wrócić do swojego dotychczasowego przedszkola.

Ostatecznie matka postanowiła zwrócić się o pomoc do społeczników, czyli wspomnianego Grzegorza Płaczka z Fundacji Nowe Spektrum, która od dawna interweniuje m.in. w przypadkach wprowadzania niezgodnej z polskim prawem segregacji sanitarnej w przestrzeni publicznej (de facto przejaw dyskryminacji). Działacz nie tylko wystąpił o wsparcie do Rzecznika Praw Dziecka, ale także doprowadził do wielu spotkań z politykami różnych (często wrogich sobie) partii. Udało mu się nawet dotrzeć na sam szczyt drabinki, czyli do resortu edukacji. W efekcie w pomoc zaangażowało się wiele środowisk pozarządowych, ugrupowań parlamentarnych i urzędów państwowych.

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek rzecz jasna nie miał w tej sprawie żadnych wątpliwości. Ostatecznie problem małej Laury został szybko rozwiązany i kilka dni później wróciła ona do swojego przedszkola, do którego chodzi z uśmiechem do dziś. Okazało się zatem, że jeśli tylko potrafimy rozmawiać ze sobą ponad podziałami partyjnymi, zawsze może się udać zrobić coś dobrego. Widzimy, że obywatele wcale nie muszą zostawać sami w obliczu nadużyć urzędników. Niech ta historia, z życia wzięta, będzie mottem dla polityków, że zawsze warto budować, a nie dzielić. A że czasem trzeba coś zburzyć, aby zbudować od początku – to już zupełnie inna kwestia.

 

 



 

Polecane