"Nikt na świecie nie rozumie tego, co Polacy robią dziś z Janem Pawłem II". Abp Ryś ostro o zarzutach wobec JP2, kard. Sapiehy i ks. Kotlarza [video]

Arcybiskup Grzegorz Ryś spotkał się z łódzkimi licealistami. Podjęto m.in. tematy prześmiewczych memów oraz zarzutów krycia pedofilii przez św. Jana Pawła II. Łódzki metropolita poświęcił temu tematowi sporo czasu, ma też dla młodzieży konkretną propozycję.
abp Grzegorz Ryś
abp Grzegorz Ryś / YT print screen/Archidiecezja Łódzka

Abp Ryś zapytany o swój stosunek do prześmiewczych memów na temat św. Jana Pawła II oraz o opinię ws. zarzutów o krycie pedofilii w Kościele, jakie wysuwają wobec zmarłego papieża niektóre polskie media, poświęcił sprawie dużo uwagi.

Memy

W pierwszej części swojej odpowiedzi łódzki hierarcha skupił się na własnych wspomnieniach związanych z papieżem.

- Mam dwa takie spotkania osobiste, bardzo głębokie. Jedno to był rok 1997, była pielgrzymka papieża do Polski, taka bardzo długa - wspomina arcybiskup, który przebywał wówczas w Zakopanem, gdzie Jan Paweł II  miał kilka dni przerwy w posłudze, by podreperować siły. - Pamiętam, jak papież przyjechał do Księżówki, był późny wieczór, on przylatywał helikopterem z Częstochowy. I te kilkanaście osób, które miały mieszkać w Księżówce razem z nim, stało przed domem czekając, żeby się przywitać (...) Oczekiwania były duże, tymczasem dwóch sekretarzy wysiadło z papieżem z auta, wzięli go pod pachy i tak naprawdę go wlekli, bo on był niewyobrażalnie zmęczony. Ja w życiu nie widziałem tak zmęczonego człowieka - opowiada abp Ryś.

Wspomnienia o JP2

Hierarcha wspomina, jak papieża wciągnięto do windy i do przygotowanego dla niego apartamentu, a na drugi dzień Jan Paweł II był pierwszą osobą, która o świcie siedziała w kaplicy.

- Wszyscy postanowili przyjść do kaplicy przed papieżem, bo nie chcieliśmy mu zniszczyć ciszy, jakby był na modlitwie (...) ponastawialiśmy te budziki na wpół do szóstej... i wszyscy przyszliśmy po nim - mówi do młodzieży.

- Ja byłem w ciężkim szoku i pomyślałem, że to jest jednak klucz do jego osoby - dodał.

Druga historia wspominana przez arcybiskupa, to propozycja, jaką papież skierował w encyklice "Ut unum sint" do Kościołów niekatolickich, dotycząca opisania formy prymatu papieskiego, który byłby dla nich do zaakceptowania i to, co potem się wydarzyło.

- Jak odprawiał tę Mszę, to myśmy mieli wszyscy takie poczucie, że on nie jest tym, który składa ofiarę, tylko on sam nią jest. Każdy jego ruch go tak bolał i podniesienie hostii czy kielicha w czasie Przeistoczenia, to był zupełnie niewyobrażalny wysiłek - relacjonuje hierarcha.

Propozycja

Następnie metropolita łódzki podjął temat memów i oskarżeń, które są wystosowywane wobec papieża.

- Jeśli chodzi o memy, to jest chyba tylko jeden sposób, żeby się z nimi zmierzyć - i jak macie na to ochotę, to ja jestem gotów - siądźmy raz na dwa tygodnie i czytajmy teksty papieża - zaproponował licealistom.

- Nie to, co o nim tam jeden i drugi gada, tylko zmierzmy się z nim. I zróbmy to np. przez rok i jak po roku będziecie dalej mówić o papieżu na poziomie dowcipów rysunkowych, to ok. Ale jak po tym roku wam przejdzie i stwierdzicie, że to był ktoś, kogo warto słuchać, to ja będę szczęśliwy - stwierdził.

PRL

Arcybiskup opowiadała młodym o czasach PRL, o dorastaniu w takie atmosferze, o strajkach w Gdańsku. Podkreślał, że on i obecna młodzież nie będą w stanie postrzegać papieża w taki sam sposób, bo oni nie mają wspomnień tego totalitarnego czasu.

- Jak ludzie poszli na ten strajk w stoczni, to wiecie, co zrobili najpierw? Na ogrodzeniu stoczni powiesili portret papieża. Oni mieli przekonanie, że gdyby nie to, że on był rok wcześniej w Polsce, w 1979 roku, to cała ta rewolucja Solidarności byłaby kompletnie niemożliwa, że jeśli ktoś za to odpowiada, to jest on - zaznaczył.

- My żyjemy, że można powiedzieć wszystko o każdym i chwała Bogu, bo normalny stan życia dla człowieka, to jest stan wolności. (...) Wam do domu żadna Bezpieka nie przyjdzie tak, jak do mnie. (...) Wszystko, co mam jestem w stanie postawić w zakładzie, że gdyby nie Jan Paweł II, to żylibyście nadal w takim kraju, w jakim ja musiałem żyć. To jest strasznie trudne do przegryzienia dla niektórych osób - uważa.

"Nikt na świecie nie rozumie tego, co Polacy robią dziś z Janem Pawłem II"

- Jest coś przedziwnego - stwierdził przyznając, że jeździ po świecie i widział stosunek innych narodów do papieża - To jest nienormalne. Nikt na świecie nie rozumie tego, co Polacy robią dziś z Janem Pawłem II. Patrzą na nas, jak na kompletnych wariatów i myślę, że nasze polskie memy o Janie Pawle II, to jest pikuś w porównaniu z tym, jakie memy mogą ludzie na całym świecie robić o nas w relacji do papieża - mówi.

Hierarcha relacjonował m.in. stosunek Meksykanów do papieża.

List pochwalny

- Ja pracowałem w komisji historycznej procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II - wyjaśnia abp Ryś - kiedy robiliśmy taki reaserch w archiwum na Wawelu i natrafiłem na taki dokument przedziwny... - arcybiskup opowiedział młodym o liście szefa wydziału SB do walki w Kościołem chwalący współpracę ówczesnego biskupa Wojtyły w organami państwowymi PRL. Konkretnie chodziło o oddanie piętra seminarium na potrzeby innej uczelni krakowskiej. Duchowny naświetlił kulisy wydarzenia, w którym bp Wojtyła zgodził się na oddanie jednego piętra seminarium, by nie stracić go w całości. Wiedzieli o tym wszyscy. Potem arcybiskup pyta słuchaczy, jak myślą, dlaczego wysoko postawiony urzędnik PZPR napisał kłamliwie pochwalny list na temat Karola Wojtyły?

- Po to, żeby, jak któreś z was zostanie historykiem znalazło ten list, kiedy pójdzie do archiwum. Bo jak znajdziecie ten list, to napiszecie artykuł, że nie było takiego biskupa komunisty, jak Wojtyła - podkreślił abp Ryś.

- To był list napisany z nadzieją wykreowania innej pamięci - zaakcentował duchowny.

Historia ks. Kotlarza

Arcybiskup opowiedział także o sytuacji ks. Romana Kotlarza, któremu przed zamordowaniem SB dorabiała łatkę alkoholika i ojca licznych dzieci. Po kilkudziesięciu latach, niepomni na męczeńską śmierć księdza-opozycjonisty księża radomscy nie chcieli rozpoczynać procesu beatyfikacyjnego ks. Kotlarza "bo był pijakiem i dziwkarzem. łódzki metropolita zwraca także uwagę, że przez półtora roku film o ks. Kotlarzu nie może przedostać się do kin.

- Wyobrażacie sobie? Podobno się skończył komunizm w Polsce i podobno żyjecie w wolnej Polsce i jest film, który nie może być wyświetlany w kinach. Półtora roku czeka - zwrócił uwagę słuchaczy.

-  Jest o księdzu, który nazywał się Kotlarz i został zamordowany przez Bezpiekę, bo jak były wydarzenia w Radomiu, to poparł robotników, którzy strajkowali w Radomiu. Ks. Kotlarz była jednym z pierwszych księży zamordowanych przez tzw. IV Wydział Służby Bezpieczeństwa, który się specjalizował z atakowaniu Kościoła. To są ludzie, którzy zabili ks. Popiełuszkę. Myślicie, że wystarczyło im zabić Kotlarza? - zapytał abp. Ryś, który przekonywał młodych, że działania SB, które miały za zadanie moralną dyskredytację ks. Kotlarza zadziałały.

Zarzuty wobec kard. Sapiehy

Metropolita łódzki podjął także temat zarzutów wobec kard. Sapiehy i wiarygodności jego oskarżyciela ks. Boczka, współpracownika SB. 

- Nikt nie stawia sobie pytania, jaka jest wiarygodność tego świadectwa - zauważył hierarcha, który opowiedział także, że kiedy zaczęła się sprawa lustracji w Polsce, proszono go, jako historyka, o przeczytanie akt IPN z donosami do SB wobec księży, czego odmówił. Argumentował to tym, że donosy te są często niewiarygodne, a bardzo trudno i często wręcz niemożliwe jest zweryfikowanie tych informacji w innym źródle.

"Nie mam ani cienia wątpliwości, że papież się obroni"

- Powiedziałem - nie będę tego czytał, dlatego, że historyk musi dokonywać czegoś, co nazywa się krytyką tekstu. Jak masz świadectwo jednego TW, to musisz to zweryfikować z innymi źródłami (...) ale ta weryfikacja czasami nie jest możliwa (...) 30 lat temu w dyskursie publicznym wszyscy mówili tak: "Najgorsza rzecz, jaka nas może spotkać i triumf tych, którzy Polską rządzili, poniewierając ją przez prawie 50 lat, ich sukces będzie taki, że oni narzucą nam narrację w myśleniu o tym, co się w Polsce działo" - zawiesił głos hierarcha.

Arcybiskup przypomniał także wrzawę medialną i zarzuty wobec Jana Pawła II w tzw. sprawie McCarricka, o której mowa ucichła zaraz po opublikowaniu akt watykańskich, z których wynikało, że Jan Paweł II był w tej sprawie niewinny.

- Jeśli będzie się przeprowadzać poważne i przyzwoite badania historyczne, tak jak tego wymaga warsztat, to nie mam ani cienia wątpliwości, że papież się obroni. Natomiast debata publiczna jest obracaniem cały czas tych samych faktów, które są bardziej faktami medialnymi niż rzeczywistymi - zakończył.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Awantura w Finlandii. Robert Biedroń kłamał? Wiadomości
Awantura w Finlandii. Robert Biedroń kłamał?

Nieoczekiwany finał wyprawy Roberta Biedronia do Finlandii. Wiele wskazuje na to, że w sprawie "darmowej aborcji dla Polek w Findlandii" znany aktywista LGBT mijał się z prawdą.

Niepokojące doniesienia z granicy z Białorusią. Komunikat policji i prokuratury Wiadomości
Niepokojące doniesienia z granicy z Białorusią. Komunikat policji i prokuratury

Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności śmierci mężczyzny, którego zwłoki znaleziono we wtorek na podmokłym terenie niedaleko miejscowości Zamosze w podlaskiej gminie Narewka. Na miejscu trwają jeszcze czynności procesowe i identyfikacyjne.

Niemcy. Osoby z powikłaniami poszczepiennymi skarżą się, że nie są traktowane serio Wiadomości
Niemcy. Osoby z powikłaniami poszczepiennymi skarżą się, że nie są traktowane serio

Niemiecki minister zdrowia, Karl Lauterbach uważa, że powikłania poszczepienne powinny być szybciej stwierdzane niż ma to miejsce obecnie. Pojawia się bowiem wiele relacji osób, które cierpią po przyjęciu szczepionek na COVID-19.

Burza w Pałacu Buckingham. „Kto jest prawdziwym ojcem Harry'ego?” Wiadomości
Burza w Pałacu Buckingham. „Kto jest prawdziwym ojcem Harry'ego?”

„Głęboko w arsenale Harry'ego jest kwestia, która od dawna jest bolesną kością niezgody zarówno dla niego, jak i jego ojca. To plotki kwestionujące, czy Karol naprawdę jest jego ojcem” – czytamy w publikacji australijskiego serwisu „The New Idea”, specjalizującego się w informacjach dot. życia brytyjskiej rodziny królewskiej.

Lekarza!. Propagandowy program Sołowjowa w rosyjskiej telewizji przyjął nieoczekiwany obrót Wiadomości
"Lekarza!". Propagandowy program Sołowjowa w rosyjskiej telewizji przyjął nieoczekiwany obrót

Znany rosyjski propagandysta i przyjaciel Władimira Putina prowadzi program publicystyczny w rosyjskiej telewizji Rasija 1. Tym razem program przyjął nieoczekiwany obrót.

Tragiczny wypadek pod Słupskiem. Nie żyje zakonnica Wiadomości
Tragiczny wypadek pod Słupskiem. Nie żyje zakonnica

We wsi Sąborze pod Słupskiem doszło do tragicznego w skutkach wypadku. W wyniku zderzenia auta osobowego i ciężarówki zginęła przełożona domu zakonnego w Koszalinie Inga Grula.

Co Putin ugrał z Xi Jinpingiem? Financial Times: To był kluczowy temat tych rozmów Wiadomości
Co Putin ugrał z Xi Jinpingiem? "Financial Times": To był kluczowy temat tych rozmów

Wizyta chińskiego przywódcy Xi Jinpinga w Moskwie zaowocuje korzystnym dla obu stron porozumieniem, na mocy którego Rosja zaoferuje Chinom swoje surowce w zamian za przychylną postawę Pekinu wobec inwazji Kremla na Ukrainę i pomoc w łagodzeniu skutków zachodnich sankcji - twierdzi we wtorek brytyjski dziennik "Financial Times".

Dyrektor Pucharu Świata zabrał głos ws. dramatu Dawida Kubackiego Wiadomości
Dyrektor Pucharu Świata zabrał głos ws. dramatu Dawida Kubackiego

Dawid Kubacki z powodu poważnych problemów osobistych wycofał się z niedzielnych zawodów Pucharu Świata w norweskim Vikersund. Okazuje się, że żona skoczka Marta walczy o życie w szpitalu. Wiadomość ta wstrząsnęła światem sportu.

Oświadczenie Putina po spotkaniu z Xi Jinpingiem. Jest odpowiedź Zełenskiego Wiadomości
Oświadczenie Putina po spotkaniu z Xi Jinpingiem. Jest odpowiedź Zełenskiego

Władimir Putin we wtorkowym oświadczeniu po spotkaniu z przywódca Chin Xi Jinpingiem przekazał, że chiński plan pokojowy wobec Ukrainy można uznać za podstawę rozwiązania konfliktu. Słowa Putina skomentował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Zaskakujące wyróżnienie dla Grety Thunberg. Honoris causa z... teologii Wiadomości
Zaskakujące wyróżnienie dla Grety Thunberg. Honoris causa z... teologii

Uniwersytet Helsiński ogłosił listę nagrodzonych tytułem doktora honoris causa. O dziwo znalazła się na niej aktywistka Greta Thunberg, która otrzyma wyróżnienie w dziedzinie teologii.

Marsz
Godności
Emerytury
Stażowe