Lewandowski popełnił błąd? Legenda reprezentacji Polski nie ma wątpliwości

Robert Lewandowski przed bieżącym sezonem przeszedł z Bayernu Monachium do Barcelony. Dla włodarzy Dumy Katalonii transfer Polaka był strzałem w dziesiątkę. Do tej pory kapitan reprezentacji Polski w hiszpańskim klubie zaliczył 25 trafień w 31 meczach, co jest najlepszym wynikiem w całej drużynie lidera La Liga.
Niestety sam Lewandowski to nie wszystko. Drużyna Xaviego jest w przebudowie, lecz i tak jej wyniki mogą być niepokojące dla fanów Dumy Katalonii. Barca dwa tygodnie temu odpadła z Ligi Europy. Na dodatek w ostatni weekend przegrała z walczącą o utrzymanie Almerią 0:1.
Robert Lewandowski również przestał zachwycać w rozgrywkach ligowych. W ostatnich sześciu spotkaniach tylko dwa razy pokonał bramkarza rywali. W tej sytuacji wracają pytania, czy przenosiny do Barcelony były dobrą decyzją dla „Lewego”.
Robert Lewandowski w kryzysie. Boniek zabrał głos
Na temat Lewandowskiego w programie „Prawda Futbolu” wypowiedział się były prezes PZPN – Zbigniew Boniek.
– Potwierdza się to, o czym mówiliśmy przy transferze, że Robert idzie do drużyny, która ma globalną markę i jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych na świecie, natomiast idzie do drużyny słabszej. Do drużyny, która jest w przebudowie. Mówiliśmy, że starych drzew się nie przesadza – stwierdził Zbigniew Boniek w programie „Prawda Futbolu”.
Były piłkarz Juventusu i Romy powiedział wprost, że aktualna Barcelona to drużyna słabsza od Bayernu Monachium, w którym osiem lat grał Lewandowski. „Lewy” strzela bramki, lecz samemu drużyny nie pociągnie w kierunku dawnych sukcesów.
– W Barcelonie strzela bramki, ale nie ma takiej tożsamości z drużyną, jak miał w Bayernie. Na razie ma mniej tej satysfakcji zawodowej, niż miał w Monachium – dodał legendarny piłkarz.
– Robert się broni swoją grą. Numery się bronią, ale to nie jest gra indywidualna, tylko drużynowa. Nie wiem, kiedy ostatni raz się zdarzyło tak, że w lutym Robert walczył już tylko o mistrza kraju – ocenił Boniek.