Premier Morawiecki: Jeśli nie będzie zgody Niemiec ws. Leopardów, zbudujemy mniejszą koalicję

Jeśli nie będzie zgody Niemiec w sprawie Leopardów, będziemy budować "mniejszą koalicję" państw gotowych przekazać część swoich nowoczesnych czołgów dla walczącej Ukrainy. Nie będziemy patrzeć biernie, jak Ukraina się wykrwawia. Ukraina i Europa wygrają tę wojnę – z Niemcami czy bez - powiedział PAP premier Mateusz Morawiecki.
Mateusz Morawiecki Premier Morawiecki: Jeśli nie będzie zgody Niemiec ws. Leopardów, zbudujemy mniejszą koalicję
Mateusz Morawiecki / PAP/Tytus Żmijewski

PAP: W piątek w amerykańskiej bazie w Ramstein odbyło się spotkanie grupy kontaktowej ds. Wsparcia obronnego Ukrainy. Nie przyniosło ono jednak rozstrzygnięcia w sprawie przekazania Ukrainie czołgów Leopard 2. Minister obrony Niemiec Boris Pistorius poinformował w piątek, że kwestia zezwolenia na eksport czołgów Leopard 2 była omawiana, ale nie ma decyzji w tej sprawie i że „należy bardzo dokładnie rozważyć wszystkie za i przeciw”. Jak pan ocenia wyniki piątkowego spotkania i postawę Niemiec?

Premier Mateusz Morawiecki: Postawa Niemiec jest nie do zaakceptowania. Od rozpoczęcia wojny mija już niemal rok. Każdego dnia giną niewinni ludzie. Rosyjskie bomby sieją zniszczenie w ukraińskich miastach. Atakowane są obiekty cywilne, mordowane są kobiety i dzieci. Dowody na zbrodnie wojenne armii rosyjskiej można obejrzeć w telewizji i na YouTubie. Czego jeszcze potrzebują Niemcy, by przejrzeć na oczy i zacząć działać na miarę potencjału państwa niemieckiego? Zresztą nie muszą aktywować 100 procent swoich zasobów. Wystarczy 30 proc. Nawet 10 proc. byłoby już postępem. Przede wszystkim jednak Berlin nie powinien osłabiać, czy sabotować działań innych państw.

Polacy i Polska zrobili dla Ukrainy bardzo wiele. Zarówno jeśli chodzi o wsparcie militarne, wsparcie dla uchodźców wojennych, ale też wsparcie dyplomatyczne. Nie ma dnia żeby polski rząd nie zabiegał o pomoc dla Ukrainy w różnych rozmowach na forum międzynarodowym. Także prezydent Andrzej Duda wykonał w tej sprawie ogromną pracę. Ściśle współpracujemy z USA, zbudowaliśmy koalicję państw europejskich, które włączyły się do wspomagania Ukrainy. Ja sam odbyłem niezliczoną ilość rozmów na temat sankcji. A kiedy wszystko wydaje się zmierzać w nieco lepszym kierunku w temacie ciężkiej broni dla Ukrainy, wkraczają Niemcy i zgłaszają wątpliwości. Wróg jest na Wschodzie, a my marnujemy czas na dyskusje, które nie prowadzą do niczego dobrego …

PAP: Z czego, pana zdaniem, wynika ta wstrzemięźliwość Berlina?

Premier Mateusz Morawiecki: Niemcy wpadły w sidła, które same na siebie zastawiły. Od lat uprawiały politykę zbliżenia z Rosją. Liczyły, że obłaskawią rosyjskiego niedźwiedzia hojnymi kontraktami. Ta polityka zbankrutowała, a Niemcom do dziś trudno przyznać się do błędu. Wandel durch Handel stało się synonimem epokowego błędu. Apeluję nieustannie do Olafa Scholza, żeby podjął stanowcze działania. Niemcy są potężnym państwem, jeśli chodzi o swą gospodarkę i siłę militarną. Staram się ważyć słowa, ale powiem to dosadnie. Ukraina i Europa wygrają tę wojnę – z Niemcami czy bez Niemiec. Jednak to od Niemiec zależy, czy chcą dołączyć do misji zatrzymania barbarzyństwa Rosji, czy będą patrzeć na nie biernie, skazując się na zapisanie po niewłaściwej stronie historii.

PAP: Minister Pistorius zaprzeczył jakoby Berlin jednostronnie blokował dostawę czołgów na Ukrainę. Planuje pan rozmawiać z kanclerzem Scholzem i przekonywać go do zmiany zdania? Ewentualnie czy polski rząd planuje inne działania, by wywrzeć presję na Niemcy?

Premier Mateusz Morawiecki: Skoro minister Pistorius zaprzecza, że Niemcy blokują dostawę czołgów na Ukrainę, to chciałbym usłyszeć jasną deklarację, że Berlin popiera ich wysłanie. Jak również, że Niemcy rozważają dołączenie do koalicji państw, które wyślą Leopardy na Ukrainę. Wojna toczy się tu i teraz. Ukraińskim obrońcom Europy czołgi potrzebne są natychmiast. Niemcy chcą je zatrzymać w magazynach aż do momentu, kiedy Rosja pobije Ukrainę i zapuka do Berlina?

PAP: Polska zadeklarowała przekazanie Ukrainie 14 czołgów Leopard 2; co dalej z naszą deklaracją, jeśli Niemcy nie zgodzą się lub nadal będą przeciągać swoją decyzję w tej sprawie?

Premier Mateusz Morawiecki: Będziemy budować „mniejszą koalicję” państw gotowych przekazać część swojego nowoczesnego sprzętu, nowoczesnych czołgów dla walczącej Ukrainy. Nie będziemy patrzeć biernie, jak Ukraina się wykrwawia. Naród ukraiński bije się o naszą wolność. Wysłanie Leopardów na Ukrainę to kwestia polskiej i europejskiej racji stanu. Nie pozwolimy, żeby Rosja zdobyła Kijów, a potem podpaliła całą Europę. Decyzja o wsparciu wojska ukraińskiego ma uzasadnianie i polityczne i moralne. Mam nadzieję, że Niemcy zrozumieją to prędzej niż później. Natomiast każde państwo, które już to rozumie z pewnością pójdzie w ślady Polski. Dziękuję z tego miejsca wszystkim przyjaciołom w Europie za wsparcie Ukrainie, razem jesteśmy silniejsi!


 

POLECANE
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu z ostatniej chwili
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu

Premier przedłużył drugi stopień alarmowy BRAVO i BRAVO-CRP na terenie całej Polski do 31 sierpnia 2025. Wyjaśniamy, co to oznacza i dlaczego władze proszą obywateli o czujność.

Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins z ostatniej chwili
Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

W sobotę uruchomiono wakacyjną, bezpłatną linię autobusową z Kielc na Święty Krzyż. Kursy realizowane będą w każdą sobotę i niedzielę do 28 września. Pasażerom towarzyszyć będzie przewodnik, który opowie o atrakcjach turystycznych regionu i zaprezentuje najciekawsze miejsca na Łysej Górze.

Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje z ostatniej chwili
Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje

Służby zakończyły działania na terenie terminala promowego na półwyspie Westerplatte w Gdańsku, gdzie w południe doszło do uszkodzenia gazociągu z gazem ziemnym. Nikomu nic się nie stało.

Nie czuję lewej nogi. Polska wokalistka bardzo chora Wiadomości
"Nie czuję lewej nogi". Polska wokalistka bardzo chora

Maja Hyży ponownie trafiła do szpitala. Wokalistka przeszła już dziewiątą operację związaną z rzadką chorobą biodra, na którą cierpi od dzieciństwa. Niestety, zabieg nie przebiegł bez komplikacji. W mediach społecznościowych artystka podzieliła się z niepokojącymi informacjami.

Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS z ostatniej chwili
Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS

Upały, brak wiatru i opadów to idealne warunki do pojawienia się sinic w jeziorach i zalewach. Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) poinformował 4 lipca o czasowym zamknięciu trzech kąpielisk śródlądowych z powodu zakwitu tych bakterii. Czerwona flaga oznacza całkowity zakaz kąpieli – nawet chwilowy kontakt z wodą może być niebezpieczny dla zdrowia.

Kryzys w koalicji rządowej. Kosiniak-Kamysz zabiera głos z ostatniej chwili
Kryzys w koalicji rządowej. Kosiniak-Kamysz zabiera głos

Nie boję się o stabilność koalicji; nie boję się o porozumienie naszych czterech formacji - uspokajał w sobotę szef PSL, wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do informacji o spotkaniu lidera Polski 2050 Szymona Hołowni z politykami PiS.

REKLAMA

Premier Morawiecki: Jeśli nie będzie zgody Niemiec ws. Leopardów, zbudujemy mniejszą koalicję

Jeśli nie będzie zgody Niemiec w sprawie Leopardów, będziemy budować "mniejszą koalicję" państw gotowych przekazać część swoich nowoczesnych czołgów dla walczącej Ukrainy. Nie będziemy patrzeć biernie, jak Ukraina się wykrwawia. Ukraina i Europa wygrają tę wojnę – z Niemcami czy bez - powiedział PAP premier Mateusz Morawiecki.
Mateusz Morawiecki Premier Morawiecki: Jeśli nie będzie zgody Niemiec ws. Leopardów, zbudujemy mniejszą koalicję
Mateusz Morawiecki / PAP/Tytus Żmijewski

PAP: W piątek w amerykańskiej bazie w Ramstein odbyło się spotkanie grupy kontaktowej ds. Wsparcia obronnego Ukrainy. Nie przyniosło ono jednak rozstrzygnięcia w sprawie przekazania Ukrainie czołgów Leopard 2. Minister obrony Niemiec Boris Pistorius poinformował w piątek, że kwestia zezwolenia na eksport czołgów Leopard 2 była omawiana, ale nie ma decyzji w tej sprawie i że „należy bardzo dokładnie rozważyć wszystkie za i przeciw”. Jak pan ocenia wyniki piątkowego spotkania i postawę Niemiec?

Premier Mateusz Morawiecki: Postawa Niemiec jest nie do zaakceptowania. Od rozpoczęcia wojny mija już niemal rok. Każdego dnia giną niewinni ludzie. Rosyjskie bomby sieją zniszczenie w ukraińskich miastach. Atakowane są obiekty cywilne, mordowane są kobiety i dzieci. Dowody na zbrodnie wojenne armii rosyjskiej można obejrzeć w telewizji i na YouTubie. Czego jeszcze potrzebują Niemcy, by przejrzeć na oczy i zacząć działać na miarę potencjału państwa niemieckiego? Zresztą nie muszą aktywować 100 procent swoich zasobów. Wystarczy 30 proc. Nawet 10 proc. byłoby już postępem. Przede wszystkim jednak Berlin nie powinien osłabiać, czy sabotować działań innych państw.

Polacy i Polska zrobili dla Ukrainy bardzo wiele. Zarówno jeśli chodzi o wsparcie militarne, wsparcie dla uchodźców wojennych, ale też wsparcie dyplomatyczne. Nie ma dnia żeby polski rząd nie zabiegał o pomoc dla Ukrainy w różnych rozmowach na forum międzynarodowym. Także prezydent Andrzej Duda wykonał w tej sprawie ogromną pracę. Ściśle współpracujemy z USA, zbudowaliśmy koalicję państw europejskich, które włączyły się do wspomagania Ukrainy. Ja sam odbyłem niezliczoną ilość rozmów na temat sankcji. A kiedy wszystko wydaje się zmierzać w nieco lepszym kierunku w temacie ciężkiej broni dla Ukrainy, wkraczają Niemcy i zgłaszają wątpliwości. Wróg jest na Wschodzie, a my marnujemy czas na dyskusje, które nie prowadzą do niczego dobrego …

PAP: Z czego, pana zdaniem, wynika ta wstrzemięźliwość Berlina?

Premier Mateusz Morawiecki: Niemcy wpadły w sidła, które same na siebie zastawiły. Od lat uprawiały politykę zbliżenia z Rosją. Liczyły, że obłaskawią rosyjskiego niedźwiedzia hojnymi kontraktami. Ta polityka zbankrutowała, a Niemcom do dziś trudno przyznać się do błędu. Wandel durch Handel stało się synonimem epokowego błędu. Apeluję nieustannie do Olafa Scholza, żeby podjął stanowcze działania. Niemcy są potężnym państwem, jeśli chodzi o swą gospodarkę i siłę militarną. Staram się ważyć słowa, ale powiem to dosadnie. Ukraina i Europa wygrają tę wojnę – z Niemcami czy bez Niemiec. Jednak to od Niemiec zależy, czy chcą dołączyć do misji zatrzymania barbarzyństwa Rosji, czy będą patrzeć na nie biernie, skazując się na zapisanie po niewłaściwej stronie historii.

PAP: Minister Pistorius zaprzeczył jakoby Berlin jednostronnie blokował dostawę czołgów na Ukrainę. Planuje pan rozmawiać z kanclerzem Scholzem i przekonywać go do zmiany zdania? Ewentualnie czy polski rząd planuje inne działania, by wywrzeć presję na Niemcy?

Premier Mateusz Morawiecki: Skoro minister Pistorius zaprzecza, że Niemcy blokują dostawę czołgów na Ukrainę, to chciałbym usłyszeć jasną deklarację, że Berlin popiera ich wysłanie. Jak również, że Niemcy rozważają dołączenie do koalicji państw, które wyślą Leopardy na Ukrainę. Wojna toczy się tu i teraz. Ukraińskim obrońcom Europy czołgi potrzebne są natychmiast. Niemcy chcą je zatrzymać w magazynach aż do momentu, kiedy Rosja pobije Ukrainę i zapuka do Berlina?

PAP: Polska zadeklarowała przekazanie Ukrainie 14 czołgów Leopard 2; co dalej z naszą deklaracją, jeśli Niemcy nie zgodzą się lub nadal będą przeciągać swoją decyzję w tej sprawie?

Premier Mateusz Morawiecki: Będziemy budować „mniejszą koalicję” państw gotowych przekazać część swojego nowoczesnego sprzętu, nowoczesnych czołgów dla walczącej Ukrainy. Nie będziemy patrzeć biernie, jak Ukraina się wykrwawia. Naród ukraiński bije się o naszą wolność. Wysłanie Leopardów na Ukrainę to kwestia polskiej i europejskiej racji stanu. Nie pozwolimy, żeby Rosja zdobyła Kijów, a potem podpaliła całą Europę. Decyzja o wsparciu wojska ukraińskiego ma uzasadnianie i polityczne i moralne. Mam nadzieję, że Niemcy zrozumieją to prędzej niż później. Natomiast każde państwo, które już to rozumie z pewnością pójdzie w ślady Polski. Dziękuję z tego miejsca wszystkim przyjaciołom w Europie za wsparcie Ukrainie, razem jesteśmy silniejsi!



 

Polecane
Emerytury
Stażowe