„To nieprawda!” Nitras świadomie skłamał? [WIDEO]
![Sławomir Nitras „To nieprawda!” Nitras świadomie skłamał? [WIDEO]](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c/uploads/news/100149/1677497463b2c8546b7b1b3621f5f710.jpg)
W programie Onetu „Stan wyjątkowy” Dominika Długosz i Andrzej Stankiewicz podawali informacje o tym, że w PO ma trwać swego rodzaju „śledztwo” ws. braku zdjęcia Donalda Tuska z Joe Bidenem, dotyczące również motywacji środowiska wspierającego Rafała Trzaskowskiego w zakresie umniejszania znaczenia „spotkania” szefa Platformy z prezydentem USA.
„Niecałą minutę”
Dzisiaj rano tygodnik „Wprost” ujawnił informację na temat długości „spotkania” polityków Platformy Obywatelskiej z Joe Bidenem. „Na filmiku widać, jak Rafał Trzaskowski pozując z prezydentem USA do zdjęć, rozmawiał z nim niecałą minutę, a i tak był pospieszany przez ochronę prezydenta, bo przedłużył zarezerwowany dla niego czas. Na koniec prezydent Warszawy, odchodząc, rzucił do ponaglających go ochroniarzy «Bye guys». W kolejce za nim stał Donald Tusk, który miał jeszcze mniej czasu od prezydenta Warszawy” – czytamy na łamach „Wprost”.
Nitras skłamał?
Tymczasem kilka dni temu podczas wywiadu dla Radia ZET kojarzony ze środowiskiem Rafała Trzaskowskiego Sławomir Nitras mówił w odpowiedzi na pytanie Bogdana Rymanowskiego nt. doniesień dziennikarzy o „rozmowie, która trwała nie więcej niż minutę”:
Nie no, to jest nieprawda. Proszę pana, to była rozmowa, gdybym miał to oceniać, gdybym liczył… myślę, że ona trwała pięć, sześć minut.
Przy czym podkreślił, że chodzi mu o „rozmowy” Rafała Trzaskowskiego i Donalda Tuska, które miały trwać „po pięć minut”. Na temat „rozmowy” Tomasza Grodzkiego Sławomir Nitras nie chciał się wypowiadać.
Sławomir Nitras został przez Donalda Tuska wyznaczony na szefa akcji społecznej „pilnowania wyborów”. –Mamy w naszych szeregach Sławomira Nitrasa i nie zawahamy się go użyć – mówił pod koniec stycznia Tusk.
#Nitras ŚWIADOMIE OKŁAMAŁ opinię publiczną. Powiedział, że rozmowa Bidena z Trzaskowskim trwała 5-6 minut. Wie, że trwała 5-6 minut, bo "ja towarzyszyłem panu Trzaskowskiemu". #Wprost podaje, że trwała ok. minuty i Trzaskowski był ponaglany, bo zabierał już czas @donaldtusk'a. pic.twitter.com/qgYGRZNNav
— Waldemar Kowal (@WaldemarKowall) February 27, 2023