Groźba zwolnień w Browarze Leżajsk. ZR Rzeszowskiego „S” reaguje

Grupa Żywiec SA Browary Warszawskie poinformowała o zakończeniu produkcji w Browarze Leżajsk w czerwcu tego roku. „Zamiary te budzą bardzo napiętą sytuację wśród pracowników, którzy z tą firmą byli związani od lat i która jest jedynym źródłem utrzymania dla ich rodzin” – napisał w liście do władz spółki Roman Jakim, przewodniczący Zarządu Regionu Rzeszowskiego NSZZ „Solidarność”.
/ fot. Wikimedia Commons/Marcin Konsek

7 lutego 2023 r. Grupa Żywiec ogłosiła zamiar reorganizacji swojej produkcji w Polsce i planuje skoncentrować przyszłe inwestycje w sieci 4 browarów – nie ma wśród nich Browaru Leżajsk. Ten ma zakończyć produkcję w czerwcu tego roku.

Browar to jeden z największych pracodawców w gminie Leżajsk. Wybudowany został w latach 1972–1977. Produkcję piwa rozpoczął 2 stycznia 1978 r. Zakład od 1999 r. należy do grupy piwowarskiej Grupa Żywiec SA. Browar Leżajsk zatrudnia 103 osoby.

Na plany obecnego właściciela browaru natychmiast zareagował wójt gminy Leżajsk, wyrażając kategoryczny sprzeciw i protest związany z podjętą przez zarząd spółki decyzją. Jednocześnie poinformował, że gmina Leżajsk złoży ofertę kupna browaru od grupy Żywiec.

Pomimo publicznych zapewnień prezesa zarządu, że najważniejszym priorytetem dla Grupy Żywiec jest zapewnienie w obecnej sytuacji jak najlepszego wsparcia dla pracowników Browaru Leżajsk, NSZZ „Solidarność” podjął natychmiastowe działania.

Członek Zarządu Regionu Rzeszowskiego NSZZ „Solidarność” Jan Hałaś, który pełni funkcję przewodniczącego „S” w leżajskim Browarze, poinformował nas, że związki zawodowe nie zgadzają się z decyzją zarządu, ponieważ nie ma powodów ekonomicznych, by zamykać browar w Leżajsku. Decyzja o konsolidacji zysku w grupie spowoduje, że pracownicy innych browarów będą musieli pracować w stałym dozorze, czyli 7 dni w tygodniu. Na to nie ma zgody związków zawodowych.

– Zaczynamy rozmowy na wszystkich szczeblach. Nie ma zgody miasta i gminy Leżajsk na zamknięcie zakładu, który daje pracę ponad 100 mieszkańcom. Związki zawodowe działające w grupie Żywiec poinformowały zarząd, że użyją wszystkich środków, by obronić miejsca pracy. 9 lutego obradować będą wszystkie centrale związków zawodowych działających w grupie Żywiec, a na 10 lutego zaprosiliśmy zarząd na spotkanie z nami. Na chwilę obecną nie mam informacji, czy zarząd zechce z nami rozmawiać

– mówi Jan Hałaś.

Pracę straci ponad 100 osób

Roman Jakim, przewodniczący Zarządu Regionu Rzeszowskiego NSZZ „Solidarność”, w liście skierowanym 9 lutego do Grupy Żywiec SA Browary Warszawskie wyraził zaniepokojenie kolejną próbą likwidacji Browaru Leżajsk.

Zamiary te budzą bardzo napiętą sytuację wśród pracowników, którzy z tą firmą byli związani od lat i która jest jedynym źródłem utrzymania dla ich rodzin. Żadne obiecywane programy pomocowe nie są w stanie zapewnić pracy, która dla każdego jest wartością nadrzędną, jako stałe źródło dochodu oraz poczucie godności. W wyniku likwidacji Browaru pracę straci ponad 100 osób, co powiększy bezrobocie i zubożenie już i w tak biednym regionie

– czytamy w liście.

Wyraził kategoryczny sprzeciw wobec sytuacji, kiedy względy biznesowe potężnej i bogatej grupy kapitałowej są ważniejsze od człowieka – pracownika, który teraz już wydaje się być niepotrzebny. Nadmienił, że:

Nieprawdziwe są informacje przekazane przez Zarząd Grupy, jakoby Browar był nierentowny, tym bardziej, że w sezonie letnim pracownicy podejmują pracę w soboty i niedziele, by nadążyć z produkcją, a rocznie Browar Leżajsk w 2021 r. uwarzył około 800 tys. hl piwa przy łącznej mocy produkcyjnej 1,4 mln hl.

Zwrócił się do Grupy Żywiec SA o zmianę decyzji, uzasadniając, że niedopuszczalne jest, aby koszty restrukturyzacji firmy przerzucać na pracownika poprzez odebranie mu miejsca pracy.

Jednocześnie przewodniczący ZR skierował do posłów i samorządowców prośbę o podjęcie pilnych i skutecznych działań, zabezpieczających utrzymanie miejsc pracy w Browarze Leżajsk.


 

POLECANE
Ambasador PRL w USA uciekł Jaruzelskiemu osiem dni po wprowadzeniu stanu wojennego tylko u nas
Ambasador PRL w USA uciekł Jaruzelskiemu osiem dni po wprowadzeniu stanu wojennego

Po wprowadzeniu stanu wojennego jeden z najwyższych rangą dyplomatów PRL poprosił w USA o azyl polityczny. Historia Romualda Spasowskiego pokazuje, jak osobiste decyzje, dramatyczne wydarzenia w kraju i spotkanie z Janem Pawłem II doprowadziły do zerwania z komunistycznym reżimem.

Potężny karambol na S19. Są ranni z ostatniej chwili
Potężny karambol na S19. Są ranni

26 samochodów zderzyło się w karambolu, do którego doszło w piątek wieczorem na drodze ekspresowej S19 niedaleko węzła Modliborzyce, w okolicach wsi Stojeszyn (Lubelskie). 10 osób jest rannych. Droga w kierunku Rzeszowa jest zablokowana.

Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2 gorące
Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2

„Umowa Mercosur to rolniczy NS2” - napisała na platformie X poseł PiS Anna Kwiecień.

Zełenski: Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską gorące
Zełenski: Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską

Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską, a Rosja pragnie, aby ten sojusz został zrujnowany – powiedział w piątek prezydent Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla PAP, TVP i Polskiego Radia.

Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany z ostatniej chwili
Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany

„Na pewno doszło do pewnego otwarcia w relacjach dwustronnych; o ewentualnej rewizycie będziemy myśleć, gdy będzie ku temu powód” – powiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz, pytany o wizytę prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie i o to, kiedy prezydent Karol Nawrocki odwiedzi Ukrainę.

Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata

Amerykanie – niestety, z dużą dozą dezynwoltury – wzięli na siebie ciężar bycia rozjemcą w rozmowach, mających wymusić zakończenie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Paktowanie owo trwa już grubo ponad pół roku, a jego efekty są żadne, bowiem Kremlowi wcale nie zależy na wygaszeniu śmiertelnych zapasów.

Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły z ostatniej chwili
Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły

Zaciągnięcie długu w wysokości 90 mld euro przez Unię Europejską, by wesprzeć Ukrainę, będzie oznaczało, że państwa będą wspólnie spłacać co roku odsetki w wysokości około 3 mld euro. Biorąc pod uwagę, że PKB Unii wynosi 18 bln euro, będzie to oznaczać wzrost deficytu UE o 0,02 proc.

Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina polityka
Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina

Order Lenina znajduje się w komentarzu, który szef polskiego MSZ Radosław Sikorski umieścił pod wpisem premiera Węgier Viktora Orbana na platformie X poświęconego negocjacjom w sprawie pomocy finansowej dla Ukrainy, które odbyły się w Brukseli.

Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość” z ostatniej chwili
Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość”

Współpraca Warszawy i Kijowa w obszarze bezpieczeństwa i droga Ukrainy do członkostwa w Unii Europejskiej - to najważniejsze tematy, które omówili dzisiaj w Warszawie wicepremier Radosław Sikorski i minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha. Szef ukraińskiej dyplomacji towarzyszył Prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu podczas oficjalnej wizyty w Polsce.

Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi z ostatniej chwili
Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi

Ministerstwo obrony Chin zaprotestowało w piątek przeciw planom władz USA sprzedaży Tajwanowi uzbrojenia o wartości ponad 11 mld dolarów. Pekin zagroził „stanowczymi działaniami”, jeśli uzna, że zagrożone są suwerenność oraz terytorialna integralność Chińskiej Republiki Ludowej.

REKLAMA

Groźba zwolnień w Browarze Leżajsk. ZR Rzeszowskiego „S” reaguje

Grupa Żywiec SA Browary Warszawskie poinformowała o zakończeniu produkcji w Browarze Leżajsk w czerwcu tego roku. „Zamiary te budzą bardzo napiętą sytuację wśród pracowników, którzy z tą firmą byli związani od lat i która jest jedynym źródłem utrzymania dla ich rodzin” – napisał w liście do władz spółki Roman Jakim, przewodniczący Zarządu Regionu Rzeszowskiego NSZZ „Solidarność”.
/ fot. Wikimedia Commons/Marcin Konsek

7 lutego 2023 r. Grupa Żywiec ogłosiła zamiar reorganizacji swojej produkcji w Polsce i planuje skoncentrować przyszłe inwestycje w sieci 4 browarów – nie ma wśród nich Browaru Leżajsk. Ten ma zakończyć produkcję w czerwcu tego roku.

Browar to jeden z największych pracodawców w gminie Leżajsk. Wybudowany został w latach 1972–1977. Produkcję piwa rozpoczął 2 stycznia 1978 r. Zakład od 1999 r. należy do grupy piwowarskiej Grupa Żywiec SA. Browar Leżajsk zatrudnia 103 osoby.

Na plany obecnego właściciela browaru natychmiast zareagował wójt gminy Leżajsk, wyrażając kategoryczny sprzeciw i protest związany z podjętą przez zarząd spółki decyzją. Jednocześnie poinformował, że gmina Leżajsk złoży ofertę kupna browaru od grupy Żywiec.

Pomimo publicznych zapewnień prezesa zarządu, że najważniejszym priorytetem dla Grupy Żywiec jest zapewnienie w obecnej sytuacji jak najlepszego wsparcia dla pracowników Browaru Leżajsk, NSZZ „Solidarność” podjął natychmiastowe działania.

Członek Zarządu Regionu Rzeszowskiego NSZZ „Solidarność” Jan Hałaś, który pełni funkcję przewodniczącego „S” w leżajskim Browarze, poinformował nas, że związki zawodowe nie zgadzają się z decyzją zarządu, ponieważ nie ma powodów ekonomicznych, by zamykać browar w Leżajsku. Decyzja o konsolidacji zysku w grupie spowoduje, że pracownicy innych browarów będą musieli pracować w stałym dozorze, czyli 7 dni w tygodniu. Na to nie ma zgody związków zawodowych.

– Zaczynamy rozmowy na wszystkich szczeblach. Nie ma zgody miasta i gminy Leżajsk na zamknięcie zakładu, który daje pracę ponad 100 mieszkańcom. Związki zawodowe działające w grupie Żywiec poinformowały zarząd, że użyją wszystkich środków, by obronić miejsca pracy. 9 lutego obradować będą wszystkie centrale związków zawodowych działających w grupie Żywiec, a na 10 lutego zaprosiliśmy zarząd na spotkanie z nami. Na chwilę obecną nie mam informacji, czy zarząd zechce z nami rozmawiać

– mówi Jan Hałaś.

Pracę straci ponad 100 osób

Roman Jakim, przewodniczący Zarządu Regionu Rzeszowskiego NSZZ „Solidarność”, w liście skierowanym 9 lutego do Grupy Żywiec SA Browary Warszawskie wyraził zaniepokojenie kolejną próbą likwidacji Browaru Leżajsk.

Zamiary te budzą bardzo napiętą sytuację wśród pracowników, którzy z tą firmą byli związani od lat i która jest jedynym źródłem utrzymania dla ich rodzin. Żadne obiecywane programy pomocowe nie są w stanie zapewnić pracy, która dla każdego jest wartością nadrzędną, jako stałe źródło dochodu oraz poczucie godności. W wyniku likwidacji Browaru pracę straci ponad 100 osób, co powiększy bezrobocie i zubożenie już i w tak biednym regionie

– czytamy w liście.

Wyraził kategoryczny sprzeciw wobec sytuacji, kiedy względy biznesowe potężnej i bogatej grupy kapitałowej są ważniejsze od człowieka – pracownika, który teraz już wydaje się być niepotrzebny. Nadmienił, że:

Nieprawdziwe są informacje przekazane przez Zarząd Grupy, jakoby Browar był nierentowny, tym bardziej, że w sezonie letnim pracownicy podejmują pracę w soboty i niedziele, by nadążyć z produkcją, a rocznie Browar Leżajsk w 2021 r. uwarzył około 800 tys. hl piwa przy łącznej mocy produkcyjnej 1,4 mln hl.

Zwrócił się do Grupy Żywiec SA o zmianę decyzji, uzasadniając, że niedopuszczalne jest, aby koszty restrukturyzacji firmy przerzucać na pracownika poprzez odebranie mu miejsca pracy.

Jednocześnie przewodniczący ZR skierował do posłów i samorządowców prośbę o podjęcie pilnych i skutecznych działań, zabezpieczających utrzymanie miejsc pracy w Browarze Leżajsk.



 

Polecane