[Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Dylematy GOP

Czerwona fala, która miała zapewnić odebranie władzy demokratom w Kongresie i Senacie Stanów Zjednoczonych, okazała się dużo mniejsza, niż sądzono. Przewagę udało się jedynie osiągnąć w Kongresie, gdzie republikanie zdobyli większość, zwiększając tym samym swoją zdolność ustawodawczą na Kapitolu po dwóch latach demokratycznej kontroli nad obiema izbami Kongresu i Białym Domem.
/ pxfuel.com

Marszałkiem Kongresu (Izby Reprezentantów) został Kevin McCarthy, lat 57, który zastąpił Nancy Pelosi, która była liderem Demokratów od prawie dwóch dekad. 222 miejsc w Izbie Reprezentantów należy teraz dla republikanów, a 212 dla demokratów. Zmiana kontroli w Izbie Reprezentantów może utrudnić prezydentowi Bidenowi przeforsowanie swoich programów przez Kongres. Jest prawie pewne, że republikanie wykorzystają kontrolę nad komisjami Izby Reprezentantów do wszczęcia śledztw w sprawie administracji i rodziny Joe Bidena oraz w sprawie wycofania się USA z Afganistanu, finansowania wojny na Ukrainie i wschodniej flanki NATO.

Jednak droga do zwycięstwa Kevina McCarthy’ego nie była łatwa. Po raz pierwszy od 100 lat nie udało się wybrać marszałka Izby Reprezentantów w amerykańskim Kongresie w pierwszym głosowaniu. Był to pierwszy taki impas od 1923 roku i najdłuższy od 1855 roku. W szeregach republikanów doszło do sprzeciwu wobec lidera tej partii. Grupa polityków ze skrajnego skrzydła domagała się od McCarthy’ego reform, które ograniczyłyby jego uprawnienia i zwiększyły ich wpływy. Kevin McCarthy został wybrany marszałkiem Izby Reprezentantów w 15. rundzie głosowań. Poszedł on na pewne ustępstwa, m.in. w sprawie cięć budżetowych, a także reform osłabiających pozycję marszałka i wzmacniających wpływy skrajnego skrzydła partii. McCarthy zgodził się też, by zamrozić wydatki budżetowe na poziomie z 2022 roku. W praktyce oznacza to potencjalne zmniejszenie budżetu obronnego.

Sytuacja w Partii Republikańskiej przypomina trochę sytuację sprzed kilkunastu lat, kiedy to również radykalna wtedy Tea Party stawiała warunki Partii Republikańskiej. Zmniejszenie budżetu obronnego Stanów Zjednoczonych ma bezpośredni wpływ na sytuację wojny Ukrainy z Rosją oraz na bezpieczeństwo krajów wschodniej flanki NATO. Oświadczenia Marjorie Taylor Greene i innych z radykalnego ugrupowania House Freedom Caucus na temat zmniejszenia pomocy dla Ukrainy powinny budzić poważny niepokój w Kijowie i innych stolicach krajów wschodniej flanki NATO. Gdyby uważniej przyjrzeć się House Freedom Caucus, można łatwo dostrzec tendencje izolacjonistyczne tej 20-osobowej grupy republikańskich kongresmenów, którzy ostro krytykują establishment Partii Republikańskiej. Czy mamy zatem wymianę elit w partii czy raczej głośną i chaotyczną politykę w stylu Donalda Trumpa? Wszystko się wkrótce wyjaśni. Były prezydent Donald Trump na wiecu Partii Republikańskiej w Sioux City zadeklarował swój udział w sprawie startu w wyborach prezydenckich w 2024 roku. Czekamy też na inne nominacje z GOP. Powstaje jednak pytanie, czy po wyborach połówkowych w USA prezydent Trump jest ciągle kandydatem, którego poprze ogół Amerykanów?

 


 

POLECANE
KE wycofuje się z całkowitego zakazu aut spalinowych. Ma nowy plan Wiadomości
KE wycofuje się z całkowitego zakazu aut spalinowych. Ma nowy plan

Komisja Europejska zmienia podejście do planowanego zakazu sprzedaży nowych samochodów spalinowych w UE od 2035 roku. Zamiast pełnego zakazu proponuje obowiązek redukcji emisji CO2 o 90 proc., co otwiera furtkę dla wybranych technologii spalinowych i hybrydowych.

Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została odebrana Wiadomości
Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została "odebrana"

Inwestycja popowodziowa warta ponad 400 tys. zł została formalnie odebrana, mimo że w terenie nie wykonano żadnych prac. Sprawa wyszła na jaw po ujawnieniu dokumentów z Dolnego Śląska.

Niepokojący komunikat Tuska. Musimy być przygotowani na twarde środki  z ostatniej chwili
Niepokojący komunikat Tuska. "Musimy być przygotowani na twarde środki" 

Donald Tusk ujawnił, że drony wykorzystywane do potencjalnych prowokacji, m.in. przeciwko polskiej platformienaftowej na Morzu Bałtyckim, mogą startować z jednostek tzw. floty cieni. Polska i państwa wschodniej flanki UE muszą być przygotowane na bezpośrednie działania, czyli jak to określił Tusk po szczycie w Helsinkach, "twarde środki" przeciwko takim zagrożeniom.

Niemiecki ekspert alarmuje: setki tysięcy rosyjskich żołnierzy na Białorusi Wiadomości
Niemiecki ekspert alarmuje: setki tysięcy rosyjskich żołnierzy na Białorusi

Obecność setek tysięcy rosyjskich żołnierzy na Białorusi ma stanowić realne zagrożenie dla państw NATO. Zdaniem niemieckiego eksperta wojskowego Europa wchodzi w kluczowy okres dla swojego bezpieczeństwa.

Obchody 44. rocznicy pacyfikacji kopalni „Wujek”. Karol Nawrocki: Tu zapisała się historia ideałów Solidarności z ostatniej chwili
Obchody 44. rocznicy pacyfikacji kopalni „Wujek”. Karol Nawrocki: Tu zapisała się historia ideałów Solidarności

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej wziął udział w obchodach 44. rocznicy pacyfikacji kopalni „Wujek” w Katowicach. – Śląsk to ziemia, która wypełniona jest miłością do Polski i ciężką pracą, ale też tragicznymi wspomnieniami i krwią, cierpieniem dziewięciu górników zamordowanych przez komunistów 44 lata temu – podkreślił Karol Nawrocki.

Spotkanie Nawrocki-Zełenski. Ujawniono najważniejsze tematy rozmów z ostatniej chwili
Spotkanie Nawrocki-Zełenski. Ujawniono najważniejsze tematy rozmów

Będą trzy filary rozmów prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim w Warszawie: bezpieczeństwo, współpraca gospodarcza i kwestie tożsamościowo-historyczne - powiedział we wtorek szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki.

Rozejm bożonarodzeniowy bez szans? Kreml: Kijów odetchnie i zaatakuje polityka
Rozejm bożonarodzeniowy bez szans? Kreml: Kijów odetchnie i zaatakuje

Rosja nie zamierza zgodzić się na bożonarodzeniowe zawieszenie broni. Kreml otwarcie deklaruje, że rozejm byłby jedynie szansą dla Ukrainy na przygotowanie się do dalszych działań wojennych.

To będzie kluczowy wyrok dla historii Okrągłego Stołu i III RP. Pozew przeciw prof. Zybertowiczowi tylko u nas
To będzie kluczowy wyrok dla historii Okrągłego Stołu i III RP. Pozew przeciw prof. Zybertowiczowi

Sąd Apelacyjny w Warszawie wyda w czwartek wyrok ws. pozwu, złożonego przez ponad 30 osób, przeciwko prof. Andrzejowi Zybertowiczowi. Pozywający to uczestnicy i rodziny osób biorących udział w obradach Okrągłego Stołu w 1989 r. Poczuli się oni urażeni słowami znanego socjologa, który w lutym 2019 r., jako juror młodzieżowej debaty oxfordzkiej, zacytował znanego opozycjonistę Andrzeja Gwiazdę. 

Od nowego roku rewolucja w ortografii. Rada języka polskiego za uproszczeniem zasad Wiadomości
Od nowego roku rewolucja w ortografii. Rada języka polskiego za uproszczeniem zasad

Rada Języka Polskiego zdecydowała o największej korekcie zasad pisowni od dziesięcioleci. Od 1 stycznia 2026 roku zacznie obowiązywać jedenaście zmian w ortografii. Eksperci chcą w ten sposób uprościć reguły i ograniczyć liczbę wyjątków.

Awantura w ukraińskim parlamencie. Doszło do rękoczynów Wiadomości
Awantura w ukraińskim parlamencie. Doszło do rękoczynów

Sesja plenarna Rady Najwyższej Ukrainy została przerwana kilkanaście minut po rozpoczęciu. Powodem była awantura z udziałem posłanki Mariany Bezugli, która zablokowała mównicę i domagała się dymisji głównodowodzącego ukraińskiej armii.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Dylematy GOP

Czerwona fala, która miała zapewnić odebranie władzy demokratom w Kongresie i Senacie Stanów Zjednoczonych, okazała się dużo mniejsza, niż sądzono. Przewagę udało się jedynie osiągnąć w Kongresie, gdzie republikanie zdobyli większość, zwiększając tym samym swoją zdolność ustawodawczą na Kapitolu po dwóch latach demokratycznej kontroli nad obiema izbami Kongresu i Białym Domem.
/ pxfuel.com

Marszałkiem Kongresu (Izby Reprezentantów) został Kevin McCarthy, lat 57, który zastąpił Nancy Pelosi, która była liderem Demokratów od prawie dwóch dekad. 222 miejsc w Izbie Reprezentantów należy teraz dla republikanów, a 212 dla demokratów. Zmiana kontroli w Izbie Reprezentantów może utrudnić prezydentowi Bidenowi przeforsowanie swoich programów przez Kongres. Jest prawie pewne, że republikanie wykorzystają kontrolę nad komisjami Izby Reprezentantów do wszczęcia śledztw w sprawie administracji i rodziny Joe Bidena oraz w sprawie wycofania się USA z Afganistanu, finansowania wojny na Ukrainie i wschodniej flanki NATO.

Jednak droga do zwycięstwa Kevina McCarthy’ego nie była łatwa. Po raz pierwszy od 100 lat nie udało się wybrać marszałka Izby Reprezentantów w amerykańskim Kongresie w pierwszym głosowaniu. Był to pierwszy taki impas od 1923 roku i najdłuższy od 1855 roku. W szeregach republikanów doszło do sprzeciwu wobec lidera tej partii. Grupa polityków ze skrajnego skrzydła domagała się od McCarthy’ego reform, które ograniczyłyby jego uprawnienia i zwiększyły ich wpływy. Kevin McCarthy został wybrany marszałkiem Izby Reprezentantów w 15. rundzie głosowań. Poszedł on na pewne ustępstwa, m.in. w sprawie cięć budżetowych, a także reform osłabiających pozycję marszałka i wzmacniających wpływy skrajnego skrzydła partii. McCarthy zgodził się też, by zamrozić wydatki budżetowe na poziomie z 2022 roku. W praktyce oznacza to potencjalne zmniejszenie budżetu obronnego.

Sytuacja w Partii Republikańskiej przypomina trochę sytuację sprzed kilkunastu lat, kiedy to również radykalna wtedy Tea Party stawiała warunki Partii Republikańskiej. Zmniejszenie budżetu obronnego Stanów Zjednoczonych ma bezpośredni wpływ na sytuację wojny Ukrainy z Rosją oraz na bezpieczeństwo krajów wschodniej flanki NATO. Oświadczenia Marjorie Taylor Greene i innych z radykalnego ugrupowania House Freedom Caucus na temat zmniejszenia pomocy dla Ukrainy powinny budzić poważny niepokój w Kijowie i innych stolicach krajów wschodniej flanki NATO. Gdyby uważniej przyjrzeć się House Freedom Caucus, można łatwo dostrzec tendencje izolacjonistyczne tej 20-osobowej grupy republikańskich kongresmenów, którzy ostro krytykują establishment Partii Republikańskiej. Czy mamy zatem wymianę elit w partii czy raczej głośną i chaotyczną politykę w stylu Donalda Trumpa? Wszystko się wkrótce wyjaśni. Były prezydent Donald Trump na wiecu Partii Republikańskiej w Sioux City zadeklarował swój udział w sprawie startu w wyborach prezydenckich w 2024 roku. Czekamy też na inne nominacje z GOP. Powstaje jednak pytanie, czy po wyborach połówkowych w USA prezydent Trump jest ciągle kandydatem, którego poprze ogół Amerykanów?

 



 

Polecane