Z. Kuźmiuk: Kolejne "złote" myśli Grabowskiego, tym razem o polskim społeczeństwie

Po głośnym „występie” w radiu Zet, były członek RPP i doradca Donalda Tuska w czasie jego premierowania, Bogusław Grabowski kontynuuje swoje tourne po mediach. W ostatni poniedziałek był gościem Moniki Olejnik w programie „Kropka nad i” w TVN24.
Bogusław Grabowski
Bogusław Grabowski / screen YT - Radio Zet

Grabowski dolewa oliwy do ognia 

Mimo tego, że zamysłem prowadzącej było łagodzenie kontrowersyjnych tez wygłoszonych przez Grabowskiego w Radiu Zet, nic takiego się nie stało, Grabowski jeszcze dolał przysłowiowej oliwy do ognia.

Nie tylko powtórzył swoje pomysły z wcześniejszego wywiadu, że wiek emerytalny trzeba podnieść, 13. i 14. emeryturę trzeba zlikwidować, trzeba prywatyzować spółki Skarbu Państwa, program 500 plus poważnie ograniczyć ale dodał jeszcze kontrowersyjną tezę o kondycji polskiego społeczeństwa.

Stwierdził, że „polskie społeczeństwo za rządów PiS zostało tak przesunięte w kierunku populistycznym, że dzisiaj społeczeństwo samo w sobie, będzie barierą dla zdrowego prorozwojowego programu, który podniesie Polskę na wyższy poziom cywilizacyjny”.

To mocna sugestia, że można by w Polsce przeprowadzić bardzo liberalny program, tyle tylko, że większość społeczeństwa, zmieniona populistyczną polityką PiS, zwyczajnie tego nie zaakceptuje, w konsekwencji trzeba by tę cześć wymienić, albo przynajmniej pozbawić możliwości decydowania o tym, kto rządzi w naszym kraju.

Przypomnijmy, że we wspomnianym wywiadzie dla Radia Zet, Grabowski najpierw stwierdził, że „opozycja ma na dziś najlepszy, program, jaki można poprzeć”, a później odpowiadając na pytania red. Rymanowskiego wyłożył jego szczegóły.

Podniesienie wieku emerytalnego jego zdaniem to pilna konieczność, trzynasta i czternasta emerytura nie są potrzebne, trzeba także ograniczyć liczne programy socjalne, bo nas na nie, nie stać.

Wszystkie przedsiębiorstwa, będące spółkami Skarbu Państwa, należy sprywatyzować, ba stworzony z takim trudem multienergetyczny koncern Orlenu, należy rozbić i wpuścić na ten rynek zagraniczne podmioty, a ostatnio odkupienie przez Skarb Państwa, PKP Energetyka od zagranicznego funduszu, to poważny błąd.

Jego zdaniem prywatne powinny być także autostrady, tunele, wiadukty, lotniska, cała infrastruktura techniczna, ba nawet tzw. infrastruktura krytyczna, oraz zakłady zbrojeniowe, bo tak jest Stanach Zjednoczonych.

Polacy nie chcą euro

Sporą część audycji w radiu Zet, zajęła sprawa przyjęcia przez Polskę waluty euro, Grabowski jest oczywiście entuzjastą takiego posunięcia i bardzo nerwowo zareagował na wyniki sondażu przeprowadzonego przez IBRiS dla radia Zet, które przedstawił mu red. Rymanowski.

Z tego sondażu wynika, że aż 64,2 proc. Polaków nie chce wejścia do strefy euro (49% zdecydowanie nie, 15,2 proc. raczej nie), a tylko 25,5 proc. akceptuje taki krok (14,7 proc. zdecydowanie się zgadza, 9,85 raczej się zgadza), a 11,3 proc. wybrało odpowiedź „nie wiem/trudno powiedzieć”.

Grabowski stwierdził, że ten wynik świadczy o tym, że „Polacy nie maja pojęcia o czym mówią. Muszę to powiedzieć, bo jestem ekonomistą. Wypowiadają się na podstawie wiedzy, której nie mają”.

A więc już wtedy Grabowski sugerował, że zdecydowana większość Polaków się myli, co więcej nie ma pojęcia o skutkach wprowadzenia tej waluty, choć tysiące Słowaków, Litwinów i Niemców przyjeżdżających codziennie po zakupy „wszystkiego” do Polski, potwierdzają, że to ta większość ma jednak rację.

Najpierw obiecać, potem wycofać się

Co więcej, Grabowski sugerował, że żeby wygrać wybory, trzeba mówić to, co wyborcy chcą usłyszeć, a już wtedy, jak się wygra, to trzeba bez żadnych wątpliwości, wycofać się z tych obietnic, które są zbyt kosztowne.

Jego zdaniem Donald Tusk dobrze robi, że obiecuje 20 proc. podwyżkę płac dla całej sfery budżetowej ale po wygranych wyborach należy się z tego pomysłu wycofać pod byle pretekstem, ponieważ jest on zbyt kosztowny dla budżetu.

W wywiadzie w TVN24, do wcześniejszych swoich „złotych” myśli dodał kolejną, że polskie społeczeństwo, „przesunięte przez rządy PiS w kierunku populistycznym” jest przeszkodą w realizacji „światłych reform”, które wprowadzałby rząd Tuska po wygranych wyborach.


 

POLECANE
Zapraszamy na spotkanie autorskie z Jackiem Piekarą. Poprowadzi Rafał Ziemkiewicz z ostatniej chwili
Zapraszamy na spotkanie autorskie z Jackiem Piekarą. Poprowadzi Rafał Ziemkiewicz

Już w środę 10 grudnia w Warszawie odbędzie się spotkanie z Jackiem Piekarą – znanym pisarzem i komentatorem życia społeczno-politycznego w Polsce. Autor zaprezentuje pierwszy tom swojej najnowszej książki „Świat zaginiony. Wyprawa do wnętrza PRL”, która zabiera czytelników w podróż do realiów życia codziennego w czasach Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Wydarzenie poprowadzi Rafał Ziemkiewicz.

Gwałtowny wzrost przestępczości w Oslo. Policja nie nadąża z wezwaniami z ostatniej chwili
Gwałtowny wzrost przestępczości w Oslo. Policja nie nadąża z wezwaniami

Policja w Oslo na łamach wtorkowego wydania dziennika „VG” ostrzegła przed skutkami gwałtownego wzrostu zorganizowanej przestępczości w stolicy. Policjanci nie będą już w stanie dotrzeć na każde wezwanie. Za narastającą falę przemocy odpowiadać mają młodociane gangi i ich profesjonalizacja.

Czy Tusk powinien podać się do dymisji? Polacy odpowiedzieli [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Czy Tusk powinien podać się do dymisji? Polacy odpowiedzieli [SONDAŻ]

Wg badania UCE Research na zlecenie Onetu, większość Polaków uważa, że Donald Tusk nie powinien pozostać premierem do końca kadencji rządu.

Dyskryminacja na rynku mieszkań w Niemczech. Najbardziej tracą muzułmanie i czarnoskórzy z ostatniej chwili
Dyskryminacja na rynku mieszkań w Niemczech. Najbardziej tracą muzułmanie i czarnoskórzy

Nowy raport NaDiRa, organizacji badającej przejawy rasizmu w Niemczech,  ujawnia skalę nierównego traktowania osób na niemieckim rynku mieszkaniowym. Dane pokazują, że muzułmanie i osoby czarnoskóre znacznie częściej spotykają się z odmową już na etapie oglądania mieszkania.  

Zełenski do Trumpa: Jesteśmy gotowi z ostatniej chwili
Zełenski do Trumpa: Jesteśmy gotowi

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył we wtorek w Rzymie, że jego kraj i przedstawiciele krajów Europy są gotowi przedstawić Stanom Zjednoczonym „ukraińskie i europejskie elementy” planu pokojowego.

Zawetowany projekt wraca do Sejmu. Tusk podsyca konflikt z prezydentem z ostatniej chwili
Zawetowany projekt wraca do Sejmu. Tusk podsyca konflikt z prezydentem

Rząd Donalda Tuska ponownie kieruje do Sejmu ustawę o kryptoaktywach – dokładnie tę samą, którą prezydent Karol Nawrocki niedawno zawetował. Trudno nie odczytać tego działania jako próbę podsycania konfliktu na linii rząd-Pałac Prezydencki.

Trump: Europa „gnije”, Polska „robi świetną robotę” z ostatniej chwili
Trump: Europa „gnije”, Polska „robi świetną robotę”

W rozmowie z Politico Donald Trump ostro skrytykował europejskich przywódców, nazywając ich „słabymi” i „nieradzącymi sobie” oraz zarzucając Unii Europejskiej chaos decyzyjny. Wśród nielicznych wyjątków pozytywnie wyróżnił Polskę, chwaląc jej działania w obszarze migracji.

KE zatwierdziła wniosek Polski o udzielenie pomocy publicznej na budowę elektrowni jądrowej z ostatniej chwili
KE zatwierdziła wniosek Polski o udzielenie pomocy publicznej na budowę elektrowni jądrowej

Komisja Europejska we wtorek oficjalnie wyraziła zgodę na udzielenie przez Polskę pomocy publicznej na budowę elektrowni jądrowej. Premier Donald Tusk poinformował, że budowa będzie mogła ruszyć jeszcze w grudniu i że zabezpieczono na ten cel całość potrzebnej kwoty, czyli 60 mld zł.

Ranking najbardziej wpływowych polityków według ''Politico''. Nawrocki wyróżniony, złe wieści dla Tuska z ostatniej chwili
Ranking najbardziej wpływowych polityków według ''Politico''. Nawrocki wyróżniony, złe wieści dla Tuska

Magazyn ''Politico'' umieścił Karola Nawrockiego jako jedynego Polaka w gronie 28 najbardziej wpływowych na sytuację w Europie polityków. Na czele zestawienia został sklasyfikowany prezydent USA Donald Trump.

Ogromne złoża na Bałtyku. Niemcy chcą zatrzymać Polskę z ostatniej chwili
Ogromne złoża na Bałtyku. Niemcy chcą zatrzymać Polskę

Nowo odkryte złoże ropy i gazu – Wolin East – znajduje się na Bałtyku, ok. 6 km od Świnoujścia. To jedno z największych odkryć w Europie w ostatniej dekadzie. Ekolodzy domagają się wstrzymania prac na Morzu Bałtyckim.

REKLAMA

Z. Kuźmiuk: Kolejne "złote" myśli Grabowskiego, tym razem o polskim społeczeństwie

Po głośnym „występie” w radiu Zet, były członek RPP i doradca Donalda Tuska w czasie jego premierowania, Bogusław Grabowski kontynuuje swoje tourne po mediach. W ostatni poniedziałek był gościem Moniki Olejnik w programie „Kropka nad i” w TVN24.
Bogusław Grabowski
Bogusław Grabowski / screen YT - Radio Zet

Grabowski dolewa oliwy do ognia 

Mimo tego, że zamysłem prowadzącej było łagodzenie kontrowersyjnych tez wygłoszonych przez Grabowskiego w Radiu Zet, nic takiego się nie stało, Grabowski jeszcze dolał przysłowiowej oliwy do ognia.

Nie tylko powtórzył swoje pomysły z wcześniejszego wywiadu, że wiek emerytalny trzeba podnieść, 13. i 14. emeryturę trzeba zlikwidować, trzeba prywatyzować spółki Skarbu Państwa, program 500 plus poważnie ograniczyć ale dodał jeszcze kontrowersyjną tezę o kondycji polskiego społeczeństwa.

Stwierdził, że „polskie społeczeństwo za rządów PiS zostało tak przesunięte w kierunku populistycznym, że dzisiaj społeczeństwo samo w sobie, będzie barierą dla zdrowego prorozwojowego programu, który podniesie Polskę na wyższy poziom cywilizacyjny”.

To mocna sugestia, że można by w Polsce przeprowadzić bardzo liberalny program, tyle tylko, że większość społeczeństwa, zmieniona populistyczną polityką PiS, zwyczajnie tego nie zaakceptuje, w konsekwencji trzeba by tę cześć wymienić, albo przynajmniej pozbawić możliwości decydowania o tym, kto rządzi w naszym kraju.

Przypomnijmy, że we wspomnianym wywiadzie dla Radia Zet, Grabowski najpierw stwierdził, że „opozycja ma na dziś najlepszy, program, jaki można poprzeć”, a później odpowiadając na pytania red. Rymanowskiego wyłożył jego szczegóły.

Podniesienie wieku emerytalnego jego zdaniem to pilna konieczność, trzynasta i czternasta emerytura nie są potrzebne, trzeba także ograniczyć liczne programy socjalne, bo nas na nie, nie stać.

Wszystkie przedsiębiorstwa, będące spółkami Skarbu Państwa, należy sprywatyzować, ba stworzony z takim trudem multienergetyczny koncern Orlenu, należy rozbić i wpuścić na ten rynek zagraniczne podmioty, a ostatnio odkupienie przez Skarb Państwa, PKP Energetyka od zagranicznego funduszu, to poważny błąd.

Jego zdaniem prywatne powinny być także autostrady, tunele, wiadukty, lotniska, cała infrastruktura techniczna, ba nawet tzw. infrastruktura krytyczna, oraz zakłady zbrojeniowe, bo tak jest Stanach Zjednoczonych.

Polacy nie chcą euro

Sporą część audycji w radiu Zet, zajęła sprawa przyjęcia przez Polskę waluty euro, Grabowski jest oczywiście entuzjastą takiego posunięcia i bardzo nerwowo zareagował na wyniki sondażu przeprowadzonego przez IBRiS dla radia Zet, które przedstawił mu red. Rymanowski.

Z tego sondażu wynika, że aż 64,2 proc. Polaków nie chce wejścia do strefy euro (49% zdecydowanie nie, 15,2 proc. raczej nie), a tylko 25,5 proc. akceptuje taki krok (14,7 proc. zdecydowanie się zgadza, 9,85 raczej się zgadza), a 11,3 proc. wybrało odpowiedź „nie wiem/trudno powiedzieć”.

Grabowski stwierdził, że ten wynik świadczy o tym, że „Polacy nie maja pojęcia o czym mówią. Muszę to powiedzieć, bo jestem ekonomistą. Wypowiadają się na podstawie wiedzy, której nie mają”.

A więc już wtedy Grabowski sugerował, że zdecydowana większość Polaków się myli, co więcej nie ma pojęcia o skutkach wprowadzenia tej waluty, choć tysiące Słowaków, Litwinów i Niemców przyjeżdżających codziennie po zakupy „wszystkiego” do Polski, potwierdzają, że to ta większość ma jednak rację.

Najpierw obiecać, potem wycofać się

Co więcej, Grabowski sugerował, że żeby wygrać wybory, trzeba mówić to, co wyborcy chcą usłyszeć, a już wtedy, jak się wygra, to trzeba bez żadnych wątpliwości, wycofać się z tych obietnic, które są zbyt kosztowne.

Jego zdaniem Donald Tusk dobrze robi, że obiecuje 20 proc. podwyżkę płac dla całej sfery budżetowej ale po wygranych wyborach należy się z tego pomysłu wycofać pod byle pretekstem, ponieważ jest on zbyt kosztowny dla budżetu.

W wywiadzie w TVN24, do wcześniejszych swoich „złotych” myśli dodał kolejną, że polskie społeczeństwo, „przesunięte przez rządy PiS w kierunku populistycznym” jest przeszkodą w realizacji „światłych reform”, które wprowadzałby rząd Tuska po wygranych wyborach.



 

Polecane