M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Mam nadzieję, że poruszenie, jakie wywołała śmierć Benedykta XVI, będzie zaczynem kościelnego oczyszczenia

– Kościół nie jest sklepem samoobsługowym, w którym każdy wybiera sobie to, co mu się podoba (…). Jeśli tworzymy chrześcijaństwo według własnego pomysłu, to gubimy samą jego istotę – mówił w homilii jeszcze jako kardynał Joseph Ratzinger.
 M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Mam nadzieję, że poruszenie, jakie wywołała śmierć Benedykta XVI, będzie zaczynem kościelnego oczyszczenia
/ pixabay.com

Wydaje się, że te słowa zmarłego niedawno papieża emeryta z jednej strony dobrze opisują jego koncepcję wiary, a z drugiej powody, dla których strata konserwatywnej części Kościoła katolickiego wydaje się niepowetowana. Z powodu wierności imponderabiliom zwany był złośliwie „pancernym kardynałem”, co do jego rzeczywistej, skromnej natury badacza i myśliciela, miało się jak pięść do nosa. Tak to już dziś jest, że ten, kto ma odwagę stać po stronie tradycyjnych wartości i nie ulegać „postępowemu” odruchowi stadnemu, jest uznawany za „twardogłowego”, niezależnie od tego, jak łagodnego byłby usposobienia. A jako papież tyle samo miejsca, co wierności Ewangelii, poświęcał miłości. I miłości Jezusa do człowieka, i tej międzyludzkiej. „Tylko w prawdzie miłość nabiera blasku i może być przeżywana autentycznie. Prawda jest światłem nadającym miłości sens i wartość. (…) Bez prawdy miłość staje się sentymentalizmem” – pisał Benedykt XVI w encyklice „Caritas in veritate”.

Przez niektórych jego śmieć została, bądź zostanie uznana, za cezurę przejścia od Kościoła „tradycyjnego” do Kościoła „pogodzonego z duchem czasów”. Przez jednych z radością, przez innych z rezygnacją. Warto jednak żywić nadzieję, że poruszenie, jakie wywołała, będzie raczej zaczynem kościelnego oczyszczenia, co najmniej refleksji nad próbami „kompromisu z doczesnym światem”, a w najlepszym razie narastania „ewangelicznego radykalizmu”, prawdopodobnie oddolnego, gdzieś z poziomu kolan modlących się przed klinikami aborcyjnymi.

 

 

 

 


 

POLECANE
Trump: Zełenski musi polubić plan pokojowy. Nie ma kart z ostatniej chwili
Trump: Zełenski musi polubić plan pokojowy. Nie ma kart

Prezydent USA Donald Trump powiedział w piątek, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski musi „polubić” przedstawiony przez niego plan pokojowy, a w przeciwnym wypadku powinien walczyć dalej. Trump dodał, że Ukraina „nie ma kart”.

Karol Nawrocki odniósł się do amerykańskiego planu pokojowego. Sprawdź, co powiedział Prezydent z ostatniej chwili
Karol Nawrocki odniósł się do amerykańskiego planu pokojowego. Sprawdź, co powiedział Prezydent

Prezydent Karol Nawrocki podkreślił w piątek, że to Ukraina padła ofiarą zbrodniczej agresji Putina i to Ukraińcy, przy wsparciu Stanów Zjednoczonych oraz krajów UE, muszą mieć decydujący głos w rozmowach pokojowych. Dodał, że agresorem była i jest Rosja.

Pilny komunikat prokuratury ws. dywersji na kolei. Stanisław Żaryn: Słabo to wygląda z ostatniej chwili
Pilny komunikat prokuratury ws. dywersji na kolei. Stanisław Żaryn: Słabo to wygląda

Dwóch podejrzanych o sabotaż na kolei uciekło z Polski, czterech okazało się niewinnych. „Słabo to wygląda” - skomentował „sukcesy” służb i Prokuratury Krajowej były rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

Problemy na Podkarpaciu. IMGW wydał komunikat pogodowy Wiadomości
Problemy na Podkarpaciu. IMGW wydał komunikat pogodowy

Od rana Podkarpacie zmaga się z intensywnymi opadami śniegu, które powodują trudne warunki na drogach. Tworzy się błoto pośniegowe, a na niektórych odcinkach doszło już do kolizji i wypadków. Najpoważniejszy wypadek miał miejsce w Konieczkowej w powiecie strzyżowskim, gdzie trzy auta zderzyły się, a jedna osoba została ranna.

Tȟašúŋke Witkó: Analiza wsteczna zawsze skuteczna tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Analiza wsteczna zawsze skuteczna

Całkowicie przypadkowo natrafiłem na krążącą w przestrzeni medialnej grafikę, w mej ocenie – czyli cynicznego i wyzutego z uczuć wyższych indywiduum – znakomitą. Przedstawia ona kobietę dzierżącą w dłoni wielki, plastikowy worek, na boku którego widnienie rosyjska flaga, a tuż obok stoi dziewczynka w wieku szkolnym, z tornistrem na plecach, i – patrząc na dorosłą niewiastę – mówi: „Mamo, tata wrócił!”.

Śmierć 7-letniej polskiej dziewczynki w Tarnopolu. Prezydent zabrał głos z ostatniej chwili
Śmierć 7-letniej polskiej dziewczynki w Tarnopolu. Prezydent zabrał głos

Prezydent Karol Nawrocki podkreślił w piątek, że z głębokim bólem przyjął informację o śmierci 7-letniej Amelki, obywatelki Polski, która zginęła w Tarnopolu wraz ze swoją mamą. Jak zaznaczył, stało się to w wyniku barbarzyńskiego rosyjskiego ostrzału ludności cywilnej.

Francuski generał ostrzega przed potencjalną wojną z Rosją. „Musimy być gotowi stracić swoje dzieci” gorące
Francuski generał ostrzega przed potencjalną wojną z Rosją. „Musimy być gotowi stracić swoje dzieci”

Gen. Fabien Mandon, który we wrześniu objął stanowisko szefa sztabu armii, powiedział we wtorek kongresowi burmistrzów, że największą słabością Francji w dzisiejszych niebezpiecznych czasach jest brak woli walki. Jego ostrzeżenie o potencjalnej wojnie z Rosją ostro podzieliło opinię polityczną.

Czysta klasa. Gest Williama przyciągnął uwagę całego świata Wiadomości
"Czysta klasa". Gest Williama przyciągnął uwagę całego świata

Książę William i księżna Kate uczestniczyli w środę wieczorem w londyńskiej gali charytatywnej Royal Variety Performance, wydarzeniu tradycyjnie wspieranemu przez członków brytyjskiej rodziny królewskiej. Obecność pary przyciągnęła uwagę mediów z całego świata.

Wołodymyr Zełenski wygłosił orędzie do narodu. Padły bardzo trudne słowa z ostatniej chwili
Wołodymyr Zełenski wygłosił orędzie do narodu. Padły bardzo trudne słowa

Ukraina zamierza konstruktywnie współpracować z Ameryką i nie będzie wygłaszać głośnych oświadczeń - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Jego słowa cytuje ukraińska agencja UNIAN.

Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia Wiadomości
Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia

Rumer Willis, córka Bruce’a Willisa, w mediach społecznościowych opowiedziała o stanie zdrowia ojca. Podczas sesji pytań i odpowiedzi (Q&A) na Instagramie podkreśliła, że choroba, z którą zmaga się aktor, nie pozostawia nikogo w dobrym stanie.

REKLAMA

M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Mam nadzieję, że poruszenie, jakie wywołała śmierć Benedykta XVI, będzie zaczynem kościelnego oczyszczenia

– Kościół nie jest sklepem samoobsługowym, w którym każdy wybiera sobie to, co mu się podoba (…). Jeśli tworzymy chrześcijaństwo według własnego pomysłu, to gubimy samą jego istotę – mówił w homilii jeszcze jako kardynał Joseph Ratzinger.
 M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Mam nadzieję, że poruszenie, jakie wywołała śmierć Benedykta XVI, będzie zaczynem kościelnego oczyszczenia
/ pixabay.com

Wydaje się, że te słowa zmarłego niedawno papieża emeryta z jednej strony dobrze opisują jego koncepcję wiary, a z drugiej powody, dla których strata konserwatywnej części Kościoła katolickiego wydaje się niepowetowana. Z powodu wierności imponderabiliom zwany był złośliwie „pancernym kardynałem”, co do jego rzeczywistej, skromnej natury badacza i myśliciela, miało się jak pięść do nosa. Tak to już dziś jest, że ten, kto ma odwagę stać po stronie tradycyjnych wartości i nie ulegać „postępowemu” odruchowi stadnemu, jest uznawany za „twardogłowego”, niezależnie od tego, jak łagodnego byłby usposobienia. A jako papież tyle samo miejsca, co wierności Ewangelii, poświęcał miłości. I miłości Jezusa do człowieka, i tej międzyludzkiej. „Tylko w prawdzie miłość nabiera blasku i może być przeżywana autentycznie. Prawda jest światłem nadającym miłości sens i wartość. (…) Bez prawdy miłość staje się sentymentalizmem” – pisał Benedykt XVI w encyklice „Caritas in veritate”.

Przez niektórych jego śmieć została, bądź zostanie uznana, za cezurę przejścia od Kościoła „tradycyjnego” do Kościoła „pogodzonego z duchem czasów”. Przez jednych z radością, przez innych z rezygnacją. Warto jednak żywić nadzieję, że poruszenie, jakie wywołała, będzie raczej zaczynem kościelnego oczyszczenia, co najmniej refleksji nad próbami „kompromisu z doczesnym światem”, a w najlepszym razie narastania „ewangelicznego radykalizmu”, prawdopodobnie oddolnego, gdzieś z poziomu kolan modlących się przed klinikami aborcyjnymi.

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe